I jest to dobre lekarstwo jak sie solidnie zmarznie :) a także na pierwsze objawy przeziębienia - za to na ból gardła super działa kieliszek żołądkowej - ktoś mnie kiedyś namówił i faktycznie gardło przestało boleć
A ja właśnie zostałam sama. Po kłótni z mężem jakoś nam się rozjaśniło i teraz zabrał dziecko nie wiem gdzie, wiem, że odda na pewno przed 15, bo przecież do pracy z nim nie pójdzie.
A ja byłam na małych zakupach, rano włosów nie zdążyłam umyć, to szamponetkę sobie kupiłam i w toalecie umyłam:D, dobrze, ze żaden klient sięnei zjawił, już schną na szczęście:)
ściągałam rzeczy z antresoli i spadło na mnie pudełko od telefonu (w którym były jakieś ładowarki)... Mam niezłe limo pod okiem, a dobrego podkładu nie... Mąż jak wróci to mnie wyśmieje...
Ja właśnie zżarłam ponad pół kilo lodów, moje dziecko śpi a mi się normalnie nudzi jak nigdy... roboty mnóstwo jak to w domu a mi sie nic nie chce robić :/ coś ze mną nie tak dzisiaj
We wtorek oddadzą mi kasę za kolonie straciłam tylko jak dla mnie AŻ 60zł bo poszło na ubezpieczenie i przejazdowe sprawy czego mi nie mogą zwrócić Mój dzieć wiec zamiast do Pobierowa pojedzie do Kołobrzegu w sierpniu
She no pakowanie w toku, ale już wiem na czym stoję - ogarnęłam bałagan i wszystko posortowane - reszta się suszy bo dwie pralki musiałam puścić :D Aparatu nie zapomnę - ale jak nie będzie pogody to nie będę się chwaliła hihihiiii :P
Izuń chciałam od początku by pojechała nad morze - w Kołobrzegu jeszcze nie była wiec dodatkowy plus :) No a przede wszystkim solidna zmiana klimatu :)
A my za miesiąc równiutki wyjeżdżamy do Bułgarii... Trochę się boję. Tzn, ja to wyjeżdżam co najmniej dzień wcześniej, małż mnie weźmie z Krakowa, żeby droga była krótsza.
Ja panicznie boję się wyjazdu na mazury... bardzo chcę jechać ale z drugiej strony mogłabym siedzieć w domku ze względu na Julcię i jej kaprysy :(( no i nocne spanie :(( ehhhh dlaczego nic nie jest proste!
A do mnie własnie dzwoniła koleżanka, która dostała odemnie namiar na Ustkę, jest własnie na tygodniowym wypadzie w to samo miejsce i powiedziała mi, że jest REWELACYJNIE!!!!!!
Super pokoiki, telewizorek, radio, czajnik bezprzewodowy, łącze internetowe (m.ój M mówi że nie będę do was zaglądać, już on się o to postara ). Wszystko nowiutkie, mebelki, łazienka. Posiłki - śniadanko, obiad i kolacja pierwsz klasa. Bardzo miła włascicielka, ale to juz wiedziałam, bo znam tą panią!
Iwogóle wszystko OK!
Także spokojnie jadę sobie i tylko modlę się o pogodę!
A ja nie wiem kiedy dopadnę kompa po powrocie - po prostu nie wiem kiedy zjedziemy do domu ... Nie wiem czy się nie "osadzimy" na kilka dni na wsi u mojej babci :P To dopiero będzie LABA !!
Myszorka moje chłopaki jeszcze nie są tak za bajkami w TV - i sama nie wiem czy to dobrze ... Te co im czytamy na dobranoc to lubią słuchać - czasem nawet się uśmiechną jakby pamiętały już ją :D
Witajcie, Nr współczuję lima Izunia ja też pakuję tylko jak Tola śpi a wlaściwie układam sobie wszystko na stole hihihihih i jeszcze piorę buuuuu Właśnie odkryłam że młody nie ma dresu Izunia właśnie Tosia dodreptała do mnie stanęła spojrzała na monitor (Twoi chłopcy na suwaczku) uśmiechnęła się od ucha do ucha i "DZIDZIA,DZIDZIA" hihihihhi
Tosi ulubione slowo to DAĆ A potem powtarzane na zmianę "dzidzia, tata" i tak w kółko hihihihihi a nie ostatnio coś zaczyna mówić ale jeszcze nie wyrażnie
chyba tak i buty jeszcze jakieś adiki zaraz Rafał wraca i jedziemy jeszcze może jakieś spodenki dla mnie i dla niego..... bo reszta to jest aaaaa i sandały dla Tosi