Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthorbabyphat
    • CommentTimeOct 24th 2006
     permalink
    ja bym tam mu żałowała! i to jak ! bym mu żałowała:devil:
    •  
      CommentAuthorkwiatuszek
    • CommentTimeOct 24th 2006
     permalink
    lady-hhhhaaaaahahaha
    •  
      CommentAuthorbabyphat
    • CommentTimeOct 24th 2006
     permalink
    a potem trzebaby było jego żałować:bigsmile::devil:
    •  
      CommentAuthorkwiatuszek
    • CommentTimeOct 24th 2006
     permalink
    baby na pewno pamięta o urodzinach PM:wink::bigsmile: i mu nie żałuje czego innego - najlepsze wyjscie:wink::bigsmile:
    •  
      CommentAuthorLadybird76
    • CommentTimeOct 24th 2006 zmieniony
     permalink
    Kobieta: analiza fizyko-chemiczna



    Temat:
    Analiza chemiczna

    Przedmiot badań:
    Kobieta

    Symbol:
    Ko

    Odkryta przez:
    Adama

    Waga atomowa:
    Średnia oczekiwana 59 a.j.m. (atomowych jednostek masy), ale znane są izotopy od 50 do 80 a.j.m.

    Występowanie:
    Nadwyżki ilosciowe w obszarach zurbanizowanych.

    Właściwości chemiczne:

    Wykazuje duże powinowactwo ze złotem (Au), srebrem (Ag), platyną (Pt), szlachetnymi i półszlachetnymi kamieniami i minerałami.
    Zdolna do absorbowania wielkich ilości drogich substancji.
    Może samorzutnie eksplodować jeśli pozostawić ją samą w obecności mężczyzny.
    Nierozpuszczalna w cieczach, ale jej aktywność wzrasta po nasączeniu etanolem (alkoholem etylowym).
    Ulega naciskowi tylko we właściwej płaszczyźnie krystalograficznej.

    Własności fizyczne:
    Powierzchnia zwykle pokryta warstwą barwników.
    Wrze i zamarza bez wyraźnej przyczyny.
    Topi się po jej właściwym potraktowaniu.
    Gorzka jeśli używać jej niewłaściwie.
    Znajdowana pod różnymi postaciami od czystego metalu do pospolitej rudy.

    Zastosowanie:
    Wysoce dekoracyjny element, szczególnie w samochodach sportowych.
    Przedstawicielka silnych reduktorów pieniędzy.
    Pomocna przy wypoczynku.

    Testy:
    Czysty egzemplarz przybiera odcień różowy jeśli jest odkryty w naturalnej postaci.
    Zielenieje jeśli obok niej znajduje się lepszy izotop.
    Wysoce niebezpieczna w niedoświadczonych rękach.
    Niemożliwe posiadanie więcej niż jednego trwałego izotopu.
    •  
      CommentAuthorLadybird76
    • CommentTimeOct 24th 2006 zmieniony
     permalink
    Porównanie sposobu, w jaki mężczyzna i kobieta korzystają z bankomatu.

    On:
    Podjechać
    Włożyć kartę
    Wprowadzić PIN
    Wziać pieniądze, kartę i kwitek
    Oryginalny kwitek schować, a do saszetki włożyć uprzednio przygotowany do pokazania żonie
    Odjechać
    Kupić kwiaty kochance
    Kupić kwiaty żonie

