Jejkuś właśnie się zwlekłam z wyrka spałam jak zabita, K i G spali do 8 a Weroni do 9 Anka śpi jeszcze... szok normalnie. Czuję się jakbym nieźle popiła i głowa mnie napitala jak nie wiem co ratuję sie kawą sypaną - może przejdzie. Pogoda do bani - pada i brzydko pochmurnie :( Muszę na szybko umyć podłogę i odkurzyć bo dziś rodzinka bedzie u nas chyba no chyba że uda sie tam pogadać na tych poprawinach... zobaczymy :P
lato przyszlo to i cisza na forum :) u nas pogoda raczej lata nie przypomina bo szaruga straszna i pada. wczoraj nam burza grilla popsula a dzisaij pewnie tez sie za daleko od domu nie ruszymy... no ale lenistwo rodzinne to jest to co baaaardzo lubie :)
Normalnie padam na twarz :( Głowa mi pęka mam dosyć jest mi źle i niedobrze. Weroniczka odsypia - niech śpi kruszynka wczoraj miała ciężki dzień a i ja najchętniej bym się uwaliła spać
hej ,ale by,la burza,dopiero o 6 pospacerowalismy po plazy,teraz VEVE bawi sie z M a ja pod prysznic lece ,kobitki co u was ,ale cisza?????????AND BIDULKO..musisz dbac o was,a nie meczyc sie...
NR matko co za przemyslenia przy niedzieli ;) ja dzisaij w ramach dietetycznych serwowalam na obiad lasagne a na deser agrest w galaretce :D
pogoda kijowa, strasznie parno, cale rano podalo i dopeiro ok 17tej udalo nam sie na jakies 1.5godz wyjsc na plac zabaw. Krzys postanowil nafaszerowac sie kamieniami - bierze do reki mowi NO NO i wyciaga reke zeby ci oddac, jak ja czy M probujemy wziac te kamienie to on druga garsc do buzi pakuje po czym straszliwie pluje...
Ewa jaka bidulko? :P Bawiłam sie dziś przednie i lepiej niż wczoraj ba i dziś nawet potańcowałam ciutkę (szkoda że nie z mężem tylko z bardzo przystojnym Brazylijczykiem i z dziećmi :P) Po dojechaniu na miejsce wypiłam kawę z cytryną zjadłam obiadek i ból głowy minął więc już było super. Weronika spała całkiem ładnie i nic ją nie ruszało, a my mieliśmy czas "dla siebie" Szkoda że pogoda nas nie lubiła i padało cały dzień - nawet i burze były. nie przeszkodziło to jednak w grilu i pieczystym świniaku (przepyszny był!) jestem objedzona po same uszy, nogi poobcierane i zmeczona fizycznie ale dawno tak super się nie bawiłam. mniej niż ciąża przeszkadzała mi psychika - że w niej jestem i że coś może sie stać, ale ani mnie nie bolał brzuch ani nie było plamienia... więc super :)
Ania - jakoś tendencja wagowa mi się odwróciła i zamiast ubywać to przybywa, dzisiaj się już załamałam, kiedy zobaczyłam rano przed śniadaniem taką wagę, jaką zobaczyłam... Koniec ze słodyczami, dzisiaj ostatnie ciasto zjadłam. Powrót do słodyczy za co najmniej 4 kg mniej. Mam nadzieję, że jak się napływam w Morzu Czarnym (które generalnie jest nieprzyzwoicie niebieskie), to coś ubędzie.
Tylko tam w Bg mają bardzo dobre lody i fajne ciastka serowe...
NR lody smietankowe dobrze robia na chudniecie :P ostatnio cos rozmawialismy o naszych ulubionych potrawach i nim ja odpowiezialam na pytanie kolezanki to moj maz juz odparowal ze lody a w szczegolnosci sorbety...ojjjj to moja najwieksza slabosc. za galke oddam cala czekolade a za 2-3 sorbetu grycana pudelko ptasiego mleczka :D
Aniu Młodzi dostali od nas tylko kwiaty i ręcznie robioną kartkę z życzeniami niestety nie stać nas na jakieś super prezenty wiec tylko tyle... Zresztą chyba nic poza kopertą by nie było do wyboru... bo oni jadą tam a tam wszystko mają (brazylia)
Witam, jejku nie cierpię poniedziałków. Ciacho nie martw się, kiedy znów przyjedzie. moja sis tez sama, M w Holandii, wróci za 2,5 miesiąca. U mnie była wczoraj nawałnica, drzewa połamane, a Matus brawo bił jak mocno rąbało.
dam rade jakos:) Mati dzielny bo ja taka stara a sie burzy boje Zarejestrowałam Piotrusia do lekarza naszego,niech mi cos poradzi z tym,biedne dziecko juz któras noc spac nie moze nie działa na niego nic kompletnie ,płacze a do tego ten katar straszny,kurde moze tak głupio iść ale w końcu moje pierwsze dziecko to niech mi pomoże od tego ją mam chyba dobrze myśle co? Bo ja juz naprawde nie wiem jak mu pomóc
NR przyznaj sie ze mi wyslalas te burze jakims kurierem z turbodopalaczem co? jak sie o 22 zaczela rozkrecac to do 2 szalala. po 1 tak walnelo ze sie na rowne nogi zerwalam i nie wiedzialam co sie dzieje jak ja nie znosze burzy!!!!
