AGA ale Ty wzrostem wysoka jesteś czy niska bo nie pamiętam!???

JEMMA Ja też nie sugeruję się modą kupuję tylko to co mi się podoba!!! ostatnio mało tego jest a jak coś jest to cenowo nie tak jak być powinno wrrr

Srednia

Ania, chyba że runiesz w nich na ziemię wypinając zalotnie zadek

ja dzisiaj chcialam sobie kupic torebke. taka w miare wyjsciowa ale nie az super duper mocno elegancka... szlak myslalam ze mnie trafi bo albo wyraki albo wielkie worki (lubie worki ale to nie kosciolowe za grosz do lekkiego ubrania) tudziez ohydztwa lakierowane... chcialam biala ale nie bylo nic co by sie nadawalo i w akcie desperacji wzielam czarna z ktorej nie powiem zebym byla na maxa zadowolona ale nie mialam nic na niedziele

Lady j173 to juz wzrost wysoki - jak sie wyrabia dowod to oni maja takie tabelki i od 170 w gore juz sie wpsiuje wysoki :P

ja mam 168 i w starym dowodzie też miałam "wysoki"

ja sugeruję się tym, że chociaż mam tyle wzrostu to i tak wciąż widzę takie tyczki, że szoook

no u mnie jednak wiekszosc niskich smiga po miescie... co ciekawe ciezko kupic spodnuie nawet jak sie ma standardowa 40 - wszystko z metra ciete i sa przy krotkie - babka mnie uswiadomila ze najwiecej ubran szyja na 168cm :|

Lady, mi się z kolekcji Rio z reserved podobała ta biała sukienka w żółte kwiaty, tyle, ze jak ją zobaczyłam "na żywo" to okazało się, ze daleko jej do wersji z reklam;-(

Aga, to ja jestem u Ciebie skreślona:D, mam 170 cm wzrostu, plus jakieś 10 cm obcasy...

hahaha no Ja nie lubię małych facetów bo wyglądają paskudnie tym bardziej jak Ja na szpilach też do małych się nie zaliczam...
Nie znoszę jednak jak kobieta jest wyższa ode mnie :)) poniekąd jej zazdroszczę :)) mi się podobają wysokie ale nie powyżej 180 :))

A mi się podobają uśmiechnięte, naturalnie ładne panie:)

a mi sie podobaja mężczyźni

She a może obie sie wybierzemy na zakupy ciuszkowe... może mnie czegoś nauczysz w szukaniu patałaszków?1

hahahha JEMMA mi też sie mężczyźni podobają ale jak idzie ładna kobieta to też oko zawieszę... miło jest popatrzeć jak np jest uczesana, umalowana w co ubrana etc...

a ja nie znosze zarosnietych facetow... zdecydowanie musi byc wyzszy zebym mogla zalozyc obcasy no i musi byc wyzwolony i gotowy na rozne pomysly i experymenty

u mnie nie tyle co szczupły ale dobrze zbudowany... nie lubię jak facet ma chudziutkie nogi i mała dupka ( jak mój M )

ja nie wyobrażam sobie mojego M wygolonego pod pachami, kumple z drużyny chyba padliby ze śmiechu; nie lubię też szczupłych facetów - mój to taki miesiek

qrde a mój czasami se jajka goli he he he i wygląda jak bobas :))

znam wielu facetów, którzy się golą pod pachami i mój małż też się goli hi hi hi

aga, znam ich - wszyscy to ten sam typ faceta ; dla nich metroseksualny=gej

W ogóle dyzio marzyciel ze mnie - wciąż wierzę, ze jeszcze poznam takiego faceta jak Robert Redford w Żądle;p

Ja np nie wyobrażam sobei mieć zarost pod pachami łeeeeeeeeeeeeeeeee

no ja tez sobie nie wyobrazam... latem to jest najbardziej porazajacy obrazek np w jakims autobusie feee
no i jestem zwolenniczka meskiej depilacji intymnej :)