Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthorPeaberry
    • CommentTimeJul 23rd 2012
     permalink
    Nie wiem, gdzie Wy mieszkacie... :devil: U mnie wczoraj w słońcu super pogoda. Czasem zachodziło, ale żeby zimno? E tam! Siedziałam na ławce z robótką i opaliłam sobie stopy. :tooth:
    Nieletni latał w krótkich spodenkach.
    Dziś wyszłam już na balkon i nie jest tragicznie: nie ma wiatru, przyjemnie, choć noc była chłodna.
    Mnie akurat te upały nie pasują teraz. Będę gnić w szpitalu. Olimpiada się zaczyna, Polacy w niedzielę grają z Włochami pierwszy mecz siatkówki. Ech...
    -- Wszystko o kawie - najnowsze forum o kawie. Miejsce dla ludzi z pasją!
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeJul 23rd 2012
     permalink
    Ira no w dzien moze byc chociaz te 21stopni to szalu nie ma, a ja zmarzluch jestem, No i wieczorem zimnica bez bluzy nie wyjdziesz
    U nas, podlaskie, jest na razie 13 stopni wiec nie uznaje tego za "przyjemna" temperature :devil::devil::devil:
    •  
      CommentAuthorPeaberry
    • CommentTimeJul 23rd 2012
     permalink
    U mnie już 20st.C :rolling:
    ...i rośnie...
    -- Wszystko o kawie - najnowsze forum o kawie. Miejsce dla ludzi z pasją!
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeJul 23rd 2012
     permalink
    bladykot: a u nas nareszcie cały dzień słoneczny ok 20st tylko szkoda, że w pracy

    uuu współczuję - my wczoraj grzybowaliśmy ;P
    --
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeJul 23rd 2012
     permalink
    uwielbiam fachowcow, facet od tarasu w sobote powiedzial ze w poniedzialek z samego rana sie zjawi, wstalam skoro swit (znaczy o 7) a goscia dalej nie ma, dzwonie a on ze za jakas godzinke-poltorej powinien dotrzec, ale fakt "z samego rana" to pojecie wzgledne
    •  
      CommentAuthorPeaberry
    • CommentTimeJul 23rd 2012
     permalink
    Aj tam, to jeszcze nic!
    Legendą obrosła historia żony mojego szefa (kierowniczki jednej z aptek), która umówiła się z jednym z naszych informatyków na poniedziałek na dziewiątą rano. Pruła do pracy z rana w poniedziałek, bo nie chciała się spóźnić. Informatyk owszem, przyjechał... Ale drugi (prowadza spółkę) we wtorek na 11tą. :tooth:
    Od tej pory bierzemy poprawkę na naszych Serwisantów.
    -- Wszystko o kawie - najnowsze forum o kawie. Miejsce dla ludzi z pasją!
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeJul 23rd 2012
     permalink
    o takich fachowcach to nawet nie wspominam, ten dzisiaj mnie wpienil bo pozno spac poszlam i pobudka o 7 to bylo dla mnie jak srodek nocy :/
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeJul 23rd 2012
     permalink
    MrsHyde: uwielbiam fachowcow, facet od tarasu w sobote powiedzial ze w poniedzialek z samego rana sie zjawi, wstalam skoro swit (znaczy o 7) a goscia dalej nie ma, dzwonie a on ze za jakas godzinke-poltorej powinien dotrzec, ale fakt "z samego rana" to pojecie wzgledne

