Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

  1.  permalink
    MrsHyde: Chociazby watek Wspierajaco-pierdolowy o ktory niedawno tez taki boj byl
    ]
    ano własnie
    nie oszukujmy się
    99,9% potrzebnych wątków JUZ JEST
    •  
      CommentAuthorJaheira
    • CommentTimeMar 5th 2012
     permalink
    Livia: Jaheira - kinecta masz? ;-))


    Taaaaa chciałabym:tongue:

    szczypta_chilli: no nie mogę
    od czego???
    Mów tu szybko

    Zazdrosna:fingersear:???
    A tak na serio. Dieta, kochaniutkie, dieta.
    --
  2.  permalink
    Jaheira: Zazdrosna:fingersear:???
    A tak na serio. Dieta, kochaniutkie, dieta.

    no ba- pewnie :)
    Jaka?
    NŻTGB?
    •  
      CommentAuthorJaheira
    • CommentTimeMar 5th 2012
     permalink
    szczypta_chilli: NŻTGB?


    Ja nie kumaju...
    --
    •  
      CommentAuthorLivia
    • CommentTimeMar 5th 2012
     permalink
    Ja miałam kłopoty żołądkowe przez dwa dni i od razu 2 kilo mniej :tooth:
    Szkoda, że na dłuższą metę to dość męczący sposób na chudnięcie.. ;-)
    --
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeMar 5th 2012
     permalink
    a propos diety - dzisija znalazlam

    dsad
  3.  permalink
    Jaheira: Ja nie kumaju...

    rozwijam skrót:
    Nie Żryj Tyle Głupia Babo?
    :cool:
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeMar 5th 2012
     permalink
    szczypta_chilli: : NŻTGB?


    nie zryj tyle gruba/glupia babo?
    •  
      CommentAuthorJaheira
    • CommentTimeMar 5th 2012
     permalink
    szczypta_chilli: Nie Żryj Tyle Głupia Babo?

    No coś w ten deseń.Plus stosowanie zasad bycia na diecie:tongue:
    --
  4.  permalink
    super - gratuluję :)
    •  
      CommentAuthorPENNY
    • CommentTimeMar 5th 2012 zmieniony
     permalink
    Jaheira ugotowałaś, ale to,że Tobie ona smakuje, nie oznacza ze dla innych też będzie pyszna i dobrze doprawiona...Bo każdy ma własny przepis na swoją ulubioną.

    "Po pierwsze napisałabym dokładnie to samo o innej osobie. " A co mnie to ? Nie rozumiem jak to się ma w ogóle do czegokolwiek w tej dyskusji, bez urazy, ale ma mnie to pocieszyć czy jak :tooth:

    "A po drugie, no chyba się nie pomyliłam" owszem mylisz. To, że sama nigdy tego nie przeżyłam, nie oznacza, że nie miałam nigdy najmniejszej styczności z tego typu przeżyciem, chociażby paru osób bardzo mi bliskich. Zdaję sobie sprawę, że to nie to samo, ale temat nie jest mi tak całkowicie obcy.

    Coś czuję, że do porozumienia nie dojdziemy, więc nie wiem czy jest sens tu ten temat targać ani gdziekolwiek indziej :) Bardzo chcesz swoje przepisy wkładać do czyjejś głowy, ja mam inny pogląd na życie :)
    -- Zapraszam na mój blog Powrot do jaskini
    •  
      CommentAuthorsushka
    • CommentTimeMar 5th 2012
     permalink
    eh, dieta... ja jestem na diecie od miesiąca, ćwiczę (prawie)regularnie i dupa :/ spadło mi tyle, co kot napłakał...:cry:
    zrobiłam badania, okazało się, że tsh wzrosło, trójglicerydy dwukrotnie podwyższone (pewnie przez te cholerną tarczycę), do tego PCOS...
    załamka totalna:devil:
    --
    •  
      CommentAuthorJaheira
    • CommentTimeMar 5th 2012
     permalink
    _sushi_: trójglicerydy dwukrotnie podwyższone (pewnie przez te cholerną tarczycę)


    No nie mów,że triglicerydy rosną przez tarczycę.
    --
    •  
      CommentAuthorsushka
    • CommentTimeMar 5th 2012
     permalink
    Jaheira: No nie mów,że triglicerydy rosną przez tarczycę.

