Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeApr 6th 2013 zmieniony
     permalink
    ally1381: W nc+ to trzeba zrobić migrację, czyli wybrać pakiet lub wymówić umowę (chyba do końca kwietnia?). z tym, że interesujący nas pakiet universe za 59zl ma wiele programów oznaczonych szarym trójkącikiem, tzn, że nie wiadomo czy zostanie, czy też będzie grany tylko do końca sierpnia.?


    migrowac owszem ale wtedy na bank na wyzsza stawke dlatego my jednak myslimy o wymowieniu umowy.
    nie wiedzialam o tej opcji z trojkacikiem - Kanał świadczony zgodnie z Regulaminem, rozdział V, ust.1 :( tyle ze nawet przy abonamencie za 119zl te kanaly ktore by nas interesowaly sa wlasnie tak oznaczone wiec musze gdzies bardziej poszperac bo nie chce mi sie wierzyc ze przy takiej kwocie disney junior czy nickolodeon by nie bylo

    znalazlam tylko takie info w regulaminie - W okresach testowych i promocyjnych, Abonentowi mogą zostać udostępnione, bez Opłat, dodatkowe nieobjęte Umową usługi. Udostępnienie, jak i wycofanie takich usług nie wymaga poinformowania ani uzyskania zgody Abonenta i nie stanowi zmiany Umowy.


    Hussy: Dziewczyny,nie wiem gdzie zapytać. Czy można sobie spokojnie dać radę nad opieką z dzieckiem w wieku Oliwki + zajmowanie się mniejszym dzieckiem (6-8 miesięcy)? Jak Wy uważacie?

    mysle ze to duzo zalezy od dzieci czy jeczydupa i beksa czy w miare pogodne dziecko; ale skoro matki zajmuja sie blizniakaami czy trojaczkami i z okna nie skacza to znaczy ze mozna ;)
    •  
      CommentAuthorAlly1381
    • CommentTimeApr 6th 2013
     permalink
    Hyde nam to powiedział pan z nc+, że mogą skasować te kanały,a w zamian dać inne, ale jak w regulaminie Ty o tym nie decydujesz i nie masz wpływu:/
    --
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeApr 6th 2013 zmieniony
     permalink
    pokaze wam na chwile moje podworko

    a po calej dlugosci domu mamy zaspy takiej wysokosci:
    •  
      CommentAuthormangaa
    • CommentTimeApr 6th 2013
     permalink
    Nieźle :) Szkoda że ni zrobiłam foty naszego bajorka na budowie, ciężko się niezakopać...
    Mam nadzieję, że faktycznie od wtorku już się będzie ocieplać i że to szybko wyschnie.
    --
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeApr 6th 2013
     permalink
    ja sie zaczynam zastanawiac czy jak beda sloneczne dni to tego sniegu na kostke nie rozsypywac bo wtedy szybciej topnieje.. najgorzej ze podaja ze pon-wt ma u nas znowu snieg padac :devil:

    Treść doklejona: 06.04.13 19:04
    mangaa: Szkoda że ni zrobiłam foty naszego bajorka na budowie, ciężko się niezakopać...

    my mieszkamy w takiej okolicy ze tu same piaski, nawet jak ulewy byly to po prostu mokry piasek a'la plazowy byl, zadnego blota; no ale to tez minusy bo zeby cokolwiek roslo to trzeba duzo czarnoziemu nawiezc
    •  
      CommentAuthorAlly1381
    • CommentTimeApr 6th 2013
     permalink
    mój sąsiad tak robi, ja to nazywam suszeniem śniegu :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthormangaa
    • CommentTimeApr 6th 2013
     permalink
    Sorry za tego byka... "niezakopać" :tooth:

    U nas glina i po prostu jest mega syf przy każdych roztopach czy ulewie, droga była tylko utwardzona, kiedyś...
    --
    •  
      CommentAuthornataliaa_
    • CommentTimeApr 6th 2013 zmieniony
     permalink
    Tyle balwanow na ulicach to co sie dziwic ze wciaz zima:)
    W maju bedzie tak cieplo, ze bedzie mozna w klapkach po sniegu biegac:)
    --
    •  
      CommentAuthorLa_Liszka
    • CommentTimeApr 6th 2013
     permalink
    Hydi, jeszcze troszkę i na sankach zjedziesz z piętra ;-)
    -- „Milcz - wydarła ze spienionych warg hrabina - jeśli nie chcesz, bym wyszła wobec ciebie ze złoconych ram mego dobrego wychowania! ”
    •  
      CommentAuthorOneKiss
    • CommentTimeApr 6th 2013 zmieniony
     permalink
    Natalia Sikora przeszła dalej :cheer::clap::swingin:
    Huuuuuuura!!!!!
    Tak się cieszę, że aż się poryczałam jak przeszła.Cały tydzień żyłam w strachu czy przejdzie. Moja dziewczyna!!!!
    --
    •  
      CommentAuthormangaa
    • CommentTimeApr 6th 2013 zmieniony
     permalink
    Mi ogólnie nie podobał się ten występ. Miałam wrażenie, że ta piosenka nie pasowała do tych dziewcząt i męczyłam się słuchając i oglądając. A przecież obie utalentowane. :)
    No ale przeszły dalej to będzie szansa do poprawy. :bigsmile:
    --
  1.  permalink
    Widze ze temat odbiega od "celu",
    Chcialam sie podzielic moimi rozterkami..
    W zwiazku z wychowaniem maluszke to od poczatku towarzyszy mi wielki stres... Ciaza byla planowana, staralismy sie pol roku i juz sie martwilam ze cos nie tak. Kiedy sie w koncu udalo to jakos nie potrafilam sie cieszyc bo znow zmartwienie czy na pewno to byl dobry pomysl, czy dam rade itp. 3 miesiace mega wymiotow (2-3 razy dziennie po wszystkim, nic nie pomagalo), 5 miesiecy mega zgagi, cala ciaze duza anemia, brak sily, 2 miesiace cukrzycy ciazowej i znow obawa czy maly nie odziedziczy. Po porodze problemy a karmieniem, i wyrzucanie sobie co ze mnie za matka ze nakarmic syna nie umiem.Pozniej wyszlo ze ma skaze i znow dieta, zamartwianie ciagle czy cos co jem mu nie szkodzi, czy mu to przejdzie itp. Po 3 miesiacu ostra wysypka na twarzy, strupki na calym ciele, wyszlo ze bebilon pepti szkodzi, szukanie odpowiedniej masci, od lekarza do lekarza i dalej zmartwienia ze nie umiem sie malym zajac :(. Teraz wprowadzam zupke jarzynowa i znow stres czy go dobrze nakarmie, czy sie nie zakrztusi czy mu nie zaszkodzi. Masakra ze mna jakas..Ciaglymi przemysleniami i stresem ledwo znajduje czas na to by sie tak naprawde cieszyc. W mamie nie mam oparcia praktycznie wogole, wiecznie sie martwie czy go dobrze wychowam, nawet biore 2 miesiace urlopu wychowawczego bo sie go boje zostawic na 9 godzin z tatusiem. Wiem, ze kazdy ma takie obawy i rozterki ale to jakas masakra, a to dopiero 5 miesiac... Mam tylko ciagle nadzieje ze z czasem jest latwiej i mama czuje sie pewniej przy dziecku.Pozdrawiam dzielne mamusie i dziekuje za mozliwosc wygadania sie.
    --
    •  
      CommentAuthorLa_Liszka
    • CommentTimeApr 6th 2013
     permalink
    madziik1983: Widze ze temat odbiega od "celu