    apropo - właśnie oglądam "usterkę" na tvn style ;)
    --
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeJul 23rd 2012
     permalink
    ten co przyjdzie ma poprawic wlasnie usterke :/
    wlasnie zadzwonil ze bedzie jednak za nastepna godzinke :devil::devil::devil::devil:
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeJul 23rd 2012
     permalink
    :cool:
    --
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeJul 23rd 2012
     permalink
    mijaja godziny a fachmana jak nie bylo tak nie ma, a ja w domu uziemiona
    ale nic to, jest piekne slonce to skorzystam i zalegne na lezaku, jak znam zycie to jak tylko sie poloze to facio sie zjawi :/
  1.  permalink
    A u mnie robi się ciepło, ponoć ten tydzień ma być upalny (jak to dzięki Szczypcie, to mam nadzieję, że co najmniej dwa tygodnie się urlopuje) :cool:
    Już normalnie czuję rosnące podniecenie :cool: Maluchom rozstawię basen, pies będzie dogorywał w kuchni, bo tam najchłodniej, a ja sobie leżaczek rozstawię i będę grzała moje stare cielsko :tooth:
    --
    •  
      CommentAuthorPeaberry
    • CommentTimeJul 23rd 2012
     permalink
    cerisecerise: stare cielsko


    A oto przykład science fiction.

    "science" - nieudowodnione naukowo to cielsko
    "fiction" - określenie "stare" na pograniczu fikcji i fantazji

    :fingersear:
    -- Wszystko o kawie - najnowsze forum o kawie. Miejsce dla ludzi z pasją!
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeJul 23rd 2012
     permalink
    a nie mowilam?
    zdazylam sie pierdyknac, przymknac oczy i panowie sie zjawili
    a bylo tak z rana zrobic to moze bym ich telepatycznie sciagnela :wink:
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeJul 24th 2012
     permalink
    wg dzisiejszej ekipy z samego rana to prawdziwe z samego rana i robota wre od 7
    a ja jestem jak ten cudak na obrazku
    fdsa
    •  
      CommentAuthorAgunia05
    • CommentTimeJul 24th 2012
     permalink
    MRS ja jak ten cudak jestem prawie codziennie rano jak w myślach powtarzam sobie "Tak Aguń trzeba wstać ale ta kołdra mnie tak mooooocno trzyma i nie chce wypościć " "Jeszcze minutkę" :P

    Treść doklejona: 24.07.12 09:01
    Ps Uwaga w zeszycie do korespondencji Ani brzmiała -> "Na pytanie dlaczego się spóźniła, odpowiedziała że grawitacja w jej łóżku działała ze zdwojoną siłą i nie chciała jej wypuścić" Więc heh nie tylko ja i nie tylko w wakacje mam taki problem :P
    --
  2.  permalink
    Agunia05: "Jeszcze minutkę" :P

    Mój mąż to już nawet w to nie wierzy. Tak jak w moje "nie, jeszcze nie idę spać, tylko na chwilkę się położę" :cool:
    --
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeJul 24th 2012
     permalink
    ja tym cudakiem byłam jak do szkoły miałam na 7:30 :devil: a później do pracy na 7 :bigsmile:
    masaaakra :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorLily
    • CommentTimeJul 25th 2012 zmieniony
     permalink
    Co to za "rodzice"?!???
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeJul 25th 2012
     permalink
    nie mam pojęcia :confused:
    --
    •  
      CommentAuthorkarakal
    • CommentTimeJul 25th 2012
     permalink
    lily- dobrze że zostawili na lotnisku a nie pod samochód wrzucili. myśl pozytywnie :)
    • CommentAuthorGosia8510
    • CommentTimeJul 25th 2012
     permalink
    a co z facetem co zostawil 5 dzieci po wypadku w samochodzie, czy Ci ludzie tracą rozum, czy nigdy go nie mięli:-(
    •  
      CommentAuthorbladykot
    • CommentTimeJul 25th 2012
     permalink
    Gosia8510: a co z facetem co zostawil 5 dzieci po wypadku w samochodzie

