U mnie właśnie był kurier. Kazałam sobie otworzyć paczkę żeby zobaczyć czy to jest to co zamawiałam i czy nie uszkodzone, kiedy facet zobaczył, że to łóżeczko do złożenia popatrzył na mnie później na paczkę i mówi, że chyba robiłam zakupy dla kogoś innego nie dla siebie. Myślałam że padnę. Jestem w 8 miesiącu ciąży i już naprawdę "trochę" widać
Andżi ja też tak mam, w 8 miesiącu byłam u fryzjera i poprosiłam o delikatną farbe do włosów bo jestem w ciąży a babka do mnie: w jakiej ciąży, nic nie widać?? Myslałam, że ją zagryzę, ale w sumie powinnam się już przyzwyczaić bo cały czas to słyszę...
no coś w tym jest że to powiedzenie "spójrz na teściową a zobaczysz jak będzie wyglądać twoja żona" to się w wielu przypadkach sprawdza. Ja w ciązy byłam mniejsza od mojej mamy ale za to po ciąży wyglądam jak ona, zawsze byłam trochę grubsza od mamy (może ze względu na hormony które brałam) dziwiłam się jak ona po ciąży może być tak szczupła w biodrach a ja bez ciąży mam więcej. Teraz też jestem po ciąży i w biodrach mam o wiele mniej niż przed ciążą, dokładnie tyle ile moja mama. jest coś na rzeczy
O jej tylko po zadnej z moich bo bede jak TIR a nie tylko jak ciezarowka Powinnam miec geny mojego meza chudy jak cala rodzina jego mama i babcia szczuplutkie cale zycie a ja "perelka" jak mowil moj kumpel
-- "My thoughts are nothing like your thoughts," says the Lord. "And my ways are far beyond anything you could imagine."
A mam pytanko czy któraś z was stosowała doustne preparaty ujędrniające biust? Chcę coś zrobić z moim biustem bo jest koszmar po ciąży i przez to że gwałtownie schudłam, wszystkie staniki za małe i kompletnie brak elastyczności powiedziałam mojemu M. żeby zbierał na jakąś korektę implantów raczej nie chcę może wystarczą zabiegi w salonie kosmetycznym
A ja wczoraj miałam urodziny I spędziłam cudowny dzień z moim ukochanym A na sobotni wieczór mam w planach łóżko,dobry film i kawka Jade,ja mam znajomą,która jest prawie w 8 miesiącu.To jak to powiedziała to nie wierzyłam,bo miała mały brzuszek i ja bym jej dała min.4 miesiąc ,w sumie mi tam wszystko jedno by było czy będę miała duży czy malutki ważne,żeby się udało i będę najszczęśliwszą osobą na ziemi
tak pogoda nawet fajna się zrobiła mam nadzieję że wiosna idzie wielkimi krokami i że jakiś mega załamań aury już nie będzie. z innej beczki teraz, przyznano nam kredyt!!!! więc już remont od poniedziałku rusza miejmy nadzieję że na początku kwietnia już się wprowadzimy do nowego mieszkanka jeeeeej
Paula no to super,bo takie sprawy ciesza strasznie, tu pogodasuper ,wybieram sie zVEVE Na rynek krakowski,pochodzic i kupic troche porcelany pomalowanej ,bo jalubie styl rustikalny i pasuje mi w mojej kuchni drewnianej..
My byliśmy dziś z małym w banku bo musiałam zaświadczenie wziąć o spłacie pożyczki, mały więc drzemkę miał w aucie a potem byliśmy na placu zabaw i po 15 mały znów padł teraz się budzi już. Ekipę już mamy do remontu od przyszłego poniedziałku wchodzą, a w tym tyg kolega robi nam elektrykę. Potem tylko podłoga w dużym pokoju i malowanie i wsio!!!
wybaczcie ze zaczne totalnie z innej beczki ale chacialam zapytac sie was o porade. wlasnie sie dowiedzialam ze bede mama!!! jezeli wszystko dobrze sie ulozy, to bardzo wczesne dni i wiadomo ze wszystko sie jeszcze moze zdazyc. ale zakladajac ze wszystko bedzie ok chcialam sie poradzic co powinnam robic a czego unikac, kiedy wybrac sie poraz pierwszy do lekarze bo mysle ze to jeszcze za wczesnie. czekam na newsy i zgory dziekuje za wszelkie podpowiedzi.
my wrocilysmy z rynku, VEVE cos marudna ,chyba sie zmeczyla, pogoda fajna...dzis kumpel ma urodziny,wiec skoczymy do niego a w piatek wypad na piwko z kumpelkami z liceum..
Wszystkiego najlepszego Kobitki Ja dostałam życzenia,i ukochany powiedział,że prezent dostanę jutro A tak w ogóle to śliczny dziś dzień,słonecznie i cieplutko,aż chce się żyć