Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.
Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.
ta zdecydowanie lepsza, ale wiesz u mnie to zboczenie zawodowe :)
Moja mama polonistka, a twardo za chabrem obstawiała 

za takie pytanie, bo nie ma czegoś takiego jak robienie za kobietę wśród gejów czy za mężczyznę wśród lesbijek... to dyskryminujące myślenie hetero
... wg mnie najgorzej to się zbytnio wywnętrzyć. Może napisz coś, że chciałas poświęcić się wychowaniu dziecka, bez narażania pracodawcy na przerwy w pracy z powodów opieki
, a teraz dzieci odchowane i chcesz wrócić. Oczywiście mniej kolokwialnie.
. Napisz po prostu, ze sytuacja rodzinna zmusiła Cię do zrezygnowania z pracy na jakiś czas. I kropka. Raczej nikt nie będzie dopytywał o konkrety.

efekty były w postaci zachowania jak i w postaci kary ze strony szkoły :( jak i kuratora :(
to jakoś porządną dawkę musieli łyknąć chyba... ja je łykałam 10 lat temu jak musiałam napisać w jedną noc rodział pracy magisterskiej. i nie miałam uwag..
to temat z gimnazjum...
Wzielam malego na karmienie i przysnelam a on skaturlal mi sie z lozka.Jak go podnioslam zwymiotowal,wiec natychmiast zadzwonilam na pogotowie gdzie mam jechac i sprawdzic czy wszystko ok,pediatra nas skierowal na chirurgie dziecieca,odrazu go zbadali i podlaczyli pod monitor zeby przez noc obserwowac akcje serca.Naszczescie skonczylo sie na strachu,ale mam nauczke do konca zycia
to może na czas nocnego karmienia warto jakieś zabezpieczenie zrobic z poduch, albo krzeseł dostawionych oparciami do brzegu
Cobraczku też mam - miałam małżeńskie i zawsze kładłam się na brzegu a Julka od środka... ehhh ale i tak dobrze, że wszystko OK
Cobraczku nauczkę będziesz miała na teraz i przyszłość ale teraz nie ma już co tego rozpamiętywać szczególnie, że małemu nic się nie stało... weź głęboki wdech i bądź ostrożna na teraz i na przyszłość :)
Przyznam,ze nastawilam sie na ochrzan ze strony lekarzy i z reszta slusznie,ale widzieli,ze jestem strasznie sytuacja zdenerwowana,probowali rozladowac napiecie,smiejac sie,ze mlody bedzie spadochroniarzem,ale na tamten czas jakos mnie to nie bawilo.No nic wyspie sie i z nowu zaczne zyc.widac Maly robi sie mobliny. teraz trzeba bedzie go bardziej pilnowac :)