Zarejestruj się
Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.
Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.
-
a głowa Ci się nie ślizga na poduszce z satyny?
Ja zawsze jak mam zawleczoną pościel z satyny to nad ranem duża poducha ląduje na dywanie,no i kilka razy w nocy pobudka,żeby poprawić "uciekającą" z pod głowy poduchę..--
-
a głowa Ci się nie ślizga na poduszce z satyny?
Katy, ale satyna bawełniana to nie jest taka śliska... Ona jest taka super przyjemna... W takeij typowej satynie śpimy u moich rodziców i to jest super latem bo taka chłodna jest... Mamy tez taką typową bawełnianą, ale niestety po kilku praniach "zeszmaciła się". No i stąd szukam czegoś nowego i sprawdzonego.-- -
Kat, ale satyna bawełniana to nie jest taka śliska... Ona jest taka super przyjemna...
no dokładnie
i wcale nie jest śliska
--
-
kocham satynę bawełnianą ubraliśmy ją teraz po powrocie ze szpitala by nam i młodej było przyjemniej.--
-
ok, takiej nie próbowałam
Najbardziej jednak lubię pościel z polaru i flaneli. Śpi się w niej jak w chmurach :)-- mama dwóch łobuziaków :) -
a ja lubie z kory
--
-
a ja lubie z kory
dla mnie za sztywna--
-
też lubiłam, bo nie trzeba prasować ;)
ale te polarowe też się nie gniotą, a jakość spania bez porównania.-- mama dwóch łobuziaków :) -
polarowych to szczerze mówiąc chyba jeszcze nie widziałam...
a moja mama to taki człowiek, że prasuje wszystko.... nawet pościel z kory
zresztą każdą prasuje, co mnie ogromnie wkurza 
-- -
a moja mama to taki człowiek, że prasuje wszystko.... nawet pościel z kory
hmm yyy eee :P No dobra przyznam się - mój maż się na mnie też solidnie wku**** jak prasowałam korę :P:P:P Ale dla mnie nie wyprasowana była jak szmata... Za to teraz w wiekszości mam pościel bawełnianą i nie prasuję w ogóle bo nie mam czasu i nie mam sił zresztą każdą prasuje, co mnie ogromnie wkurza 
--
-
Mnie to wkurza z jednego powodu - kładę się wieczorem i rano jest wygniecione a mojej mamie głównie o wygląd chodzi
Ostatnio ją ochrzaniłam jak chciala mi ręczniki wyprasować bo ja wolę takie szorstkie, a ona swoje.... 
-- -
a ja lubie dobrej jakosci bawelne...
-
No dobra to powiedzmy,że się nie upieram na tę bawełnianą satynę...
Jaką pościel polecicie? Bo nie chcę już kupować niczego niesprawdzonego...-- -
Jaką pościel polecicie?
satynę bawełnianą
poważnie są świetne
ale też dobre gatunkowo ja kupuję w JYSKU...
takie z bawełny ale bardzo fajne i nic się po praniu nie dzieje i w sumie na chłodniejsze wieczory chyba lepsze niż te satynowe-- -
satynę bawełnianą
poważnie są świetne
cała Teo-- -
heheh ej ale poważnie
ja kupiłam ja pierwszy raz z głupa
przez pomyłkę w sumie bo chciałam bawełnę...
i kurde na te upalne noce była idealna...
taka fajna chłodniutka i w ogóle
-- -
Satyna bawełniana firmy Andropol z Białegostoku. Dla mnie osobiście żadna inna :)
http://www.andropol.eu/--
-
-
CommentAuthorHarleyQuinn
- CommentTimeSep 16th 2011 zmieniony
Jaheira - ja też satynę bawełnianą polecam, miła w dotyku, przyjemna, jak się ładnie złoży do prania, a potem dokładnie rozwiesi to nie trzeba prasować. Dla mnie jest super.
Kate1 - a z której kolekcji kupujesz? Bo tak patrzę na obrazki i część z tej pościeli to taka błyszcząca, czyli śliska... -
-
Kate1 - a z której kolekcji kupujesz? Bo tak patrzę na obrazki i część z tej pościeli to taka błyszcząca, czyli śliska...
