oooo, jakaś impreza? jakś nowy magister w kraju? GRATULACJE!
Ja broniłam mając trzy córy. Jakież było niezadowolenie u niektórych, że nie dość, że ni jednej poprawki to jeszcze wyróżnienie. I to z gromadką dzieci! Przecież nie miałam prawa, bo komuś tam się nie udało przez dzieci! Zawsze cieszy mnie fakt, gdy jakaś MATKA kończy studia. Dlaczego akurat matka, a dlatego, że wiem jak ciężko jest studiować mając na głowie pracę, dom i wychowanie dzieci (dodatkowo podczas studiów urodziłam trzcie dziecko).
a Ja dzisiaj w kościele się wymarzłam na ślubie mojej ukochanej kumpeli! Mieliśmy z M być na weselu ale tak się sprawy potoczyły, że Ja tylko uczestniczyłam w ceremonii zaślubin..... ach jak ona pięknie wyglądała i jak pięknie jej śpiewał chłopak przez całą mszę... nie dość, ze miałam dreszcze to ciągle jak ją widziałam to oczy załzawione!
dzieki dziewczyny, wypilam tez i zdrowko ekipty trzymajacej kciuki :) my dopiero niedawno wrocilismy z bibki... oj ale sie dzialo :) dyplom na bank sie nie rozeschnie hehehehe. Cale wieki sie tak nie wybawilam i nie wysmialam jak dzisiaj - az do lez i bolu brzucha :) jutro idziemy do rodzicow na obiad - dostalam od meza szampana Martini w nagrode i mamy rodzinnie uczcic moje "kujonstwo" jak to mowi kuzyn :D a teraz spadam w objecia morfeusza bo nic konstruktywnego nie wymysle poza ta mala pila dzis i jest wstawiona tam tam ta tam...
a Ja mam problem z Julką.... Już drugą noc po wypiciu pierwszego jej nocnego mleczka bardzo mocno kaszle. Kaszel trwa około pół godzinki i nie wskazuje na to aby była chora. Zza dnia cisza nic się nie dzieje ....
Właśnie teraz siedzę przy kompie a ona zaczęła pokaszliwać wrr i już sama nie wiem dlaczego i z jakiego powodu :(( i nie wiem co robić :( Adriana moja zazwyczaj jak zaczynała chorować to za bólem gardła szły "wymioty"
Lady no my juz po imprezce. postanowilismy w domu zachowac porzadek i robilismy ja w domu kuzynow... dzieki temu nie ja srzaatam hehehehe dobrze ze dzisiaj spimy godzine dluzej (oby dzieci o tym nie zapomnialy!!!) bo popzednia noc to 4godz zaledwie
Lady nie umiem ci poradzic. moze to kwestia lapczywego jedzenia, cofania sie jedzenia (refluks) albo po prostu jakies paskudne chorobsko... jesli sie to bedzie powtarzalo to mysle ze warto zapytac pediatry o przyczyne
u mnie zmiana czasu jakoś bez większego zamieszania Julka tak jak to Julka ... budziła się jak byla głodna ale na szczęście dzisiaj nie kaszlała po jedzieniu
Aniu o refluksie nie ma mowy... Miałam wrażenie tak jakby ją coś drapało w gardełku! Włączony miałam wieczorem klimatex i wyłączyłam kaloryfer na 1 więc chłodno było w pokoju
a Ja dzisiaj nawet nie wystawiłam nosa z mieszkania i siedzę cały dzionek w domku a na dodatek w kuchni wrrr Cały tydzień nie wejdę do niej ... Nawet M nie zapytał czy zrobić mi kawusię abyśmy się razem napili! jestem wściekła ...
wcale mi sie nie podoba ta zmiana czasu... Krzys sie jakos nie przestawil i wieczorem o 7 zasnal a ze byli goscie i bylo ciut przy glosno to sie obudzil i sie bujalam do 21.30. poznej karmienie o 23 go nie zainteresowalo i o 3 juz byla pobudka a kolejna o 6 zamiast o 7... wolalam stary czas
Ale jestem wściekła, wczoraj zdzwoniła teściowa do M i powiedziała, że jutro przyjedzie ... Normalnie nie mam ochoty i siły jej oglądać - jakoś ostatnio mnie strasznie denerwuje. Niby mi pomaga, ale drażnią mnie takie szczegóły min. jak zwraca się do moich maluchów - zamiast "moje wnusie" mówi "moje synusie" !! Jesssuuu a może ja już dostaję świra Łapię doła za dołem ... Nie chcę jej widzieć jutro, chcę mieć święty spokój. Po wizytach teściów muszę znowu dzieciaki "oduczać" noszenia na rękach - a one wtedy tak płakusiają
Izunia to jak usłyszysz moje synusie to odpowiedz Twoje Wnusie mamo!!! i tak za każdym razem ją ucz tego :)) Poza tym nie dołuj się... to Twoje dzieci a Ty teściową musisz wychować jak swoich chłopaków aby wiedziała "gdzie jej miejsce"
musze sie przejsc bo zwariuje... mala zaprowadze do wujka zeby jej nie ciagac bo jest zasmarkana ale sama w Krzysiem ide polazic. z braku powietrza zle sie czuje i ogolnie jakos tak ta szarosc za oknem na mnie przygnebiajaco dziala... przydaloby mi sie jakies solarium ale sie boje ze mi cycki eksploduja
ja na solarium nie chodze ze wzgledu na opalenizne ale relaksik w cieple i w sumie jak przychodzi zimno to zawsze staram sie isc pare razy zeby podladowac akumulatory chociaz tym sztucznym sloncem
Izunia spokojnie powiedz teściowej żeby ich nie nosiła bo Ty zostajesz z nimi sama i nie dasz rady ich nosić powiedz że robi im krzywdę, rozłóż jej koc na podłodze i niech się z chłopakami bawi ale na ręce NIE WOLNO!!!!! Powiedz jej to w drzwiach zanim płaszcz zdejmie :))) może się wycofa hihihihihih
Z teściowymi nie ma łatwo: moja jest naprawdę super ale nie słucha zupełnie jak ja o coś proszę: jak mówię, że jest Masiowi ciepło to i tak założy skarpetki (a wczoraj, w domu chciała mu założyć czapeczkę ). Ale już prawie zawału dostałam jak posadziła sobie go na kolanach przodem do siebie i bez trzymania główki spuszczała go na dół.
