a Ja będę żarła ryż tajski i będzie mi błogo i dobrze :)) trudno jest go kupić tak samo jak klejący ale dostałam przez przypadek i jestem happy! Muszę jednak jechać i kupić ze trzy paczki...
u nas sie nie obchodzi urodzin czy imienin. w sumie na imieniny zawsze jakies ciacho sie robi bo rodzice wpadaja ale to bez prezentow tylko tak zeby razem pobyc. wczoraj M mial urodziny to w ramach prezentu zrobilam mu tort niespodzianke i radosc byla wielka
w sezonie spotykamy sie ze znajomymi grillowo z okazji imienin. w sumie w naszym regionie bardziej o imieninach ludzie pamietaja niz o urdozinach. w pracy np obchodzilismy imieniny :)
Lady - wg tutejszych zasad - obchodzi sie pierwsze imieniny po urodzinach. no chyba ze ma sie tak przechlapane jak moj M - urodziny i imieniny jednego dnia :D
Eee- ja tam lubie świętowac- niekoniecznie z procentami. Kazda okazja jest dobra,zeby się spotkac z przyjacółmi :)My teraz mamy mniej czasu - 2 dzieci i praca pochłania nas maxymalnie- ale wczesniej bylismy dośc mocno rozrywkowi:)
u nas ze względu na ciągłą pracę męża mało imprezowaliśmy ale troszkę przed moją ciążą to się zmieniło i obecnie też ciągle ulega zmianą. Do tego wszystkiego raz na dwa tygodnie mamy wieczorem gości - znajomi z Niemiec przyjeźdzają i bez gadania odwiedzają czy nam się podoba czy nie... dobrze jednak, że ich bardzo lubimy więc są dla nas jak rodzina!
Urodziny z prezentami i nie mogę tego zwalczyć... teściowa swoje z teściem a ja swoje! wg mnie impreza urodzinowa owszem ale po cholere te prezenty w granicy 200 złotych - wolałabym to w dzieci zainwestować!
osobiście dość często i gęsto spotykam się z koleżankami z czego się bardzo cieszę bo prawie każda ma małe dziecko w wieku 2- 3 miesięcy starsze albo młodsze od Julci albo moja przyjaciółka jest w ciąży :)) więc tematy też się nawijają dzieciaczkowe!
U mnie w rodzinie prezenty robi się maksymalnie do 50 zł, zresztą mam tak dużą rodzinę, ze gdyby prezenty były w kwocie ok 200 zł, to moi rodzice chyba by zbankrutowali, bo czasami jest kilka imprez w miesiącu...
Lady no to faktycznie wystawne prezenty u was - u nas w rodzinie nie przekracza sie 70zl na prezent a bardzo czesto dzieciaki dostaja prezenty "zrzutki" czyli kilka osob sklada sie na dana rzecz... wiem ze u mojej kolezanki tez jest jak u was - z prezentem ponizej 200zl wstyd sie pokazac i jak przychodza swieta to ona biedna debet na maxa wykorzystuje zeby rodzine zadowolic... to juz dla mnie skrajna glupota
U nas w zasadzie nie robi się imprez imieninowo - urodzinowych. Jedynie dzieciom się robi prezenty i urodzinowe przyjęcia.
Moja przyjaciółka zaprasza nas od siebie od kilkunastu miesięcy, zresztą przed urodzeniem się Weroniki a właściwie przed ciążą z nią widywałyśmy się minimum raz w miesiącu. Tylko że teraz za daleko mi do lubania :( no i nie ma co - jednodniowy wypad jest ciut kosztowny :( Dlatego mój małż zadecydował że pojedziemy
Ania dla mnie to jest chore... bardzo chore! Wiele razy prosiłam o nierobienie sobie prezentów i branie pod uwagę tylko dzieci! Dla mnie to jest duży wydatek i w tym roku niestety my z M nie będziemy tyle przeznaczali bo wolimy to dać dziewczynom! Święta podobnie wyglądają z tym, że kwota była mniejsza no i w zeszłym roku daliśmy tylko kalendarze :)) no i oczywiście mówiąc o nierobieniu moja teściowa i ograniczyła prezenty dla dzieci Naszych - śmiechu warte! Na wielkanoc dziewczyny nic nie dostały wrrrr
teść mój wczoraj miał 60 lat i w sobotę teściowa robi urodziny. Niestety nie idę ale namawiam usilnie Olka aby z Adrianą poszli! Dalej mam focha o 8 marca i nie tylko .... od tamtej pory tylko raz przez przypadek widział Julkę jak byłam pod firmą ale nawet do niej nie podszedł nie wspominając o tym, że nie pyta się co tam u wnuczek słychać. On chce mi dać karę za moje nieodzywanie się a praktycznie sam sobie ją wymierza...
