na tych zdjeciach na alegro to takie laski ze az zamknełam,nie chce mi si e juz ogladac:) w kazdym razie ja poszukiwania zaczne koło pazdziernika bo 25 ide na kolejne wesele
And dzięki za opinie w sprawie frytownicy Ciacho super masz kiecke No i reszta tez jest ładna, a ja na ostatnim weselu byłam w sukience za 50 zl kupionej w jakims markecie i do tego miałam woal i super dodatki.
IWA ta sukienka też ma coś w sobie - choć osobiście wolałabym bez tych cekinków :P Myszorka no to na co czekasz, wrzucaj swoją kreację z dodatkami - chcemy zobaczyć :D
A co do ceny, to ja nie uważam, że drogie kiecki są naj, można wyszukać fajną sukienkę [i nie tylko, czasem i bluzki i spódniczki] jak za darmo i właśnie dodać im akcentu pierdołkami - a to finezyjna torebka i buciki albo zwykły złoty łańcuszek może być dobrym uzupełnieniem czy perełki :P
Racja Izuniu, chociaż musze przyznać, że łatwiej się kupuje tańsze kreacje, jak się jest w miarę szczpłym, jak byłam w rozmiarze 46, to wszystkoc o na mn ie pasowało przypominało worek...
no wygodne napewno ale gdzie do sukieneczki! ja zawsze wysokie szpilki zakładam-najładniej w nich sie wyglada a szczególnie noga no ale ze sie człowiek meczy to druga sprawa
Zawsze zazdrościłam dziewczynom, które całą imprezę wytrzymały w szpilkach i nie jęczały - ja zawsze koło 1-2 w nocy już mam dość i najchętniej wyrzuciłabym szpilki w diabły i tańczyła na bosaka No i raz mi się tak udało zrobić !
Nie dla mnie wysoki obcas. Na ślubie miałam malutki - 2cm, bo wydawało mi się, że będzie stabilniejszy niż wyższy, ale rzeczywistość była trochę inna. Ale za to nogi nie umęczone wcale :) Ja muszę zacząć chodzić w butach, które kupiłam na ślub mężowej kuzynki, bo to już w tę sobotę. Przy okazji będziemy 3-4 dni w Krakowie.
Najlepsze buty miałam na swojej studniówce, kupione za całe 30 zł! Dziewczyny w połowie zabawy zdejmowały buty i tańczyły na bosaka, a mnie nic nie bolało.
Widzę, że omawiałyście wczoraj dalej strój na weselcho, a właściwie butki! No cóż Izunia jeżeli zakupisz sukieneczkę taka jak pokazywałaś to nic innego nie pasuje jak wysokie buciki, nie musi być szpilka, ale na pewno wysoki obcasik!
Izunia moge ci coś polecić, a mianowicie buciki z firmy Caprise! Są rewelacyjne, strasznie wygodne, nie odparza się stopa, nie obcierają. Mają specjalna wkładkę anty- skock, czy jakoś tak, ale jest bardzo mięciutka. Ja mam bardzo delikatne stopy i własciwie każde buty zawsze mnie obtarły, ale nie te. Mam już kilka par. I własnie te sandałki - czekoladowy brąz w których byłam do sukieneczki na weselu też są z tej firmy - poprostu rewelacja!
Już sobie upatrzyłam 2 pary bucików jesienno - zimowych z tej firmy!
Jestem wściekła - nie wiem totalnie co mam ubrać na roczek Julci... Kiecki w moim wydaniu odpadają :( pozostają mi spodnie! Gdybym miała z tysiąc na wydatki ubrałabym się bez problemu ale niestety finanse ograniczone :(( Przymiarkę ostatnio robiłam do ślicznych butów za 200 buuu szkoda..
Totalne zero pomysłów w czym mogłabym wyjść :((
Ostatecznie ubiorę czarne spodnie i białą koszulę i wzbogacę to dodatkami i będę zła jak nie wiem co :((
hej dziewczyny, miłego dnia:) Ja wczoraj dostałam paczki, jedna od znajomego Turka- czerwoną chustkę, a drugą od mojego nurka z egiptu, ehhh, ile tego było, tak mnie pozytywnie zaskoczył, że nawet teraz mam dobry humor. Wysłał mi dwa szale, jeden błekitny, drugi taki ciemno zielony, pomarańczowy pas do belly dance, wisiorek-żółwia i bransoletkę, i jeszcze słodki bilecik:))
W sumie IWA ma rację - Lady czarne elegancje spodnie i biała jakaś wyszukana bluzka to zestaw na czasie ! Ty wysoka laska z burzą loków na głowie i super dodatki - hmm sexi mamuśka jak ta lala :D Też się z tym zgadzam, że 200 to nie jest dużo za dobrej jakości i wygodne buty - choć trafiły mi się równie dobre i wygodne w cenie 100 :D
Lady, ja też uważam, ze zestaw spodnie plus bluzka może być bardzo elegancki, często jest nawet bardziej elegancki od spódnicy czy sukienki dziewczyny, wczoraj się standardowo ważyłam, zrzuciłam 1,3 kg od zeszłego tygodnia:)
A co do tego, że powoli chudniesz to bardzo dobrze, bo mniejsze prawdopodobieństwo efektu jo-jo. Jak się stosuje rygorystyczną dietę i chudnie w szybkim tempie to trzeba się liczyć, że raczej kilogramy powrócą!
Dzięki Ama:) A dzisiaj zamiast na siłownie idę na rower z przyjaciółmi, a konkretnie z sąsiadem (Ama, moze go kojarzysz-był ze mną kiedyś na weselu) i przyjaciółką, której się ten sąsiad podoba.