    Ona:
    Podjechać
    Puścić sprzęgło
    Zakląć na szarpnięcie
    Wrzucić luz
    Ustawić lusterko wsteczne na swoją twarzyczkę
    Skrzywić się do lusterka
    Poprawić makijaż
    Uśmiechnąć się do lusterka
    Wysiąść otworem drzwiowym
    Zgasić silnik
    Włożyć kluczyki do torebki
    Wyjąć kluczyki z torebki i zamknąć drzwi
    Dogonić samochód i zaciągnąć ręczny
    Przejść dwie przecznice, bo koło bankomatu było miejsce tylko na dwie długości samochodu
    Znaleźć kartę w torebce
    Włożyć kartę do bankomatu
    Wyjąć z bankomatu kartę telefoniczną i włożyć właściwą
    Znaleźć w torebce karteczkę z zapisanym wcześniej PINem
    Wprowadzić PIN
    Postudiować instrukcję
    Wcisnąć Cancel
    Wprowadzić kod jeszcze raz, prawidłowo
    Wcisnąć Cancel
    Znaleąć w torebce kartkę z PIN'em do używanej właśnie karty
    Wprowadzić sumę do wypłacenia
    Zmniejszyć sumę do maksymalnego pułapu
    Zmniejszyć sumę do możliwości własnego konta
    Wziąć pieniądze
    Wrócić do samochodu
    Znaleźć kluczyki
    Poszarpać się z drzwiami
    Znaleźć kluczyki do samochodu
    Poprawić makijaż
    Uruchomić silnik
    Ruszyć
    Przeprosić w myślach właściciela pojazdu stojącego z tyłu za porysowany zderzak
    Przestawić wsteczne lusterko tak aby widać było samochód z tyłu
    Wrzucić bieg i puścić sprzęgło
    Uruchomić silnik i zmienić bieg z "3" na "1"
    Ruszyć
    Zatrzymać się
    Cofnąć
    Wyjść z samochodu
    Wrócić do bankomatu i zabrać kartę z kwitkiem
    Z powrotem do samochodu
    Włożyć kartę do portfela
    Włożyć kwitek do torebki
    Zanotować na karteczce ile się wzięło i ile zostało
    Zwolnić trochę miejsca w torebce aby włożyć portfel do torebki
    Poprawić makijaż
    Wrzucić wsteczny bieg
    Wrzucić jedynkę
    Ruszyć
    Przejechać 3km
    Zwolnić ręczny
    Domknąć drzwi
    Podjechać pod perfumerię
    Wydać wszystko
    Żyć nie umierać
    •  
      CommentAuthorLadybird76
    • CommentTimeOct 24th 2006
     permalink
    moze to długie ale ciekawe hi hi hi prównania K kontra M
    •  
      CommentAuthorkwiatuszek
    • CommentTimeOct 24th 2006
     permalink
    poczytajcie to:bigsmile:
    Do taksówki w Londynie wsiada skłócona para Polaków. Nie odzywają się.
    Taksówkarz próbuje zagaić rozmowę. Angielski zna tylko mężczyzna.
    T: Where are you from? - pyta faceta
    M: I'm from Warsaw.
    T: Oh - I know this city, I have been there last year. Wonderful city, beautiful girls. I have had there the best sex in my life! :-).
    K: Co się pytał?
    M: Pytał skąd jestem. Mówi, że był w Warszawie i mu się bardzo
    podobało:-)
    T: Where is she from?
    M: She's from Cracow.
    T: Oh - I know this city, too. I have had the worst sex in my life
    there! :-(((( Terrible :-((((((((
    K: Co mówił?
    M: Powiedział, że skądś Cię zna ;-)))
    •  
      CommentAuthorbabyphat
    • CommentTimeOct 24th 2006
     permalink
    kwiatuszku zawsze pamiętam i to faktycznie lepsze wyjście hihiiiihi
    •  
      CommentAuthorLadybird76
    • CommentTimeOct 24th 2006
     permalink
    Herbata



    Porównanie czynności, jakie wykonują kobiety i mężczyźni podczas przygotowywania herbaty.

    Ona:
    Nalać wody do czajnika.
    Włączyć gaz
    Postawić czajnik na gazie.
    Po zagotowaniu wody zalać herbatę w szklance.

    On:
    Odnaleźć kuchnię.
    Poszukać szafki ze szklankami.
    Półtorej godziny szukać herbaty.
    Jest szklanka !!!
    Po zrujnowaniu kuchni znaleźć łyżeczkę!!!!
    Zapalić gaz (czym?)
    Aha, zapałki lub zapalniczka do gazu.
    Po trzech kwadransach uruchomić zapalniczkę do gazu i o dziwo zapalić gaz.
    Czajnik - na szczęście jest na wierzchu.
    Nalać wody (zimnej !!!)
    Czekając na zagotowanie wody oglądać mecz.
    Po meczu poczuć swąd z kuchni.
    Stwierdzić spalenie czajnika.
    Wyjąć z szafki garnek.
    Postanowić stać cały czas przy garnku.
    Po stwierdzeniu wydobywającej się pary z garnka uznać wodę za zagotowaną.
    Chwycić za ucho garnka.
    Sparzyć się (zakląć siarczyście!!)
    Poszukać przez 10 minut (ależ zrobił się bałagan... ) rękawiczki do uchwycenia garnka.
    Po odnalezieniu rękawicy uchwycić garnek.
    Dotknąć rękawicą płomienia.
    Ogień - panika.
    Co robić?
    Rzucić rękawicę w kąt.
    Stwierdzić zapalenie się firanek.
    Biegiem do auta po gaśnicę.
    Wrócić z gaśnicą do mieszkania.
    Stwierdzić przeterminowanie gaśnicy z powodu nie wydobywania się z niej środka gaśniczego.
    Wpaść na pomysł - użyć wody.
    Ugasić pożar.
    Nareszcie zalać herbatę.
    Niestety zalać sobie wrzątkiem spodnie!!! (i nie tylko).
    Ale ból .............
    Pędem do łazienki.
    Wziąć zimny prysznic.
    Przebrać się.
    Iść na herbatę do sąsiadki.
    Zostać na zawsze.
    Po miodowym miesiącu - zacznij od pkt. 1.
    •  
      CommentAuthorAmazonka
    • CommentTimeOct 24th 2006
     permalink
    A ten mój kawał to o mnie, a przynajmneij o moim odczuwaniu. Jak na razie, hi hi.
    --
    •  
      CommentAuthorLadybird76
    • CommentTimeOct 24th 2006
     permalink
    Zwycięstwa w życiu nie zawsze należą do ludzi silniejszych. Prędzej czy później zwycięża ten, kto myśli, że chce zwyciężyć

