Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthorLa_Liszka
    • CommentTimeFeb 2nd 2013
     permalink
    :thumbup:
    -- „Milcz - wydarła ze spienionych warg hrabina - jeśli nie chcesz, bym wyszła wobec ciebie ze złoconych ram mego dobrego wychowania! ”
  1.  permalink
    mangaa: A ja muszę się pochwalić, że moja Psica ma się już duuużo lepiej.Wielką nadzieję mam teraz, że jednak te leki jej pomagają i że to nie ten skurczybyk. No także ja mam dziś bardzo dobry dzień


    Wlasnie przeczytalam co sie dzialo u Ciebie,ale dobrze ze psisko juz ma sie lepiej.Przypomniala mi sie historia z moim psem kiedy dostal parwawirozy,myslalam,ze to juz koniec bedzie bo nie mial sily sie podniesc,ale pietro wyzej mieszkal weterynarz ,odrazu podlaczyl kroplowki i za pare dni pies byl jak nowy.Siedzialam z nim plakalam i trzymala go za lapke,strasznie sie biedny wymeczyl,ale wszystko dobrze sie skonczylo i tu tez tak bedzie :wink:
    --
    •  
      CommentAuthormad1
    • CommentTimeFeb 2nd 2013
     permalink
    Licho, a jaką szkołę językową wybrałaś? I jaki to był rodzaj kursu (jeśli można wiedzieć)?
    --
    •  
      CommentAuthormangaa
    • CommentTimeFeb 2nd 2013
     permalink
    Cobraczku właśnie ta moja psica, która teraz choruje przeszła parwowirozę za szczeniaka... Psinkę mi powaliło w ciągu kilku godzin, myślałam, że to koniec. Ale tak samo jak u Ciebie - dostała surowicę i kroplówki na czas i wyszła z tego na szczęście. :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthordanap
    • CommentTimeFeb 2nd 2013
     permalink
    w temacie niedawno poruszanym tj. staży z PUPu jestem bardziej na bieżąco... w tym tygodniu złożyłam wniosek o stażystę, w piątek byłam na rozmowie w PUPie i dowiedziałam się co następuje.
    Część firm składa wnioski o staż ze wskazaniem na konkretną osobę, ale większość jednak czeka na kogoś skierowanego z PUPu. Pani sama powiedziała, że najbardziej lubią takich stazystów którzy obserwują strony internetowe i widzą że dana firma złożyła wniosek od razu sami dzwonią i się zgłaszają. Nie muszą być zarejestrowani można to zrobić w momencie jak pracodawca Cię zaakceptuje.
    Przy stażach ważny jest adres zamieszkania stażysty, a nie miejsce prowadzenia działalności, czyli to PUP osoby poszukującej pracy musi mieć środki na organizację stażu.


    Widziałam niektóre zgłoszenia... MASAKRA typowo żeby wyciągnąć kasę, 10 osób na ochronę, praconik solarium, czy osoba sprzątająca. Nie to że chwalę swoją firmę, ale ja potraktowałam ten staz jako oczywiście darmową siłę roboczą, ale również jako konkretną naukę dla stażysty.
    •  
      CommentAuthorLa_Liszka
    • CommentTimeFeb 2nd 2013
     permalink
    madrill: Licho, a jaką szkołę językową wybrałaś? I jaki to był rodzaj kursu (jeśli można wiedzieć)?

    cervantesa
    -- „Milcz - wydarła ze spienionych warg hrabina - jeśli nie chcesz, bym wyszła wobec ciebie ze złoconych ram mego dobrego wychowania! ”
    •  
      CommentAuthorLa_Liszka
    • CommentTimeFeb 2nd 2013
     permalink
    elfika: no tak, najlepiej bierze sie pieniadze za nicnierobienie...

    nie kumam :confused:
    -- „Milcz - wydarła ze spienionych warg hrabina - jeśli nie chcesz, bym wyszła wobec ciebie ze złoconych ram mego dobrego wychowania! ”
    •  
      CommentAuthorMónikha
    • CommentTimeFeb 2nd 2013
     permalink
    Licho: cervantesa

