Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthorMagg
    • CommentTimeJan 22nd 2008
     permalink
    Idę spać mała do jutra :grouphug: dla chłopaków i dla Ciebie papapap
    --
    •  
      CommentAuthorizza
    • CommentTimeJan 22nd 2008
     permalink
    No wzajemnie buziaki - spokojnej nocy pa.
    •  
      CommentAuthorAgunia05
    • CommentTimeJan 22nd 2008
     permalink
    Izuniu w tym swataniu Małych Facetów pamiętaj że Szymcio już zarezerwowany :D
    --
    •  
      CommentAuthorizza
    • CommentTimeJan 22nd 2008
     permalink
    Hahaha - And nie zapomnę :D
    Ale rosnę jak tak moje chłopaki rozchwytywane - łobuzy już mają powodzenie !!
    •  
      CommentAuthorAgunia05
    • CommentTimeJan 22nd 2008
     permalink
    no ba - dziwisz się :D Ale Kawalerka sie powiększa z dnia na dzień na Forumowisku i wybór będzie coraz trudniejszy...

    Jak Weronika siedzi mi na kolanach gdy oglądamy zdjęcia to aż piszczy. No i dzięki temu zna wszystkie Forumkowe dzieciaczki bo jak czubek opowiadam jej jak które Bobo ma na imię ile ma miesiący i czasami co mama napisała - mój M śmieje się z tego ale Iśka jest bardzo zadowolona
    --
    •  
      CommentAuthorizza
    • CommentTimeJan 22nd 2008
     permalink
    And ja tak samo robię :bigsmile:
    •  
      CommentAuthorAgunia05
    • CommentTimeJan 23rd 2008
     permalink
    :D to widzę ze nie tylko ja świruję przy dzieciaku hihihi

    Czas zmykać do łóżka - mój M już na mnie czeka
    --
    •  
      CommentAuthorizza
    • CommentTimeJan 23rd 2008
     permalink
    No zmykaj mnie też już nie ma hihi :*
    •  
      CommentAuthorLadybird76
    • CommentTimeJan 23rd 2008
     permalink
    a Ja dzisiaj miałam wrednego pecha, którego sobie sama wykrakałam wrrr... niby to śmieszne ale prawdziwe. Zgubiłam 300 złociszy i jestem wściekła na maksa bo ostatni raz takie coś zdarzyło mi się za panny ponad 15 lat temu... wrrr
    •  
      CommentAuthorLadybird76
    • CommentTimeJan 24th 2008
     permalink
    :((
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeJan 24th 2008
     permalink
    Lady poszukaj moze gdzies je przelozylas i jeszcze sie znajda...
    ja kiedys zgubilam komorke. taka na karte, normalnie z pol dnia ryczalam a tu Gaba zwalila moj plaszcz i cos brzdeknelo... okazalo sie ze kieszen sie rozprula i telefon wpadl miedzy material a podszewke.
    •  
      CommentAuthorLadybird76
    • CommentTimeJan 24th 2008
     permalink
    Ania ale Ja jestem tego pewna... pamiętam co z nimi zrobiłam i gdzie włożyłam i wiem, że wyleciały mi z kieszeni. M na szybko mi je dawał a Ja na szybko bum do kieszeni- już jak tam wkładałam pomyślałam sobie, że jeśli zaraz nie przełożę to wylecą - no i wyleciały.....Mam nauczkę na bardzo długo....
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeJan 24th 2008
     permalink
    Lady :grouphug: szkoda ze to tego typu nauczka...
    •  
      CommentAuthorMamadusi
    • CommentTimeJan 24th 2008
     permalink
    Lady ogromnie mi przykro bo jednak to nie mala kwota :hugging::kissing:
    --
    •  
      CommentAuthorKitek78
    • CommentTimeJan 24th 2008
     permalink
    Lady współczuję... a ja dziś miałam tez ciężki dzień i dobrze, że sie kończy już...
    --
    •  
      CommentAuthorLadybird76
    • CommentTimeJan 24th 2008
     permalink
    Ania czasami tak bywa... teraz już nic nie zrobię - było, minęło...

