Zarejestruj się
Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.
Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.
-
Agunia, ale zamiast ryby możesz dac np ogórka i awokado, albo łososia wędzonego albo nie pamiętam co tam jeszcze.
pozwól Kasiu, że Ci przypomnę - PARÓWKI
--
-
haha Teorko nawet nie wiesz ale ja dzis pół wieczoru podjadam parówki hahaha miały być na kolację ale tego no ja mam dłuuugą kolacje :P
Treść doklejona: 18.06.12 22:24
Sushi ale łosoś to ryba co ewidentnie go wykreśla z mojego jadłospisu--
-
haha Teorko nawet nie wiesz ale ja dzis pół wieczoru podjadam parówki
o !
i to jest właśnie postawa obywatelska godna pozazdroszczenia !
dajesz przykład naszemu narodowi do naśladowania
brawo !-- -
O matko, jakich smacznych rzeczy Wy nie lubicie :-)
Łososia mogłabym jeść co drugi dzień
JA też
W każdej postaci, tylko nie wędzonego na zimno-- -
-
CommentAuthorPeppermill
- CommentTimeJun 18th 2012
Teorka, skończ już z tymi parówkami, bo mi zaraz język do dupy ucieknie! Ale bym zjadła...
--
-
-
Ale bym zjadła...
śmiało , na zdrowie !-- -
Ja to chyba idę spać, bo w przeciwnym razie zrobię zaraz nalot na lodówkę--
-
Ja sie nie potrafie to ryb na zimno przekonac (poza makrela wedzona i sledziami w zalewie). Ale za to uwielbiam rybki na cieplo
Od dawna juz ciagne mojego lubego w strone stoiska z sushi jakiegokolwiek, ale nieskutecznie... A moze inaczej: na pierwszy raz jakie najlepsze? Bo pewnie tego jest milion pincset rodzajow--
-
Jeszcze w życiu nie trafiłam na forum w ktorym w pół godziny mozna przejść od Dnia Sushi, przez małpi mózg, truskawki do parowek
Tak trzymać:) Ale pewnie dlatego watek ma temat co Wam w sercu gra-- [
] 
-
Tak Olenko tu się gada o wszystkim byleby nie o kupach pieluchach i naszych jakże kochanych Bachorkach :) (nie wiem czy pamietacie ten link :P ja wciaż podczytuje)--
-
A moze inaczej: na pierwszy raz jakie najlepsze?
Może spróbuj z ogórkiem, papryką albo łososiem
Tak mi smaka narobiłyście, że jutro lecę do chińskiego sklepu po ryż, wodorosty i ocet ryżowy bo już mi się ostatnio skończyło wszystko!--
-
Dzieki carrotka ;) jak bedzie okazja to moze sie skusze...
-- -
Polecam na pierwszy raz sushi podstawowe, niekoniecznie z surową rybką- ale z krewetką albo wędzonym łososiem. Fajne jest california maki- z serkiem philadelphia.
Ja robię i kręcę, osobiście uwielbiam :)--
-
Polecam na pierwszy raz sushi podstawowe, niekoniecznie z surową rybką
Ja z surową rybą w ogóle nie robię...
Nie mam zaufania do surowizny i już.
Aczkolwiek nie wiem na czym to polega bo w restauracji ta surowizna mi w ogóle nie przeszkadza. Ba! Ona mi nawet smakuje-- -
Fajne jest california maki
Ja z kolei nie przepadam wogole za california maki, jedyne co mi smakuje to maki klasyczne z lososiem i ogromna iloscia slonego sosu sojowego--
-
A przy okazji- nie zgodzę się że sos sojowy smakuje jak maggi. W ogóle samo porównanie- ble! :)
Ach, zrobię sobie dzisiaj ryż a'la sushi :) z octem ryżowym, sosem sojowym, solą, cukrem i wasabi :D-- -
TEO, nie mogłam, po prostu nie mogłam się oprzeć, żeby nie wkleić tego obrazka.
NAPRAWDĘ PRÓBOWAŁAM!!!Całą mocą swojej silnej woli. Ale poległam...
