A zapowiada się śliczna pogoda. Mieliśmy z M i Oliwką pojechać w sobotę na zakupki do Wrocka, ale chyba wybierzemy wypoczynek na łonie natury tzn. jakaś wycieczka rowerowa, a w niedzielę może Arboretum to sobie pooglądamy i porobimy zdjęcia przy kolorowych rododendronach. A zakupki innym razem!
Pijecie kawkę!?? Dzisiaj tak ciepło od rana, że może kawa Latte:
Mi sie całą noc śnił ten siusiakmam do siebie pretensje ze nie robiłam tego od poczatku i do lekarki też ze nie pokazała ,nie pouczyła mnie shit! wczoraj siusiak był czerwony od tego jej naciągnięcia ,wtedy musiało mu troche krewki poleciec ale mały nic nie reagował na dotykanie i mycie więc chyba go nie bolało...
no kochane... piatek piatek weekendu poczatek :D :D :D :D :D mi wczoraj na wykanczaniu roznych naglacych spraw zeszlo do 3.30 a o 5 Krzyskosie obudzil, normalnie czulam sie jak pijana... na szczescie dospalismy do 7...tzn on dalej spi ale ja juz zasnac nie moglam... zgadnijcie dlaczego!!! tak tak pierdykana alergia
co do smarowania to ja bym zostawila i nic nie uzywala, jesli go nie boli i nie placze jak sie dotyka to nie ma powodu uzywac lekow zwlaszcza antybiotyku!!
Witam na kawie :) Co do szczebelków w łóżeczku ja jeszcze nie pokazuję Weronice że da się je wyjąć :) Jak będzie sama bardzo dobrze chodzić to wtedy to zrobię Ciacho nie możesz mieć do siebie pretensji! Skąd mogłaś wiedzieć? u mnie Jakub był 2 dzieckiem i jak byłam na którejś wizycie pytam p dr co robić z siusiakiem - nic, nie obciągać. No to oki zostawiłam w spokoju. Jak miał około roku miał "zabieg". Na samo słowo płakałam! A to nic innego jak tyle że ja w domu posmarowałam emlą a w przychodni pani dr mocno naciągła skórkę i gazą wyczyściła to co się nazbierało - a było tego sporo! ba i wtedy pizda opieprzyła mnie że sama tego nie robiłam! Teraz podczas kąpieli Kuba sam sobie myje siuraka
Witam piątkowo. Pogoda prześliczna, pewnie będzie powtórka z wczorajszego dnia czyli cały dzionek na spacerze. My jak zawsze pobudka przed 6 a młody już prawie od godzinki ucina sobie pierwszą dżemkę. Ja zarówno Jakubowi jak i Hubciowi odciągam napletek i póki co wszytko jest ok. Poćwiczyłam i choć wypompowana i łapię dopiero oddech to super mam samopoczucie, nawet alergia mi lata, pewnie zmienie zdanie jak nadejdzie wieczór i będę smarkać na potęgę
Hogatko ciesz sie ze dopiero wieczorem cie lapie... mnie jak zlapalo wczoraj na procesji to dziadostwo nie puszcza a do jutra nie chce brac lekow poza kroplami
Ania na wieczór to mam taką kumulację z całego dnia mój to się śmieje że ja to jak lekoman. Dzis weszłam na wagę i mam 62 kiloski znaczy zgubiłam już 36 normalnie aż mordka mi się cieszy
Aniu pytanie chyba do Ciebie bo bardziej siedzisz w szkolnictwie :) jeśli ktoś wie proszę o odp jeśli dziecko jest przyjęte do szkoły podstawowej poza rejonem, a nie jest wcale zapisane do szkoły w rejonie czy w tej 2 muszę zgłaszać że będzie chodzić gdzieś indziej?
