Izunia przyznasz chyba ze dziwne takie zachowanie zwlaszcza jak na osobe ktora pisala ze zyc bez forum nie moze

Aniu no dziwne - ale każdy ma wybór - jednak "ucieczka" ... nie tędy droga ...
Magg też podzielam Twoje zdanie - teraz pozostaje jedynie niesmak i normalnie nie wiem jak wam, ale mnie jest przykro ...

Wyderko rozumiem ze byłyscie foorumkowymi przyjaciółkami może az tak to nazwe,ale stajesz w obronie MamyDusi chociaz pewnie jej tez nie znasz do końca.My zadne nie znamy sie tak na 100% i niczego ne można byc pewnym w sieci. To ładnie ze broniłas ale przesadziłas ze słownictwem to fakt-Skorpionka sie pewnie nie obraziła bo ona nie z tych ale to dzieki niej dużo spraw ujrzało światło dzienne a my jak takie naiwne bysmy wierzyły.Ja tez bym chciała zeby sie ta sprawa wyjasnila ale jak MamDusi nie chce to przeciez jej nie zmusimy.Moze emocje opadną i wróci na forum bo przeciez nikt jej nie wyrzucał

Niby z czym przesadziłam bo mam inne zdanie od Was to od razu przesadzam.
Mag ja nikogo do jednego wora nie wrzuciłam chyb anie doczytałaś do końca.Bo ja szanuje wasze zdanie a wy mojego nie i macie pretensje iz bronie mamedusi

wyjasniła ale to wam nie wystarczyło.
skorpionka mogla napisac md prywatna wiadomosc i napewno nie powstala by taka afera.Co bym nie napisała i tak nie zostanie zrozumiane więc juz nie wypowiadam sie na ten temat.

zapraszam na nowy wątek TU

przypominam, ze to TY po mnie pojechałaś...

Dobranoc dziewczyny:))
Ale tutaj ostatnio pusto...

Shehe, bo zrobiło się tak jakoś dziwnie przez aferę z MD. Myślę, że wyjaśnienia oczyściłyby sytuację. Wydra, wybacz, ale Mamadusi nic nie wyjaśniła, napisała, że ukradła zdjęcie i że źle zrobiła- to trochę mało, szczególnie, że później padło wiele pytań i sugestii, ale Justyna najwyraźniej nie chce wyjaśniać nieścisłości, nie chce naprawiać nic, co popsuła, a baaardzo szkoda. Myślę, że nie tylko ja ją polubiłam na tym forum i nie tylko ja cały czas oczekuję wyjaśnienia, a jeśli pojawią się dalsze pytania, to dalszego wyjaśnienia. Namieszała trochę i nie może mieć do nikogo pretensji, że sprawa wyszła na jaw, powinna przemyśleć czym ryzykuje. I jeszcze zaczęła usuwać zdjęcia z tej strony Martynki (czy też innego dziecka) na bobasach - to od razu stawia ją w złym świetle. I nie mów mi Wydra, że dla ciebie to jest normalna sytuacja i że takie rzeczy się robi i generalnie nic nikomu do tego. Bo tak się nie postępuje, kurcze, trudno właściwie powiedzieć jak, bo my nadal nie wiemy o co tu chodzi. Cała sytuacja ze strony i mojej i myślę większości dziewczyn wygląda tak, że MD oszukała nas, że miała starszą córkę, zagrała na naszych uczuciach licząc na zainteresowanie, współczucie, itp. - to właśnie kiedyś robiła Myszka. I brak wyjaśnień tylko potwierdza, że padłyśmy tu wszystkie ofiarami oszustwa. I nie dziw sie, że zrobiła się afera i że nikt nie broni MD i nie próbuje zrozumieć sytuacji bez usłyszenia o co chodzi i że wszystkie (czy też większość z nas) chce usłyszeć co się stało. Całą sytuację zaognia fakt, że MD była na forum długo, zdążyła się zadomowić i nie była jakąś tam przypadkową dziewczyną, którą można by sobie zwyczajnie olać. Z Myszką było łatwiej, jej krętactwa nikogo aż tak tutaj nie zabolały, bo była krótko, a mimo to Klaudia wyjaśniła sprawę, przeprosiła i pokazuje, że można...

jakos nie ma dzisiaj nastrroju do uśmiechu,znów biedne dziecko jakies walczy o życie...ehhh szkoda gadac

no dobra to ja powiem tak... zaszalalam i z soczystego rudzielca zmienilam sie w goraca brunetke... oczywiscie musze sprawdzic czy temperament sie nie zmienil a to tak przy okazji bo fryzjerowi sie przeciez nagroda jakas nalezy

Jestem i ja ... Fakt atmosfera nie teges ... Chciałabym by sprawa z wczorajszego dnia się wyjaśniła

Ania... No szalej, szalej :D
Przy takich zmianach wizerunku moze zaserwujesz meżowi jakąś nową fantazyjkę ;)

obiad byl w ramach zachety to potrzebny i deser

aga1976: Choooodzcie na seeerceeee! Trzeba naprawic atmosferę :)

Aga jakie "seeerceee?" Jejku jakaś już dziś niekumata jestem :) Jutro piekę ciasto - więc zapraszam :)
Nie pytajcie jakie bo jeszcze nie wiem ale obiecałam dziś synulkowi

And- serce to skrót nazwy wątku" Co wam w sercu gra " :)

Izunia- Twoja propozycja jest boska :)

nawet nie skojarzyłam :D dziekuje za wyjaśnienie - zapamiętam hihihih

Izunia tyle ze meza pare dni temu potraktowalam dlugoscia na 3mm :D

SH- mów jakie :)
Pikantne ? :P

Aga, wolę nie mówić, singielką jestem, od razu będzie, ze głodnemu chleb na myśli

Izunia kiedys przez sen pianka mu strzele swoje inicjaly buehehehehe

Czytam właśnie shape'a - żeby móc ćwiczyć wg tych treningów, to chyba musiałabym mieć w domu minisiłownię plus część sprzętu z sali gimnastycznej którejś ze szkół...

Hahaha
Ania mój ma dzwonek inny - jak ja dzwonię to cytuję: "Twoja kobieta Cię namierza ... Twoja kobieta Cię namierza ..." z takim fajnym odgłosem radaru ;p
A on jak do mnie dzwoni to słychać taki męski przepity głos "Kochanie siedzę w barze i nie mam zasięgu, będę jak wróce więc się nie martw". Kiedyś robiłam zakupy w markecie a ten dzwoni i dzwoni a ja poczerwieniałam bo wszystkie oczy na mnie ups ...

No papa Shehe - spokojnej nocki ;p

a moj M miał swego czasu dzwonek "Stary nie odbieraj to twoja żona.." głos Cezarego Pazury ;)