    Tego przy Novotelu?
    -- Mama M & N & W
    •  
      CommentAuthorLa_Liszka
    • CommentTimeFeb 2nd 2013
     permalink
    Mónikha: Tego przy Novotelu?
    --

    taaa
    -- „Milcz - wydarła ze spienionych warg hrabina - jeśli nie chcesz, bym wyszła wobec ciebie ze złoconych ram mego dobrego wychowania! ”
    •  
      CommentAuthordanap
    • CommentTimeFeb 2nd 2013
     permalink
    elfika: no tak najlepiej...

    Elfika PUP to nie headhunter... i dla mnie jako pracodawcy też z założenia jest lepszy pracownik który sam szuka pracy, wychodzi z inicjatywą i jest aktywny
    •  
      CommentAuthorLa_Liszka
    • CommentTimeFeb 2nd 2013
     permalink
    elfika: czego nie kumasz. przeczytaj dokladni zdanie, ktore zacytowalam.

    przeczytałam nawet i 3 razy a może więcej... nie rozumiem nadal... czego oczekujesz? że jakaś firma sama wyśle mCi zaproszenie, byś łaskawie ją nawiedziła? helou! ;-)
    -- „Milcz - wydarła ze spienionych warg hrabina - jeśli nie chcesz, bym wyszła wobec ciebie ze złoconych ram mego dobrego wychowania! ”
    •  
      CommentAuthordanap
    • CommentTimeFeb 2nd 2013
     permalink
    W umownie pomiędzy PUPem a firmą najczęściej problemy sprawiają pracownicy/stażyści i to przez nich najczęściej strony nie mogą wywiązać się z umowy
    •  
      CommentAuthorLa_Liszka
    • CommentTimeFeb 2nd 2013
     permalink
    Elfika, i ja i tutaj mnóstwo innych Ci próbowało uświadomic, ze masz mega roszczeniową postawę... aktualnie też to widać... jak ci na czymś zależy to skończ biadolic (tak jak wyżej, ze dobrze gratis brac kasę...?!!!) tylko sama zakręć się wokół własnego życia!
    -- „Milcz - wydarła ze spienionych warg hrabina - jeśli nie chcesz, bym wyszła wobec ciebie ze złoconych ram mego dobrego wychowania! ”
    •  
      CommentAuthorMónikha
    • CommentTimeFeb 2nd 2013
     permalink
    Dziewczyny, znacie kogoś z Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego?
    -- Mama M & N & W
    •  
      CommentAuthorLa_Liszka
    • CommentTimeFeb 2nd 2013
     permalink
    noł :sad:
    -- „Milcz - wydarła ze spienionych warg hrabina - jeśli nie chcesz, bym wyszła wobec ciebie ze złoconych ram mego dobrego wychowania! ”
    •  
      CommentAuthordanap
    • CommentTimeFeb 2nd 2013
     permalink
    Elfika, PUP i Firma to dwie strony umowy każda próbuje coś sprzedać. Bezrobotny jest jak towar im lepszy tym większe prawdopodobieństwo że umowa zostanie zrealizowana, Firma powróci i przy jej pomocy PUP będzie mógł realizować swoją misję. Urzędnicy też są rozliczani z jakiś targetów.

    Nie wiem jaka jest rzeczywistość ale z Twoich postów faktycznie przebija postawa roszczeniowa
    •  
      CommentAuthoreveke
    • CommentTimeFeb 2nd 2013
     permalink
    Dziewczyny a ja powiem tak, zgadzam się- jak się sam nie zakręcisz i o własny tyłek nie zadbasz to nikt na złotej tacy nie poda.
    Sama miałam nawet ostatnio dość prostą sytuację... i elfiko nie polecam wysyłania sryliona cv mailem... wyślij kilka , ale później dzwoń, dopytuj czy rozpatrzyli, jeśli nie to możesz dopytać o powód... jak to się mówi nie drzwiami to oknem...
    sama właśnie wysłałam takie cv mailem, ale na drugi dzień zadzwoniłam... okazało się , że tam tych maili chyba nikt nie czyta, podali do kontaktu , bo podali, a dzięki temu , że zadzwoniłam dostałam niemal od razu tą pracę (dzięki czemu akurat fartło mi się płatne L4 ciążowe , a nie zostałam z niczym).