    ?????
    tu chyba, żaden temat nie odbiega od celu :wink:, bo celem jest dzielenie się myślami - dowolnymi
    -- „Milcz - wydarła ze spienionych warg hrabina - jeśli nie chcesz, bym wyszła wobec ciebie ze złoconych ram mego dobrego wychowania! ”
    •  
      CommentAuthorCaris
    • CommentTimeApr 6th 2013
     permalink
    madziik1983: Wiem, ze kazdy ma takie obawy i rozterki ale to jakas masakra
    Madziu, nie dawaj się złym myślom. Też mnie czasami tak najdzie. Tylko tak sobie wtedy myślę, a co będzie jak mała sama wychodzić zacznie z domu? Od razu do mnie dociera, że dzisiaj mam high life i 90% wpływu na moje dziecko :)
    Poza tym- jeśli tylko się starasz, dajesz z siebie maksimum, to nie masz sobie nic do zarzucenia! A zresztą- maksimum też nie da się dawać cały czas- czasem trzeba odetchnąć i mieć chwilę dla siebie- uważam, że to też z korzyścią dla dziecka wychodzi :)
    Trzymaj się!
    --
    •  
      CommentAuthorAgunia05
    • CommentTimeApr 6th 2013
     permalink
    wczoraj spędziłam zajefantastyczny wieczór z mężem i przyjaciółmi. czas się nie liczył i nic nie było ważne total reset...
    ktorej moze mi sprawdzić w prawie rodzinnym czy można zostawić nieletnich z 16 latka? można czy musi być pełnoletni ktoś?... nhrtuje mnie to a na kom nie poszperam niestety
    --
    •  
      CommentAuthorczerwinka
    • CommentTimeApr 7th 2013
     permalink
    16 latka to dalej niepełnoletnich ;) więc tak naprawdę nie można zostawiać ich bez opieki.
    --
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeApr 7th 2013
     permalink
    no wlasnie ciekawe jak to jest w PL...zwlaszcza pewnie kwestia zostawania dzieciakow samych na noc moze byc regulowana bo w dzien to przeciez mnostwo 1-2klasistow juz samych w domu siedzie.
    . w stanach przeciez nastolatki dorabiaja nianczac dzieciaki a prawo nie pozwala pozostawiac dzieci same do 13roku zycia. moze soe cos teraz zmienilo ale jak mialam 15lat to juz moglam tam z kilkulatkami zostawac.
    •  
      CommentAuthorAgunia05
    • CommentTimeApr 7th 2013 zmieniony
     permalink
    MRS no właśnie o to mi chodzi... Przecież jak maluchy zasną Ania mogła by z nimi pobyć czy tak jak teraz wychodziliśmy w pt w sumie była niania ale tak naprawdę to młoda położyła dzieciaki (wiadomo ze jako domownik zna ich i jak wygląda kładzenie dzieci) i w sumie od 21 siedziały z "nianią" we dwie i grały sobie w gry :P
    Ps jak miałam 14-15 lat zajmowałam sie skrzatem sąsiadów, dzieczyny zajmowały sie rodzeństwem czy dzieciaki chodziły z kluczem u szyi od 1wszej klasy teraz prawo tego zabrania (?) hmm
    Czego sie boję... - że ktoś życzliwy doniesie ze np dzieciaki są same, że jak coś sie stanie to będzie ze były bez opieki itd (ja nie mówię ze jak oni coś przeskrobią, ale np tydz temu paliła sie sadza w kominie u sąsiadów i strażacy pukali i do nas czy nie ma zadymienia pleple)
    --
    •  
      CommentAuthorLexia
    • CommentTimeApr 7th 2013 zmieniony
     permalink
    Agunia05: Czego sie boję... - że ktoś życzliwy doniesie ze np dzieciaki są same, że jak coś sie stanie to będzie ze były bez opieki itd (ja nie mówię ze jak oni coś przeskrobią, ale np tydz temu paliła sie sadza w kominie u sąsiadów i strażacy pukali i do nas czy nie ma zadymienia pleple)