    Mój M na szczęście ma inne podejście do tego niż Ja bardziej spokojne!!

    Mamadusi, Kitek - dzięki
    •  
      CommentAuthorizza
    • CommentTimeJan 25th 2008
     permalink
    Lady współczuję ... Ja zawsze przeżywam jak coś zgubię - a pieniądze to dopiero ...

    Mam dziś dołca od rana - jakoś mi źle i same łzy nabiegają :cry:
    •  
      CommentAuthorLadybird76
    • CommentTimeJan 25th 2008
     permalink
    uu Izunia brakuje Ci męża i zmęczenie pewnie się udziela :(
    •  
      CommentAuthorizza
    • CommentTimeJan 25th 2008
     permalink
    Sama nie wiem DRONKA ... Mąż miał wczoraj wolny dzień ... Już jest lepiej jak się wyryczałam :neutral:
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeJan 25th 2008
     permalink
    Izunia to chyba te wahania pogody tak sie daja we znaki...
    ja mialam ochote wyrwac sie z domu ale moje co niektore kolezanki stwierdzily ze jak to matka i zona moze chciec do baru isc... coooz.... pozostawiam to bez komentarza
    •  
      CommentAuthorLadybird76
    • CommentTimeJan 25th 2008
     permalink
    Izunia też miewam takie dni. Nie wiem skąd mam ataki płaczu! Poryczę się a potem jest OK

    Cały czas pluję sobie w brodę z tą kasą. Sama sobie wykrakałam jej zgubę jestem wściekła i wciąż widzę ile bym mogła za nią rzeczy kupić. To na co ona była przeznaczona i tak zostało kupione ale szkoda wrrrr
    •  
      CommentAuthorLadybird76
    • CommentTimeJan 25th 2008
     permalink
    Ania no to szkoda, że dalej ode mnie mieszkasz bo tez bym się wyrwała i mnie to wcale nie dziwi hi hi hi
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeJan 25th 2008
     permalink
    Lady teraz to juz nie masz co ta kasa sobie zdrowia zatruwac, stalo sie i trudno :(

    co do wyjsc to jak Krzysia nie bylo to owszem wypady sie zdarzaly i na winko i do wloskiej restauracji no ale wiekszosc moich kolezanek to jeszcze panienki i one sobie nie wyobrazaja jak to mozna malutkie dziecko w domu zostawic i wycodzic. albo zarzut w postaci ze maz tak malo w domu a ja zamiast sie nim cieszyc to wyjsc chce... a znowu kolezanki ktore maja dzieci z rocznika 2007 nie wychodza z racji ze pracuja i sie rodzina chca nacieszyc ... no coz widac wyrodna matka ze mnie ale nie jestem kandydatka na kure domowa....
    czekam na wiosne i moze jakies spacerowe mamy w parku zapoznam i ktoras zechce odpoczac od pieluch tak jak ja...
    •  
      CommentAuthorMamadusi
    • CommentTimeJan 25th 2008
     permalink
    Aniu potwierdzam twoje zdanie ...bo czy to ze mamy dzieciaczki i chcemy troche od nich odpoczac to znak ze jestesmy wyrodne matki a moze my chcemy odpoczac by miec wiecej sily dla nich sama bym sie wyrwala gdzies tylko nie mam z kim niestety kolezanki daleko :sad:
    --
    •  
      CommentAuthorizza
    • CommentTimeJan 25th 2008
     permalink
    Zabierzcie mnie też - chętnie poszłabym na babską imprezę :wink:
    •  
      CommentAuthorMamadusi
    • CommentTimeJan 25th 2008
     permalink
    szkoda ze nie mieszkamy blisko :cry::cry::cry:
    --
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeJan 25th 2008
     permalink
    moje najlepsze kolezanki albo wyimigrowaly albo mieszkaja daleko. pozostale to albo sie boja mezow albo jak ja to mawiam 'piecuchy' sa lub robia kariere i tylko praca sie liczy. ja tam uwazam ze zaradna matka moze pogodzic i wyjscia i zycie rodzinne.. z kolegami mniejszy problem ale moj slubny zazdrosnik i afera by byla... zreszta w naszej pipidowie dziwnym trafem nawet rozmowa z mezczyzna na ulicy zostaje odnotowana... pamietam jak kiedys mnie kolega z pracy odwiozl po radzie pedagogicznej a to ok 21 bylo i nastepnego dnia mezowi juz doniesli... uroki zycia w malej miescinie
    •  
      CommentAuthorjem
    • CommentTimeJan 25th 2008
     permalink
    Jasne, że "Matki-Polki" mają prawo wyskoczyć na piwo do pubu :wink:
    •  
      CommentAuthorMagg
    • CommentTimeJan 25th 2008
     permalink
    ja też tak uważam i nawet ostatnio moja przyjaciólka urwała się z pracy żeby wyciągnąc mnie do pabu "odchamić" się :) i wrocić na 20 by niuńkę ucyckac! Nawet na wodę opłacało się wyjśc a energii ile i zapału do dalszej pracy :)