    po wypadku ma prawo być w szoku, a dzieci zostały z matką
    --
    •  
      CommentAuthorkarakal
    • CommentTimeJul 25th 2012
     permalink
    bodajże wczoraj wypowiadał sie psycholog, że miłość rodzicielska to mit, w który każdy wierzy.
    • CommentAuthorGosia8510
    • CommentTimeJul 25th 2012
     permalink
    wiem, ze istnieje cos takiego jak szok, ale rownie dobrze mogl byc nietrzezwy i dlatego uciekl, a tego nikt juz nie udowodni. poza tym szokiem moga sie wszyscy tlumaczyc co zabijaja dzieci, porzucaja itd. miejmy nadzieje, ze jednak specjalisci rozwiaza ta sprawe
  3.  permalink
    A dla mnie zadziwiające jest jedno... komentarze w internecie, komentarze "adwokatów" pary. Że Ci, którzy ich oskarżają to zupełnie nie rozumieją, że rodzicom też należą się wakacje, że mają prawo wyjechać samo, że dziecko będzie się dobrze bawiło z dziadkami.
    No wszystko fajnie, ja to rozumiem. Dla mnie nie jest niepojętym fakt, że można polecieć na wakacje bez dziecka. Dla mnie niepojęte jest, że można dziecko zostawić w punkcie informacyjnym i sobie po prostu pójść. Przecież ta dziewczynka musiała być przerażona
    --
    •  
      CommentAuthorkarakal
    • CommentTimeJul 25th 2012
     permalink
    Ceri - dla mnie niepojętym jest jak można podpalać kotom ogony, wyrywać muchom nóżki, lać po mordzie za krzywe spojrzenie i wiele innych rzeczy.
    •  
      CommentAuthorLily
    • CommentTimeJul 25th 2012
     permalink
    Ten psycholog to jakiś dureń - miłość rodzicielska to żaden mit - poczułam to gdy tylko moja córeczka się urodziła.
    •  
      CommentAuthorkarakal
    • CommentTimeJul 25th 2012
     permalink
    To znjadż proszę wytłumaczenie na bestialstwo zachowań innych ludzi w stosunku do własnych dzieci..
  4.  permalink
    wezcie mnie pocieszcie....

    Jestem w prawie 5 miesiacu ciazy blizniaczej, mam 24 lata...nie jestem mlodziutka, na dzieci najwyzsza pora, gdy by nie to, ze facet z ktorym zaszlam w ciaze, zostawil mnie w 3 miesiacu ciazy... Nie bylo by to dla mnie koszmarem, bo i tak wiedzialam, ze razem nie bedziemy, bo on nigdy mnie nie szanowal, jest pijakiem i praca jest feee. Najgorsze jest to, ze ten palant wogole nie interesuje sie tym,ze jestem z nim w ciazy, ale zdazyl juz sobie znalezc nowa dziewczyne :-(
    Nie wiem dlaczego, ale strasznie mnie to boli...W sumie jak na poczatku sie spotykalismy to bylo wszystko cudownie, nie wiem co sie stalo...
    Oczywiscie obwiniam siebie o to wszystko, ale po chwili placzu, dochodzi do mnie, ze to nie jest tylko moja wina, bo gdyby on byl mezczyzna i mnie szanowal to i ja nie byla bym taka zolza...
    No i najgorsze....y ja jeszcze kiedykolwiek znajde sobie jakiegos faceta???
    Ja wiem ze to teraz jest malo wazne, wkoncu mam dwoje serduszek pod wlasnym, ale...no wlasnie ale i to tez mnie przytlacza :-(