Ja też się podpinam pod to pytanie
-- -
Ja mam konkretnie kilka pościeli z Power Collection, np. wzór PC10. One wyglądają na satynowe, ale takie nie są. To jest taka fajna bawełna z połyskiem, ale właśnie nie śliska.
Z tego co widzę, wszystkie aktualnie dostępne na Allegro to też satyna bawełniana:
http://allegro.pl/listing.php/search?sg=0&string=andropol+bawe%C5%82niana
Coś mi się wydaje, że Andropol stricte satynowych nie robi (tylko tak je nazywa), ale pewna nie jestem.
Te posciele można dostać w salonach Black Red White, jak ktoś ma blisko.-- -
-
CommentAuthorHarleyQuinn
- CommentTimeSep 16th 2011
No właśnie, bo na stronie mają, że to 100% bawełny stąd moje zdziwienie Ale ładna jest, dużo do wyboru
-
-
Z innej beczki...
oglądam właśnie "Rozmowy w toku" - chłopak, który kiedyś deklarował tam, że ożeni się z Dodą (bodajże Dawid) dziś jest Pawłem, którego nawiedzają duchy...
--
-
tez wlasnie obejrzalam :) a mi sie wydaje, ze to nie ten koles. Chyba, ze ja mysle o innym wyczesie :)
ale lepszy jest kolejny odcinek "usiadlam na cudownym kamieniu i zaciazylam" :D--
-
ja właśnie oglądałam 40 letnią Ingę która duchy widuje non stop i pomaga im przechodzić przez portal do drugiego świata oraz kierowała duchy ofiar Tsunami do autobusów z czerwonym krzyżem
litości..
dobrze ją psycholożka skwitowała, że odpowiednia dawka leków psychotropowych załatwiła by sprawę-- -
ale lepszy jest kolejny odcinek "usiadlam na cudownym kamieniu i zaciazylam" :D
no to musze koniecznie obejrzeć !!-- -
a mi sie wydaje, ze to nie ten koles. Chyba, ze ja mysle o innym wyczesie :)
Bo było ich tam kilku, hehehe
Ale mnie się wydaje, że to on- nie mogę znaleźć fragmentu z nim w roli głównej, żeby porównać. Zachowuje sie tak samo, ma te same rysy, tylko trochę inaczej włosy zrobione...
--
Ale na odcinek o kamieniu i ciąży czekam , przytupując nogami-- -
Ogladam wlasnie zwiastun :)
padne. Koles kazal lasce usiasc na cudownym kamieniu i mowi, ze tu sie cuda dzieja a na drugi dzien ( bo wymiotowala) kazal jej zrobic test ciazowy i byly 2 kreski.... Czyli, ze kamien dzieciorob? :D-- -
i prosze, na drugi dzien juz pojawily sie objawy! Koniecznie trzeba polecic ten odcinek na "Poczatkowych objawach ciazy" :)--
-
Oglądałam chyba 2 minuty te Rozmowy w toku i wyłączylam - no po prostu nie mogę!
Za to odcinek o współczesnej niewolnicy był... nie powiem - do myślenia.-- -
-
CommentAuthorHarleyQuinn
- CommentTimeSep 16th 2011 zmieniony
Też to oglądałam właśnie Ta pani psycholog jest świetna Czesio był najlepszy, szkoda, że mu po lekach wizje przeszły, mogło być ciekawie...
Talinka - ale to właśnie po to, żeby się pośmiać Natomiast ten o niewolnicy był straszny, popłakałam się 
-
-
Koniecznie trzeba polecic ten odcinek na "Poczatkowych objawach ciazy" :)
koniecznie !!-- -
padne. Koles kazal lasce usiasc na cudownym kamieniu i mowi, ze tu sie cuda dzieja a na drugi dzien ( bo wymiotowala) kazal jej zrobic test ciazowy i byly 2 kreski.... Czyli, ze kamien dzieciorob? :D
Takie dziecko z kamienia to może być lepszy sztywniak.--
-
Takie dziecko z kamienia to może być lepszy sztywniak.
-- -
Czyli, ze kamien dzieciorob?