    Ale troszeńkę racji przyznam z tym PuPem , bo skoro człowiek sam ma sobie obserwować oferty, sam się zgłaszać do pracodawcy... sam, sam, sam... to po cholere idzie kasa na panie , które tam siedzą i rzekomo nam pracy szukają?
    Taka dygresja, bo ja tam z PuPu nigdy nie korzystałam...
    --
    •  
      CommentAuthorLa_Liszka
    • CommentTimeFeb 2nd 2013
     permalink
    A ja Eveke uważam, ze i srylion trzeba słać jak się chce mieć pracę
    -- „Milcz - wydarła ze spienionych warg hrabina - jeśli nie chcesz, bym wyszła wobec ciebie ze złoconych ram mego dobrego wychowania! ”
    •  
      CommentAuthoreveke
    • CommentTimeFeb 2nd 2013
     permalink
    Może i tak , ale samo ich wysyłanie zazwyczaj jest nieefektywne.
    --
    •  
      CommentAuthorLa_Liszka
    • CommentTimeFeb 2nd 2013
     permalink
    eveke: Może i tak , ale samo ich wysyłanie zazwyczaj jest nieefektywne.

    Sorry, nie zgadzam się - i wnioski wysuwam z doświadczenia osobistego. Okej, zgadzam się z tym,ze zaangażowanie własne może byc decydujące, ale wg mnie zależy w jakiej pracy... ja gdybym teraz miała kogoś do pracy przyjąc to jednak uważałabym upierdliwość za gorszą od faszyzmu ;-) - reasumując - trzeba umiec się odnaleźć właściwie do sytuacji
    -- „Milcz - wydarła ze spienionych warg hrabina - jeśli nie chcesz, bym wyszła wobec ciebie ze złoconych ram mego dobrego wychowania! ”
    •  
      CommentAuthoreveke
    • CommentTimeFeb 2nd 2013
     permalink
    No to ja liczę na to , że każdy wie gdzie szuka i wie gdzie stosownym by było jednak troszkę "ponaciskać", a gdzie po prostu czekać...
    Poza tym jeden telefon z rzuceniem na światło swojego nazwiska i dopytanie o rekrutację wg mnie nie czyni z nikogo upierdliwca a pomóc może :wink:
    --
    •  
      CommentAuthormad1
    • CommentTimeFeb 2nd 2013
     permalink
    Licho: ja gdybym teraz miała kogoś do pracy przyjąc to jednak uważałabym upierdliwość za gorszą od faszyzmu ;-)


    Ja też, ale z aktualnego doświadczenia moich znajomych wynika, że większość dostała pracę gdy nie tylko wysłała CV, ale również zadzwoniła. Pracodawcy argumentowali, iż wg nich takim osobom bardziej zależy na pracy...
    --
    •  
      CommentAuthoreveke
    • CommentTimeFeb 2nd 2013
     permalink
    i tak jak już pisałam, gdybym ja nie chwyciła za słuchawkę, teraz siedziałabym w domku w ciąży bez żadnego prawa do świadczeń...
    --
    •  
      CommentAuthorMónikha
    • CommentTimeFeb 2nd 2013
     permalink
    madrill: Pracodawcy argumentowali, iż wg nich takim osobom bardziej zależy na pracy...