    Cz
  5.  permalink
    Bosca- jasne, że to, co dla mnie jest niezrozumiałe/nieakceptowalne, niekoniecznie musi być takie dla innych.
    Chodziło mi głównie o to, że w internecie po tym zdarzeniu wre dyskusja "czy rodzice mogą jechać na wakacje bez dziecka czy nie". A dla mnie nie to jest sednem sprawy. Dla mnie chodzi o to jak dziecko zostało zostawione- dwulatka została w nerwowej (tak mniemam) atmosferze zostawiona z osobami, które widziała pierwszy raz w życiu. Więc nawet gdyby jeszcze tego samego dnia Ci rodzice wrócili z tych nieszczęsnych wakacji, to dla mnie nic by to nie zmieniło w postrzeganiu przeze mnie całej tej sytuacji.
    Pewno patrzę tak a nie inaczej bo sama mam w domu dwulatkę.
    --
    •  
      CommentAuthorPeaberry
    • CommentTimeJul 25th 2012
     permalink
    To ja chyba jakaś wyrodna jestem, bo tak na poważnie więź i miłość rodzicielską poczułam dopiero 2-3 lata temu. Wcześniej bardziej to sobie wmawiałam niż czułam. Wmawiałam to sobie "bo tak trzeba". Przyznawanie się do tego, że nie czuje się do swojego dziecka uwznioślającej "milości macierzyńskiej" nie jest łatwe.
    Inna sprawa, że zachowanie tych rodziców jest irracjonalne z innego powodu. Przecież zrozumiałe jest, że można chcieć wyjechać bez dzieci, ale można to załatwić w sposób cywilizowany z dziadkami. Dzieci to część naszego świata, ale nie CAŁY świat. One z wiekiem będą od nas się odłączać i trzeba umieć żyć również poza ich światem.
    Przesada w każdą stronę jest niewskazana.
    -- Wszystko o kawie - najnowsze forum o kawie. Miejsce dla ludzi z pasją!
    •  
      CommentAuthorkarakal
    • CommentTimeJul 25th 2012
     permalink
    Ceri- ja rozumiem, że Ci sie to w głowie nie mieści. Mnie również, choć nie mam dzieci. Wyrzuty mam jak zwierzę zostawaim z kimś obcym. Z tym, że zdaję sobie sprawę, że moje zachowania i moje postrzeganie rzeczywistości ma się nijak do innych ludzi. Przyjmuję do wiadomości, że inni mogą mieć inne podejście do inncych spraw, nie muszą kochać swoich dzieci. Nie akceptuję tego - podkreślam. z tym że moja akceptyacj czy tez jej brak jakoś nie ma wpływu na resztę..
  6.  permalink
    bosca: Wyrzuty mam jak zwierzę zostawaim z kimś obcym.

    no my w tym roku odpuszczamy wyjazd wakacyjny, bo szczeniora trzeba by komuś zostawić, a pewno tęskniłby przeokrutnie.

    Irlandia: rzecież zrozumiałe jest, że można chcieć wyjechać bez dzieci, ale można to załatwić w sposób cywilizowany z dziadkami.

    Dokładnie o to mi chodzi.
    Jak chcemy z mężem wyjść sobie na kolację, to wcześniej organizuję babcię, małej tłumaczę co i jak.
    Ale nie podwożę jej do osiedlowego sklepu, nie zostawiam pani kasjerce i nie dzwonię do babci, że wpadła szybko odebrać wnuczkę i przy okazji kupiła bułki
    --
    •  
      CommentAuthorLa_Liszka
    • CommentTimeJul 25th 2012
     permalink
    Trzeba byc niezłym lekkoduchem, żeby przed wyjazdem zagranicę nie sprawdzić ważności dokumentów... a finał masakryczny :confused: i dobrze, że nie ujdzie im na sucho... mam nadzieję, że wieści z kraju do nich dotarły i w znacznym stopniu zepsuły te tak ważne wakacje.
    -- „Milcz - wydarła ze spienionych warg hrabina - jeśli nie chcesz, bym wyszła wobec ciebie ze złoconych ram mego dobrego wychowania! ”
    •  
      CommentAuthor_MIA_
    • CommentTimeJul 25th 2012
     permalink
    elfika: przeciez Grecja jest w strefie Schengen....


    no tak, ale do przekroczenia granicy na lotnisku potrzebny jest albo dowod albo paszport. A dziecko mialo paszport, ale niewazny....
    --
    •  
      CommentAuthorLa_Liszka
    • CommentTimeJul 25th 2012
     permalink
    elfika: jedna rzecz nie daje mi spokoju w kwestii tego paszportu. przeciez Grecja jest w strefie Schengen....

    no,ale dokument podczas przekraczania granicy jest przecież konieczny... jak nie DO to paszport

