Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthorJaheira
    • CommentTimeApr 19th 2012
     permalink
    szczypta_chilli: To mój mąż widac jest w tym 1% :)
    I naprawdę- nie dotyka dziecka penisem..


    Eeeej, ja to rozumiem, ale w niechlubnej dobie pedofilii, mało kóry facet czułby się komfortowo, gdyby przypadkiem dotknął dziecko penisem.
    Z tych samych powodów pewnie żaden facet nie będzie spał nago ze swoim dzieckiem w łóżku...
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeApr 19th 2012
     permalink
    szczypta_chilli: I naprawdę- nie dotyka dziecka penisem..


    mój żeby nie dotykać musiałby trzymać dziecko cały czas na wyciągniętych do przodu rękach [ :devil: ] bo Ninę trzeba cały czas trzymać jeszcze....
    więc tego :wink:
    wolał więc ubrać kąpielówki, ubrał i nawet nie przypuszczał, że taką tym dyskusję na babskim forum wywoła :cool:

    dobra bo miałam iść i się zebrać nie mogę :tongue:
    --
    •  
      CommentAuthorjamare
    • CommentTimeApr 19th 2012
     permalink
    pierdoly opowiadacie z tym penisem... moj sasiad zawsze spi nago,oboje spia nago.
    Dziecko nigdy z nimi nie spi tylko w swoim lozeczku ale rano wchodzi im pod koldre i jak byla mala to sie nawet bawila penisem we wzwodzie probujac go polozyc na plask hii hii
    i dziecko calkiem zdrowo wyroslo, zadnych skrzywien nie ma wie,ze mamusia ma mamusine czesci a tatus tatusiowe czesci ciala. Ma teraz 5 lat
    •  
      CommentAuthorLa_Liszka
    • CommentTimeApr 19th 2012
     permalink
    D0LLy: jak byla mala to sie nawet bawila penisem we wzwodzie probujac go polozyc na plask hii hii

    o matko... brrr :shocked:...
    -- „Milcz - wydarła ze spienionych warg hrabina - jeśli nie chcesz, bym wyszła wobec ciebie ze złoconych ram mego dobrego wychowania! ”
    •  
      CommentAuthormontenia
    • CommentTimeApr 19th 2012
     permalink
    :shocked: bawilo sie penisem? Wow.
    •  
      CommentAuthorJaheira
    • CommentTimeApr 19th 2012 zmieniony
     permalink
    D0LLy: jak byla mala to sie nawet bawila penisem we wzwodzie probujac go polozyc na plask hii hii

    To,że Twoi sąsiedzi są skrzywieni to jedno... Ale,że Ty się tym jarasz...?
    Sorry, penis we wzwodzie to nie zabawka dla dziecka.
    "Dobry" wujek z sąsiedztwa też "tylko pokazuje ptaszka"...Tylko najczęściej wtedy nazywa się go pedofilem...
    --
    •  
      CommentAuthorMelodie
    • CommentTimeApr 19th 2012
     permalink
    Niezła zabawka dla małego dziecka.:-/
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeApr 19th 2012
     permalink
    D0LLy: Dziecko nigdy z nimi nie spi tylko w swoim lozeczku ale rano wchodzi im pod koldre i jak byla mala to sie nawet bawila penisem we wzwodzie probujac go polozyc na plask hii hii

    :shocked::shocked::shocked::shocked::shocked:
    --
    •  
      CommentAuthorLa_Liszka
    • CommentTimeApr 19th 2012
     permalink
    Jaheira: To,że Twoi sąsiedzi są skrzywieni to jedno... Ale,że Ty się tym jarasz...
    Sorry, penis we wzwodzie to nie zabawka dla dziecka.
    "Dobry" wujek z sąsiedztwa też "tylko pokazuje ptaszka"...Tylko najczęściej wtedy nazywa się go pedofilem...