    Niektórzy ludzie pod tym względem rzeczywiście są okropni, byle tylko komuś dowalić/dopiec i narobić problemów.
    Co do zostawania- też z moim bratem od czasu do czasu zostawaliśmy sami w domu i na pewno nie miałam wtedy skończonych 18stu. Zresztą, przecież w dzisiejszych czasach to co drugi nastolatek siedzi sam w domu, bo rodzice pracują...
    --
    •  
      CommentAuthorAgunia05
    • CommentTimeApr 7th 2013
     permalink
    Lexia 21.01 mojego syna potrąciło auto... m-c później do drzwi zapukał kurator GDZIE BYLI RODZICE :shocked: dziecko jest z grudnia 2001r wiec rocznikowo 13 lat wracał ze szkoły... Rodzice hmm 1 było po dziecko w przedszkolu a 2gie z małymi w domu.... w szpitalu była policja i ja już tam byłam! nie istotne. Po kilku dniach przyszedł list z sądu adresowany do syna wraz z matką -> postanowienie o nie wszczynaniu postępowania :shocked::shocked::shocked: zdurniałam na maxa a najlepszy był fragment gdzie wynika że ów kolizja drogowa to zdemoralizowanie dziecka (tzn wynika z tego ze on jest zdemoralizowany) w uzasadnieniu dopiero było że nie jest to demoralizacja a nieroztropne zachowanie i samo zdarzenie jest wystarczającą nauczką
    I w sumie już wtedy zaczęłam się nad tym zastanawiać czy może faktycznie jestem wyrodna matka że tak malutkie dzieci (5 i 3cia klasa) same wracaja do domu no i jeszcze przecież ów 16sto latka sama chodzi do szkoły od 1wszej kl podstawowej ....
    Chyba skontaktuję sie ze znajoma kurator spytać jej jak to wygląda, czy Ania może zostać z młodymi CZASAMI czy musi być ktoś pełnoletni (w sumie Anka ma chłopaka który w lipcu dostał dowód ale chyba głupio bym zapraszała jej chłopaka na noc, bo on ostatni bus ma o 22 a rodzice nie dadzą mu auta na noc bo rano jadą do pracy)
    --
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeApr 7th 2013
     permalink
    u mnie tez Gabrysia cala 3klase chodzila i wracala sama ze szoly, baaa nawet dom zamykala sama bo miala na popoludniowa zmiane a w swietlicy na gromadzie bez sensu bylo ja trzymac. pierwszy raz wrocila ze szkoly sama na poczatku 2klasy jak mlody mial zap.pluc i niania nie miala jak jej odebrac ale u niej dzieciaki nawet dojezdzaly same po kilka km i nikt w szkole problemu nie robil


    kiedys wyczytalam ze wg przepisow o ruchu drogowym mozna dostac kilkutysiecnzy mandat za dziecko ponizej 7lat samotnie na drodze a np w zerowce u mlodego nie oddadza dzieci rodzenstwu ponizej 15lat
    •  
      CommentAuthorAgunia05
    • CommentTimeApr 7th 2013
     permalink
    MrsHyde: kiedys wyczytalam ze wg przepisow o ruchu drogowym mozna dostac kilkutysiecnzy mandat za dziecko ponizej 7lat samotnie na drodze a np w zerowce u mlodego nie oddadza dzieci rodzenstwu ponizej 15lat
    no ok 7lat ale my mówimy o 12latku ehhh Obłęd jakiś :/ albo ja jestem nietutejsza
    By Ania mogła odebrać Weronike za każdym razem muszę pisać prośbę by jej ją wydali i że biorę pełną odpowiedzialność za dzieci - generalnie nie wydaja dzieci nieletniemu no chyba ze właśnie wyprosi się u dyrekcji ale to na tej zasadzie jw - rano zgłaszam i daje pisemko a jak jest że coś wypada to dzwonię ze młoda idzie po Weronike ale i tak musi mieć papierek ode mnie :/

