Ja myslę,że Suszek ma atrakcyjną teściową :)

Jaheira: I ciekawe, kto Ci zasugerowal taka "rozrywke"

Nic nie mówiłaś o niezamykaniu drzwi

Szczypta-po czym wnosisz?

Lady, skoro mamusia lubi podejść i sprawdzić, ja bym sobie to olała i robiła swoje
Może zrobiłoby się jej głupio i przestałaby być nagle aż tak opiekuńcza

Treść doklejona: 18.01.13 09:19
Oo, widzę, że Eveke miała podobny pomysł
Widać- dobry ;-)

Elfika inaczej trzy latka a inaczej prawie 19-stka :) więc co luz to luz :) Poza tym fajnie Ci się gada z mamą pogadaj ehhh Ja to wychowywana tak, że seks w moim domu to był poniekąd temat tabu i jak z wieloma osobami potrafię normalnie rozmawiać tak z mamą mam wielkie opory :(

a tak z innej beczki laski moje w domu chore a mnie chyba powoli trafia... gardło boli i nie wspomnę o bólu w klatce piersiowej :(

Upominek jest ok, jeśli to firma prywatna to jak najbardziej wypada.
Nie wiem czy ciasto, ja bym kupiła jakieś dobre czekoladki czy whiskacza (tylko to jest droższe).

Kurcze wiecie podpytalam ta sekretarke jego czy alkohol drogi wypada to mowila,ze raczej nie....Myslalam,zeby zamowic ciasto w ksztalcie lokomotywy bo ta firma zajmuje sie przewaznie transportem kolejowy,ale juz sama nie wiem...

Hmmm...ale mi jako uczennicy nie wypada przynosic alkoholu,inaczej jakbym byla tam pracownikiem to moze bym sobie pozwolila a tak chyba nie odwaze sie.Bede starac sie tam dostac do pracy i nie chce odrazu spalic na poczatku

No nie upieram się, jak sekretarka powiedziała, że raczej nie to nie. :)

Hmmm, są jeszcze np w Krakowskim Kredensie takie zestawy fajnie zapakowane - domowe konfitury, rodzynki w czekoladzie, dobra kawa i inne takie... - takie paczuszki na spotkania noworoczne, na święta.
Może coś takiego?

Ja pewnie zrezygnowalabym z alkoholu i kupilabym jakies dobre czekoladki.
Takie
http://www.chocobox.pl/shop/Bomboniery,Drewniane
albo takie
http://www.chocobox.pl/shop/Bomboniery,Sk%C3%B3ropodobne

Troche kosztuja ale sa bardzo eleganckie! Na zywo widzialam podobne ale z innej firmy wiec nie moge powiedziec jak wygladaja w rzeczywistosci moge tylko miec nadzieje ze tak jak na zdjeciach te skoropodobne sa obledne!

mangaa: ą jeszcze np w Krakowskim Kredensie takie zestawy fajnie zapakowane

Aż mi ślinka pociekła

Ewa, a moze zamow czekoladowa lokomotywe?
Skoro mozna auto, to i moze pociag?

hopelight - Nie sa takie drogie te czekoladki i napradwe eleganckie :)....
Bylam w cukierni z ciekawosci zapytac za ile by mi takie ciasto w ksztalcie lokomotywy zrobily to powiedzialy,ze od 150zl w gore....
Patrze wlasnie jeszcze na te kosze delikatesowa, tez bardzo fajny pomysl..

Jaheira: Ewa, a moze zamow czekoladowa lokomotywe?

Chodzi mi to bardzo po glowie...

mangaa: Tylko Cobraczek chce tam wrócić... hehe

hehehehe,moze nie byloby tak zle

Treść doklejona: 18.01.13 15:03
Ja znalazlam cos takiegoTe ceny mnie przerazaja
http://www.sklepy24.pl/szukaj/kosze+delikatesowe

A powiedzcie mi bo prezesa to na oczy nie widzialam(tyle co ze strony internetowej),on od wszystkiego ma ludzi.Bbylam tam wczoraj zapisac sie na wolny termin,zeby podziekowac i teraz nie wiem,czy mam porozmawiac odrazu o pracy czy moze jednak CV przyniesc kiedy indziej....?Pytalam tate to mowil,ze raczej nei wypada jak ide podziekowac odrazu mu wciskac CV....Kurcze strasznie mi zalezy na tej pracy i troche sie motam zeby dobrze to wszystko wypadlo...

Treść doklejona: 18.01.13 15:10

mangaa: Też może być :) Na bogato %)

Tylko mnie na taki luksus nie stac hehehe prawie 800 stowek wydac

Te z KK sa tez ok.

mangaa: Wg mnie dobrze Ci Tato radził - nie od razu, na CV się umów po tym podziękowaniu.Zobaczysz co on Ci powie, jak zareaguje, a kto wie może sam zaproponuje dalszą współpracę?

Mozliwe,ze zaproponuje,oby bo tu na wschodzie bardzo ciezko z praca a jeszcze zeby pracowac w zawodzie to juz w ogole bajka.No to tak zrobie, wstrzymam sie z CV zobaczymy co wyniknie z rozmowy.