Właśnie miałam telefon że Kuba jest przyjęty do 8 (tu chodzi Ania) ale w tygodniu po raz 2 przyszła mi poczta informacja ze szkoły nr 7 że proszę zapisać dziecko
Magg dieta nie jakaś konkretna tylko bez chleba, ziemniaków i nie lubie słodyczy więc ich i tak nie jem. 5 posiłków dziennie, w tym np drugie sniadanko jabłko a podwieczorek kisiel z jabłkiem. A przede wszystkim zakupiłam sobie orbitrek i pomykam na nim rano i wieczorem. Rano tak między 15-20 minut a wieczorkiem to pełny program czyli 30 minut. Dodatkowo 3 razy dziennie zaczęłam łykać L-karnitynę ale ona się sprawdza tylko wtedy gdy ćwiczysz To mój przyrząd do ćwiczeń
And dziecko KONIECZNIE trzeba zapiasc w rejonie bo prowadza rejestr obowiazku szkolnego. Gabrysia bedzie chodzila do innej szkoly a i tak w srode bylysmy ja w rejonie wciagnac na liste. u nas zapis do pierwszej klasy jest z rozcznym wyprzedzeniem
ja tez kiedys stosowalam zasady nielaczenia... owoce jadlam tylko rano a jesli juz mialam ochote to minimum godzine po wczesniejszym posilku. nie jadlam pieczywa a jak bylo miecho to tylko warzywa... faktycznie super efekty przynosi nawet i bez intensywnych cwiczen
o kurde z tym zapisem to "wesoło" masz. Ja w środę byłam w szkole złożyć podanie że proszę o przyjęcie -> no ale właśnie ciężko by z poza rejonu przyjęli, mi się udało bo Anka ma jakieś wyniki i osiągnięcia w tej szkole i opiekun chóru oraz wychowawczyni Ani z klas 0-3 rozmawiała w tej sprawie z dyrekcją... wiem że może to bezczelne załatwianie takich spraw po znajomości ale fizycznie nie byłabym w stanie odprowadzić Kubę do szkoły nr 7 a Gabi do przedszkola bo to 2 różne strony jeleniej :( A tak to może i Anka zaprowadzi Kubę... Zaraz więc pójdę do 7 poinformować ich że dzieć idzie do innej szkoły
Ania w każdej diecie najważniejsze jest nie dojadanie między posiłkami a jeśli na stres reaguję się żarłocznością to między posiłkiem wieczornym a tym wcześniejszym musi być większa przerwa.
ja tam bym mogla tak dietowac bo kocham warzywa tylko co z tego jak mnie zaraz obsypuje :(
And ja bede motywowala przyjecie nie do rejonu wlasnie tym ze bratanice mam w tej szkole i ze bedzie komu mala odbierac (bratowa)... ja mam o tyle dobrze ze nauczycielskie dzieci przyjmuja do kazdej szkoly ktora sobie upatrzysz :D
Jupi - sprawa szkoły załatwiona - dodzwoniłam sie pani sobie zanotowała dane i że dzieć idzie do 8 - nie muszę iść :D
U mnie upał jak nie wiem co bo 30st już teraz - idę na szybki spacer z Weroniką, jakiś szybki obiad zrobię i do pracy (buuu mam lenia dzisiaj ale za to jutro i w niedz wolne)
własnie rozmawiałam z moją mamą i mówi ze Mati jadł opony z autka, okazalo sie ze zdjał sobie z ferrari gumy i wcinal, dobrze ze babcia zauwazyla i autko juz na półce
Aniu u nas niby jest ścisła rejonizacja. Ale jak Ankę zapisywałam do podstawówki mieszkałam całkiem na 2 końcu jeleniej patrząc na meldunek i nawet w tej rejonizowanej szkole nie zgłosiłam .... a teraz by zapisac do innej trzeba mieć znajomości - inaczej do 8 spoza rejonu sa przyjmowane TYLKO dzieci z orzecznictwem o konieczności uczenia sie w szkole integracyjnej - bo to jedyna taka szkoła u nas
Jejku na trochę Was zostawić a Wy już szalejecie z tymi postami :D Cześć Magg - przystojniaki OK - wczoraj odebrałam wyniki morfo i Szymon ma 12 hemoglobinę a Filip 12,6 - no ja to okaz zdrowi 14,2 :P
Jestem z rana :)) dzisiaj nie kawa ale zielona no i z braku wyposażenia lodówki to zjadłam na śniadanie wczorajszą wątróbkę z obiadu... całe szczęście, że nie robię na tłuszczu mięsiwa :)
HOGA oj zazdroszczę Ci tej wagi i tego zacięcia do zrzucania kilogramów!!!
Może jak będziesz pisała częściej o tym jak trenujesz to i Nas wciągniesz do mobilizacji :))
Chyba czas się zmobilizować znowu i zacząć coś robić aby tych pozostałych 5 pozbyć się na długooooooo :))
AniaM tutaj mamy dobrych lekarzy dla dzieci... gdybyś chciała się zorientować co do cen odnośnie Gabrysi - jaka jest różnica i czy wykonują to co ona ma mieć zrobione!
U nas dziś nocka była git - i ja i maluchy spaliśmy jak nigdy - nawet ja się pierwsza przebudziłam od nich o 6:30 odziwo wyspana i wypoczęta :P Ale zasnęłam z nimi wczoraj o 21:20 ... Mama przebudziła mnie koło 23 abym się przebrała bo bym spała w opakowaniu :D
Moja Oliwka też ostatnio super sypia. Jak uśnie ok. 20.30 - 21.00 (teraz dłużej spacerujemy popołudniu) to budzi się rano jak ja już jestem gotowa, ubrana odmalowana i w drzwiach do pracy czyli ok. 6.00.
Lady - to super, oby ci sie udalo, bo fotelik jest super i pogoda dopisuje, czas na wycieczki rowerowe!
IWA to nowy jest ale wczoraj dwie godziny sobie poklikałam z babeczką co go sprzedaje - ona ma sklep w wawie ... zapewnia mnie, że jest nowy! a licytuję ze względu na czerwoną wyściółkę hi hi hi przynajmniej jedna rzecz będzie pasowała mi pod rower :P