    Treść doklejona: 25.07.12 12:49
    obejrzałam ten filmik jeszcze raz...no makabrę dziecku zafundowali ci "uciekający" (dosłownie) rodzice :confused:
    -- „Milcz - wydarła ze spienionych warg hrabina - jeśli nie chcesz, bym wyszła wobec ciebie ze złoconych ram mego dobrego wychowania! ”
    •  
      CommentAuthor_kami_
    • CommentTimeJul 25th 2012
     permalink
    hej dziewczynki :) witam w nowym dniu :) tutaj znowu piekna pogoda :) czekam na mojego Kotka i z maluszkiem nad jeziorko :)
    •  
      CommentAuthorpoziomkaUK
    • CommentTimeJul 25th 2012
     permalink
    Kami KOCHAM labradory! Szczegolnie jasny braz!:) nie przejmuj sie tym @ I moze rzeczywiscie warto jeden miesiac odpuscic ze staraniami, mierzeniem I mysleniem!? Moze wtedy wyjdzie? Poki co zycze udanego "polowu" na szczeniaka I udanego przelania milosci "macierzynskiej" hehe:smile:
    -- moje najwieksze zyciowe osiagniecia: WIKTORIA 06.02.2014 DOMINIK 01.04.2016
    •  
      CommentAuthorLily
    • CommentTimeJul 25th 2012
     permalink
    Ir -wiadomo , że trzeba czasem i od dzieci odetchnąć, ale na litość Boską to była mała dwulatka. Miała jechać z rodzicami , a oni jak psa ją zostawili ...Prawda jest taka, że w tych początkowych latach dziecko ma naturalną potrzebę bycia z rodzicami baaardzo blisko. Potem przecież samo woli spędzać czas po swojemu. Na wszystko jest odpowiedni czas i miejsce...współczuję tej małej...jej rodzice nie dają jej poczucia bezpieczeństwa...:neutral:
  7.  permalink
    A ja kocham shih tzu :) mam i polecam :) Labradorki też są super, ale potrzebują bardzo dużo ruchu, bo energię mają nie sporzytą :) Brat ma i masakra jest :)
    •  
      CommentAuthorjem
    • CommentTimeJul 25th 2012
     permalink
    Tylko zazwyczaj kończy się to tak, że dzieci takich beztroskich rodziców wyrastają potem na świetnie radzących sobie w życiu, samodzielnych ludzi :wink: Oczywiście nie pochwalam tego co się stało na lotnisku ale uważam jak Irlandia - przeginanie w każdą stronę może mieć zgubne konsekwencje.
    •  
      CommentAuthorJaheira
    • CommentTimeJul 25th 2012
     permalink
    A nie macie wrażenia,że wokół nas jest coraz więcej ludzi, dla których dziecko to kolejny case w życiu, który trzeba odhaczyć?
    I to jeszcze odhaczyć tak,żeby za bardzo nie uszkodzić tego życia "na pokaz".
    --
    •  
      CommentAuthor_kami_
    • CommentTimeJul 25th 2012
     permalink
    ja mialam przez 16 lat owczarka niemieckiego. Byl cudowny. Raz byla taka sytuacja ze szlo dwoch policjantow i jeden pokazywal cos temu drugiemu z pistoletem moj pies sie zerwal i rzucil sie na reke tego policjanta tak ze wypadl mu pistolet. Od reki chcieli dac nam 2 tys. zeby tylko oddac psa, ale nieeee:)
    •  
      CommentAuthorLa_Liszka
    • CommentTimeJul 25th 2012 zmieniony
     permalink
    jem: przeginanie w każdą stronę może mieć zgubne konsekwencje.