    przerażające o ile łatwiej byłoby pedofilowi przekonac to dziecko do zabawy penisem skoro z podobnej rodzice się cieszyli i jeszcze sąsiadom opowiedzieli... blee
    -- „Milcz - wydarła ze spienionych warg hrabina - jeśli nie chcesz, bym wyszła wobec ciebie ze złoconych ram mego dobrego wychowania! ”
    •  
      CommentAuthorjaca_randa
    • CommentTimeApr 19th 2012 zmieniony
     permalink
    Hmmm... nie przeraziłam się, nie zbulwersowałam, trochę dziecku pozazdrościłam (też bym się pobawiła pindolem!:cool:), ale jakoś w relacji córka-ojciec dziwnie mi się to wiąże. Może mam zahamowania, może powinnam być bardziej wyluzowana. Myślę sobie nad dzieckiem bawiącym się penisem ojca i nie wiem, co mam o tym myśleć. Serio, nie wiem.
    -- Szczęście jest decyzją, którą podejmujemy każdego dnia.
  1.  permalink
    Moje dzieci wiedzą dokładnie jak wyglądamy nago, ale nie epatujemy nagością. Mój mąż nie macha im przed twarzami penisem, a ja nie rozkładam nóg. Jeżeli byliśmy nago w łóżku a dzieci przychodziły to wystarczyło umiejętne zakręcenie nogą kołdry. Nie wyobrażam sobie by moja córka lub mój syn bawili się naszymi narządami.
    •  
      CommentAuthorJaheira
    • CommentTimeApr 19th 2012 zmieniony
     permalink
    szczypta_chilli: Nie wyobrażam sobie by moja córka lub mój syn bawili się naszymi narządami.

    Nawet jeśli taka sytuacja zdarzyłaby się przypadkiem(rodzic śpi a dziecko w tym czasie się zakrada pod kołdrę) to nie jest to powód do głupkowatej radości. A traktowanie tego, jak radosnej historyjki do opowiadania przy kawie z sąsiadami, jest zwyczajnie żałosne:confused::confused::confused:
    --
    •  
      CommentAuthorMelodie
    • CommentTimeApr 19th 2012
     permalink
    Ja się nie znam, ale to podchodzi chyba pod praktyki pedofilskie. Komu ta "zabawa" sprawiała przyjemność, nieświadomemu dziecku? Kto na takie coś pozwala?
    •  
      CommentAuthorLa_Liszka
    • CommentTimeApr 19th 2012
     permalink
    ja przeciwko nagości samej w sobie nic nie mam... nie wiem czy bym latała nago przy dziecku, bo nie miałam okazji sprawdzic... ale dotykanie intymnych miejsc w takiej konfiguracji jest dla mnie obleśne... i nie zazdroszczę temu dziecku Jaco ;-p... chociaż niby wiem co miałaś na myśli...Uważam, ze takie doświadczenia mogą na długo zostac w głowie jako negatywny obraz...
    -- „Milcz - wydarła ze spienionych warg hrabina - jeśli nie chcesz, bym wyszła wobec ciebie ze złoconych ram mego dobrego wychowania! ”
  2.  permalink
    a wiecie,ze moje dzieci zupełnie nie zwracają uwagi na nasza nagosc? Tzn np gdy lecę z łazienki do sypialni to omiataja mnie wzrokiem tak samo, jakbym była np w dresie.
    •  
      CommentAuthorLa_Liszka
    • CommentTimeApr 19th 2012
     permalink
    bo są przyzwyczajone :)
    -- „Milcz - wydarła ze spienionych warg hrabina - jeśli nie chcesz, bym wyszła wobec ciebie ze złoconych ram mego dobrego wychowania! ”
    •  
      CommentAuthorjem
    • CommentTimeApr 19th 2012
     permalink
    dla mnie to tez niezla oblecha, jakby mi teraz tato opowiedzial o takiej historii z dziecinstwa to byłoby mi mocno niesmacznie :confused:
  3.  permalink
    Tak, cieszy mnie to,ze nie ekscytują się niezdrowo np nagą piersią.
    •  
      CommentAuthorJaheira
    • CommentTimeApr 19th 2012
     permalink
    No i przerażające jest to,że osoba "trzecia", która karci nas za przewrażliwienie na punkcie ewentualnego dotknięcia penisem dziecka, jako normalne traktuje,że w jej otoczeniu dzieją się sytuacje,że dziecko bawi się penisem tatusia.
    Czerwona lampka CI się nie zapaliła Dolly?
    --
    •  
      CommentAuthorLa_Liszka
    • CommentTimeApr 19th 2012
     permalink
    wg mnie Szczypta fajne jest oswojenie z nagością... chociaż nie wiem czy ja wstydziok bym podołała :)...
    -- „Milcz - wydarła ze spienionych warg hrabina - jeśli nie chcesz, bym wyszła wobec ciebie ze złoconych ram mego dobrego wychowania! ”
    •  
      CommentAuthorJaheira
    • CommentTimeApr 19th 2012
     permalink
    Ja tam zawsze lubiłam nago latać po domu. Jednak odkąd jest Wojtek to zdecydowanie ograniczyłam ten proceder.
    Nie mam zamiaru peszyć się bo dziecko mnie zobaczy nagą...
    Ale widzę,że mój mąż ma z tym bardzo duży problem,że Wojtek może zobaczyć siusiaka tatusia.
    --
  4.  permalink
    a dlaczego bys się peszyła, Jah?
    •  
      CommentAuthorjem
    • CommentTimeApr 19th 2012
     permalink
    u nas tez nie ma z tym problemu ale podejrzewam, ze za jakiś czas chyba się jednak ograniczać przed synem
    •  
      CommentAuthorJaheira
    • CommentTimeApr 19th 2012
     permalink
    szczypta_chilli: a dlaczego bys się peszyła, Jah?