-- -
buhahaha doooooooooooobre
Ale wiesz co Sushi - choć mam świadomość że parówki to największy syf jaki jest na stoisku mięsnym (no może gorsza jest jakaś mortadela czy mielonka ale nie jestem pewna) to kurde i tak je lubię :)-- -
Ja też je, kurde, lubię :-)--
-
A przy okazji- nie zgodzę się że sos sojowy smakuje jak maggi. W ogóle samo porównanie- ble! :)
Eeeej no ja wiem,że to nie to samo... Ale do czego innego przyrównać sos sojowy?
To było jedyne, co mi wpadło do głowy;)-- -
My kupujemy takie co mają ponad 80% mięsa (mięsa, nie MOMu) i nie mamy żadnych dylematów :P
Ja mimo wszystko najbardziej to chyba salami lubię ;) A moja Hanka woła: kup mi drobiowego kabanosa!-- -
My kupujemy takie co mają ponad 80% mięsa (mięsa, nie MOMu)
Nawet nie wiedziałam, że takie istnieją--
-
Nawet nie wiedziałam, że takie istnieją
Są z szynki z Sokołowa - mają 93% mięsa. Moje niby wszystko jedzące dziecko innych parówek nie tknie. Tak więc i dla mnie to znak,że są naprawdę dobre.
Warto też dodać,że mają skład duuuużo lepszy niż niejedne parówki dedykowane dzieciom.
-- -
u nas tych sokolowa nie ma chociaz to nasze rejony
czasami kupujemy berlinki ale tam cos ok 70% miesa tylko -
Ja i Mikołaj też głównie te z Sokołowa. Jeszcze kupujemy jakieś "eko" we Frisco - też mają około 90 % mięsa.
Treść doklejona: 19.06.12 22:40
Zakłady mięsne Wierzejki też robią parówki z szynki - jeśli ktoś ma u siebie ich sklep, to polecam.-- -
-
CommentAuthorjaca_randa
- CommentTimeJun 19th 2012
My kupujemy Sokoliki cielęco-drobiowe, bo Młoda uczulona na wieprzowinę jest. Też mają prawie samo mięso.
Chociaż nie wiem, co macie do tektury i psiej budy... całkiem dobre wysokobłonnikowe jedzenie...
-- Szczęście jest decyzją, którą podejmujemy każdego dnia. -
-
bo wszyscy lubią parówki
nawet Ci co twierdzą, że ich nie jedzą to i tak jedzą-- -
<span style="font-size:11px;color#333;">Treść doklejona: 20.06.12 00:24</span>
z Sokołowa są faktycznie najlepsze ,te z serem i kechupem naładowane ,najgorsze g***o jakie może być--
-
-
CommentAuthorJULITA1610
- CommentTimeJun 19th 2012
bo wszyscy lubią parówki
Ja już ich nie lubię. Mam też nową teorię odnośnie składu parówek - ładują tam jakieś uzależniacze jak już zaczniesz je jeść to nie możesz skończyć. Jedzenie parówek trzeba traktować jak kolejny nałóg. Ja przed ciążą podjadałam parówki, takie podwędzane z Sokołowa, może nie każdego dnia ale jadałam co kilka dni ze smakiem. Na czas ciąży przejęta zdrowym odżywianiem odstawiłam parówki a w zeszłym tygodniu, po prawie rocznej przerwie w jedzeniu parówek, przygotowałam je na śniadanie. Zjadłam tylko połowę. Dawno nie jadłam czegoś tak wstrętnego Chyba wyszłam z nałogu na dobre --
-
-
Hmm ja czasami kupowałam "parówki babuni " ,też smaczne do czasu.Pracowałam kiedyś w sklepie i miałam manię sprawdzania jakie są ilości mięsa w mięsie i ile jest świniaka w cielęcych kiełbasach .Parówki cielęce nazwę mają wspólne ,a mówili mi zawsze że najlepsze dla dziecka...Tak samo jak Jedynki itp..
