Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeDec 2nd 2007
     permalink
    Izunia bezpiecznego powrotu do domu
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeDec 2nd 2007
     permalink
    chyba zaraz bede brutalem i rodzine obudze... glodna jestem a nie lubie sama sniadan jadac hehehe
    •  
      CommentAuthorAgunia05
    • CommentTimeDec 2nd 2007
     permalink
    Ja już po kawie i śniadaniu i powoli ubieram szarańczę i idziemy, na dworze 7st wiec "upał" i zanim dojdziemy do teściów musimy zanieść chleb kaczką więc dłuuugo będziemy dziś szli. Jakoś przeżyję tą wizytę u dziadków i jak najszybciej wrócić do domku! Może uda nam się wejść do Kauflanda dawno mnie tam nie było a muszę popatrzeć na rzeczy dla dziecka
    --
    •  
      CommentAuthorLadybird76
    • CommentTimeDec 2nd 2007
     permalink
    u mnie też już po śniadanku i kawusi... młoda w kościele, Ja relaks pod prysznicem w brodziku miałam - wylegiwałam się a Julka z tatusiem ucinają sobie drzemkę hi hi hi

    Izunia szczęśliwego powrotu do domku!!! Mogę sobie Was wyobrazić i miny chłopaków na widok tatusia :))) buziaczki do następnego :))

    a jeszcze cieszę się bo wczoraj dzwoniła do mnie z Londynu znajoma i powiedziała, że ma nexta - czy jak się to tam pisze, po drugiej stronie domu więc w każdej chwili może coś Julce kupić i przywiezie :)) poza tym mówiła, że u nich dużo ludzie wyprzedają tych ciuszków w bardzo dobrym stanie za grosze!!!
  1.  permalink
    ja też już po śniadanku i po kąpanku...M dzisiaj ni e poszedł do pracy!!!! Hurraaa chyba mu było żal nas znów samych zostawic.Spał sobie z Piotrusiem do 10! Posmarowałam mu na noc te jego pleśniawki i od razu chłopiec lepiej spał! musiały mu nieźle przeszkadzać.



    --
    •  
      CommentAuthorLadybird76
    • CommentTimeDec 2nd 2007
     permalink
    ciasteczko z pleśniawkami walczyłam przy pierwszej córce... długa to była wojna ale wygrałam :))
    Julkę nauczyłam teraz po każdym posiłku czy też jak uleje, że owijam pieluszkę wokół palca i jeżdżę jej w buzi tym samym czyszcząc boczki , podniebienie i język... na razie mam spokój a mała wielką radość hi hi hi

    Mój M na spacerku z Julcią a Ja ze starszą jadę do sklepu... nie chce mi się za bardzo ale ona coś chciała sobie kupić ....
    •  
      CommentAuthorLadybird76
    • CommentTimeDec 3rd 2007
     permalink
    u mnie w mieszkaniu zapachowa tragedia świata.... w moim bloku zabrali się za odnawianie klatek schodowych. Właśnie ekipa panów jest na czyszczeniu rozpuszczalnikiem zabrudzeń!!! Zapach tego świństwa czuję w mieszkaniu aż mi niedobrze i boję się aby on Julce nie zaszkodził. Kręci mi się w głowie buuuu i chyba się ubiorę i pojadę na cały dzień do mamy aż oni skończą !!!!
    •  
      CommentAuthorizza
    • CommentTimeDec 3rd 2007
     permalink
    Dzięki dziewczyny - podróż minęła szczęśliwie :bigsmile:

    Lady masz rację "spadaj" stamtąd - u mamy zdecydowanie będzie lepiej :wink:
    •  
      CommentAuthorLadybird76
    • CommentTimeDec 3rd 2007
     permalink
    Izunia chciałam wylądować u mamy ale niestety nie udało się... wyprzedziła mnie i wylądowała u mnie! Byłyśmy na 3 godzinnym spacerku bo pogoda dopisywała więc musiałam wykorzystać :))