    No właśnie mnie nie peszy myśl,że dziecko mnie zobaczy nagą.Mojego męża już tak.

    Natomiast wiem,że istnieje coś takiego jak granica dobrego smaku, stąd ostentacyjne paradowanie z cyckami na wierzchu po prostu odpada...
    --
    •  
      CommentAuthorjaca_randa
    • CommentTimeApr 19th 2012 zmieniony
     permalink
    Osobiście nie robię wielkiego teatru z mojej nagości. Nie lubię latać nago po domu, bo czuję się w ten sposób niekomfortowo i jest mi po prostu zimno. Jeśli muszę się przebrać, robię to czasem przy dzieciach, bez jakiegoś dzikiego zasłaniania każdego rąbka ciała, jeśli załatwiam się, a któraś panna koniecznie musi wejść do łazienki, to wchodzi. Inna relacja jest między nimi a ich tatą. Jednak on uznał, że nie powinien pokazywać dziewczynkom swojej nagości, ale w drugą stronę też szanuje ich intymność i nigdy nie wchodzi do pokoju, gdzie się przebiera starsza, ani nie wchodzi do łazienki, kiedy się załatwia lub kąpie. Oczywiście młodszej zmieni pieluchę, czy umyje tyłek, ale zawsze kiedy coś boli, swędzi itp, mówi, że to są "dziewczeńskie sprawy" i kieruje je do mnie. Nawet mi się podoba ten spisek jajników. :)
    -- Szczęście jest decyzją, którą podejmujemy każdego dnia.
  5.  permalink
    no ja sie zastanawiam własnie dlaczego ludzie wstydza sie swoich dzieci....
    Chca udawac,że nie posiadają wagin i penisów?
    Przeciez to nic strasznego- ten widok nagiego człowieka...
    •  
      CommentAuthorLa_Liszka
    • CommentTimeApr 19th 2012
     permalink
    widok nagiego człowieka owszem straszny nie jest... ale pokazanie się nago - to trzeba miec odwagę ;-)
    -- „Milcz - wydarła ze spienionych warg hrabina - jeśli nie chcesz, bym wyszła wobec ciebie ze złoconych ram mego dobrego wychowania! ”
    •  
      CommentAuthorJaheira
    • CommentTimeApr 19th 2012
     permalink
    szczypta_chilli: Przeciez to nic strasznego- ten widok nagiego człowieka...

