eee- to one wam tylko przypominały o waszych chłopakach- tak na wszelki wypadek, gdybyście zapomnieli :D

Ania no to fajnie sobie macie bo Ja chyba nie wrócę... raczej nie ale w życiu różnie bywa!

Aga też tak myślę - ;D
Ania spoko
Hihi Lady wiesz nigdy nie mów nigdy :P

jeśli kiedykolwiek miałabym mieć drugie dziecko to chyba już nie w tym związku wrrr

za 5 /6 lat to moze i ja do was dołacze ;) narazie wystarczy mi dwojka maluchow potem troszku przerwy i sie zobaczy :) a teraz juz ide spac :)

dobrej nocy Kfiatuszku...

Lady zawsze sa wzloty i upadki a pamietaj ze slubowalas dopoki smierc ...

Lady rozumiem ze miedzy wierszami mowisz ze go wykonczysz

kurde nie moge znalezc komorki... nie wiem gdzie ja wpitolilam a chcialam budzik nastawic... nie moge zadzwonic z jednego tel na drugi bo wiem ze nie jest wyciszona i dzwonek cala rodzine by na ngi postawil... laze i szukam po omacku zeby ich nie pobudzic... coooz przyjdzie mi liczyc ze sama sie obuddze :D

dziewczyny chcia lam sie z wami wczoraj tu posmiac i co? padłam po tym basenie jak nic! oczywiscie basen jak basen mnie wymeczył ale najbardziej to sauna...uwielbiam saune i to uczucie lekkosci po niej:)ide znów w piatek:)tym razem dołaczy sie do mnie ciocia rodzaca.aaa wiecie co kupiłam strój jakis miesiac temu -nawet mi sie podobał ...do wczoraj.kupiłam w New Jorkerze i poprostu porazka.na sucho jest fajny -we wodzie juz mniej.chyba przeprosze swój stary nie dosc ze wiizualni e lepszy to jakos chyba lepeij mi pasuje

LADY A TY masz kuchnie z ikea?kto ci montowal? bo siorka chce ,kupic w ikea i nie wie ,czy oni tez montuja? DZIEN DOBEREK...

Izunia wiesz co ten stary to tez nie jest znowu taki stary:) ładny ma kolorek i kosztowął mnie majatek-całe 3 miesiace odkładałam na niego.ale po ciazy cycki byłytakie wielkie ze musialam kupic nowy a ten to M na siłe mi go wciasnał.I po co? wczoraj mu zadzwoniłam ze niepotrzebnie bo jest do niczego.otóz material zrobili podwójnie i jak dostaje sie tam woda...to sie nadmuchiwuje..rozumiecie o co chodzi? poza tym stanik we wodzie juz nie jest taki sztywny i brzydko wyglada...eh tam przymierzyłam stary ,cycki nie wyłaza same wiec moze byc:)
Skorpi a Ty z red bullem od rana to cos czuje ze energii brak

a ja ide na rowerek,10 km i wracam do was:)

Zapomniałam wam napisać, że jestem już po kontroli w US - weszłam do nich jak wracaliśmy z Łodzi ;D
Oczywiście stres był nie potrzebny i znowu muszę przyznać Wam rację - M zapomniał wpisać rubryki ogółem na PIT 0 hihi - no i po kłopocie - reszta ok

Lady, też mam ten stołek z Ikei. Jak na razie dobrze służy i nie rozpadł się, choć jest trochę krzywy. A może to podłoga jest krzywa?

Izunia dobre z ta skarbowka :) tylko szkoda ze to przeoczyliscie bo teraz znowu procedura czekania na kase sie przedluzy nie wiem jak u was ale u nas to jest na tej zasadzie ze po kontroli okres oczekiwania jest taki jakbys zlozyla dopiero co PIT do US

Ania no cóż mówi się trudno ;D
DRONECZKO dziękujemy bardzo

Magg dziękujemy - wyściskaj Tosię i całą familię

Tak jak Hoguś napisała - wszystkim nam się udziela to rozczulenie

Dzień dobry!
Wszystkiego najleprszego dla szanownych jubilatów!
Roczek to poważny wiek!
Pozdrawiam i ide popracować.
Miłęgo dnia!

Iza to tak jak byśmy u kogoś bardzo bliskiego takie święto obchodzili, masz rację że przez ciąże i potem narodziny maluszków, wszystkie wizyty u lekarzy, każda nowa umiejętnośc. Wszystko tak się razem przeżywa....no i znowu świeczki w oczach

Haga wiem wiem, dla mnie to nie do uwierzenia - cieszę się, że mogłam i nadal mogę doświadczać tego CUDU - bo dla mnie i M te dwa małe SMYKI tym właśnie są ;D
Irlandia i And dziękuję - teraz maluchy padły i drzemią - ale potem ich wyściskam

NR, She dzięki ;D
Laski o tej porze byłam an izbie przyjęć i zaczął się cyrk ... badanie, usg i magiczne słowa "na porodówkę" ... A ja ciągle się zastanawiałam dlaczego na porodówkę
Piękna pogoda

He he Ciacho moj tez mowi ze to nasze Forum to takie zżyte

Ja jestem uzależniona jeszcze od jednego forum. Tam jestem już od ponad dwóch lat, znamy się tam juz nie tylko z netu. Było kilka spotkań, na regionalnym też jest fajnie. Jak się jest nowym tak ja tutaj to trudno się czasem przebić, ale jak są otwarte osoby to łatwo się zaaklimatyzować.
Mój tez twierdzi, ze mam tyle "psiapsółek" że jakbyśmy się wszystkie częściej spotykały to byśmy głosy od gadania potraciły. Ale na spotkania ze mną jeździ chętnie.

Mój żon już sie nauczył że rano jak włączy komp to oprócz wiadomości załącza mi moje stronki , bo ja mam dwie:Was i e-mame gdzie są wszystkie maluszki z tego samego terminu co Hubercik