    Izunia jak tam w domku ? wszędzie dobrze ale chyba na swoich śmieciach najlepiej prawda ?
    • CommentAuthorMagg75
    • CommentTimeDec 3rd 2007
     permalink
    Izunia witaj w domu!! :)
    --
    •  
      CommentAuthorizza
    • CommentTimeDec 4th 2007
     permalink
    Lady dokładnie tak - choć ja to już tak zawsze będę rozdarta pomiędzy dwa domy - rodziców i naszym gniazdkiem :wink:
    No witaj Magg :kissing:
    • CommentAuthorMagg75
    • CommentTimeDec 4th 2007
     permalink
    Oj jak ciężko mi bez M - mogę pojęczeć bo nie mam komu :cry:
    Tosia ma katar, Franek kaszle mnie coś bierze buuuuuuuuuuuu w dodatku sama .....
    --
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeDec 4th 2007
     permalink
    a mnie dzisiaj czeka latanie po urzedach - PZU w jednym koncu miasta zeby zaplacic za samochod ubezpieczenie pozniej PZU zycie zeby zlozyc o kontynuacje mojego ubezpieczenia ze szkoly (nie sadzilam ze papiery sie nosi samemu po przejsciu na wychowawczy) no i jeszcze ZUS i zlozenie wniosku... ale pozniej za to przyjemnosc bo ploty u kolezanki....
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeDec 4th 2007
     permalink
    mam tylko nadzieje ze kolejek nie bedzie bo sie mlody w kombinezonie mi zapoci... no ale w ostatecznosci to bede brala na litosc a jak nie pomoze do dzioba rozdziawie i afere zrobie :wink:
    • CommentAuthorMagg75
    • CommentTimeDec 4th 2007
     permalink
    No to masz fajnie...
    --
    •  
      CommentAuthorjem
    • CommentTimeDec 4th 2007
     permalink
    Dziewczyny trzymajcie się dzielnie, w takim razie, dzisiaj :bigsmile:
    •  
      CommentAuthorizza
    • CommentTimeDec 4th 2007
     permalink
    Oj nas też chyba jakieś "świństwo" łapie buuuu ... Maluszki mi kasłają - chyba nie służą im klimaty łódzkie - WRACAMY DO BABCI NA ŚLĄSK hehe :bigsmile:
    •  
      CommentAuthorLadybird76
    • CommentTimeDec 4th 2007
     permalink
    Izunia za czyste masz tam powietrze hi hi hi WRACAJ NA śLąSK :)) Napiszę Ci dzisiaj jak dorwę się do neta to co obiecałam wczoraj :))

    Magg babolku trzymaj się dzielnie!

    Ania dołączam do Ciebie w załatwianiu urzędowych spraw :))
    •  
      CommentAuthorLadybird76
    • CommentTimeDec 4th 2007
     permalink
    boli mnie kręgosłup od dłuższego czasu i nie wiem co robić a do lekarza jakoś nie uśmiecha mi się wchodzić buuuu
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeDec 4th 2007
     permalink
    to mam nadziej eze chociaz tobie udalo sie wszytsko pozalatwiac... mnie czeka ponowna wyprawa pzu i zus za tydzien we wtorek....
    •  
      CommentAuthorjem
    • CommentTimeDec 4th 2007
     permalink
    Czemu? Nie udało sie dzisiaj wszystkiego załatwić?
    •  
      CommentAuthorLadybird76
    • CommentTimeDec 4th 2007 zmieniony
     permalink
    Ania Ja załatwiam rejestrację samochodu ..., jeszcze czeka mnie odwiedzenie celnego o ile papiery będą w tym tygodniu. Najgorsze jest to, że jest spory kawałek jazdy bo przeszło pół godzinki w jedną. Potem tylko mam nadzieję, że wydz. komunikacyjny i będzie wsio pozałatwiane :)) Oby Julcia zniosła czekanie w urzędach!
    Sporo spotkań ze znajomymi bo codziennie ktoś a do tego wszystkiego męczy mnie kręgosłup i nie wiem co robić...
    •  
      CommentAuthorjem
    • CommentTimeDec 4th 2007
     permalink
    lady ale jaki to ból, taki jak w ciąży? bo to podobno normalne, że sie utrzymuje jeszcze jakiś czas po porodzie
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeDec 4th 2007
     permalink
    w zusie kazali przyjsc po papierek do wychowawczego w przyszly wtorek, w pzu zabraklo mi dowodu osobistego meza wiec pani odeslala mnie z kwitkiem... dobrze ze chociaz za ubezpieczenie udalo mi sie zaplacic...
    mam tylko nadzieje ze nie bedzie lalo ani silnego wiatru nie bedzie bo tam akurat jest niezle wygwizdowie:devil:
    •  
      CommentAuthorLadybird76
    • CommentTimeDec 4th 2007
     permalink
    JEMMA na wysokości klatki piersiowej... ciężko mi siedzieć :((

    uuu Ania no to jeszcze Cię czeka odrobinkę latania!