    Biorąc pod uwagę,że kilkanaście pokoleń wstecz miało przykazane okrywanie swej cielesności(a nie zastosowanie się do tego było z zasady "szatańskie") to dla niektórych osób Twoje stanowisko nie jest tak oczywiste.
    --
  6.  permalink
    dziecku? własnemu? z krwi i kosci? eeee :))

    Treść doklejona: 19.04.12 21:53
    Jaheira: Biorąc pod uwagę,że kilkanaście pokoleń wstecz miało przykazane okrywanie swej cielesności..........

    No tak.... Ja bym bardzo chciała,zeby moje dzieci lubiły swoje ciała.
    •  
      CommentAuthorPeaberry
    • CommentTimeApr 19th 2012
     permalink
    E tam, zaraz odwagę... Na basenie, na koniec zawsze włażę pod prysznic nago. Wiele razy widziałam wręcz oburzenie na twarzach. Bawiło mnie to. :D Trudno i oswoić się z męską nagością. Z mężem się oswoiłam przez tyle lat, ale wiem ile to trwało. Gdyby przyszło mi zmieniać partnera to pewnie równie długo bym się z tym oswajała. Dziwne, nie?
    -- Wszystko o kawie - najnowsze forum o kawie. Miejsce dla ludzi z pasją!
    •  
      CommentAuthorLa_Liszka
    • CommentTimeApr 19th 2012 zmieniony
     permalink
    No dziwne :). Ja jakoś się wstydzę, no, ale to pewnie kwestia wychowania. Toples okej, ale publiczne bezmajcie jeszcze mi się nie zdarzyło.
    -- „Milcz - wydarła ze spienionych warg hrabina - jeśli nie chcesz, bym wyszła wobec ciebie ze złoconych ram mego dobrego wychowania! ”
  7.  permalink
    Ira- dziwne to chyba nie jest... Mysle,że to cecha naszego pokolenia. Miałyśmy wmawiane od dziecka, ze to "niewymowne" częsci ciała. Ja bym chciałą tego uniknąc w naszym domu
    •  
      CommentAuthorPeaberry
    • CommentTimeApr 19th 2012
     permalink
    To chyba też kwestia tego, jak do tego się odnosi partner... Mój z różnych powodów nie pokazuje się publicznie czy domowo nawet bez koszulki. Głębokie kompleksy i inne aspekty to sprawiły a ja szanuję tę bardzo intymną kwestię. Może to z tego powodu w świetle dziennym w zasadzie nie oglądam Małża bez ubrania. Może inne podejście też pomogłoby mi zmienić podejście do męskiej nagości.
    -- Wszystko o kawie - najnowsze forum o kawie. Miejsce dla ludzi z pasją!
    •  
      CommentAuthorJaheira
    • CommentTimeApr 19th 2012 zmieniony
     permalink
    No ja przyznaję,że po ciąży też będę miała opory przed pokazaniem publicznie brzucha...
    Rozstępy zwyczajnie nie są ani estetyczne ani ładne:confused:
    --
  8.  permalink
    jah- ale wiesz- dla syna i tak jestes najpiękniejsza. Przynajmniej na razie ;)
    •  
      CommentAuthorJaheira
    • CommentTimeApr 19th 2012
     permalink
    Eeee Wojtka to ja się w ogóle nie wstydzę... Męża też nie...
    Jednak jestem realnie krytyczna wobec siebie i wiem co mam ładne a co nie.
    --
    •  
      CommentAuthorŻYZIA
    • CommentTimeApr 19th 2012
     permalink
    no moje dzieci ewidentnie interesują sie cyckami a nie byly karmione piersia stad pewnie to zaintersowanie, no jak wyciagaja palec i sie pytaja to sie nie odsuwam, ale zeby sie moja cipcia bawily??? dzieci niestety chca wszystkiego dotykac taka jest prawda i jak sie lata nago to trzeba sie z tym liczyc ze sie spyta co to i wyciagnie reke zeby dotknac, no ale jakas dluzsza zabawa ktora nie wiadomo czy czasem juz nie wywoluje jakis reakcji seksulanych no to jakises przekroczenie granic miedzy poznawaniem nagosci a jakims chorym podnieceniem
    a i ewidetnie mnie wkurza jak rodzice mowia chlopcu ze on "tam" cos ma a dziewczynka nic nie ma i to jest ta roznica miedzy chlopcem a dziewczynka, no jak my tam nic nie mamy,kurde? co to umniejszanie naszej plciowosci?
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeApr 19th 2012
     permalink
    no chłopczyk dotykający maminego cycka [nawet jak od urodzenia jest na butli bo karmiony cyckiem to wiadomo inna bajka] to zupełnie coś innego niż dziewczynka dotykająca tatusiowego pindola
    po mojemu oczywiście.....
    dlatego w sumie rozumiem, czemu mój mąż te kąpielówki założył
    a na prawdę ani ja ani on nie jesteśmy z tych, co się nagości swojej krępują...
    powiedziałabym, że nawet w drugą stronę czasami przeginamy [rozbierane imprezy u znajomych i te klimaty - oczywiście zanim zostaliśmy statecznymi rodzicami hgahahah :devil:]
    ale co innego widok a co innego dotyk
    --
    •  
      CommentAuthorLa_Liszka
    • CommentTimeApr 19th 2012
     permalink
    TEORKA: to zupełnie coś innego niż dziewczynka dotykająca tatusiowego pindola
    po mojemu oczywiście....