A jeszcze tak mi przyszło na myśl... Czy to prezes tak naprawdę decyduje o zatrudnieniu pracowników? Żeby nie wyszło, że pominiesz jakąś panią Helę, która za to odpowiada (U mnie prezes tylko podpisuje papiór, a rekrutacją zajmują się inni). Ale skoro miałaś w tej firmie praktyki, to pewnie już jesteś zorientowana

dziewcyzny czy ktoras z was robila sobie paznokcie takie tylko na 1 raz? zastanawiam sie czy nie kupic takich no wiecie paczkowanych, w rossmanie i sobie nie dokleic. srednio chce mi sie wydac 130zl na pazury na jedna noc bo raz ze nie bardzo mam kase, dwa jak znam siebie to bym nie wytrzymala zbyt dlugo z takowymi

Ja za załozenie biorę 60zł, czyli połowę stawki u was... Ale sama nie noszę, kiedyś zanim zajełam się tym nakleiłam sobie , dopasowałam, bardzo fajne, i jeśli tylko na raz to polecam, zaoszczędzisz kasę i szybciej zdejmiesz bez problemu a tak znów będziesz musiała iść do salonu

hajd - tylko błagam Cię na na super glue

Kupilam w sklepie "paznokciowym" paznokcie za cale 12zl, za 8zl pani sprzedala mi jakis dodatkowy klej; babka pomagala dobrac ktore beda w miare natualnie wygladaly i zeby nie byly za dlugie; wygladaja fajnie i dosc naturalnie, troche ponad opuszek, okragle i delikatny french, przykladalam wstepnie i moj maz mowi ze nie sa zle


Lady - u mnie takie sa ceny niestety. Samo pomalowanie w gabinecie to 40zl wiec jak dla mnie duzo. zwlaszcza ze mam zamiar w niedziele rano je sciagnac.

Ladybird76: a te o których piszesz jak dla mnie porażka wizualna :( to już bym wolała swoje niż martwić się czy mi jakiś nie odleci przez przypadek a laski jak to laski młode będą bacznie obserwowały :)

trzeba te paznokcie najpierw miec; zmasakrowalam moje przez ostatnie stresy i nawet nie nadawaloby sie ich polakierowac; Zobacze jutro w dzien nakleje i jesli bedzie kicha to zdejme. Postanowilam ze wezme do torebki zapasowe paznokcie ( w sumie w zestawie jest chyba 25 czy 30szt) i klej takze w razie czego przykleje. A co do dziewczyn to ja na szczescie mam meska klase :)

pewnie gdyby zelowe kosztowaly taniej to bym sie skusila tak na zasadzie zeby ladnie bylo; ale z drugiej strony i tak bym je poszla zdejmowac bo nie chce miec sztucnzych pazurow na stale a co za tym idzie kasa totalnie wywalona w bloto no i zniszczona plytka paznokcia

czekoladki Chocobox polecam :)
zajadlam sie nimi jakis czas temu, pyszneee i szkoda ze tak szybko zjedzone:)
uwiecznione na zdjeciu :) oczywiscie wygralam je w konkursie :) ze wzgledu na cene bym sie nie pokusila choc teraz jak znam ich smak to moze jednak zmienilabym zdanie:)


Treść doklejona: 18.01.13 20:43

Hussy: Za to jak zrobiłam na ślub żelowe to potem miałam całą płytkę paznokci pozrywaną :/

bo tipsy trzeba odpowiednio zdjac:) najlepiej u kosmetyczki :) i wtedy ni ma sladu :)

Treść doklejona: 18.01.13 20:45
co do cen pazurow przeginaja pamietam jak robilam za 50zl ... wiem ze trzeba utrzymac salon itd... ale bez przesady
kupilam sobie kiedys zestaw i robilam sama ale teraz jakos czasu na to nie mam...

Treść doklejona: 18.01.13 20:46
aa no i ten no:P rok temu jak szlismy na slub do znajomych koniecznie chcialam isc na tipsy no to poszlam;/ super OKAZJA 50zl NO TO SIE POLASILAM... i wiecie co? sama bym sobie lepiej zrobila doslownie:)

Hussy a po tym super glue to miałaś ładną płytkę?

Powiem Wam , ze ja robię żelik od 5 lat i mam w planach zdjąć przed porodem i kurcze jakoś tak mi żal , już tak jestem przyzwyczajona , że zawsze mam zrobione i ładne

Hyde a hybrydowe? przynajmniej byś nie nie martwiła , że odleci czy coś, koszt chyba nie aż tak spory a chwilę by się trzymały.

Gienia genialne jest to hasło, ja odgapiam i już

sardynka85: co do podziękowań w pracy to wg mnie wystarczyłyby czekoladki typu merci :)

Też jestem tego samego zdania. Tort na zamówienie to wg mnie się daje... no nie wiem, bliskiej osobie w ramach jakiejś bardzo głębokiej podzięki. A prezesowi czekoladki w zupełności wystarczą. Bo co będzie jak Cię tam zatrudnią, co wtedy w podzięce ? 3 kondygnacyjny tort Cobraczku to tak w formie żartu oczywiście sobie piszę ;>

Po prostu bońć- padłam! Gienia dzięki

PENNY: Cobraczku to tak w formie żartu oczywiście sobie piszę ;>

LuzikMam jeszcze troche czasu to moge podumac