Moja mama przyszła zadowolona ze sklepu ,bo udało jej się kupić salami po rewelacyjnej cenie ,a salami było drobiowe i z salami na półce nawet nie leżało Kupuję szynkę gdzie w składzie jest mięso ,sól i woda Oczywiście kwestia gustu i wyboru,bo jakbyśmy mieli tak patrzeć na wszystko to byśmy nic nie jedli z obrzydzenia-- -
przez to Wasze gadanie zachciało mi się parówek i jak nie zjem to mi chyba język do d... ucieknie niezłe z Was aparatki
-
bo wszyscy lubią parówki
nawet Ci co twierdzą, że ich nie jedzą to i tak jedzą
Ja nienawidzę parówek, bleee. Od małego po gotowanych parówkach bolała mnie głowa
-- Zapraszam na mój blog Powrot do jaskini
-
A jak Teo jestem skrytym żercom parówkowym a ostatnio wcinam na potęgę zimne z lodówki cielęce. Zawsze w nocy jak złodziej po nakarmieniu małego , 4 w nocy a ja do lodówki po parówę :P--
-
PENNY, JULITA bo Wy nie macie kubków smakowych, ot co i nie wiecie do dobre--
-
A może parówki tak bardzo smakują, bo jak byliśmy dziećmi, to nam dawali i jest to po prostu gdzieś tam zakodowane :)
-
Czasem warto jeść parówki ;-)
Mój mąż swego czasu wygrał z Berlinkami 5tys. zł-- -
Czasem warto jeść parówki ;-)
Mój mąż swego czasu wygrał z Berlinkami 5tys. zł
Już słyszę jak Teo stęka orgazmicznie czytając ten komentarz-- -
stękam z powodu ?--
-
Czemu ja nie mogę nic konkretnego wygrać? :)
Mi zdarzyło się tak mocno odzwyczaić od mcdonalda- że po dłuugiej przerwie zjadłam cheeseburgera... no zjadłam to dużo powiedziane, spory kawałek wylądował w koszu. Od czasu do czasu zjadam coś fastfoodowego, ale obecnie wchodzi tylko Burger King, tudzież gyrosy w różnej postaci :P No i próbowałam te "nowe" (sprzed kilku miesięcy ta nowość) frytki w KFC i są nawet dobre :)-- -
Ja też nie mam tyle szczęścia, co mój mąż Wygrałam kiedyś "perfumę" (piszę perfumę, bo do perfum było tej butelce daleko) o zapachu mandarynkowym
-- -
No nie no, to ja mam na koncie wygranych 2 książki, 2 wejściówki na koncerty (takie lokalne, nic wielkiego), koszulkę, sportowe skarpetki, zestaw kosmetyków, kolorowe soczewki. I tyle- a to kasa by się przydała najbardziej :)
Acha i raz wygrała córa- zestaw z Aquafresh. Młoda taka szczęśliwa była jak testowała płyn do płukania buzi :)-- -
PENNY, JULITA bo Wy nie macie kubków smakowych, ot co i nie wiecie do dobre
no ba! ja wczoraj zjadłam czy odnośnie tego:
--
-
TEORKA: PENNY, JULITA bo Wy nie macie kubków smakowych, ot co i nie wiecie do dobre
no ba! ja wczoraj zjadłam czy a mandat pierwsza klasa 
-- Zapraszam na mój blog Powrot do jaskini -
-
CommentAuthorjaca_randa
- CommentTimeJun 21st 2012
Zazdroszczę... U mnie patelnia
i też mam tego dość.-- Szczęście jest decyzją, którą podejmujemy każdego dnia. -
-
u nas nie leje, ale szaro-buro od 2 dni--
-
U mnie bardzoooooooooooo cieplo--
-
Sprawdziłam z ciekawości termometr, który wisi na północnej ścianie domu, gdzie nigdy nie zagląda światło słoneczne. 3o stopni, nie chcę wiedzieć ile w słońcu jest ;)-- Zapraszam na mój blog Powrot do jaskini
-
U mnie leje 2 dzien
-
przyznac sie. u kogo teraz leje???
u mnie juz trzeci dzien i mam serdecznie dosc
u nas zaczelo padac wczoraj po 15tej i caly czas pada, niedawno taka kurtyna deszczu byla ze myslalam ze to sasiedzi tak w piecu rozpalili i tyle dymu :/ -
u nas słoneczko--
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.