    nooo to dla mnie mniej więcej tak jakby chłopczyk majstrował przy waginie... dramat... i w sumie zastanawiam się czy ta historia to nie była prowokacja... normalny człowiek nie hiha z takich spraw
    -- „Milcz - wydarła ze spienionych warg hrabina - jeśli nie chcesz, bym wyszła wobec ciebie ze złoconych ram mego dobrego wychowania! ”
  9.  permalink
    Teo- rozumeim- kazdy ma własne p pomysły na wychowanie i kąpanie;)
    Ja nie chciałabym się kąpac w majtkach dlatego,że bałabym się,że moje dziecko widząc gacie w wannie będzie uważało,że ta część ciałą jest wstydliwa i brudna, skoro ją chowam.
    Ale to moje luźne przemyslenia- nie musicie ich brac pod uwagę ;)

    Treść doklejona: 19.04.12 22:30
    TEORKA: rozbierane imprezy u znajomych i te klimaty

    jakie klimaty, jakie klimaty? :cool:
    •  
      CommentAuthorAgunia05
    • CommentTimeApr 19th 2012
     permalink
    Hmm Od zawsze dzieci wchodzą do łazienki jak się kąpię i nie robie problemu - podobnie kąpaliśmy sie z nimi jak były takimi okruszkami nago. Często się śmieję ze łazienka jest magicznym miejscem gdzie bierze ich na zwierzenia i przychodzą na pogaduszki. Wiadomo że nie rozkraczam się i udaje się samymi nogami podsłonić to i owo (mąż gąbką zasłania penisa) ale wzrok dzieci nie jest jakiś zmieszany czy nie wiedzący gdzie patrzeć. Podobnie rano wchodzą do nas do łóżka - a często śpię nago bo mi tak wygodnie. I owszem Gaba kiedyś spytała - mamo czemu nie masz piżamki, to jej powiedziałam zgodnie z prawdą ze mi tak jest wygodnie. Nie mam problemu że syn (10 lat) mając problem z czymś podczas kompieli nie pozwoli mi wejść - zresztą on sam woli zawołać mnie (mamo sprawdź czy dobrze spłukałem głowę, mamo daj ręcznik, mamo coś tu mam) ale i Gaba woła np tatę jak mnie nie ma. Ania męża się wstydzi ale ja swobodnie mogę do niej zajrzeć i nie ma draki. Podobnie dzieciaki czasami razem sie kąpią - Kuba np bierze Weronikę do wanny i nie robi z tego problemu. Otwarcie jest że dziewczynki mają cipki a chłopcy siusiaki i tak było od zawsze
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeApr 19th 2012
     permalink
    szczypta_chilli: jakie klimaty, jakie klimaty? :cool:


