Jestem i przepraszam ze się nie odzywałam, wziełam dwa dni wolnego i miałam czas spędzac z Matem i ogólnie na porządkach, a latałam po lekarzach. W srode do internisty, ta podejrzewa wyrostek,w czwartek na badania krwi i moczu i z wynikami zas do lekarza, wyniki są ok, więc sama ją prosze o skierowanie na usg (jakas ta kobieta taka niepociumana).Dzis bylam na usg, siku mi się chcialo ze szkoda gadac a nie mogłam zrobic bo do badania pelny pęcherz. Lekarz oczywiscie się spożnil, zrobil usg i mówi że nic nie ma, ze na prawym jajniku jest torbiel, ale to prawdopobnnie na okres, a jak nie pęknie to do gina. Więc poczekam tydzien, moze dwa jak nie dostane to ide do gina. Ogolnie lepiej się czuje, wzielam dwa razy no-spe forte. Ten od usg jakby mogl to by mi powiedzial ze jestem glupia ze tak dlugo karmię, bo ta taka lepsza woda mineralna dla dziecka i pytal się dlaczego odstawilam hormony.Wczesniej mu powiedzialam ze ja nie wiem kiedy okresu dostane. Nie jest źle jakos funkcjonuje. Dziekuje wszystkim za troske, juz normalnie bede do Was zaoglądać a lekarzy omijam szerokim łukiem bo i tak nic mi nie powiedzieli co jest naprawde przyczyna bolu.
bo z takimi bólami to najlepiej na ostry dyżur i udawać umierającą. Najważniejsze, że lepiej się czujesz i oby faktycznie ta torbiel była na okres, a ten pojawił się jak najszybciej
Z takimi bólami to najlepiej nie na ostry dyzur tylko na ulicę z kimś obcym i zasłabnąć Oczywiście"przypadkiem" nalezy mieć w kieszeni ksiązeczkę ubezpieczeniową albo druk ZUS rmua
Ama powiedziałam mu że mi libido spadlo i mnie glowa bolała, a w szczególy się z pajacem nie wdawałam bo mnie wku... tym ze moje mleko to taka lepsza woda i ze dzieciak ma schabowego zjesc, moze jeszcze piwem popić
Wiecie co ledwie co zaniosłam papiery do PZU - z Anki połamania a dziś dostałam przelew! Szok normalnie bo trwało to 2 dni a kobieta mówiła że do miesiąca ale tak za 2 tyg mogę się spodziewać dokumentów i kasy. Cieszę się szalenie bo mam o 300zł więcej :P Mówię do Ani że przyszły JEJ pieniądze z ubezpieczenia a ta do mnie to kup mi książki i Kubie fajny piórnik bo pieniądze mi już dałaś na kolonie i kupiłaś mi rzeczy :) Boshe jaka ona potrafi być kochana! a ja sie normalnie cieszę :P
Aga mąz chciał ze mnie jechac na pogotowie, ale ja mówie ze nie jadę. Zresztą najwięcej to boli jak siedze i potem wstanę, bo jak chodze i jestem ogólnie w ruchu to jest spokój.
AND - gratuluję ci bardzo mądrej i kochanej córy! Brawa dla niej, ucałuj ją odemnie - uwielbiam dzieci z takim podejściem - przeciwieństwo mojej siostry!
Aga no właśnie domyśliłam się, że cieszysz się już weekendem ;D Myszorka cieszę się, że jesteś ! Jak bardzo będzie Cię boleć to nie zwlekaj tylko idź do gina.
Dziewczyny - już normalnie leżę na biurku i kwiczę, nie mam siły, źle sie czuję, ciężko mi na klatce piersiowej, ciśnienie siadło i normalnie UMIERAM. Zaraz do domku wychodzę i spać bym najchętniej poszła!
Izunia okropny był ten facet, tak jakby wszystko wiedział na temat karmienia dzieci itd. Ja mu mówie że nie wiem kiedy okres przyjdzie (odnosnie tego torbiela) bo odstawiłam hormony takie które mogą brać karmiące, to on się pyta ile dziecko ma, ja mówie ze 15 miesięcy. Stwierdził ze to za dlugo, do pól roku i koniec. Cymbał i tyle.
wypiłam już 2 kawy i zjadłam chyba z 10 cukierków MICHAŁKÓW, bo odwiedziła nas koleżanka która mieszka przy fabryce śnieżki i zakupiła tam - świeżutkie prosto z taśmy - musiałam się skusić. Ale one nic nie pomogły i tak strasznie się czuję. Zaraz wychodzę do domku. U nas zapowiadają straszne burze!
