ehh czytam wasze plusy i minusy zimy i nie wiem za którą stroną mogę obstawać :P
ślisko jak cholera, zimno, powoli problemy by przejechać wózkiem... autobusy jeżdżą jak chcą (fakt tak było od zawsze no ale teraz sie nasiliło) Antosia nie jest w stanie chodzić po śniegu a noszenie jej to kosmos... owszem ktoś z firmy sprzątającej odśnieża ale potem odśnieżają z MZK (tak tak pod klatką mamy przystanek) i zasypują to co zrobił poprzedni człowiek a pod klatka mam zaspy które szybko sie robią kilkumetrowe... wczoraj po szarpaninie z odśnieżaniem przez kilka godzin zadzwonił jakis palant do przełożonych że robimy to na odwal się i nie widać gołego asfaltu i dostałam przez telefon zjebki że jak będą takie skargi to nam podziękują i w ogóle mam mega wkurwa na tą zimę bo glany mi pękły a nowe buciki które miały być ciepłe i nie śliskie są jak łyżwy a grube skarpety niestety nie chronią przed zimnem :/
No ale na pocieszenie powiem tyle że w Warszawie jest zimniej i bardziej wieje - moje dzieci wczoraj powiedziały że w ciągu godziny przemarzły bardziej niz przez pół dnia tutaj na dworze przed wyjazdem

Livvia - można znieczulenie, ale po prostu informujesz dentystkę, że jesteś w ciąży i dostajesz znieczulenie bez dodatku adrenaliny - bezpieczne :) A zębulce warto w ciąży sprawdzać :)

szczypta_chilli: a ja urodziny mam w czerwcu i jest to bezapelacyjnie najfajniejszy i najpiękniejszy miesiąc

Zdecydowanie tak - ja też czerwcowa

A tak w ogóle, muszę odszczekać to, co wczoraj napisałam o zimie - wcale nie jest super. Nastrój prysł już za drzwiami - chodnik pełen śniegowej brei, fuj Nienawidzę!

ja tez czerwcowa

Ja i corka z maja i nastepne sie na czerwiec zapowiedzialo, tak wiec ja lubie oba miesiace

Do wszystkich forumniczek :)
Córka oznajmiła mi, że niebawem urodzi mi wnuczkę i wnuczka,żeby mi smutno nie było. Znam już ich imiona :)
Zgadniecie? ;)

nie no- czekam jeszcze na propozycje ;)

No gratulacje! W życiu bym na to nie wpadła
I wymiekłam

Jeśli tylko nie rymuje się z nazwiskiem, to czemu nie?

Nie, nie rymuje :) Byłby Petszop C...ski :) Całkiem ładnie :)

szczypta_chilli: Byłby Petszop C...ski :)

Jeśli to Twoje nazwisko, to niekoniecznie tak by było ;-)
Chyba że to nazwisko oblubieńca Hanny

Haha, Szczypta - czy to PetShop od tych zwierzątek z wieeeelkimi ślepiami?

oczywiście,że od tych :)

Szczypta- pewno już Ci kiedyś pisałam, ale się powtórzę: ma Hanna fantazję

Nie dziwię się Ale wiesz- w życiu trzeba mieć fantazję... babciu

babcia chilli :) pięknie :)

oj tam, nie fochuj
wiesz- babcia chilli zawsze życie umili jak tylko napisze o jednym z wejść Hani

Haha, Cerise - tak, tak! Też o tym ostatnio myślałam! Jak moja mama się pytała, ile znajoma ma lat to mówię "no, w sumie taka jeszcze młoda babeczka, 50 parę"...

Szybki kalkulator w głowie... Dobra, mi to nie grozi. Jak będę AŻ TAK STARA to Ewka będzie miała dopiero 12 lat, a Krzyś 11.
No- w końcu widzę plus późnego rodzenia dzieci Przynajmniej nie grozi mi zostanie babcią przed czterdziestką

No tak- synuś niedługo będzie tykającą bombą zegarową?
Ale wiesz, w razie co się nie martw- wnuki odmładzają A prawnuki to już w ogóle

o, pardon. Jak mogłam zapomnieć, że my wszystkie tutaj jesteśmy piękne, młode i ogólnie zajebiste

hmm no ten tego jakby to napisać... Moja Mama została babcią miając lat 36... moja Panna Anna ma lat 14 więc mam szansę zaniżyć ten wiek (tfu tfu - mam nadzieję ze ona mądrzejsza od matki!!)

U nas niestety było "skromnie" 130 osób na weselu.Całą imprezę organizowaliśmy sami. Zwróciło nam się wszystko, ale tylko dlatego,że od teściów w kopercie dostaliśmy część tego, co mieli odłożone na wesele męża. Gdyby nie te pieniądze to zwróciłoby nam się 3/5 kosztów.
Pisząc wszystko mam również na myśli wizyty u kosmetyczki, makijaż i takie tam...

Kurde, dziś rano mój przydział ślubny tak mnie zagotował, że chciałam go zabić... ale jak tak zaczęłam myśleć o naszym ślubie, to jakoś tak pozytywne emocje mnie zalały i chyba mu daruję

MsMartina: w jakim stopniu zwrócił się Wam ślub z weselem?

zwróciło nam się tylko za przyjęcie i można powiedzieć alkohol i picie / 50os. (alko. i picia zostało na poprawiny i jeszcze sprzedaliśmy 2kartony)