    Treść doklejona: 07.04.13 16:04
    a co do Anki - ona chodziła sama bo dzieliła nas ślepa uliczka wewnętrzna (osiedlowa) od szkoły, więc cała wyprawa z młodszym rodzeństwem po Ankę była absurdem podczas gdy po szkole sama bawiła sie na jej terenie heh Ale też musiałam pisać że sama bedzie wracać i chodzić i że na moją odpowiedzialność
    --
    •  
      CommentAuthorLexia
    • CommentTimeApr 7th 2013
     permalink
    To u nas problemu zero z powrotem, ja od pierwszej klasy maszerowałam tam i z powrotem pieszo, najczęściej z koleżankami, choć zdarzało się, że samemu. Za moich czasów żadnych zgód nie trzeba było, dzisiaj już są wymagane... Tak samo: jak ja miałam 7 lat to praktycznie cała moja klasa sama chodziła do szkoły, dzieci doprowadzane były wyjątkiem. Dziś już jest na odwrót...
    --
    •  
      CommentAuthorazniee
    • CommentTimeApr 7th 2013
     permalink
    Jak Was czytam,to sobie dopiero zdaję sprawę jakie są chore czasy...Ja chodziłam sama od 2-giej klasy,w mieście, przez dwie ulice. Większość klasy chodziła.A od 3. po nikogo nikt nie przychodził, chyba by takie dziecko było uznawane za jakieś niepełnosprytne :shocked: A mając 12lat dojeżdżałam autobusem 5km, to było ostatnie półrocze podstawówki, zresztą moja koleżanka przeprowadziła się wcześniej w te same okolice i chyba od 5. tak jeździła. I to było zupełnie normalne.
    --
    •  
      CommentAuthorPENNY
    • CommentTimeApr 7th 2013
     permalink
    Hyde zdjęcia z dedykacją dla Ciebie. Czyli to co ostatnio znalazłam, a co dziś sfotografowałam :) Pani W. nadchodzi wielkimi krokami :>

    http://28dni.pl/pictures/1814369.jpg

    http://28dni.pl/pictures/1814374.jpg

    http://28dni.pl/pictures/1814379.jpg
    -- Zapraszam na mój blog Powrot do jaskini
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeApr 7th 2013
     permalink
    Dzieki Penny, och ach, cuuudnie, po moich haldach sniegu to wiesz, widok z serii miod na dusze
    jak jutro nas znowu sniegiem zasypie to odpale 28 i bede sie pocieszala
  2.  permalink
    PENNY: Pani W. nadchodzi wielkimi krokami :>


    Patrzac na takie widoki az sie mordka usmiecha:cool::wink:
    --
    •  
      CommentAuthornataliaa_
    • CommentTimeApr 7th 2013
     permalink
    to ja Wam pokaze
    Wiosne moim okiem dzis w Szczecinie
    darmowy hosting obrazków
    darmowy hosting obrazków
    darmowy hosting obrazków
    darmowy hosting obrazków
    --
    •  
      CommentAuthormangaa
    • CommentTimeApr 7th 2013
     permalink
    U mnie jeszcze śniegi w ogrodzie, ale jak stopnieją w tym tygodniu to wyruszę na poszukiwania krokusów bo mamy posadzone gdzieniegdzie :D
    --
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeApr 8th 2013
     permalink
    omaaaaamo, jakie piekne i pozytywne foty, az milo dzien zaczynac!
    --
    •  
      CommentAuthornataliaa_
    • CommentTimeApr 8th 2013
     permalink
    Taaa właśnie śnieg pada ehhh
    --
    •  
      CommentAuthorUl_cia
    • CommentTimeApr 8th 2013
     permalink
    U nas słoneczko :rainbow: zimno, ale słonecznie!
    --
    •  
      CommentAuthorPENNY
    • CommentTimeApr 8th 2013
     permalink
    Gienia Twoja Wiosna bardziej kolorowa, piękne te pierwsze kwiaty :) Moja Wiosna jest górska, więc może póki co bardzie surowa :bigsmile: Ale poczekajcie aż Wam śnieżycę wiosenną zarzucę. Przepiękna jest to roślina :smile: W ogóle jak zieleń wystrzeli to będzie się drogą jechało, jak przez dżunglę :devil:
    -- Zapraszam na mój blog Powrot do jaskini
    •  
      CommentAuthormangaa
    • CommentTimeApr 8th 2013
     permalink
    Byliśmy w maju zeszłego roku (niestety na pogrzebie babci) w Biesach i było przepięknie. Zresztą maj to była Jej ukochana pora roku.
    Było akurat baaardzo ciepło, miałam lekki sweterek na sobie i się w nim gotowałam. Do tego ta bujna roślinność budząca się do życia. Naprawdę pięknie pomimo, że smutno wtedy. :|