    Z tego, co ostatnio się dowiadywałam, to jest to możliwe
    --
  5.  permalink
    no ja przy kinekcie schudłam, chociaz nie uważam tego za wynik zadowalający :/
    •  
      CommentAuthorPENNY
    • CommentTimeMar 5th 2012 zmieniony
     permalink
    Mrs Hyde

    Musiałabym przeczytać ten wątek, który wkleiłaś, nie mam pojęcia co tam się dzieje. I tak się ciągle zastanawiam,co by trzeba było zrobić, żeby był porządek,by forum trzymało poziom.

    Ja tam pasuję już chyba, nie wiem, człowiek chce dobrze....a tu po doopie dostało mi się w zasadzie za nic :smile:
    -- Zapraszam na mój blog Powrot do jaskini
    •  
      CommentAuthorsushka
    • CommentTimeMar 5th 2012
     permalink
    Ja jakoś przy kinekcie nie mogę schudnąć-mimo że dołączyłam rowerek i twistera.
    Nic to, wybieram się do dietetyka, może on coś zaradzi.
    Dobranoc, Dziewuszki :*
    --
  6.  permalink
    dobranoc, szuszi :)Kolorowych :)
  7.  permalink
    penny: a tu po doopie dostało mi się w zasadzie za nic



    eeeee
    no co Ty
    •  
      CommentAuthorPENNY
    • CommentTimeMar 5th 2012 zmieniony
     permalink
    eeee no troszku, troszku to tak :)

    Ale mam dzis taki humor zajebisty, że jakoś się nawet złościć nie potrafię, w ogóle spać mi się nie chce i zaraz mnie rozniesie, mam chyba ciążową głupawę, chociaż krew mi się leje z nosa, dziąsło spuchnięte jak balon, a żołądek mam wykręcony na lewą stronę i zgaga męczy że hej, to mam uśmiech od ucha do ucha :wink:
    -- Zapraszam na mój blog Powrot do jaskini
  8.  permalink
    Myslę,że na tym forum odnajdują się osoby, które mają dystans do siebie.
    Reszta odpada wcześniej lub później, lub po prostu się nie udziela.
    Spór lub wymiana zdań, które niekoniecznie są słodziuchne nie oznaczają wykluczenia ze społeczności forumowej :) czasem kłotnia staje się początkiem przyjaźni ;)
    •  
      CommentAuthorPENNY
    • CommentTimeMar 5th 2012 zmieniony
     permalink
    Szczypta wiem,