Czasem mi się wydaje,że w tych Rozmowach w Toku ludzie celowo robią z siebie idiotów.. Bo nie wiem jak to można nazwać.. Aczkolwiek oglądam,bo czasem to lepsze niż kabaret
-- -
Takie dziecko z kamienia to może być lepszy sztywniak.
a myslicie, że w ciąży stawiała jej się macica? znaczy wiecie... brzuch twardy jak kamień?--
-
a gdzie ten kamień??z eM jedziemy zaraz--
-
-
CommentAuthorHarleyQuinn
- CommentTimeSep 19th 2011
Uwaga, uwaga, ja tylko przypominam, że dzisiaj w Rozmowach w tłoku będzie o kamieniu "zaciążającym" - zamierzam oglądać, idę szykować popcorn
Aha jeszcze jedno - jeśli babka usiadła na kamieniu, zaciążyła, a już następnego dnia wyszedł test, to myślę że to jest albo super-kamień, albo super-test... -
-
No to dziś się chyba skuszę.
Pogoda za oknem nie nastraja, to niech się chociaż przy oglądaniu TV pośmieję.-- -
-
CommentAuthorHarleyQuinn
- CommentTimeSep 19th 2011
No dokładnie A ja będę miała zajęcie podczas robienia zupy
-
-
ja dzisiaj obiad gotowy mam, oddam się więc oglądaniu na 100% :P--
-
O matko! Toż wystarczy na kamieniu usiąść z paskiem zawiązanym na brzuchu!
-- -
-
CommentAuthorHarleyQuinn
- CommentTimeSep 19th 2011
Pasek - "miała códowny sen" - ja pierniczę, kto w tej TV pracuje!? -
-
ale kurcze patrzcie - 17 lat nie mogła zajść i nagle cud i zaszła...
oczywiście nie wierzę, że to ten kamień
absolutnie
ale w sumie historia dość ciekawa nie ?-- -
Ksiądz sam powiedział, że to nie kamień jej pozwolił zajść w ciążę--
-
-
CommentAuthorHarleyQuinn
- CommentTimeSep 19th 2011
Ten ksiądz fajnie powiedział, że ciąża to nie od kamienia
Smutne trochę, bo widać, że kobieta, która tak bardzo chce mieć dziecko jest w stanie chwycić się każdej rzeczy i uznać nawet, że kamień czy pasek jej w tym pomógł... Bardziej się zgadzam z księdzem, że to modlitwa (i dlaczego ludzie się modlą do Matki Boskiej? Gdzie w Biblii jest napisane, że modlimy się do Matki Boskiej!?) pomaga. No i sama wiara może? Ale w sumie fajnie, że się tym kobietom udało - niezależnie od tego co było "kuksańcem" dla ciąży
-
-
No pewnie, że fajnie. Wkurza trochę takie głupie gadanie... ja też jestem wymodlonym dzieckiem i moja mama mi zawsze opowiadała, że w czasie pielgrzymki do Częstochowy mnie wymodliła - ale nigdy nie opowiadałaby, że to np. figurka jej w tym pomogła - tylko modlitwa.
Ja osobiście o ciążę prosiłam np. podczas pobytu w Krakowie (lipiec 2010) i miałam ogromną nadzieję w tamtym cyklu, ale nic z tego nie wyszło... w kilku kolejnych też nie. Zaszłam pierwszy raz w grudniu 2010 (o dziwo w miesiąc po śmierci R. cioci) - i u nas sprawdziło się, to, że ktoś w rodzinie umiera, a rodzi się ktoś inny. Mimo, że tamtą ciążę poroniłam, to "po chwili" znów zaszłam.-- -
-
CommentAuthorHarleyQuinn
- CommentTimeSep 19th 2011
Ten chłopczyk jest fajny - ten 12letni
Ja też uważam, że nasze dziecko jest cholernie mocno wymodlone Ha, podobnie jak u Ciebie Talinka - bliska osoba z rodziny odeszła, a pojawi się nowy człowiek...
Myślałam, że będę miała polewkę z programu ale w sumie mnie rozczulił, że tym kobietom się udało
-
-
Z kolei ten koleś, który będzie teraz w programie to mnie przeraża
Mam czarnego kota w domu i jakoś się go nie boję-- -
Myślałam, że będę miała polewkę z programu ale w sumie mnie rozczulił, że tym kobietom się udało
Dokładnie.--
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.