Wystarane dzieciątko czy niespodzianka? :-) Gratulacje :-)

nie staraliśmy się TOTALNA WPADKA na razie jesteśmy w szoku i przerażeni jak sobie poradzimy bo od kwietnia kredyt na głowie

AGA ,JESTEM nieufna,gdyby nie fakt ,ze to mòj przyjaciel z ktòrym sie z nam od lat 20, to tez bym nie wierzyla, ale granit w hurtowni nie jest drogi, on mi dotnie, to jego praca a kuchnia to klitka , tego blatu to bedzie z poltora metra...

Fajnie

Paula, będzie dobrze! Wspaniała nowina! Zazdroszczę, tak pozytywnie:))))
Prowadziłaś obserwacje? Ciekawa jestem, dlaczego ciąża jest zaskoczeniem...

Dzięki kobitki :) właśnie obserwacji nie prowadziłam bo dopiero w styczniu dostałam pierwszy okres od porodu potem w lutym nie miałam test robiłam i nie było ciąży więc pomyślałam że znów mam nieregularne cykle tek jak przed pierwszą ciążą i problemy z owulką. a potem w marcu też się zdarzyło serduchowanko bez zabezpieczenia ale jedno!!!! i nie sądziłam że może coś z tego być zwłaszcza że żadnych objawów owulki nie miałam. A mój chłop w piątek wrócił po pracy i powiedział żebym test zrobiła bo jego mama była u wróżki i powiedziała że drugie dziecko się szykuje. No to zrobiłam dziś i wyszło!!! jeszcze z krwi zrobię bo może pomyłka?

predzej mozliwa pomylka jakby jedna kreska wyszla a ciaza byla :) czasami jak sie nie planuje cyz nie chce to jeden raz wystarczy i ciaza, a kiedy indziej chcesz starasz sie i miesiacami cyz latami nic... no ale przynajmniej nie bedziesz miala jedynaka :) zdrowej ciazy

Paaula GRATULACJE

nie wiem ale matka mojego chłopa często do niej chodzi jak na razie co powie to się sprawdza. Z tym że mój men założy własną firmę z kimś kto wróci z zagranicy i rzeczywiście po jakimś czasie M... zapoznał gościa który wrócił z Anglii hehehe normalnie strach się bać skąd tacy ludzie się biorą

jutro wyniki beta hcg i będę pewna na 100% bo na razie nie dowierzam

A ja jutro idę zbadać toxo i cmv

Paaula82 mój też nie dowierzał- śmiał się, że chce potwierdzenia na piśmie, więc przyniosłam mu wyniki betaHCG

No mój chyba też nie wierzył, ale jak odebrałam betę i wyszedł 4-5 tydzień to uwierzył

Paula- wróżka przepowiadająca ciażę?
O kurczaki!
A ja myslałam,że mam monopol na tę fuchę :)

ja niestety nie wiem, gdzie ten wielki swiat- wiec będę siedziała cicho ;)
No chyba,że ktos zechce nazwac moje Pierdziszewo miastem sexu i biznesu ;)

Hmmm... No bywam- bo to rzut beretem. Tyle,że stolica to w zasadzie tez Pierdziszewo ;)

nie stosowałam antyków inne formy zabezpieczenia ale raz się ostatnio zdarzyło że namiętność wzięła górę :) co do tego że nie miałam objawów owulacji to chodziło mi o śluz, nie zaobserwowałam typowo owulacyjnego. ale jakiejś wzmożonej obserwacji nie prowadziłam. Okresu nie miałam też w lutym ale wtedy jak zrobiłam test to wyszedł negatywny, więc jak nie dostałam okresu w marcu to też myślałam że po prostu zaczęło się to co miałam przed pierwszą ciążą. Od samego początku jak tylko zaczęłam miesiączkować miałam okres raz na 3-4 miesiące w wieku 17 lat zaczęłam brać antyki a potem duphaston żeby mieć regularnie okres. Także pomyślałam że znów mam nieregularne miesiączki.

zmieniając temat wczoraj obejrzeliśmy film "zaplątani" super polecam

Ama, ale o co chodzi? Czy Paaula ma pretensje do kogoś? Czy uważa, że metoda zawiodła? Niektórzy po prostu cieszą się z niespodzianek, bo dopuszczają możliwość ich wystąpienia . Zapewne to nie wróżka doprowadziła do tego poczęcia .

Ewa- dla mamy to musi być niesamowite uczucie, że Ty i siostra dbacie o nią i chcecie,żeby wygodniej jej się żyło

1,5 miesiaca na szafki,a zamontowanie 2 dni...

Witajcie wiosną. Ja dzisiaj pół dnia cierpiałam na fatalny ból głowy (dawno nie miałam, a dzisiaj mnie powaliło). Ale już ok.
Jutro idę do fryzjera:)
miłego tygodnia

Karko, ja też jutro do fryzjera. Opitolę się na krótko nic nikomu nie mówiąc, już raczej nie potrzebuję dłuższych włosów, to co mi tam
W ten ponury wieczór rozbawiły mnie krokusy pod oknem sąsiada
A ja dziś znalazłam u koleżanki opis na gg, który może też już znacie:
Dziś jak się kogoś nie lubi, to sie go usuwa z listy znajomych, zamiast tak jak kiedyś zwyczajnie po ludzku zepchnąć ze schodów...

Ja nie widziałam takiego opisu, ale podoba mi sie :)

Ania- mi sie zdaje,że Ty sie tak ciut boisz