    pewnie, że tak... Tylko skoro rodzice chcą zachowac taką "równowagę" i czasem wyrwac się bez dzieci to chyba powinni najpierw te dzieci do tego przygotowac i zapewnic im opiekę... Wg mnie syt. z lotniska jest dramatyczna. Tak pozostawione zwierze by się zestresowało widząc uciekającego właściciela a co dopiero mała dziewczynka widząca odbiegających w pośpiechu rodziców
    I dla mnie bagatelizowanie ich zachowania przez niektórych internautów jest chore... Rozumiem oczywiście, ze nie można tego porównywac z trwałym porzuceniem, czy maltertowaniem, ale kurde coś muszą miec pod sufitem nie tego skoro nie bali się zostawic własnej córki u obcej kobiety nie mając pewności czy opiekunka dojedzie na lotnisko (wszystko się mogło zdarzyc po drodze) i nie mając możliwości sprawdzic co się z ich dzieckiem dzieje przez co najmniej najbliższe 3h.
    Nie mówiąc już o odwróceniu się na pięcie od płaczącego dziecka.A ciągle słyszę, ze pozostawienie dziecka w przedszkolu to "trauma" dla rodziców :wink:
    -- „Milcz - wydarła ze spienionych warg hrabina - jeśli nie chcesz, bym wyszła wobec ciebie ze złoconych ram mego dobrego wychowania! ”
    •  
      CommentAuthorjem
    • CommentTimeJul 25th 2012
     permalink
    No fakt, ta sytuacja jest dosyć nawet absurdalna ale coś pewnie miało na to wpływ, o czym my nie wiemy. Może od razu umowili sie, z kimś, że jakby nie przeszło z paszportem to zaopiekuje się dziewczynką a ten ktos nie zdążył dojechać na czas? No nie wiem, gdybam ale dokładnej sytuacji nie znamy.
    •  
      CommentAuthorLa_Liszka
    • CommentTimeJul 25th 2012
     permalink
    jem: Może od razu umowili sie, z kimś, że jakby nie przeszło z paszportem to zaopiekuje się dziewczynką a ten ktos nie zdążył dojechać na czas?

    Wszystko jest możliwe... no, ale i tak dla mnie to jest niepojęte. Nie mogę się wypowiadac jako rodzic, ale powiedzmy, ze jako opiekun ;-) mogę - ja w takiej syt, nawet jeśli byłabym umówiona z kimś zaufanym, że jeśli nie będę mogła zabrac ze sobą kota :smile:to się nim zaopiekuje, nie zostawiłabym go na przechowaniu u obsługi lotniska jeśli mój "zastępca" nie dojechałby na czas
    -- „Milcz - wydarła ze spienionych warg hrabina - jeśli nie chcesz, bym wyszła wobec ciebie ze złoconych ram mego dobrego wychowania! ”
    •  
      CommentAuthorpoziomkaUK
    • CommentTimeJul 25th 2012
     permalink
    ja mam do tej pory w pl jamnika miniaturke, kocham ja nad zycie! jest bardzo madra i uparta!-jak jej pani hehe(tak moj maz mowi:bigsmile:) nigdy nie mialam takiego madrego psa:) ale ile razy focha na nas miala z jakiegos powodu haha az trudno zliczyc, pies to jednak umie wyczuc sytuacje-KOCHAM PSY!:) gdybym mogla otworzylabym schronisko i spala razem z nimi:)
    -- moje najwieksze zyciowe osiagniecia: WIKTORIA 06.02.2014 DOMINIK 01.04.2016
    •  
      CommentAuthorjem
    • CommentTimeJul 25th 2012
     permalink
    A nie dziwi cię też, że obsługa lotniska się na to zgodziła? :wink:
    •  
      CommentAuthorLa_Liszka
    • CommentTimeJul 25th 2012
     permalink
    Szczerze mówiąc dziwi. Bardzo. Ale z dr. str. jeśli Ci rodzice zostawili jakieś oświadczenie i kontakt do spóźnionej opiekunki to mogło wystarczyc.
    -- „Milcz - wydarła ze spienionych warg hrabina - jeśli nie chcesz, bym wyszła wobec ciebie ze złoconych ram mego dobrego wychowania! ”
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.