szczypta_chilli: No ja chyba nie do konca ogarniam- bo skoro teśc był za granicą to dla mnie oczywiste jest to,że za prąd płaca użytkownicy- czyli w tym momencie Wy i jego córka.

Tylko my sie podzielilismy ze raz oni raz my placimy,wtedy akurat wychodzilo,ze to byla kolej tesciow.Jego corka stracila prace wiec automatycznie rachunki przeszly na tesciow.
Wiesz moj maz tez jezdzi ciezarowka tylko za granica, a jak trzeba zaplacic robi przelew i nie ma tlumaczenia,''ze go nie bylo'',oni sa kierowcami i ich ciagle nie ma Gdyby mi tesc powiedzial ''sluchaj Ewka jest taka sprawa,trzeba tego pilnowac,zaplacic itd'',nie ma problemu a tam na dole jest kupa ludzi .

Z ta praca to roznie bywa bo ostatnimi czasy tesc lubi sobie wypic.Fajny facet a tak sie marnuje,szkoda.

Jaheira: I do tego piszesz,że teściowa też za granicą siedzi od czasu do czasu(raczej częściej niż rzadziej)Jeszcze nie tak dawno wspominałaś ,że spłacacie jakieś długi po swojej firmie. Naprawdę Was w tej sytuacji stać na takie zużycie prądu? Gdzie tak naprawdę, z tego co piszesz na to zużycie pracuje 5 dorosłych osób(z czego 3 są większość czasu poza domem) i 2 dzieci...

Przeciez sama z corka nie nabilam az takiej kwoty...Mysle,ze gdybysmy mieli odzielne licznik oplaty by wyszly smiesznie male....

Jaheira: Jeśli nie zauważyłaś, to próbuję CI napisać,że coś czarujesz z takimi wysokimi fakturami...

Ten akurat zapamietalam bo kwota byla naprawde duza,mozliwe ze to bylo za dwa miesiace,ale pewnosci nie mam bo nie moge tego rachunku wygrzebac...Znalazlam potwierdzenie banku i wyszlo 626zl no to nie 700 ale tez sporo.

Treść doklejona: 02.04.12 16:24
Dziewczyny tak odchodzac od tematu...22.04 mamy chrzciny u kuzynki coreczki...I zastanawiam sie nad dwoma prezentami,albo pieniadze albo hustawka taka do postawienia w domu...Co o tym myslicie?I jaka kwote powinno sie dac malemu dziekcu do koperty?

Agunia05: Tyle na ile Cie stać wg mnie a jeśli prezent rzeczowy to wg mnie fajnie jest skonsultować z rodzicami bo moze być tak ze mają albo ktoś cos dla nich trzyma (np ja już mam kogoś na huśtawkę i dziewczyna ją zabierze ode mnie więc bez sensu by to kupowała czy chciała w prezencie od kogoś)

Dzieki

biedronka28: cobraczku a czy ty bedziesz matką chrzestna?

Nie chrzesna nie bedeMysle,ze wtedy mialabym ulatwione o wiele zadanie

ewa74: intrnet natomiast jest drogi strasznie...

komputer masz stacjonarny czy przenosny? A internet z czego masz???

aaa to faktycznie... ja mam z Winda place 19euro co 2miesiace wiec nie duzo

no wlasnie ,tele tu to 20 euro miesiecznie a telecom to 37 euro ,wiec jest duza ròznica...ale jak mam sie wkurzac przy odbiorze ,to nie wiem czy warto ,poza tym jak klikne na tele tu forum,to same lamentele...

ewa no w moim domu tez internet i telefon to dwa najwazniejsze rachunki...zawsze mowie, ze gaz czy prad moga mi odciac ale kontakt z Polska musze miec...i to niezawodny....

cobraczku jestem w szoku co do wysokosci Waszych rachunkow...ja w UK place zdecydowanie mniej...a pradu nie oszczedzam w ogole..

Ciekawy artykuł o gwiazdach z Sosnowca.

Zdarzyło się?

Amazonka: Zdarzyło się?

To taka przenośnia, Amazonko.

MsMartina, ja mazurki robię w czwartek wieczorem, w piątek piekę struclę makową i robię sałatkę warzywną i roladki z pastą jajeczną. A sprzątam już od poniedziałku

ja na swieta pieke babke piaskowa, mazurka i keks a moja mama znajac zycie tez cos zrobi wiec w dupsko pojdzie :/
za sernikiem nie przepadamy a paschy nigdy u nas w domu sie nie robilo, az musialam wygooglowac co to

Treść doklejona: 04.04.12 19:42

cerisecerise: robię roladki z pastą jajeczną

zdradzisz co to za roladki? moze bym takie machnela zamiast jajek faszerowanych

Hyde, robię najpierw pastę jajeczną (jaką kto lubi- ja daję jajka, jogurt, majonez, szczypiorek, sól, pieprz;). Potem kładę ten farsz na plasterki szynki (najlepsza do tego jest konserwowa), zawijam roladki, układam roladki ciasno na głębokim półmisku. Przygotowuję bulion (najczęściej robię z kostki rosołowej, ale czasem też z rosołu), do gorącego wywaru dodaję żelatynę (ilość wg zaleceń na opakowaniu). Jak ostygnie, zalewam roladki i daję do lodówki, żeby stężało. czasem przed zalaniem obsypuję roladki kukurydzą i groszkiem, wtedy pływają w galaretce Tutaj podobny przepis

Bardzo dobre są też pieczarki faszerowane na zimno

MrsHyde: roladki serowo-czosnkowe

tia u nas zagościły na stałe hahaha

uwielbiam te roladki u mojej mamy! zalewa te roladki leciusieńką galaretką i jest to jedyna wytrawna galaretka jaką jadam.

Serio, żadna nie ma takiego "harmonogramu"? Ehhh szkoda...

Melodie: Z białym serem? Jak się robi ten farsz?

z żółtym startym na drobnych oczkach, czosnek przeciśnięty przez praske, majonez sól pieprz -> ja daję właściwie wszystko "na oko"

Martina- myslę,że nikt nie da Ci gotowego harmonogramu bo
po pierwsze primo- nie wiemy jakie masz menu i na ile osób przygotowujesz przyjęcie
po drugie primo- nie znamy Twoich umiejętności kulinarnych i tempa pracy :)
Ja większość potraw robię w sobotę, w niedzielę tylko przyprawiam, ozdabiam i rano piekę chleb :)

a my w swieta jestesmy u rodzicow
oprocz ciast biore tylko tatara i jakies przystawki, jak mama nie przesadzila z jadlospisem to moze schab ze sliwka zrobie ale to tez stoi pod znakime zapytania

no i pierwszy raz nie szaleje sprzataniowo na swieta, nawet okien nie pomylam, zostaly nam ostatnie tygodnie mieszkania tutaj a nowi wlasciciele planuja kapitalny remont wiec sie nie wysilam

jakby zrobic parowki w ryzu i algach to z pewnoscia swiateczne sushi by bylo

ja mam 13 osób ( w tym czesc z noclegiem ) wiec juz dawno wszystko zaplanowane

przeciez 3 osoby mogą sobie stworzyc super rodzinna atmosferę :)

Moja karkówa z przepisu z notatki pewnego wykresu siedzi w lodówce. Jutro smażę i piekę.
Za bardzo nie mogę poszaleć, bo w sobotę jeszcze pracuję a jutro mam popołudniową zmianę. Jedno ciacho i jakiś obiad na dwa dni. Bez ekscesów.

malosolne robisz czy bardziej ukwasic chcesz?