Witam,my chyba ostatnio to jak Myszorka o 5 pobudka. Ja znowu chora , normalnie mam dość. dwa dni temu zaniemówiłam spałam w dwóch swetrach i tak mną trzęsło że hej wczoraj to samo... U nas w rodzinie to urodziny a imieniny tylko ojca, wystarczą same życzenia a na święta to tylko dzieciom się kupuje
Mój mały sie zepsuł...budzi sie w nocy,płacze a już było tak pięknie... Moze niech M pojedzie juz to znów bedzie lepiej sypiał. Nie zabił mnie ale ciekawie nie było.Poznan moge osobie wybic z głowy Miłego dnia dziewczynki
Lady z tego co napisałaś to wygląda mi na skazę - moje chłopaki miały takie same objawy, również byliśmy na bebilonie pepti 2 - dla mnie to mleko tak śmierdzi jak żadne inne - ohyda !! Ja nie mogę powiedzieć, nam Balneum Hermal bardzo pomógł przy skazie, maluchy miały bardzo wysuszoną skórę ... Jednak ja używałam tylko mydełka bambino i nic innego. Teraz jestem na kosmetykach Hipp'a i jest dobrze.
Ciacho super suwaczek - mam nadzieję, że to "drożdżowe ciasteczko" nie będzie więcej znikać :D
Aga gratki podwyżkowe - Ty szczęściaro
W moich stronach obchodzi się imieniny - jednak, że ja "hanyska" a mąż "gorol" to obchodzimy i imieniny i urodziny - jednak nie wyprawia się, żadnych imprez itd. Wystarczy tel z życzeniami a jak go nie ma to i tak nikt nie rozpacza :P
Znowu zapowiada się ciepły dzionek - wczoraj spacerowaliśmy z M od 16 do 19 - nogi włażą mi w dupę za przeproszeniem.
Hoga zdróweczka dla Ciebie - nie choruj już kobieto !!
Hogatko przykro mi, dużo zdrówka życze Mat dziś pobił rekord 4-30 pobudka, byłam wsciekla, ale nie wiem juz co robi. Mąz mówi że nie ma chodzi dwa razy dziennie spac, ale jest zmierzły wieczorem. Tzn idzie spac okolo 9 i 14-30 i wieczorem 20-30, nie wiem co robic on mysli ze cały czas cyc będzie a ja musze iść do pracy.
Witajcie poranną porą. Dzis ciut mi sie przysnęło i wstałam o 7,30 Mała sie bawi dzieci w drodze do przedszkola. Oj Izuniu to prawda, czuje sie fajniej :) tym bardziej że mój małż prawi mi komplementy Wczoraj miałam cudowny dzień i wiele miłych rzeczy mnie spotkało :)
Myszorka a ile Mati tnie sobie drzemki ?? Moje chłopaki też dwa razy dziennie śpią około 9-10 czas spania 1-1,5h i koło 16 nie całą godzinę. Musisz chyba Matiego przetrzymać - po prostu malec jest wyspany :D
And no to bardzo dobrze - oby dzisiejszy dzień i następne też takie były !!
Izunia śpi tak kolo godzinki rano, ale popołudniu różnie bo wczoraj spał dwie godziny od 13-30 do 15-30, normalnie to godzinka. Rano sam zasnał o 7 mojej mamie bo jak go bierze do odbicia na ręce i za chwilke patrzy a on śpi.
za 10 dni moi bardzo dobrzy znajomi mają ślub i właśnie nie wiem co robić bo mogę starać się o wolne i może je dostanę ale wówczas mogę nie mieć wolnego czy zamiany godzin na imprezy przedszkolne :( aż nie wiem co robić. Moja Ania napewno jedzie i na ślub i na wesele my mamy "zaproszenie" do kościoła na imprezę nie wiec tym bardziej chcieliśmy być (Ania śpiewa z TYMI ludźmi no i nawet podczas ślubu będą im śpiewać) Kurde poza tym co 11sto latek ma założyć na taką "imprezę"? Anka najchętniej poszłaby w bojówkach moro, glanach i t-shircie a ja siedzę i mam zgryza co ona ma założyć
Dzięki dziewczyny, tak sobie myślę że chyba do alergologa też sie wybiorę ale prywatnie może on mi to ureguluje bo znowu brać antybiotyk, dopiero niedawno brałam a teraz na nowo. Myszorka to masz nie za wesoło.