Lady ale ja do moich skelpow nie mialabym jak dojechac :) te w ktorych robie zakupy (warzywa owoce mieso wedlina pieczywo) mam blok obok na osiedlu a po wode mineralna smiga maz wieczorowa pora... jedynie do rossmana jezdzimy samochodem ale to z raz na 2tyg w weekend
Ania nie wiem jaka duża jest Twoja miejscowość bo moja chociaż mała to pobliskie są bardzo duże takie jak katowice, chorzów, bytom, zabrze.... ruda śląska! większe sklepy mam rozsiane na około a w mniejszych mało kupuję bo cholernie drogo mają!
A mi złość przeszła i wpadam zerknąć co u Was. Byłam na siłowni i humor mi się poprawił. Znacie jakiś dobry krem do biustu może? Siostra mnie pytała o radę, a ja nie używam takiego:(
Lady sredniej wielkosci miasteczko ok 70tys mieszkancow tyle ze ja do najblizszego wiekszego typu hipermarket mam ponad 90km wiec sama rozumiesz ze sie nie pale :P
Ania dlatego masz inny tryb życia - u mnie na około jak nie kaufland to lidl, tesco, plus, netto, billa, biedronka etc ....... te większe typu auchan, geant , careffur - czy jak się to pisze i inne już w zasięgu od 5 km :))
hehehe no to ja mam w zasiegu 1,5km 3 biedronki :P kolejna biedronka troche dalej, kaufland jest juz prawie wykonczony a od czerwca bedzie jeszcze lidl prawie na koncu mojej uliczki ... na hipermarket przyjdzie nam kilka lat poczekac :D
Ania człowiek się przyzwyczaja więc nie kusi ale mnie osobiście się nawet nie chce chodzić po sklepach bo nie znoszę przeglądania wieszaków z ciuszkami. Robię to jak muszę ale najlepiej jakby ciuchy same wchodziły mi do szafy hi hi hi
a teraz moje ostatnie spostrzezenie ktore wzbudzilo smiech kilku znajomych osob... Gabrysi rozpial sie bucik niedaleko swiezoodpicowanej kamienicy... zatrzymalysmy sie spogladam w gore a tam wielki szyld "restauracja amnezja": no i moj komentarz do kuzynki ROZUMIEM ZE TA NAZWA TO OD TEGO ZE IDZIESZ JESZ DO BOLU I WYCHODZISZ NIE PLACAC BO NIE PAMIETASZ ZE RACHUNEK CI DAJA :p Kuzynka stwierdzila ze wiecej ze mna nigdzie nie idzie bo wstydu jej narobilam przy znajomych :P
Jeju patrzę na discovery na ostry dyżur i pokazywali jak babka przyjechała do szpitala z bólami brzucha... wieźli ją szybko na salę zabiegową bo okazało się, że dziecko prawie całe jest na zewnątrz a babka nawet nie wiedziała, że jest w ciąży ... co 3 miesiące brała zastrzyki antykoncepcyjne he he he i nie podejrzewała ciąży..... śmiechu warte ale jak można tego nie odczuwać ?
aga qrde szczerze powiem, że nie wiem jak długo mam stosować tę maść! w poniedziałek idę do lekarza z Adrianą to zapytam o Julkę!
U mnie po sterydowej objawy znikły i nie wracały... muszę pilnować aby nikt z rodziny nie dał jej z zawartością mleka! Dzisiaj babcia już chciała kinder czekoladki dawać wrrr
Witajcie na rannej szybkiej kawie. Ja już włosy wyprane, śniadanie zjedzone teraz tylko kawa do dopicia włosy do ułożenia i praca - mam jeszcze godzinę wiec nie jest źle :) Mój syn obudził Weronikę, mąż śpi i ma wszystko w nosie a ja zaczynam mieć nerwa i na niego że mi nie pomoże i na Kubę że aż tak kocha Weronikę że nie daje jej nawet spać bo on sie nią "zaopiekuje", a w efekcie dzieć chodzi za mną jak piesek koło nogi
ja tez juz na postaerunku... Krzysko dzisiaj pospal do 7 i to ja musialam dziecko wybudzic bo cycki nie wytrzymywaly juz cisnienia i przeciekalam... zanosi sie na pochmurny dzien w prawdzie jeszcze nie pada ale powietrze jest takie typowo na deszcz wiec mam nadzieje ze mimo bezdeszczowych prognoz chociaz odrobine popada!! wiem ze to dziwne ale chyba tylko alergicy potrafia zrozumiec jakim zbawieniem jest deszcz wiosna i latem
Lady, cieszę sie, ze u Julci jest poprawa,plecka już lepiej wyglądają:) A ja też już na nogach (sama się dziwię hihi;p). Jadę dzisiaj z rodzicami do Wisły, jutro wieczorem chyba wracamy także nie będę sie zbytnio udzielać. Muszę tylko wymyślić jakąś górską alternatywę siłowni hihi:) Udanego weekendu!