    Dystansu w ogóle mi nie brakuje. Nie chodzi mi o brak słodkości ze strony Jaheiry, broń Boże żadnych słodyczy :), czy spór między nami i nie pasuję w takim znaczeniu, ze zmiatam z forum , bo coś tam mnie zabolało, bez przesady :) Pasuję w tej konkretnej dyskusji, bo chyba do niczego konstruktywnego nas nie zaprowadzi, chociaż może może...Nie spodobało mi się to, że przedstawiła mnie jako osobę nieświadomą, szukającą poklasku ot tak sobie, która g*wno wie. Moim zdaniem to grubo nie w porządku i tyle. Ale na pewno nie zrażę się przez to, bo jakoś lubię po prostu to forum.
    -- Zapraszam na mój blog Powrot do jaskini
    •  
      CommentAuthorLexia
    • CommentTimeMar 5th 2012
     permalink
    Nie jestem tutaj jakos superdlugo bo niecaly rok, nie jestem stara wyjadaczka ba! Na forum z nikim sie w sumie jeszcze nie spoufalilam (oczywiscie nigdy nie mowie nie:wink:). Jednak odzywam sie tu codziennie, zgodnie z tematami watku, a jesli chce pogadac o swoich pierdolach to mam swoje waskie grono przyjaciolek pod wykresem, gdzie moge smiecic ile wlezie :tongue:. Dziewczynom chodzi o jedno- skoro na tym portalu sa wykresy, mozliwosc ich komentowania i nawiazania rozmowy to nie widze zadnej potrzeby by wywlekac sprawy plusikow, chuchania na tempke i tym podobnych na forum w temacie, ktory z cala swa powaga sytuacji na to po prostu nie zasluzyl. Od tego jest opcja przyjaciolek, nieograniczona zreszta- mozna dodac tych osob i tysiac i pisac u siebie ze sie zjadlo sniadanie, wspierac sie, gadac o codziennosci. A na watku o poronieniu niech zostana tematy stricte z tytulem zwiazane... Dziwie sie temu Waszemu rozpoznawaniu atakow. Ponadto jesli chcecie miec swoja 'klike' i grupke osob ktora sie tak wspiera to skoro juz wykres jest za bardzo skomplikowany to zawsze istnieje opcja watkow prywatnych, gdzie Wam zadne stare, wredne forumowiczki wlazic nie beda ;)
    To mi w sercu gralo, wiec tez sie podzielilam.
    --
    •  
      CommentAuthorPENNY
    • CommentTimeMar 5th 2012
     permalink
    No i co zrobić z sytuacją, gdy te dziewczyny chcą mieć taki właśnie wątek, to tak samo można powiedzieć o wątku dla staraczek po 30, że mogą sobie gadać u którejś z nich :) Może im chodzi o to, że ktoś nowy, kto trafia na forum szuka właśnie takiego tematu (wielu przyniósł ulgę), przecież jak będą gdzie tam po cichu rozmawiać to nikt się nie dowie o czym. Nie wiem, tak sobie głośno myślę, ja się nie udzielam na tamtym wątku, ale moim zdaniem to wszystko jakoś za ostro zostało potraktowane i dlatego mogły się poczuć urażone, ludzie są różni. Jeszcze raz, nie traktujcie mnie jako obrończynię, tylko jako dyskutującą, rozpatrującą za i przeciw.
    -- Zapraszam na mój blog Powrot do jaskini
    •  
      CommentAuthorLexia
    • CommentTimeMar 5th 2012
     permalink
    penny to od nowych osob sa watki np. 'Jestes nowa? Zapraszamy tutaj!' czy co gdzie jak i kiedy. Ewentualnie taka nowa dziewczyna weszlaby na watek, opisala swoja sytuacje a wtedy jeden klik i juz mozecie ja podczepic pod watek prywatny lub dac znac ze u pani Iksinskiej wlasnie toczy sie taka rozmowa i zapraszacie ja pod wykres ;) Wszystko sie da, potrzeba tylko checi. Wiem, ze pisanie o wszystkim i o niczym w jednym watku jest o wiele bardziej wygodne- ale mozna to porownac z rzucaniem ciuchow na podloge zamiast schowac do szafy. Efektem jak wiadomo bedzie bajzel na kolkach a same nie znajdziemy ulubionej bluzeczki- w przypadku forum nowa osoba nie znajdzie konkretnych, waznych informacji o poronieniu czy jakiejkolwiek innej sprawie bo wszedzie nam sie namnoza posty nie na temat.
    --
    •  
      CommentAuthorPENNY
    • CommentTimeMar 6th 2012 zmieniony
     permalink
    Spać nie mogę, przez ten mróz ;)