    Też bym tak uważała. Zależy też w jakim tonie dzwonili Ci kandydaci, czy bardziej dupowłażącym, czy raczej merytoryczno - asertywnym :wink:.
    -- Mama M & N & W
    •  
      CommentAuthorLa_Liszka
    • CommentTimeFeb 2nd 2013
     permalink
    spoko, ja nie neguję dzwonienia absolutnie, ale uważam, ze trzeba z tym ostrożnie
    -- „Milcz - wydarła ze spienionych warg hrabina - jeśli nie chcesz, bym wyszła wobec ciebie ze złoconych ram mego dobrego wychowania! ”
    •  
      CommentAuthordanap
    • CommentTimeFeb 2nd 2013 zmieniony
     permalink
    Zdarzało mi się wystawić fikcyjne ogłoszenie, bo musiałam mieć podkładkę, myślę że takie ogłoszenia zdarzają się bardzo często, więc czasem trzeba wysłać dużą ilośc cv żeby było skutecznie.
    Zaznaczam ze Ostatni raz szukałam pracy 7 lat temu, nie wysylalam wielu cv miałam inny sposób, swoje cv opracowywalam pod konkretna ofertę miałam 80% skutecznosc w zaproszeniach na rozmowę.
    Każdy ma swoją metodę ważne żeby była skuteczna :bigsmile:
    •  
      CommentAuthordanap
    • CommentTimeFeb 2nd 2013
     permalink
    Ja polecam maila lub telefon po rozmowie
    •  
      CommentAuthorJaheira
    • CommentTimeFeb 2nd 2013 zmieniony
     permalink
    Z dzwonieniem tez jest tak, ze nie w kazdej firmie to przejdzie.
    Ja w swojej bylam m.in. odpowiedzialna za rekrutacje pracownikow, ale zaden z kandydatow nie mial raczej szans na skontaktowanie sie ze mna.

    A kontakt po rozmowie- jak najbardziej:)
    --
    •  
      CommentAuthorLa_Liszka
    • CommentTimeFeb 2nd 2013
     permalink
    Po rozmowie to wg mnie inna rzecz... warto wg mnie zawsze się upomnieć jeśli brak odpowiedzi
    -- „Milcz - wydarła ze spienionych warg hrabina - jeśli nie chcesz, bym wyszła wobec ciebie ze złoconych ram mego dobrego wychowania! ”
    •  
      CommentAuthorsardynka85
    • CommentTimeFeb 2nd 2013
     permalink
    Zresztą wiele rekrutacji odbywa się za pośrednictwem firm zewnętrznych, więc dzwonienie mija się z celem...
    --
    •  
      CommentAuthormad1
    • CommentTimeFeb 2nd 2013
     permalink
    No pewnie, zależy gdzie się aplikuje. Np. jeśli do SC to jest zwykle na końcu ogłoszenia adnotacja, że "Dodatkowe informacje można uzyskać pod nr tel. .........". W takim przypadku zadzwonić, zapytać o coś...raczej nie zaszkodzi :) Tak mi się wydaje.
    --
    •  
      CommentAuthordanap
    • CommentTimeFeb 2nd 2013
     permalink
    Mnie się nie zdarzyło aby kandydat skontaktował się po rozmowie, może nie byliśmy atrakcyjnym pracodawcą:wink:
    jeh z Tobą ktoś kontaktował ?

    Dopasowane cv i lm, odpowiednie zachowanie na rozmowie no i kontakt po...
    Może dlatego miałam takie dobre wyniki w poszukiwaniu pracy?
    •  
      CommentAuthormad1
    • CommentTimeFeb 2nd 2013 zmieniony
     permalink
    danap: Może dlatego miałam takie dobre wyniki w poszukiwaniu pracy?


    A może miałaś jeszcze odpowiednie kwalifikacje? :)

    Tak przy okazji - po jakim czasie po rozmowie kwalifikacyjnej najlepiej zadzwonić jeśli nie ma odzewu?
    --
    •  
      CommentAuthorJaheira
    • CommentTimeFeb 2nd 2013
     permalink
    Ze mna tez nikt sie nie kontaktowal, ale to raczej wynik tego, ze u nas rekrutacja byla dwustopniowa.