    oj no inne :cool:
    niekoniecznie nadające się do publicznego opisywania hehehe


    szczypta_chilli: Ja nie chciałabym się kąpac w majtkach dlatego,że bałabym się,że moje dziecko widząc gacie w wannie będzie uważało,że ta część ciałą jest wstydliwa i brudna, skoro ją chowam.


    tzn wiesz co Ci Aga powiem ?
    że gdybym to ja się z Niną kąpała to na 99,99 % a raczej na 100 % rozebrałabym się do naga
    ale mój mąż uznał, że chce majty ubrać no więc ubrał i też to rozumiem :wink:
    --
  10.  permalink
    TEORKA: ale mój mąż uznał, że chce majty ubrać no więc ubrał i też to rozumiem

    ja tez rozumiem, absolutnie nie namawiam do niczego innego- zapytałam tylko :)
    Widzisz- jakbys wykadrowała inaczej zdjęcie to by dyskusji nie było :) A tak to przynajmniej ruch forumowy jest ;)

    TEORKA: oj no inne :cool:
    niekoniecznie nadające się do publicznego opisywania hehehe

    oj szkoda
    ubolewam nad tym faktem ;)
    •  
      CommentAuthorLa_Liszka
    • CommentTimeApr 19th 2012
     permalink
    TEORKA: powiedziałabym, że nawet w drugą stronę czasami przeginamy [rozbierane imprezy u znajomych i te klimaty - oczywiście zanim zostaliśmy statecznymi rodzicami hgahahah ]
    ale co innego widok a co innego dotyk

    a ja bym to ubrała w "co innego dorosły, a co innego dziecko" ;-) nie wnikając w "z dotykiem czy bez" ;-p
    -- „Milcz - wydarła ze spienionych warg hrabina - jeśli nie chcesz, bym wyszła wobec ciebie ze złoconych ram mego dobrego wychowania! ”
    •  
      CommentAuthorJaheira
    • CommentTimeApr 19th 2012
     permalink
    TEORKA: oj no inne :cool:
    niekoniecznie nadające się do publicznego opisywania hehehe


    Eeeee opisałaś nam noc pozaręczynową to innych klimatów nam nie opiszesz:tongue::tongue::tongue::devil::devil::devil:??????
    --
    •  
      CommentAuthorLa_Liszka
    • CommentTimeApr 19th 2012
     permalink
    No! Teo!, Teo!, Teo!, Teo!Teo!, Teo!, Teo!, Teo!Teo!, Teo!, Teo!, Teo!:clap:
    Ps. Jak u Jerrego Springera :D
    -- „Milcz - wydarła ze spienionych warg hrabina - jeśli nie chcesz, bym wyszła wobec ciebie ze złoconych ram mego dobrego wychowania! ”
    •  
      CommentAuthorLivia
    • CommentTimeApr 19th 2012
     permalink
    TEO DAWAJ!!!! :tooth::tooth:
    --
  11.  permalink
    potem Mateo przeczyta i jak u Springera wyskoczy tu nam do Teo ze zdzirami i szmatami:) hyhyhy
    Ale nie bój sie Teo, wkroczymy do akcji i Cię obronimy :D
    •  
      CommentAuthorLa_Liszka
    • CommentTimeApr 19th 2012
     permalink
    a będzie targanie ciuchów? :) i za włosy? ?? tooo niech mnie ktoś zawoła! :D
    -- „Milcz - wydarła ze spienionych warg hrabina - jeśli nie chcesz, bym wyszła wobec ciebie ze złoconych ram mego dobrego wychowania! ”
  12.  permalink
    Juz nie masz wyjscia Teo.
    Same spragnione sensacji baby się zebrały ;)
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.