    Lexia, zgadzam się, bałaganu być nie powinno, ale moim zdaniem to zbyt duże uogólnienie co napisałaś, dołożyły te starania i nic więcej. Forum to luźna wymiana informacji, zdań i emocji, jeśli chciałoby się pokusić o sztywne zasady od a do z, to może lepiej stworzyć na takim wątku tabelkę z: nickiem użytkowniczki, datami jej poronień, przebiegu leczenia oraz datą ponownego zajścia w ciążę. Kolejne osoby powinny się dopisywać, a całą dyskusję przenieść pod czyiś wykres, ewentualnie jak jest komuś smutno lub wesoło, pójść na wątek taki i taki. Im dłużej o tym myślę, tym bardziej skłaniam się ku temu( idąc tym torem myślenia), że taki wątek, w ogóle nie powinien mieć racji bytu, bo jest przecież wiele stron dotyczących poronień i tego jak sobie z nimi radzić, no bo czemu ma służyć, sucha tabelka, czy zestawienie, może statystyce.
    Dziewczyny stworzyły sobie coś w rodzaju azylu, odskoczni, gdzie czuły się bezpiecznie, przyłączały się nowe i to działało, a Wam to przeszkadza, bo "śmiecą". Można by wiele tematów z tego forum poprzenosić pod wykresy. Uważam, że wątek może istnieć w takiej formie w jakiej jest, ale można by edytować pierwszy post i:

    - wpisać jakiś tekst o poronieniach, czym one są i jak przebiegają jako krótki wstęp (można, nie trzeba),
    - wymienić w nim wszystkie badania potrzebne po poronieniu,
    - wrzucić linki gdzie znaleźć taką pomoc.
    - podać adresy stron z ciekawymi artykułami dot. tematu etc.

    Wszystkie odnośniki należałoby aktualizować i rozwijać.

    Wówczas będzie porządek, a nowa osoba znajdzie od razu potrzebne informacje. A wątek może :

    1. Zostać rozwinięty o doświadczenia udzielających się tam osób.
    2. Istnieć jako przyklejony z tabelką oraz odnośnikiem do jakiejś użytkowniczki, gdzie można dyskutować tak samo jak w punkcie 1.

    Taka osoba nie musi przekopywać się przez cały temat, a jeśli chce to podłącza się do dyskusji.

    Moim zdaniem opcja nr 2 nie do końca jest fajna. Nie wiem czy bym chciała tak od razu wpadać do nieznajomej mi osoby pod wykres i tam wylewać swój żal, na wątku zbiorczym o poronieniach czułabym się lepiej, ale to tylko ja. Ludzie chcą szybkiej informacji, pomocy. A tu ktoś z zewnątrz, najpierw się rejestruje lub nie, potem wchodzi na wątek, a potem szuka odnośników do wykresu jakiejś obcej babki (musi się zarejestrować, bo nie wszystkie są upublicznione, jeśli się mylę poprawcie mnie) i dopiero tam się przedstawia i może opisać swoją historię itd, do mnie to nie przemawia. Oczywiście chcieć to móc, ale bez przesady. Taki urok rozmów internetowych, że zawsze wkradną się posty nie na temat, ale od tego jest moderator, by zwracać uwagę na to.
    Wolałabym najpierw zobaczyć jak wygląda taki wątek, pierwsze posty, i te ostatnie i sama ocenić czy mi to odpowiada czy nie. Zawsze się znajdą plusy i minusy różnych rozwiązań. Wychodzę z założenia, że co dobre dla mnie niekoniecznie musi być dobre dla kogoś innego i odwrotnie :)

    I zgodzę się z Tobą , że pisanie na jednym wątku jest bardzo wygodne, dlatego pewnie ten konkretny istnieje ;)