    Dzisiaj od niepamiętnych czasów przy odbiorze w US deklaracji natrafiłam na tak wrednego babszytla, że tylko mój spokój chyba ją uratował bo z pewnością niejedna zażarta osoby weszła by z nią w konflikt!
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeDec 4th 2007
     permalink
    a ja w ZUSie rozebralam malego bo jakas babka przede mna siedziala i moledzila nieziemsko... jak juz przyszla moja kolej to pani powiedziala chiwleczke i oddalila sie w nieznanym blizej kierunku na nieokreslona ilsoc czasu... na szczescie Krzys zaczal sie denerwowac i postekiwac i przyszla z odsiecza jakas inna kobitka ktora zastapila kolezanke i poweidziala ze nawet jak przyjde po dokumenty to oni mi je zniosa sami (odbior na 2 pietrze windy nie zlokalozowalam) takze dobre chcoaiz to
    •  
      CommentAuthorjem
    • CommentTimeDec 4th 2007
     permalink
    babka mogła cię przepuścić :confused:
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeDec 4th 2007
     permalink
    nie wymagasz zbyt wiele?? :wink:
    •  
      CommentAuthorjem
    • CommentTimeDec 4th 2007
     permalink
    hehe, no wiesz - zawsze wpuszczałam przed siebie matki z dziećmi - to jest dla mnie oczywiste :bigsmile:
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeDec 4th 2007
     permalink
    no ja tez wpuszczalam ale widac nie oplacalo sie :wink:
    ogolnie to babka w PZU jedyna serce okazala bo powiedziala ze maz moze podrzucic polise i nawet stosowne zasiwadczenie dolaczyla zeby sie nikt inny nie czepial, ale co z tego jak moj slubny do 18pracuje codziennie... zreszta w zus musze byc osobiscie wiec odbiore za jednym zamachem bo budynki obok siebie :)
    •  
      CommentAuthorLadybird76
    • CommentTimeDec 4th 2007
     permalink
    najgorsze jest dla mnie latanie po pokojach urzędowych z Julką w nosidełku wrrr bo ona jest ciężka :(
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeDec 4th 2007
     permalink
    no ja dygam z calym wozkiem ale noszenie nosidelka niestety znam a podejrzewam ze Krzys jest lzejszy od Julki...
    ja sie strasznie boje wind i np w szpitalu jak idziemy do poradni ryzyka to na 3pietro smigam po schodach :shamed:
    •  
      CommentAuthorkfiatuszek
    • CommentTimeDec 4th 2007
     permalink
    a ja dzis byłam w banku i mnie przepusciła starsza kobitka taka :) fajna była ;)
    --
  2.  permalink
    lady- masz odpowiedź, dlaczego boli Cie kręgosłup. Nierównomierne rozlożenie ciezaru( w 1 ręce) to powoduje. Pomysl o chuscie.
    •  
      CommentAuthorLadybird76
    • CommentTimeDec 4th 2007
     permalink
    aga hi hi hi myślałam ale nie wiem kto wciśnie do niej Julkę :))

    Ania
    Julka z pewnością waży dużo więcej niż Krzysiaczek

    Ne wiem czy to normalne u dzieci w jej wieku ale ona coraz mniej chce leżeć na płasko i domaga się mocnego podniesienia do siedzenia! Potrafi się złapać mnie za palce i tak mogę ją do pozycji siedzącej podciągnąć! Od dwóch dni robi łódeczkę kiedy leży na pleckach a dzisiaj podłapała, że nóżkami można nieźle się odpychać i podkurcza je pod siebie a potem unosi jej się pupka do góry... rączki niestety jeszcze nie są na tyle silne aby się przesunąć jednocześnie do przodu więc zostają w tyle. Poza tym kiedy stawiam ją na nóżkach trzyma je bardzo sztywno!!!
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeDec 4th 2007
     permalink
    Lady a Julka juz sie przekreca z brzuszka na plecki i odwrotnie?
    ile ona juz wazy???
    •  
      CommentAuthorLadybird76
    • CommentTimeDec 4th 2007
     permalink
    Ania ona będzie ważyła z 9 kilo na plusie!