    Izunia słońce Tyś najlepsza mama na świecie!!!! :crush::hugging::kissing:
    --
  1.  permalink
    Mi sie ostatnio nawet nie chce wychodzic :( To juz nasze ostatnie wspólne dni razem :( We wtorek do pracy :(


    A tak ogólnie to tez uważam,że " Matki-Polki" musza czasem gdzies wyjśc dla zdrowia psychicznego. Mi się zdarzyło nawet porzucic meza i synia na cały tydzieć i wybyć tylko z przyjaciółką :)
    •  
      CommentAuthorMagg
    • CommentTimeJan 25th 2008
     permalink
    Wow no to Ci zazdroszczę ja też bym tal chciała....
    --
    •  
      CommentAuthorLadybird76
    • CommentTimeJan 25th 2008
     permalink
    oj na cały tydzień to nie było by u mnie mowy. Mogę wyskoczyć czy do pubu czy na dyskotekę ale zostawić dzieciątko pod opieką M na taki czas hmmm chyba bym sama tęskniła.

    Moja kumpela właśnie zostawiła pod opieką męża 3 miesięczną niunię i poleciała pełna szczęścia do pracy. Niestety są i takie kobiety, które nie nadają się do siedzenia przy dzieciach bo wolą pracę!

    Teraz zaczął się super czas dla mojej małej i uwielbiam na nią patrzeć i to jaka jest wesolutka i co chwilkę robi coś nowego zabawnego!
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeJan 25th 2008
     permalink
    ja tez sie delektuje chwilami z Krzysiem. jak Gabrysia miala 4.5miesiaca musialam wrocic do pracy zeby jej nie stracic i dopiero teraz zdalam sobie sprawe ile stracilam...
    na tydzien moze bym nie wybyla ale na dzien baaardzo chetnie.... chociaz wiecie co... mi to by chyba nawet 2-3godziny teraz wystarczylo :D
    •  
      CommentAuthorMagg
    • CommentTimeJan 25th 2008 zmieniony
     permalink
    Ale kobiety ja nie mówię że teraz na tydzień bo bym musiała cycka odciąć ale może za rok a Aga to chyba wybyła jak jeszcze Hani nie bylo przynajmniej tak wywnioskowałam...
    Ja wracałam do pracy jak Franek miał 9 miesięcy więc też mi nie śpieszno :)
    --
    •  
      CommentAuthorLadybird76
    • CommentTimeJan 25th 2008
     permalink
    Magg Twoja Tosinta niebawem 7 miesięcy będzie miała :))
  2.  permalink
    No ja pojechalam jak mlody miał 7 lat :)
    Ale zdarzały mi się też wypady na dzien lub noc.
    •  
      CommentAuthorMagg
    • CommentTimeJan 25th 2008
     permalink
    Już niedługo Lady :)
    --
    •  
      CommentAuthorLadybird76
    • CommentTimeJan 25th 2008
     permalink
    to masz w pełni tolerancyjnego męża bo u mnie to by nie przeszło !! :))