    Tak to mniej więcej widzę :) miałam spasować, ale coś mi nie wyszło, bo musiałam napisać, co mi w sercu grało :) Miłego dnia dziewczyny :cool:
    -- Zapraszam na mój blog Powrot do jaskini
    •  
      CommentAuthorJaheira
    • CommentTimeMar 6th 2012
     permalink
    penny: Nie spodobało mi się to, że przedstawiła mnie jako osobę nieświadomą, szukającą poklasku ot tak sobie, która g*wno wie

    penny, bardzo Cię proszę cofnij się jeszcze raz do mojego postu i przeczytaj go ze zrozumieniem...
    Naprawdę sądzisz,że to był atak na Ciebie?Naprawdę uważasz,że moim celem było obrażanie Ciebie?
    Wkroczenie Twojej osoby w tamtą dyskusję w oczywisty sposób pokazało, o co tak naprawdę chodzi dziewczynom z tamtego wątku.
    Bo nie o rzetelną informację, czasem bolesną, czasem wręcz o kopa w tyłek- słowem rzeczy, które mogą im pomóc. Dla nich cenniejsza jest wypowiedź osoby, która wpada, pogłaszcze po główce i posłodzi, bo to jest po ich myśli.

    penny: No i co zrobić z sytuacją, gdy te dziewczyny chcą mieć taki właśnie wątek

    A co zrobić z sytuacją, gdy ja sobie zechcę obrażać wszystkich na forum? Co zrobić z sytuacją, gdy zechcę mieć samochód sąsiada? Co zrobić z sytuacją, gdy zechcę zrobić komuś krzywdę?
    Jak sama już zauważyłaś, obracamy się w gronie dorosłych osób. Dorosłość polega na tym,że człowiek nie działa pod wpływem kaprysów i ich zaspokajania.
    Zauważ też,że dziewczyny miały niejednokrotnie wskazane miejsce, gdzie mogą do woli prowadzić swoją dyskusję, w tonie, który im teraz odpowiada...Powiedz,czemu nie skorzystały z tych wskazówek?
    A wiesz co się stało z wątkiem o poronieniach? Główny problem został zamieciony pod dywan, bo ktoś miał taki kaprys... I to jest najsmutniejsze w całej tej sytuacji.

    Lexia po raz kolejny powaliłaś mnie swoją dojrzałością:bigsmile:
    --
  9.  permalink
    Jaheira: A wiesz co się stało z wątkiem o poronieniach? Główny problem został zamieciony pod dywan, bo ktoś miał taki kaprys... I to jest najsmutniejsze w całej tej sytuacji.



    --
    •  
      CommentAuthorJaheira
    • CommentTimeMar 6th 2012
     permalink
    Mónikha: Często przyjeżdżasz do Promenady?

    Między mną a moim mężem w Promenadzie wszystko się zaczęło:rainbow:
    --
    •  
      CommentAuthorPENNY
    • CommentTimeMar 6th 2012 zmieniony
     permalink
    Jaheira nie muszę się cofać te parę postów, bo nie da się tego inaczej zinterpretować co napisałaś.Według Ciebie wiem gówno, niepotrzebnie się wtrącam i kogoś tam po głowie głaszczę. Masz prawo tak uważać (no bo dlaczego nie), a ja mam prawo czuć się urażona. I nie czuję się zaatakowana, to za mocne słowa, choć może powoli powinnam, bo po raz kolejny coś mi zarzucasz (nie wiem na jakiej podstawie): nie umiem czytać ze zrozumieniem, Jaheiro weź wrzuć na luz z tymi podtekstami, one do niczego nie prowadzą ;) Ty mnie nie atakujesz, tylko oceniasz po paru postach (w których szukam rozwiązań), co za tym idzie w jakiś sposób obrażasz. Ponoć nie powinno się mierzyć ludzi swoją miarą, więc może i ja nie powinnam oceniać Ciebie przez mój pryzmat, tylko dlatego, że mnie by do głowy nie przyszło, żeby napisać tu do kogokolwiek, tak jak Ty do mnie, według mnie to zwyczajnie nie przystoi :) Dorosłość polega również na umiejętności przekazania swoich poglądów, choćby nie wiem jak sprzecznych z innymi, jak również przekazywaniu emocji i informacji w kulturalny sposób, bez niepotrzebnego natężenia emocjonalnego. Dlaczego mi nie napisałaś bezpośrednio co myślisz o moim zachowaniu, powiedziałaś co wiedziałaś na tamtym wątku, pożyczyłaś dziewczynom zdrowia i sukcesu, zmyłaś się, wróciłaś tu do koleżanek i przykleiłaś mi łatkę osoby mieszającej niepotrzebnie na jakimś wątku :) W zasadzie to sama nie wiem, po co to rozwijam. Znając takie forumowe dyskusje, zaraz przeczytam, że przecież możesz, bo od tego jest forum i sobie może pisać co chcesz i o kim chcesz, a taka odpowiedź jest dobra na wszystko i nie do przebicia :)