    Nie wiem, jakich Ty szukasz pracownikow, ale u mnie tez nikle szanse mieli Ci, ktorzy w jednym roku mieli po kilka miejsc pracy.
    Nie samo posiadanie kilku zatrudnien jednoczesnie, ale "skakanie z kwiatka na kwiatek"
    --
    •  
      CommentAuthorLa_Liszka
    • CommentTimeFeb 2nd 2013 zmieniony
     permalink
    madrill: Tak przy okazji - po jakim czasie po rozmowie kwalifikacyjnej najlepiej zadzwonić jeśli nie ma odzewu?
    --

    wg mnie po takim jaki podadzą na "odzew", nie wcześniej

    Treść doklejona: 02.02.13 23:12
    wtedy kiedy szukałam pracy to wg mnie miałam dośc dużą skutecznośc... zawsze w mailu pisałam, a na rozmowie powtarzałam, że zależy mi na odpowiedzi nawet jeśli miałaby byc negatywna... i brak odzewu nigdy mi się nie zdarzył
    -- „Milcz - wydarła ze spienionych warg hrabina - jeśli nie chcesz, bym wyszła wobec ciebie ze złoconych ram mego dobrego wychowania! ”
    •  
      CommentAuthorsardynka85
    • CommentTimeFeb 2nd 2013
     permalink
    Ją z tego co pamiętam to zawsze (albo prawie zawsze) określano mi termin, w którym mogę spodziewać się odpowiedzi (zarówno pozytywnej jak i negatywnej)...więc nigdy też nie miałam potrzeby dzwonienia
    --
    •  
      CommentAuthorLa_Liszka
    • CommentTimeFeb 2nd 2013
     permalink
    no nic... ja się zmywam na dziś, dobrej nocy życzę i owocnych poszukiwawczych przemyśleń:wink:
    paa!
    -- „Milcz - wydarła ze spienionych warg hrabina - jeśli nie chcesz, bym wyszła wobec ciebie ze złoconych ram mego dobrego wychowania! ”
    •  
      CommentAuthordanap
    • CommentTimeFeb 2nd 2013
     permalink
    madrill:

    Tak przy okazji - po jakim czasie po rozmowie kwalifikacyjnej najlepiej zadzwonić jeśli nie ma odzewu?


    madrill w normalnej firmie powinnaś się dowiedzieć do kiedy mają podjąć decyzję, więc będziesz wiedziała czy warto dzwonić
    ja zawsze informuje osoby które były na rozmowie niezależnie od jej wyniku, najczęściej mailem żeby nie zawracać już sobie głowy bo rozmowa odmowna wcale nie jest miła

    Radzę po rozmowie tego samego dnia np. Wieczorem napisać maila z podziękowaniami za zaproszenie, ze było miło, ze utwierdzilas się w przekonaniu ze dobrze zrobilaś aplikujac do danej firmy, że oczekujesz odpowiedzi etc.
    •  
      CommentAuthorLa_Liszka
    • CommentTimeFeb 2nd 2013
     permalink
    danap: Radzę po rozmowie tego samego dnia np. Wieczorem napisać maila z podziękowaniami za zaproszenie, ze było miło, ze utwierdzilas się w przekonaniu ze dobrze zrobilaś aplikujac do danej firmy, że oczekujesz odpowiedzi etc.

    to też uskuteczniałam i bardzo dobrze mi robiło :) - zwykle dziękowałam też za poświęcony mi czas, ale może się zawiera w tym co Danap napisała
    -- „Milcz - wydarła ze spienionych warg hrabina - jeśli nie chcesz, bym wyszła wobec ciebie ze złoconych ram mego dobrego wychowania! ”
    •  
      CommentAuthordanap
    • CommentTimeFeb 2nd 2013
     permalink
    jeh też wiele i krótkich staży oceniam negatywnie. Bardziej cenie stabilnych pracownikow, tym bardziej dziwi mnie co dziewczyny piszą, dla mnie kobieta czy facet z rodziną jest potencjalnie dużo lepszym pracownikiem niż singiel, a młody singiel to już całkiem be
    •  
      CommentAuthorUl_cia
    • CommentTimeFeb 3rd 2013
     permalink
    danap: Bardziej cenie stabilnych pracownikow, tym bardziej dziwi mnie co dziewczyny piszą, dla mnie kobieta czy facet z rodziną jest potencjalnie dużo lepszym pracownikiem niż singiel, a młody singiel to już całkiem be