    Przekręcała się dwa tygodnie temu a teraz nie chce :( nie wiem czy zapomniałam kosztem innych nowości rozwojowych?!
  3.  permalink
    Lady- hania sama łapie mnie za palce i sie podciąga- nie muszę jej ciągnac.
    Stanie na prostych nogach jest odruchem fizjologicznym, takim samym jak stawianie"kroków" przez noworodka. Za 2 miesiące jak ją postawisz będzie "sprezynowała"
    •  
      CommentAuthorLadybird76
    • CommentTimeDec 4th 2007
     permalink
    aga ona trzyma palce a Ja ją ciągnę do siedzącej pozycji!
    •  
      CommentAuthorkfiatuszek
    • CommentTimeDec 4th 2007
     permalink
    sprezynowanie to jest to co moj tygrysek uwielbia najbardziej ;) wystarczy ze przypadkiem dotknie podloza juz fika i odbija sie od podloza :) do gory i na doł :P nie sposob tego zatrzymac ;)
    --
    •  
      CommentAuthorLadybird76
    • CommentTimeDec 4th 2007
     permalink
    zobaczymy za rok czy będzie podobna do Adriany w postępach czy też opóźni się jej chodzenie!
    Adriana miała 10 miesięcy jak zrobiła pierwszy krok i zaczęła chodzić :) Mam wrażenie, że Julka na roczek zacznie dopiero chodzić!
    •  
      CommentAuthorLadybird76
    • CommentTimeDec 4th 2007
     permalink
    kfiatuszku aż się tego boję ona ma troszkę wagi Julka a mój kręgosłup nie wiem czy to wytrzyma!
    •  
      CommentAuthorkfiatuszek
    • CommentTimeDec 4th 2007
     permalink
    a moj Kacus to nie ??:) kawał chłopa z niego ;)
    --
  4.  permalink
    Ja rozumiem lady co mówisz- ale ja Hani nie ciągnę - ona sama się podciąga jak mnie za palce trzyma
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeDec 4th 2007
     permalink
    Gabrysia tez poszla jak miala 10miesiecy ale z hukiem sie te ktorejs z kolei puszczenie o wlasnych silach zakonczylo i miala przestoj. na nowo sama sie puscila dwa dni po 1 urodzinach..
    •  
      CommentAuthorLadybird76
    • CommentTimeDec 4th 2007
     permalink
    aga każde dziecko w innym tempie się rozwija! Do tej pory nie próbowałam aby Julka się sama podciągała ze względu na to, że aby poszła do pozycji siedzącej to muszę czy chcę czy nie ręce oddalić a jednocześnie ciągnę ją za sobą!

    Zastanawiam się czy to źle, że młoda nie chce się przekręcać z boczku na boczek chociaż wcześniej to robiła! Może ma taki zastój teraz?

    Zresztą wszystko przyjdzie z czasem :)

    kfiatuszku
    ale ile Twój ma miesięcy a ile moja mała :))
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeDec 4th 2007
     permalink
    a Krzys jest akurat :) pewnie jak wejdzie jedzenie to tez nabieze masy chociaz przy Gabrysi ta regula sie nie potwierdzila... na pol roku wazyla 8100 a gdy konczyla rok 8990 :)
    •  
      CommentAuthorizza
    • CommentTimeDec 4th 2007
     permalink
    To ja już o moich chłopakach nie będę pisała - ale nie narzekam :wink:
    •  
      CommentAuthorLadybird76
    • CommentTimeDec 4th 2007 zmieniony
     permalink
    Adriana urodziła się 5 sierpnia a Julka 24 lipiec więc jeśli miałabym porównywać ich wagę z różnicą dwóch tygodni to np Adriana mając pół roku ważyła 9500 tyle co prawie teraz Julka!
    Waga podczas narodzin Adriany to 3520g

    Brutale to może jest ale powinnam jej po 4 miesiącu zwiększyć dawkę mleczka z 150 na 180 przy czym zmniejsza się ilość o jedno mniej. Niestety dalej jestem na 150 a do porcji w godzinach obiadowych dodaję jej z nestle kaszkę kukurydziano ryżową!
    •  
      CommentAuthorLadybird76
    • CommentTimeDec 4th 2007
     permalink
    Boję się, że może mieć nadwagę a nie wiem jak zapobiegać już teraz... Niebawem idę do lekarki i jestem ciekawa co mi powie!
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.