    To, że dziewczyny podłapały jakiś tam mój zamysł, o którym mam prawo pisać, to owszem świadczy o czymś, ale na pewno nie weryfikuje mojej gównianej wiedzy.

    A jak zechcesz obrażać na forum wszystkich, to pewnie mod coś z tym zrobi :) Widzisz ja tu na poważnie, Ty z ironią i z oceną. No nic ja lubię szukać rozwiązań, Ty lubisz z góry oceniać i nakłaniać do Twoich, czyli jedynych możliwych rozwiązań, ja w przeciwieństwie do Ciebie się nie upieram, że to co napisałam jest dobre, ja tylko proponuję.

    Podsumowując, jesteśmy z dwóch różnych glin ulepione :wink:
    -- Zapraszam na mój blog Powrot do jaskini
    •  
      CommentAuthorMónikha
    • CommentTimeMar 6th 2012
     permalink
    Kurcze, miał być szepr do Livii, a poszło w eter :tongue:
    -- Mama M & N & W
    •  
      CommentAuthorMónikha
    • CommentTimeMar 6th 2012
     permalink
    Jaheira: Między mną a moim mężem w Promenadzie wszystko się zaczęło

    No nie mów, że mieszkasz gdzieś nieopodal ...
    -- Mama M & N & W
    •  
      CommentAuthorPENNY
    • CommentTimeMar 6th 2012 zmieniony
     permalink
    A tak w ogóle Jaheira, to chyba nie powinnyśmy tu tego wszystkiego wyciągać, tylko może jakąś prywatną dyskusję popełnić :surprised: Bo nikogo oprócz mnie raczej nie interesuje co tam sobie o mnie myślisz :wink:

    Edit:

    Dobra myślałam, że jakoś jednak będzie normalnie, a tu już zaczynają się eee i ooo.... to jednak nic z tego nie będzie, przecież wiem,że murem stoicie za Jaheira i co bym ja nie napisała będzie eeee, bo jest tak różne od tego co napisze Ona, czyli ooo :bigsmile:
    -- Zapraszam na mój blog Powrot do jaskini
  10.  permalink
    penny: Ty mnie nie atakujesz, tylko oceniasz po paru postach (w których szukam rozwiązań), co za tym idzie w jakiś sposób obrażasz.


    O matko:shocked: Kto Cie kobieto obraza??? wez Ty zacznij w koncu czytac ze zrozumieniem...I tak na marginesie jakich rozwiazan szukasz?Bo mi sie wydaje,ze juz macie SWOJ watek.Wiec czego jeszcze oczekujesz?
    --
    •  
      CommentAuthorJaheira
    • CommentTimeMar 6th 2012
     permalink
    Mónikha: No nie mów, że mieszkasz gdzieś nieopodal ...


    Moje życie w Warszawie zaczęło się nieopodal Promenady, a uściślając przy pl.Szembeka:bigsmile:
    --
  11.  permalink
    penny: Dobra myślałam, że jakoś jednak będzie normalnie, a tu już zaczynają się eee i ooo.... to jednak nic z tego nie będzie, przecież wiem,że murem stoicie za Jaheira i co bym ja nie napisała będzie eeee, bo jest tak różne od tego co napisze Ona, czyli ooo



    Szkoda,ze nie znasz zasad na forum to ooo i eee nie sa sobie wstawione w opcje bez powodu.