    Dla mnie też. Wielokrotnie przekonałam się o tym, że osoby z ustabilizowaną sytuacją rodzinną - jak to ładnie się mówi - są bardziej zaangażowane we wdrożenie sie i zwiazanie sie z firmą na dłuższy okres czasu.
    Aczkolwiek od każdej reguły jest wyjatek - i ostatnio przeze mnie zatrudniony 21 letni singielek, którego od razu oceniłam jako swichersa (czyli szybko zmieniajacego miejsce ;-) ale potrzebowałam szybko kogos do pracy - po burzliwym okresie wdrożenia sie, okazał sie świetnym pracownikiem - odnalazł sie po prostu :wink: Albo mu szefowa przypasowała :tooth:
    --
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeFeb 3rd 2013
     permalink
    evelke - tak. ale spadek po cioci już się do tego nie zalicza.
    --
    •  
      CommentAuthorLadybird76
    • CommentTimeFeb 3rd 2013 zmieniony
     permalink
    Dziewczyny trzymajcie za mnie kciuki... Szkoła tańca do której uczęszczam ma dzisiaj pokaz różnych grup i w jedne z nich będę również tańczyła... ale się stresuję jak nie wiem co :( motylki gonią się u mnie w brzuchu :)
    Tańce pokazowe to Tango, Paso doble oraz Jive :)
    •  
      CommentAuthorLa_Liszka
    • CommentTimeFeb 3rd 2013
     permalink
    Połamania obcasów Lady!
    Może będzie mozna gdzieś jakieś foty obejrzeć?
    -- „Milcz - wydarła ze spienionych warg hrabina - jeśli nie chcesz, bym wyszła wobec ciebie ze złoconych ram mego dobrego wychowania! ”
    •  
      CommentAuthorJaheira
    • CommentTimeFeb 3rd 2013
     permalink
    Dziewczyny, chciałam Wam powiedzieć, że studiowanie z dzieckiem u boku okazało się być strzałem w 10.
    Uprzejmie donoszę:
    Zastosowanie matematyki- 5(facet mi wczoraj podciągnął- chyba za to,że byłam jedną z niewielu osób, która chodziła do niego na wykład:bigsmile:)
    Prawo- 5 (dziękuję drogiej _sushi_ za dostawienie kilku przecinków w pracy:bigsmile:)
    Psychologia- 5

    Co do wczorajszych finansów- mam mieszane uczucia, ale po prostu chcę zdać i nic więcej.

    Za dwa tyg - egzamin z podstaw ekonomii... I koniec na ten semestr:bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorMónikha
    • CommentTimeFeb 3rd 2013
     permalink
    Gratulacje Jah:thumbup:.
    -- Mama M & N & W
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeFeb 3rd 2013
     permalink
    :clap:
    --
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeFeb 3rd 2013
     permalink
    Jah - ogromne gratulacje!!!

    Lady - za Ciebie trzymam kciuki, paso doble jest przepiękne...
    --
    •  
      CommentAuthormontenia
    • CommentTimeFeb 3rd 2013
     permalink
    Jaheira,gratulacje!
    Ja za m-c mam egzamin z migowego. Łatwo nie bedzie...
    Dziewczyny,moze Wy podsuniecie mi pomysl. Chcemy jakos podziekowac wykladowcy,ale nie wiem co moglybysmy kupic. Za pierwszy poziom jako podziekowanie zamowilismy ,,gazete,, w ramce z podziekowaniem. Teraz chcialybysmy tez cos zrobic. Ja myslalam o torcie w jakims fajnym ksztalcie (moja kumpela piecze super torty),ale nie wiem w jakim ksztalcie,zeby pasowal do jezyka migowego. Do tego chce nakrecic podziekowanie w jezyku migowym.
    •  
      CommentAuthorOneKiss
    • CommentTimeFeb 3rd 2013
     permalink
    To może tort w kształcie dłoni? :wink:
    --
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.