    Tak BTW to pamiętam, że tam zawsze wszystko później dojrzewało, u nas magnolie już brzydkie, a tam dopiero rozkwitały itd :)
    --
    •  
      CommentAuthorWinni
    • CommentTimeApr 8th 2013 zmieniony
     permalink
    Hussy: Dziewczyny,nie wiem gdzie zapytać. Czy można sobie spokojnie dać radę nad opieką z dzieckiem w wieku Oliwki + zajmowanie się mniejszym dzieckiem (6-8 miesięcy)? Jak Wy uważacie?

    Ja mam w domu 10-miesięczniaka o do tego opiekuję się 2-latkiem, daję radę :wink: Nie jest łatwo zwłaszcza przy usypianiu, ale można i to ogarnąć, a poza tym nie jest źle :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeApr 8th 2013
     permalink
    Penny, no i gdzie ta obiecana wiosna, no gdzie?? no nie badz taka, podziel sie!!!
    chyba zaczne chodzic i sasiadom przez ploty zagladac w nadziei odnalezienia chociazby jednej jedynej oznaki wiosny; niestety u mnie to jeszcz daleka droga zeby trawniki snieg odkryl zwlaszcza ze znowu dzisaij posypalo :devil::devil::devil:
    •  
      CommentAuthorUl_cia
    • CommentTimeApr 9th 2013
     permalink
    Ani smutek ani radosć mnei dzisiaj tu przywiodła, tylko pytanie do mądrych koleżanek :bigsmile:
    Muszę dostać pozowlenie z mojej parafii na chrzest w innej parafii... i teraz - nigdy nie byłam w tym "swoim" kościele :confused: i aby otrzymać takie pozwoleństwo to musze ze sobą jakiś akt urodzenia Małej mieć? Czy niepotrzebne? Ksiądz mi tak na słowo uwierzy we wszystko co powiem?
    Help mi - bo dzisiaj się wybieram a oczywiscie żadnych dokumentów w domu nie mam....

    Treść doklejona: 09.04.13 14:42
    Aaaaaa! no i czy jakas opłata "co łaska" jest za takie pozwolenie????
    --
    •  
      CommentAuthoranula36
    • CommentTimeApr 9th 2013
     permalink
    Ul_cia: Muszę dostać pozowlenie z mojej parafii na chrzest w innej parafii...


    ja załatwiałam coś takiego, ale to pewnie w każdej parafii jest inaczej
    poszliśmy z mężem i powiedzieliśmy, że takie cuś nam potrzebne, ksiądz na to "a czemu" ja mówię, że całe życie byłam w tamtej innej parafii i chcę tam (nie do końca to prawda, no ale co tam...) no i prostu nam ksiądz wypisał taki świstek, nie mieliśmy ze sobą żadnych papierów ani zaświadczeń, ino tylko dobrą wymówkę ;)
    --
  3.  permalink
    Ula, chyba zależy od parafii. A w ogóle to jest jakaś rejonizacja???
    My chrzciliśmy nasze dzieci co prawda w naszej parafii, ale jak poszłam negocjować w sprawie chrztu, to ksiądz mi na słowo wierzył :wink: Ale u nas ogólnie mieli podejście "dobrze dziecko, papierkami się nie przejmuj, najważniejszy jest sakrament". A gdyby nie chciał uwierzyć,to musiałam mieć akt urodzenia i dane chrzestnych- może na wszelki wypadek też weź, gdyby Ci się miał trafić ksiądz biurokrata.
    A co do opłaty, to u nas nie biorą. Nawet ksiądz miał opory, żeby wziąć od nas "co łaska" za sam chrzest - a mieliśmy specjalnie odprawianą dodatkową mszę św, w sobotę, tylko dla nas, bo zależało nam na spokojnej uroczystości.
    Za to jak braliśmy ślub i Andrzej potrzebował ze swojej parafii aktu chrzty czy bierzmowania, to ksiądz się upomniał o "co łaskę" :confused:
    --
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeApr 10th 2013
     permalink
    Ceri u mnie jest rejonizacja a na dodatek kartki do spowiedzi sa i trzeba przy konfesjonale oddac, a jak bylam w innym kosciele to musze jeszcze raz dygac zeby kartke oddac bo inaczej w razie chrztu czy komunii jest problem
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeApr 10th 2013
     permalink
    Ul_cia: Aaaaaa! no i czy jakas opłata "co łaska" jest za takie pozwolenie????