    Zacytuje kolezanke jeszcze raz :
    A wiesz co się stało z wątkiem o poronieniach? Główny problem został zamieciony pod dywan, bo ktoś miał taki kaprys... I to jest najsmutniejsze w całej tej sytuacji.

    I pomysl nad tym co napisala bo lepiej tego sie ujac nie da i moze skup sie bardziej na tym skoro nie rozumiesz o co nam chodzi...
    --
    •  
      CommentAuthorLadybird76
    • CommentTimeMar 6th 2012
     permalink
    Po dupie i to zupełnie za darmo można dostać wszędzie... :)
    - - -
    Piszcie po prostu od serca i najnormalniej w świecie bez czepiania się a wszelkie wątki będą się kręciły bez potrzeby wytykania sobie błędów, jest Was tu wiele i każda jest inna i to też trzeba zrozumieć jak i przekaz słów pisanych!
    •  
      CommentAuthorPENNY
    • CommentTimeMar 6th 2012 zmieniony
     permalink
    Jej Cobraczku to nie mój wątek, tylko tych dziewczyn, dżizas, jak tu ciężko u Was ;) weź Ty no :) Tak czuję się urażona, bo ktoś mi pisze że gówno wiem, bezpodstawnie, czy tak ciężko to zrozumieć.

    A czym jest to co wcześniej napisałam jeśli nie propozycją na uporządkowanie tamtego wątku, czyli rozwiązaniem tego co tam bardzo Was razi ? i jak to jest, że Wasze pomysły są super, a innych już nie bardzo i z góry skazane na niepowodzenie i Waszą dezaprobatę.

    Edit:

    Dla mnie po prostu jakieś dziwne są te eee i ooo :) bo wiem, że się tu popieracie nawzajem i jest to po prostu przewidywalne, ale ok już się nie czepiam :) Takim facebookiem mi to zalatuje :wink:
    -- Zapraszam na mój blog Powrot do jaskini
    •  
      CommentAuthorMónikha
    • CommentTimeMar 6th 2012
     permalink
    Jaheira: Moje życie w Warszawie zaczęło się nieopodal Promenady, a uściślając przy pl.Szembeka

    to już całkiem "nieopodal" nie jest :tongue: Okolice Szembeka to Grochów, ewent. początek Gocławka, mało sympatyczna okolica.
    -- Mama M & N & W
  12.  permalink
    penny: A czym jest to co wcześniej napisałam jeśli nie propozycją na uporządkowanie tamtego wątku, czyli rozwiązaniem tego co tam bardzo Was razi ?


    Ja mysle,ze moderator ostatecznie sprawe zalatwil...Co chcesz jeszcze zrobic?Ja mysle o kobietach ,ktore po utracie ciazy wejda tam i zobacza jak inne sie staraja.Milo bedzie?Nie sadze.Trzeba troche spojrzec na inne osoby,ktore sobie takich akcji nie zycza a podejrzewam,ze wiele osob sie nawet juz tam nie wypowie i szczerze w cale sie nie dziwie.


    Szkoda,ze nie chcialas porzadkowac watku jak moderator byl....
    --
    •  
      CommentAuthorLadybird76
    • CommentTimeMar 6th 2012
     permalink
    PENNY dane wątki porządkuj w danym wątku i tam poruszaj jego problemy a nie w innym ot cała wg mnie filozofia :)
    •  
      CommentAuthorPENNY
    • CommentTimeMar 6th 2012
     permalink
    Ladybird76

    "Po dupie i to zupełnie za darmo można dostać wszędzie... :)"

    A no właśnie uczeń bez pały, to jak żołnierz bez karabinu, jak mawiała moja matematyczka :) A to takie tam poklepanie po tyłku tylko :bigsmile:
    -- Zapraszam na mój blog Powrot do jaskini
  13.  permalink
    Jahe- poznałaś męza w sklepie? :)
    •  
      CommentAuthorLadybird76
    • CommentTimeMar 6th 2012
     permalink
    Penny na wszystko można się uodpornić :)
    •  
      CommentAuthorLadybird76
    • CommentTimeMar 6th 2012
     permalink
    Czasami może jednak warto posłuchać co piszą "stare" forumowiczki... znają 28dni jak własną kieszeń od naprawdę wielu lat... i ich uwagi czasami są na korzyść...