ehh ja dziś jestem też jakaś nie do życia :/ Niedospana i "nie dorobiona" Poszłam z Weroniką i Anią na szybkie zakupy do osiedlowego sklepiku - mała sie zmęczyła bo to dla niej daleko a najzabawniej i najbardziej męcząco było wrócić do domu bo Anka prowadziła ją po schodach :P i dziecko wspięło się na 2 piętro hihihi Mój mąż może po 18 wróci do domu :/ jutro też jakoś tak aż jestem zła bo zarąbiście ciężko niektóre rzeczy się robi samej :/ nawet spokojnie prania na dworze nie powiesiłam tylko na werandę dałam :/ Jutro po południu przyjedzie pralka juz napewno
Takie pisanie na forum "idę zrobić" to niezły rozlicznik czasu :) 40 minut a ja już kończę leczo (dusi się) i poodkurzałam pokój wrzuciłam rzeczy do zmywarki. Szybko poszło ale padam na pysk :/ Ania kroi mi koper do zamrażalnika i zaraz obierze ziemniaki i będę smażyć placki A teraz dziecko wygoniło mnie bym odpoczęła i zrobiła mi kawę rozpuszczalną z mlekiem :P Ale mi dobrze z nią dzisiaj
a kto mi powie zebym se odpoczeła??:P dzis cały dzien na nogach ;P rano w centrum w poszukiwaniu prezentu dla tescia potem na zakupy potem na urodziny a jak wrociłam to sie zabralam za zmywanie (odliczam dni do zakupu zmywarki ;) ) ale nie wyzmywałam wszytskiego bo mnie łydka napierdziela :P musze jeszcze pokoj posprztac bo jutro yprawiamy urodzinki M no i trza to jakos wsio ogranac :D tzn ja musze :D
Kfiatuszki ja Wam powiem ODPOCZYWAJCIE :) Mój małż niedawno wrócił a Weroni zasnęła po 18 :/ ciekawe jak długo pośpi - może do rana ? Ja chyba dziś ciut przesadziłam z kręceniem się po chałupie, może i niewiele zrobiłam ale prawie cały czas w ruchu siadałam na 5-10 minut i zaś kurs boli mnie brzuszek o nogach nic nie mówię ale na noc chyba wezmę nospę :/ Małe się wierci a mnie aż boli :/ Idę szybko do wanny i kładę się z ksiażką może zasnę szybciej dzisiaj a może tylko się tym łudzę :/
aga nie ukrywam, że najlepiej bym kupiła Miele ale cena pewnie się orientujesz ( chociaż jak się uprę to zobaczę jak będzie )
dzisiaj mój małż rozmawiał z kolegą, który naprawia sprzęty AGD i ten polecał właśnie Miele a potem Bosch-a - sama już nic nie wiem ale skoro naprawia to troszkę lepiej wie niż panowie w sklepie co lepsze!
Izunia no coś Ty wcale nie czuję abym miała roczek w niedzielę... sprzątania też za wiele nie mam bo staram się na bieżąco wszystko ogarniać... praktycznie jestem jeszcze w polu z robotą!
Mama zrobi mi flaczk, które mam zamiar podać tuż po kościele, potem będzie torcik śmietankowy z gruszkami i orzechami, następnie barszczyk z krokiecikiem, płyta, kiełbaski na ciepło i sałatki i to wszystko ...
Będzie lepszy jak już z biura wyjdę:D, ale wieczór zapowiada się rzeczywiście miło, idę z przyjaciółką i sąsiadem na piwko, ja będę wodę pić oczywiście:)
Lady to super masz menu She nie przejmuj sie szefem, Iwa mam nadzieje ze jak jutro rano wstaniesz to juz zdrówko będzie ok. And i Kfiatuszku macie dbac o siebie a nie jeździc jak maly samochodzik.
jeeej ale przyszalalyscie z iloscia postow, nawet nie probuje nadrabiac bo pol dnia by mi zeszlo :) wrocilismy wczoraj ale po rundce wykresowej juz na forum nie mialam sily zajrzec bylo super mimo mega burzy w sobote. na nude czasu nie bylo a dzien konczyl sie nim czlowiek sie porzadnie rozkrecil. niestety maz musial wrocic na dzisiaj do pracy wiec juz nie kombinowalismy z przedluzaniem (moglam zostac ja z dziecmi)... zreszta wyjezdzajac zabralimy pogode (jak zwykle)i od dzisiaj maja miec chlodne deszczowe dni. nastepny wyjazd rodzinny dopiero za rok, no ale moze szybko jakos to minie