Ciasteczko dobrze ze idziesz do lekarza. Katar meczy malucha i pewnie dlatego nie spi. mam nadzieje ze u was nie bedzie chorobska 'klimatycznego' jak u Izuniowych chlopakow
u nas pogoda do bani, nie dosc ze duszno i ponuro to co chwila pada. sprzedalam wiec na 1.5godz dzieciaki a sama ruszylam na poszukiwania rozpinanej pizamy (cala rozpinana gora - wymog kliniki na operacje Gabrysi) no i oblecialam wsyzstkie sklepy bielizniarskie i dzieciece w miescie i nigdzie nie maja :( musze poszukac na allegro ale obaiwam sie ze zostanie mi cos uszyc u krawcowej bo z tego co kobiety w sklepach mowily to w hurtowniach nie ma.
a u nas lekarz od 13 przyjmuje ale Piotrus zasnął na szczescie wiec chodzę na paluszkach niech spi jak najdłużej Mam zamiar skorzystać dzisiaj w przychodni z przywileju matki dziecka do 1 roku która wchodzi bez kolejki-potem Wam powiem jak mi poszło
Ciacho to trzymam kciuki zeby inni pacjenci cie "nie zjedli" u nas nawet do lab jest problem zeby w ten sposob sie dostac
ja w srode lece do rodzinnego uprosic skierowanie na jak najwiecej badan do operacji. jak mi babka powiedziala w lab ze to koszt ok stu zl to licze ze moze chcoiaz na polowe dostane skierowanie bo wiadomo grupa krwi to na koszt wlasny
Ciacho u mnie w przychodni dziecięcej nie ma takich przywilejów, jedynie u dermatologa to puszczają. A sis powiedziała ze na lotnisku tez kobiety z dziecmi mają pierwszenstwo w odprawie.
Witam dziewczyny poniedziałkowo. Ja jeszcze dzisiaj na urlopie, ale jutro już do pracy!
Widzę że kilka z was też było u fryzjera, ja właśnie przed chwilką wróciłam i chciałam powiedzieć żę ściełam swoje długie włosy (od jakiś 6 conajmniej lat) i ledwo sięgają ramion, no i mam grzywkę! Muszę powiedzieć, że podoba mi się nowa fryzura i dobrze się w niej czuję chociaż dziwnie! W sobotę załatwiłam kosmetyczkę - henna i pazurki - i jestem zwarta i gotowa na powrót do pracy.
A wracając do naszych wakacji to było bardzo fajnie, ale najważniejsze, że Oliwce się podobało i dobrze się tam czułe, jadła ze smakiem wszystkie zupki, które serwowali tam na obiadek, grzecznie siedziała na krześle przy stole na naszych posiłkach. Była przytulanką pań kelnerek i właścicieli, uśmiechała się do każdego. Spała na plaży ok. godzinki w namiocie-muszli i po powrocie z plaży i obiadku ok. 15-16. A w nocy pobijała rekordy śpiąc od 21.00 do 7.00 rano bez budzenia się. A spała na tapczanie obłożona krzesłami i poduchami. Dopiero w ostatni dzień troszkę marudziła bo idą jej nastęne ząbki! Jesteśmy zadowoleni z pokoju - bardzo milutko i przyjemnie, zadbana łazieneczka. Fajne miejsce przy lasku. Dobre domowe jedzenie!
Magg na allegro szukalam, niestety nie ma bawelnianych i rozpinanych po calosci. w ogole nawet z dlugim rekawem ciezko takie dostac a o krotkim nie wspominajac. pielegniarka mowila ze najlepszy bylby krotki lub do lokcia bo musza miec latwe dojscie do wklucia kroplowkowego. w akcie desperacji juz nawet XS dorosla bym kupila i przerobila ale tu tez zonk bo takich nie miewaja.
wróciłam-nie zjedli mnie chamsko stanełam pod drzwiami i nie miał szans nikt mnie wyprzedzic dostalismy Eurespal bo gardło było tez czerwone ,nasivin na noc tylko i podawac na ten zabek Ibufen ,mogłam to skrobnac na rozpakowanych ale Pietruszek mi tu koncertuje wiec nie mam juz rąk
Aga no ja caly czas szukalam i zero rozpinancow. na jutro umowilam sie z kobita z jednego ze sklepow ze ma mi w hurtowni w innym miescie sprawdzic (dzisiaj po poludniu jada po towar) no i jak tam nie bedzie to mi chyba zostanie cos szyc. a swoja droga to teraz nawet rozpinana bawelniana bluzeczke ciezko kupic
Ciacho no to dobrze ze wszystko gladko poszlo. eurespal podawany jest nie tylko przy problemach z gardlem ale i przy katarze zeby zapobiegac zap. ucha (przynajmniej Gabrysia tak miewala) wiec mam nadzieje ze Pietruszke szybko na nogi postawi. teraz tylko ty musisz byc dzielna