    Bez znaczenia ile córa moja miała lat jeśli gdzieś jechałam to max na 1 dzień. Uwielbiałam i uwielbiam przebywać z moimi dzieciakami....
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeJan 25th 2008
     permalink
    nie no ja wiem ze to nie przy Hani ale ogolnie... jakos tydzien to by juz dla mnie dlugo bylo, stesknialabym sie za bardzo - mysle ze 3 dni to byloby tak jak dla mnie ok...

    Magg - a ty jestes na wychowawczym teraz??
  3.  permalink
    tak - mam tolerancyjnego meza. Bogu dzięki.
    Mi byl potrzebny tydzien - czasem fajnie jest się za soba stęsknić.
    •  
      CommentAuthorMagg
    • CommentTimeJan 25th 2008
     permalink
    Tak Aniu jestem rok :)
    Aga mój też jest bardzo tolerancyjny i powiem Ci że mi też by się taki tydzień przydał tylko tak najwcześniej za pół roku. Fajnie się stęsknić to fakt ja tego ostatnio doświadczam...
    --
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeJan 25th 2008
     permalink
    Magg ja wstgepnie do wrzesnia 2008 ale przymierzam sie ze moze przedluze o kolejny rok jesli dalej bedziemy sie lapali na platny wychowawczy

    a co do steskniania sie to mysle ze to moze podkrecic troche zwiazek :wink:
  4.  permalink
    No ja poczulam się wtedy jak za dawnych czasów... Na sam koniec pobytu przyjechali nasi mezowie, a własciciel pensjonatu oczka do nas puszczał, bo myslał,ze poderwałyśmy sobie chłopaków na plazy ;)
  5.  permalink
    wiecie co ,mój M wyjezdza za granice na miesiac w lutym...wiedzielismy o tym od dawno ale jakos tak dopiero teraz zaczeło to do mnie docierac...boje sie ze sobie nie poradze sama a dokładniej w nocy...bo jakby nie bylo on duzo m i pomaga i wstaje do Piotrusia.no nie wiem , zostały nam jeszcze jakies 3 tygodnie...



    --
    •  
      CommentAuthorizza
    • CommentTimeJan 25th 2008
     permalink
    Oj ja również wyskoczyłabym na tydzień gdzieś z FREND - fajnie by było :wink:
    Ja to już tęsknię jak M ma wrócić po służbie hehe ...
    Ciacho dasz radę - a masz mamę blisko ?? Mój M jak jechał na szkolenie 2 tygodniowe to musowo wywiózł mnie do mojej mamy - choć ja chciałam zostać w domu - ale zakupy itd ...
    •  
      CommentAuthorLadybird76
    • CommentTimeJan 25th 2008
     permalink
    Ciacho dasz radę... Ja od początku jak jest Julka wstaję w nocy sama. M nawet nie wie kiedy ona się budzi więc nie mam takiej możliwości.
    •  
      CommentAuthorMamadusi
    • CommentTimeJan 25th 2008
     permalink
    Ja tez sama wstaje a M tylko rano przed praca mowi ale ladnie Dusia spala w nocy nawet nie zastekala jestem z nie dumny :wink: dopiero ja go uswiadamiam ze bylo inaczej:bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorkfiatuszek
    • CommentTimeJan 25th 2008
     permalink
    ja tez bym gdzies polazła ale co z dzidzia zrobie???:P
    --
    •  
      CommentAuthorMamadusi
    • CommentTimeJan 25th 2008
     permalink
    Kfiatuszku jak gdzies pojdziesz to dawaj znac pojde z toba :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorkfiatuszek
    • CommentTimeJan 25th 2008
     permalink
    oki ;) tyle ze ja nie mam z kim :P kolezanke mam tylko jedna i to jeszze konczaca stdia wiec zabiegana :P
    --
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.