Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.
Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.
Mnie pierwsza wizyta w "stolycy" zszokowała jako kierowcę - takiego agresywnego stylu jazdy jeszcze nigdzie nie widziałam. Poruszanie się samochodem w godzinach szczytu to było niezłe przeżycie dla mnie
takiego agresywnego stylu jazdy jeszcze nigdzie nie widziałam
jak zrobiłam prawko i po raz pierwszy wyjechałam na ulicę to... nie wsiadłam za kółko przez 10 kolejnych lat
jeny co Wy takiego w tym Krakowie widzicie ?
Aguncia 22,30 powiadasz?? to jakies wypasione albo te tanie dla młodziezy ;) wiekszosc to o 20 juz swieci pustkami ;) Zreszta ja nie lubie chodzic po knajpach w naszym wielkim miescie bo gdzie sie człowiek nie ruszy to słyszy - dzien dobryniestety masz racje :( A przecież Jelenia to "miasto turystyczne" Nie wiem jak w Cieplicach wieczorami ale JG umarła już dawno pod tym kątem :(
Dla mnie magiczny jest :)dla mnie też :) byłam nietstey tylko raz mając mega mało czasu ale i tak zakochałam sie w nim

a myslalam ze to tylko taka sierota i dlugo nie jezdzilam, znaczy wlasciwie to dalej nie jezdze, wczoraj pierwszy raz od 12 lat wyjechalam "na miasto" bo maz mi zrobil niespodzianke i wykupil jazdy doszkalajac

Dla mnie magiczny jest :)
Ale fakt- dla mnie Kraków to okolice Rynku i Kazimierz.



a jeździłas po wrocławiu?? bo dla mnie po warszawie duzo lepiej sie jeździ niz po wrocku :)
Ale Warszawa przebiła wszystko.
Jeszcze tylko miesiąc..

The Fragile oj bardzo bym chciala byc juz na etapie smigania, na razie to ja mam stresa ze za 2godz znowu ide na jazde, w prawdzie wczoraj dobrze calkiem bylo ale mysle ze dopoki stres mi nie minie dopoty naszego auta sama nie odpalam
Penny- ale zobacz jakie plusy są tego postu :) Ile kasy zaoszczędziłas :)





powiem Ci Agi ze czasami siedzac w domu i majac dostep do netu mozna wydac znacznie wiecej, normalnie bym w sklepie jednorazowo takich sum jak online nie puscila ;)
U mnie minęło chyba dopiero po miesiącu jazdy dzień w dzień do pracy i z powrotem - trasę miałam opanowaną na pamięć :)))) A potem jak się przestałam bać to sie wypuszczałam coraz dalej i dalej :)
a pamietasz ile godzin doszkalajacych dokupowalas? ja dzisiaj mialam gorszy dzien, 2 razy perfidnie zajechali mi droge do tego stopnia ze mi sie rece trzesly za 1 razem a za drugim malo pawia na kierownice nie puscilam z nerwow; wg instruktora niby zachowalam ostroznosc i zrobilam to co trzeba ale to wlasnie bylo cos czego ja sie boje najbardziej, niefrasobliwosc innych kierowcow
Kupiłam tylko trzy, ale w ekstremalnych warunkach - wtedy była najgorsza zima jaką pamiętam... Jeździłam z instruktorem, nie było widać pasów namalowanych na jezdni, bo odśnieżarki nie nadążały, a samochód mi sie ślizgał... Powiem Ci, że w życiu tak się nie bałam prowadząc samochód.
dodatkowo nie znałam kompletnie miasta w którym zdawałam, no nie licząć tych trzech godzin wykupionych, ehh .
ale za drugim za to z palcem w d...e 


No i oczywiście za pierwszym razem nie zdałam ale za drugim za to z palcem w d...e
o ja tak miałam teraz w 6 miesiącu ciąży jak prawko zdawałam, a zima na podkarpaciu była fest w tym roku,
Ja w ogóle kocham prowadzić :)ja wczoraj na pierwszy rzut 2 i dzisiaj 1h, chlopak mowil mi ze mam wziac auto i pojezdizc w kolo osiedla wieczorem ale ja jestem tchorz i sie boje a z moim mezem nie chce bo on jest mega niecierpliwy i mnie z lekka deprymuje
bałabym się głównie niebieskich.

Może sztywna jestem , ale bym nie ryzykowała bałabym się głównie niebieskich.
ale ja mam prawo jazdy od 12 lat wiec nei mam czego sie bac jesli idzie o formalnosc ;)



jeździj sobie ile wlezie
chcialabym nim przyjdzie jesienna slota zaczac jezdzic do pracy autem, inaczje musimy z mlodym isc pol godziny rano, do autobusu to 1/3 drogi praktycznie



wolę jak mam męża obok
rwało to z 5 minut = 5 kilo w gaciach ;-)