Maksiu spała dzisiaj świetnie - przetrzymalismy go do 7 bez problem,u a śpi z małymi przerwami do tej pory
Wiecie co ... aż wstyd ... zmiana czasu podziałała chyba na mnie - właśnie wstałam Rano miałam przebudzenie, dzieci wyszykowałam do przedszkola i położyłam się z Weroniką no i odleciałam na dobre... Dzwoniłam do przychodni internista może mnie przyjąć w środę bo nie ma miejsc :( jestem zła. Zatoki mnie bolą solidnie a do tego kaszel i temp :( Zaraz się zmobilizuję i pójdę na spacer (13st!!! na podwórku) to może choć trochę mi się humor poprawi, narazie chcę wszystkich mordować
hehe And nie moruduj wszystkich, przerzuć obowiązki na innych członków rodziny a sama wygrzej sie pod kocykiem A ile lat mają twoje najstarsze pociechy?
Jemma moje dzieci mają 10, 6, 4 lat no i 3m a na obecną chwilę jestem sama z najstarszą i najmłodszą w domu. Maluchy w przedszkolu mąż do 14 "w pracy" a na 16 ma kurs (nie wiem czy dzisiaj się zobaczymy do 20, bo o 14,30 muszę iść po dzieci do przedszkola a po 15 on wychodzi na kurs) a Ania jest kontuzjowana i siedzi dziś w domu - źle skoczyła na w-fie i boli ją noga. - oby do wiosny hihihi
Jemma oboje to blondaski z niebiesko-szarymi oczkami :) Kubuś jest malutki i drobniutki a Gabi duża i ładnie zbudowana, więc nie raz spotkałam się ze zdaniem że to bliźniaki :) Różnica wieku między nimi to 22miesiące. A teraz jak noszą ten sam rozmiar czasami ubieram ich podobnie hihihi
And alez ty masz przychodnie oblegana! u nas do rodzinnego nigdy nie ma problemow ale ze specjalistami to ciut gorzej. Na 17 idziemy z Gabrysia dzisiaj do laryngologa - znowu zlapala fluka i boli ja ucho i tak mi sie cos wydaje ze to moga byc skutki uboczne szczepionki uodparniajacej bo poprzednio przy 3 dawce bylo to samo. oczywiscie panstwowo nie bylo szans na dzisiaj a jutro trzeba by stanac o 6 rano w kolejce i jeszcze jest lekarka ze pozal sie Boze wiec idziemy prywatnie, znowu stowacz bedzie nie nasz (wizyta + leki) ehhhh plakac sie chce na ta nasza sluzbe zdorwia.
tak Aniu Maluchy i Iśka są podobni do mnie (ale i ja i mąż jesteśmy podobni do siebie), Gabi i Weronika mają tak samo jak ja "dziurkę" w brodzie hihihi
Jesssuu jeszcze jutro M ma służbę, jak ja przeżyję te 24h - oby tylko teściowa nie zechciała nocować - nie nie nie !! Jak ja przeżyję jutrzejszy dzień ...
Ojjjjjj Magg ile razy ja się im nagadałam ... jak grochem o ścianę - nie chcę być jednak złośliwa, ale po prostu będę jak zwykle szczera i powiem co mi się nie podoba, normalnie w świecie zacznę WARCZEĆ !!
AniuM moja teściowa nie jest złą TEŚCIOWĄ - po prostu zbyt często się widujemy - no a co do mojej mamy to uwielbiam jak się wtrąca - to moja MAMA i bardzo mi jej brakuje
jak juz mam dosc dobrych rad rodzinki to mowie 'swoje dziecko/dzieci odchowalas daj mi sie wykazac przy moich' od razu jest cisza :) ogolnie to ja bardzo lubie rady bratowej (zony mojego brata ciotecznego) - wychowala 3 dzieci i roznica wieku miedzy najstarszym a srednim jest taka jak u nas i czasami podpowiada cos ciekawego jesli idzie o zazdrosc czy wspolne zabawy. najgorzej nie lubie rad sasiadek czy przypadkowych osob, oj tacy "rzyczliwcy" to dopoiero mnie irytuja