Lady dopiero mi sie fota Julkowo otworzyla, poprawa jest i to duza zwlaszcza ze dopiero chwile masc stosujecie. oby juz tak zostalo...
ja jestem wyrodna matka bo moje dziecie nie dostaje slodyczy od nas a w rodzinie nikt tez nie probuje dawac, w sumie poza sprobowaniem szarlotki czy babcinego sernika raz dostal od Gabrysi do ugryzienia delicje..
Dostrzegłam pierwszy minus krótkich włosów - układanie ich. 10 minut rano przed lustrem to dla mnie stanowczo za długo :( Spadam Kobietki - miłego dnia i do zobaczenia popołudniu
Aniu, pochodzę po górach, może się wykąpie w rzeczce jak warunki pozwolą:). Buuuu, własnie się dowiedziałam że jedziemy tylko na jeden dzień, ehhhh:(( a Ania chciała na dwa buuu
a ja normalnie oczom nie wierze... moje dzieci ciagle spia... Gabrysia juz ponad 12 godzin poukladalam w jednej szafie ubrania i zaraz bede remament w Krzysiowej robila tyle ze nie bardzo mam jak z pokoju wyjsc bo mlody spi w poprzek naszego lozka i boje sie ze nie przyuwaze i mi szczupakiem zjedzie
Ania jest poprawa co bardzo mocno widać ... z każdą godziną znacznie lepiej ale czy ta maść nie zaszkodzi Julci ? qrde to są sterydy więc mam nadzieję, że nie będzie jej po tym nic złego....
Hejka... też już jestem... pozałatwiałam to co miałam do załatwienia... teraz muszę Julci obiadek przygotować i jadę do M zdać mu samochód --- pogoda jakaś taka niepewna i czuję się śpiąca strasznie ... coś czuję, że poleci z nieba deszczyk majowy :))
veve juz po drzemce popoludniowej,M spi ja umylam wlosy,bo za godz wychodzimy na zakupy spozywcze,ale za strojem kapielowym zerkne,bede miala trudnosci z kupieniem przez cyce duze...
a ja bylam ponad 3godz na spacerze... wybralam sie bez lekow co nie bylo zbyt madre bo jednak poranny deszcz byl za slaby i niestety dusznosci mnie dopadly a do domu daleko bylo... no ale teraz juz podleglam 'reanimacji' i wkraczam do roboty. maz na szmate a ja ukladanie ostatniej szafy :) a wieczorem goscie sie jeszcze zapowiedzieli wiec wszsytko na speedzie bedzie
Ania Ja tez będę miała wieczorkiem gości co dla mnie nie nowość bo oni zawsze wpadają z nie-nacka i dwa razy w miesiącu obowiązkowo :)) Julcia mi się wybudza więc będę mogła poodkurzać i podłogi pomyć :) na razie to pralka za pralką u mnie idzie a miejsca na stojaku z praniem brakuje :((
A ja czekam na M az wroci z pracy poukladam w meblach ubrania bo trzeba bylo przeglad zrobic ugotowalam leczo Dusie wziol mi brat na spacerk a ja odpoczywam jak M wroci to moze uda mi sie go wyciagnac na spacerek
Ja też mam przerwę :D Weronika śpi, Ania na rowerze a dzieciaki z tatusiem poszły na zakupy do biedronki. Myślę czy sie nie położyc na chwilkę ale pewnie zasnę jestem padnieta jak nie wiem co