    NIE OBRAŻAĆ SIĘ :)
    •  
      CommentAuthoreveke
    • CommentTimeMar 6th 2012
     permalink
    Jaheira wiec ja się pytam po raz kolejny :( dlaczego nie było nam dane mieć wątku tak zwanej grupy wsparcia po poronieniu? Wybacz , ale wątek z suchymi info po prostu by sie nie kręcił, bo czlowiek jest człowiekiem a nie maszyną i potrzebuje rozmowy. Ja również byłam za tym by był taki wątek czysto informacyjny, ale pod warunkiem , że będzie dla nas inny w którym będziemy mogły utworzyć grupę wsparcia i gadac nawet o dniu codziennym. Bo tak samo jak jest wątek przyszle mamusie i starające sie o dzidzie tak samo starania po poronieniu to dla mnie (i wielu innych) całkiem odrębny dział, gdzie chcecie na siłę wepchać nas do tych już istniejących. I co by człowiek nie napisal, jakkolwiek nie tłumaczyl to nie ma posłuchu , bo wydaje sie , że Wasze zdanie ma być jedyne i słuszne,(i to jest w tym wszystkim najsmutniejsze) pomimo , że tak jak ja uważa kilkanaście dziewczyn po poronieniu ...
    I proszę nie komentujcie, nie atakujcie, bo nie w tym mój cel...
    --
    •  
      CommentAuthorPENNY
    • CommentTimeMar 6th 2012 zmieniony
     permalink
    Cobraczku nic :)

    Ja tylko się zastanawiam głośno. Moim zdaniem przydałoby się zebrać podstawowe informacje w pierwszym poście, odnośniki do dalszej dyskusji jeśli miałaby się toczyć gdzie indziej. Tak dla przejrzystości i tyle :) Wiele wątków jest tak zorganizowanych.

    Co do kobiet, które utraciły ciążę i wchodzą tam, no właśnie odniosłam wrażenie, że tam się właśnie odnalazły i chcą tam być. Ciężko mi to ocenić, nie wiem ani Ty ani ja, ile z nich rezygnuje z tego wątku już na starcie. Ale można by tak samo powiedzieć, że wchodzi jakaś Pani X, a tu same żale i smutki, zero pozytywu i też się nie wypowie, bo taki dół będzie, że ją zmrozi na wstępie i nic nigdy nie napisze. To działa w dwie strony chyba.
    -- Zapraszam na mój blog Powrot do jaskini
    •  
      CommentAuthorLadybird76
    • CommentTimeMar 6th 2012
     permalink
    eveke a może warto iść do przodu nie wracając do tego co było złe - poronienie ? Może wątek przyszłe mamusie jest bardziej optymistyczny... Może dlatego?
    •  
      CommentAuthorLadybird76
    • CommentTimeMar 6th 2012
     permalink
    no i przenieście kobiety dyskusję o poronieniach i ciąży pod odpowiedni wątek - PROSZĘ!
    •  
      CommentAuthorPENNY
    • CommentTimeMar 6th 2012 zmieniony
     permalink
    Ladybird76

    Nie w głowie mi obrażanie :bigsmile:

    Ja tam się tylko wczoraj urażona poczułam, bo uważam że komentarz Jaheiry w moim kierunku był niefajny i za ostry, ale nic ponadto :) To taki pikuś tak naprawdę i w ogóle bez sensu, że tu o tym zostało napisane, bo to moja i Jej sprawa. No ale wyszło, jak wyszło i nie ma już co tego na części drobne dalej roztrząsać.
    -- Zapraszam na mój blog Powrot do jaskini
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.