    u nas nie było

    Treść doklejona: 10.04.13 14:34
    u nas było tak, że w mojej (już teraz dawnej) parafii nie chcieli dać małej chrztu. i ksiądz tylko udzielił pouczenia i dał pozwolenie
    --
  4.  permalink
    u mnie chrzestna była z tej parafii, w której hania była chrzczona
    Proboszcz powiedział,że konieczne jest zaświadczenie,że jest parafianką
    Wypisał zaświadczenie sam dla siebie, podpiął je do dokumentów i zainkasował co łaska za nie 5 dych
    Co kraj....:confused:
    •  
      CommentAuthorPENNY
    • CommentTimeApr 10th 2013
     permalink
    Dziewczyny ja tak z innej beczki. Jeśli jeszcze pitów nie rozliczyłyście, to pamiętajcie o uldze za internet :> Ja w ogóle nic o niej nie wiedziałam, dopiero Marcin mnie uświadomił, że coś takiego istnieje.
    -- Zapraszam na mój blog Powrot do jaskini
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeApr 10th 2013
     permalink
    w tym roku ostatni raz :)
    --
    •  
      CommentAuthorbari_87
    • CommentTimeApr 10th 2013
     permalink
    Natalaa: w tym roku ostatni raz :)


    Nie do końca :wink: w przyszłym roku będą mogli skorzystać ci co nie korzystali z niej do tego roku.
    --
    •  
      CommentAuthorsushka
    • CommentTimeApr 10th 2013
     permalink
    Szczypta, no nie żartuj:shocked::shocked:
    Mnie ta uroczystość ominęła, więc nie wiem, jakie są realia, ale to, co napisałaś, nadaje się do filmu Barei:devil:
    --
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeApr 10th 2013
     permalink
    a to prawda Basiu :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeApr 10th 2013
     permalink
    ostatecznie moj maz poszedl dzisiaj do NC+ i przedluzyl umowe na 18m-cy na starych warunkach, za taka sama cene (79zl) mamy silver plus i juz nie placimy dodatkowo za multiroom'a
    podpisanie nowej umowy to oplata aktywacyjna w wysokosci ok 250zl i wtedy multiroom platny 15zl, i jeszcze 5zl za dekoder hd takze totalnie sie nei oplacalo
    •  
      CommentAuthor_MIA_
    • CommentTimeApr 10th 2013
     permalink
    Wracajac jeszcze do dyskusji na temat chrztu. Ja w tym roku jestem matka chrzestna "na odleglosc". Istnieje taka mozliwosc, dla tych osob, ktore chca i moga byc rodzicami chrzestnymi, ale nie moga byc obecni "fizycznie" na uroczystosci. Dokladnie tak jest w moim przypadku. W dokumentach ja bede chrzestna,ale na uroczystosci ktos inny bedzie trzymal malutka do chrztu. Potrzebne jest do tego oswiadczenie, iz dana osoba zgadza sie byc rodzicem chrzesntym z wlasnej i nieprzymuszonej woli, ksero dowodu osobistego oraz zaswiadczenie o bierzmowaniu. Proboszcz nie robil zadnych problemow, co wiecej, to on nam podsunal ten pomysl .

    :smile:
    --
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeApr 10th 2013
     permalink
    zapewne elfiko :) jak ktoś pomysłowy to na wszystko znajdzie sposób :-)
    --
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.