    Napoleon Bonaparte
    •  
      CommentAuthorbabyphat
    • CommentTimeOct 24th 2006 zmieniony
     permalink
    nie nie Amazonko po ostatnich relacjach z SeX nie wierzę, że było aż tak hihihihih
    •  
      CommentAuthorkwiatuszek
    • CommentTimeOct 24th 2006 zmieniony
     permalink
    Amazonko- przecież jest już lepiej!!!! i będzie każdego dnia! wszystkiego trzeba się nauczyć!!!! w koncu Twoj mąż to nie anastezjolog
    SmileyCentral.com
    •  
      CommentAuthorbabyphat
    • CommentTimeOct 24th 2006
     permalink
    A jak już ci się spodoba, tak jak nam to dopiero będziesz miała problem z III fazą:bigsmile:hihihi
    •  
      CommentAuthorLadybird76
    • CommentTimeOct 24th 2006
     permalink
    Serce człowieka obmyśla jego drogę, lecz Bóg kieruje jego krokami

    Przypowieści Salomona
    •  
      CommentAuthorkwiatuszek
    • CommentTimeOct 24th 2006
     permalink
    wizja przyszłości dla tych, co polubią seks...aż za mocno:
    Kobieta u seksuologa
    - Co mam robić panie doktorze, mąż mnie nie zaspokaja?
    - Proszę pani, ja mogę cos pani przepisać, ale może znalazłaby pani sobie
    kochanka. W sumie mąż nie musi o niczym wiedzieć.
    - Mam panie doktorze, też nie wystarcza.
    - Droga pani, a gdzie jest powiedziane, że to ma być jeden?
    - Mam ich dziesięciu i wciąż to za mało.
    - DOBRZE, przepiszę pani jakieś hormony i za dwa tygodnie przyjdzie
    pani do kontroli.
    Kobieta wraca do domu kładzie receptę przed mężem:
    - Widzisz! .... żadna kurwa, tylko chora jestem!:bigsmile::bigsmile:
    •  
      CommentAuthorLadybird76
    • CommentTimeOct 24th 2006
     permalink
    kwiatuszku hi hi hi :)) oj ty niedobry babolku ale zaraz po mnie :))
    •  
      CommentAuthorzuza
    • CommentTimeOct 24th 2006
     permalink
    dziewczyny mnie już brzuch boli ze śmiechu, zostawcie coś na piątkową imprezkę !
    --
    •  
      CommentAuthorkwiatuszek
    • CommentTimeOct 24th 2006
     permalink
    dzisiaj jest piatkowa imprezkaSmileyCentral.com
    •  
      CommentAuthorkwiatuszek
    • CommentTimeOct 24th 2006
     permalink
    zuza- juz skończyłaś pracę??SmileyCentral.com
    •  
      CommentAuthorkwiatuszek
    • CommentTimeOct 24th 2006
     permalink
    Rozmawia dwóch maklerów:
    - Wiesz, że twoja żona ma czterech kochanków?
    - No to co? Wolę mieć 20% w dobrym interesie niż 100% w kiepskim!
    •  
      CommentAuthorLadybird76
    • CommentTimeOct 24th 2006
     permalink
    wiecie co a to może Damazy jako Nasz Boss
    •  
      CommentAuthorAmazonka
    • CommentTimeOct 24th 2006
     permalink
    He, he, he, może już nie tak źle, ale do celu jeszcze daleko. Może z żelem będzie jeszcze lepiej? Może dziś?
    --
    •  
      CommentAuthorLadybird76
    • CommentTimeOct 24th 2006 zmieniony
     permalink
    kwiatuszku for you
    •  
      CommentAuthorkwiatuszek
    • CommentTimeOct 24th 2006
     permalink
    Amazonka, ważne, żeby nie doszło do takiej sytuacji:
    - Wiesz, moja żona chyba nie żyje.
    - Jak to?!
    - No sex to tak jak zwykle, ale garów i prania ciągle przybywa.:bigsmile:
    •  
      CommentAuthorLadybird76
    • CommentTimeOct 24th 2006
     permalink
    albo to
    •  
      CommentAuthorkwiatuszek
    • CommentTimeOct 24th 2006
     permalink
    śliczny! dziękuję!SmileyCentral.com
    •  
      CommentAuthorLadybird76
    • CommentTimeOct 24th 2006
     permalink
