Lady moja rodzina jest zmotoryzowana,nie zlicze ile aut"zaliczyłam".Niektóre pojawiaja sie na dłuzej niektóre n achwile ale moge z czystym sercem powiedziec że zadnego Forda i żadnego fiata nie chce...Renault Kangoo podobało mi sie i Citroen Berlingo tez.Jeździłamtyloma autami ze naprawde mam porównanie...ale BMW jakos nie miałam okazji.Ja o renault nie mówie ze strony czy mi sie podoba czy nie-Laguna tez jeździłam i było ok ale jakos niemieckie lubie najbardziej...ehh nie ma to jak mercedes ,niestety jak tylko mówie ze takie auto mi sie widzi wszyscy krzywo na mnie patrza
ale Golf tez jest ok:)

ja bym sie chciała zapisac do klubu Opla...mój ukochany Groszek(vectra) sprzedana zostala ku mojemu niezadowoleniu i licznych rykach...

ciacho Ja i tak wolę JAGUARY :))

a u mnie rodzina na tyle zmotoryzowana, że warsztat samochodowy prowadzi a mój teść to były mistrz vice mistrz etc polski formuły 1 ( ester ).
Mój M był swego czasu mechanikiem u mistrza w rellycrossach i jeździliśmy na wyścigi... uwielbiam ten dział bo sama też w nim pracowałam hi hi hi

to to samo :D

a ja nie wiem co to i Szip i Sipa

ooo Lady to Ty widze takie wikększe i droższe zabawki...hihiih
mi tam by w zupełnosci starczyła C klasa :),ale tak szczerze przyziemne marzenia to chce żeby M zminił Golfa na Passata tez w kombi

ciacho powiem szczerze, że u Nas nie wchodzą w grę drogie i nowe samochody ale te starsze dużo tańsze... one też mają swój urok i klasę!

ANIA szipa to nic innego jak łopatka na śmieci, szufelka

ale Ja dzisiaj jestem naładowana nerwami... wrrr w domu dużo roboty a moja córa zabrała dupę z szacem i poszli się szlajać wrrr

młodzi są niech sie szlajają :P

Lady ale co lopata robila u ciebie w domu???

Ladybird76: zabrała dupę z szacem

nie no babo pisz po 'polskiemu'

a ja sie dziś dowiedziałam że moja kuzynka została wybrana przez internautów jako 2 miss Poloni w UK w 2007r hmm ciut mnie to zaskoczyło i gdybym ją teraz zobaczyła na ulicy to bym jej nie poznała - jako dziecku daleko jej było do miss... a teraz piękna dziewczyna

no mnie sie dobrze czyta ale wiekszosc to sie chyba wscieka przed kompem :D

osobiście nie lubię śląskiego... mój ojciec mało go używał chociaż powchodził z katowic a moja mama wcale gdyż jest rodowitą warmianką!

Ja mam rodzinę na Śląsku, ale mało się z nimi kontaktuję
Ostatnio jak umarła mi babcia, przyjechali...
Więc śląskiego nie kumam

A ja mam kolezankę, która pochodzi ze Świętochłowic :) Iwonkę :) Uwielbiam jak mówi do mnie po slasku, chociaż prawie nic nie rozumiem ;)

Ja mam kolegę ze Świętochłowic :)

jej panieńskie nazwisko zaczyna się na R :) A to po meżu na L :)

Aga pytam bo miałam sąsiadkę Iwonę i ona bardzo wiele osób zna :)) czasami świat bywa mały.....

a cha pochodzi ze świonów a mieszka w stolicy - od razu było tak napisać :))

Dobranoc... też znikam do łazienki a potem do łóżeczka po uprzednim przygotowaniu dla Julci mleczka na rano i herbatki na noc!

Ja również witam ;D
U nas pochmurno - niech teraz leje by majowy weekend był słoneczny ;P
Oczywiście kawa już zaparzona - któraś się pisze ?? ;D

a ja już siedzę przy kawie. Ania zrobiła wejście smoka o 7 i obudziła wszystkich :/ ale zaczynamy z Weroniką delektować się ciszą

Ja czekam aż mój małż wróci z przedszkola i zajmie się Małą to skoczę pod prysznic i idę do gin. Zdążę jeszcze wstawić pralkę, muszę koce wyprać - oba na których turla się Mała są już ututłane jak nie wiem co, tylko szkoda że pochmurno u mnie bo bym go powiesiła na dworze i szybciej by wysechł (a i super pachniał)