    Amazonko Ty przynajmniej o tym "nic nie czuję" potrafisz głośno powiedzieć - napisać....
    •  
      CommentAuthorAmazonka
    • CommentTimeOct 24th 2006
     permalink
    He he he, Kwiatuszek, to o mnie znów.
    --
    •  
      CommentAuthorkwiatuszek
    • CommentTimeOct 24th 2006
     permalink
    a to jest straszneSmileyCentral.com
    Żona była niezadowolona z pożycia, więc poszła do seksuologa, żeby jej coś doradził. No to on opowiedział jej o seksie perwersyjnym. Żona wróciła do domu założyła najseksowniejszą bieliznę, miniówkę i czeka na męża. Kiedy ten wrócił z pracy ona już w przedpokoju staje przed nim i mówi:
    - Drzyj ze mnie szmaty!
    On popatrzał na nią jak na idiotkę i nic. Tylko zdejmuje płaszcz.
    - Drzyj ze mnie łachy, powiedziałam!
    No to mąż zdarł z niej wszystko. Kiedy żona stała już naga mówi do męża:
    - A teraz mnie wypierdol.
    Mąż otwiera drzwi i mówi:
    - Wypierdalaj!
    •  
      CommentAuthorAmazonka
    • CommentTimeOct 24th 2006
     permalink
    Napisać w inecie to żadna odwaga...
    --
    •  
      CommentAuthorkwiatuszek
    • CommentTimeOct 24th 2006
     permalink
    Amazonko - a powyższy to przestroga!SmileyCentral.com
    •  
      CommentAuthorAmazonka
    • CommentTimeOct 24th 2006
     permalink
    Ladybird, przecież jesteś doświadczona od najmłodszych lat, a ja dopiero zaczynam. Mogę nic nie czuć.
    --
    •  
      CommentAuthorLadybird76
    • CommentTimeOct 24th 2006
     permalink
    nie takie straszne hi hi hi
    •  
      CommentAuthorkwiatuszek
    • CommentTimeOct 24th 2006
     permalink
    mam coś dla pszczółki!SmileyCentral.com
    •  
      CommentAuthorkwiatuszek
    • CommentTimeOct 24th 2006
     permalink
    a to dla ladybirdSmileyCentral.com
    •  
      CommentAuthorLadybird76
    • CommentTimeOct 24th 2006
     permalink
    •  
      CommentAuthorkwiatuszek
    • CommentTimeOct 24th 2006
     permalink
    ale antenke ma ta myszka:bigsmile::bigsmile:
    •  
      CommentAuthorLadybird76
    • CommentTimeOct 24th 2006
     permalink
    kwiatuszku oj oj oj sliczna juz ją zapisuję śliczna wow takiej nie mam :))
  1.  permalink
    kwiatuszek ale sliczna pszlolasia :clap:
    --
    •  
      CommentAuthorkwiatuszek
    • CommentTimeOct 24th 2006
     permalink
    SmileyCentral.com
    •  
      CommentAuthorLadybird76
    • CommentTimeOct 24th 2006
     permalink
    mnie sieeem też podoba hi hi hi
    •  
      CommentAuthorLily
    • CommentTimeOct 24th 2006
     permalink
    dla kwiatuszka :wink:
    •  
      CommentAuthorLadybird76
    • CommentTimeOct 24th 2006
     permalink
    •  
      CommentAuthorLadybird76
    • CommentTimeOct 24th 2006
     permalink
    Lily :))
    •  
      CommentAuthorkwiatuszek
    • CommentTimeOct 24th 2006
     permalink
    Amazonko, to też z dedykacją dla Ciebie:bigsmile: no i dla mnie:bigsmile: i nie tylko!!
    Je babka z dziadkiem obiad i w pewnej chwili dziadek ryp babkę w łeb. Babka na to:
    - Stary za co?!
    - A bo jak se przypomnę, żeś ty cnoty nie miała!
    •  
      CommentAuthorkwiatuszek
    • CommentTimeOct 24th 2006
     permalink
    Lily ja nie widzę :cry:
    •  
      CommentAuthorLadybird76
    • CommentTimeOct 24th 2006 zmieniony
     permalink
    •  
      CommentAuthorkwiatuszek
    • CommentTimeOct 24th 2006
     permalink
    już skopiowałam i mam:bigsmile:ciekawe, czym biednego kwiatka nakarmili:wink:
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.