Wlasnie M dzownil i idzie sobie na dwa tygodnie na urlopik, temu to dobrze

wypady z maluchami i rodzicami,dobrze robia ,VEVE bala sie spac w mieszkaniu w PL i nowych miejsc,ale patrzyla na nas i sie uspakajala,przytulala ...potem juz sie przyzwyczaila,byly to jej pierwsze wakacje...

Aniu jezeli odejde np 1 wrzesnia to urlop jest naliczany proporcjonalnie do okresu przepracowanego, takze nie dostanę urlopu tyle co on, poza tym szefowa sie nie zgodzi bo wiesz czekam dalej na ten telefon i nie wiadomo co i jak. Mam byc cierrpliwa bo jest okropna biurokracja w urzedach i potrzeba duzo podpisów nim kogos zatrudnią

Aniu wlasnie a to co mi ewentualnie zostanie to mi powinni wypłacić a opiekę wybiorę.

No u mnie też zaczyna się rozpogadzać, ale jest tylko 12 stopni ...

Wiecie co ludzie nie wymyślą, ostatnio jak bylam na zakupach to widziałam 4 latka który był obwieszony "złotym" łancuchem na szyi i na ręku, portfel w tylniej kieszonce w spodniach, byłam ciekawa czym przyjechal na te zakupy.

Magg mnie też czasem kręgosłup tak pobolewa, że nie mogę wytrzymać ! A powiedz konsultowałaś to z lekarzem - ja chyba się wybiorę ... Ostatnio mi się wydaje, że przyzwyczaiłam się do tego bólu a to nie dobrze ! ;/

u nas rano bylo tez szarawo wiec wzielam sie za przebieranie za malych rzeczy po dzieciach a tu slonce wyszlo a w domu sterta ciuchow do skladania. na dodatek zbliza sie @ i jestem siakas takas niedogodzona i z deka plecy pobolewaja

Ania no wiem co to za ból w plecach przed zmorą - współczuję.

Witajcie!

Ania pewnie wypoczęta wróciłaś z nowymi akumulatorkami? :))

Skorpionko fajnie, że się odzywasz :)) byle częściej...

Lady ja tez sie zawsze ciesze ze jest juz po, za duzo roboty a potem i tak malo co się siedzi z goścmi

myszorko oj mało się siedzi oj mało...

Julcia padła jeszcze jak goście byli ok 21.30 ... nie dała bidulka rady :)
Sami goście ostatni wyszli po 22 - odwoziłam ich!
Po powrocie M i Adriana już mi pomyli naczynia i wszystko posprzątali a rano M powywoził krzesła i stół!

Prezentów takowych mała nie dostała poza ciuszkami jakie sama jej kupiłam w imieniu mojej mamy i dostała dodatek do prezentu kolczyki śliczne :)) i zobaczę jak będzie bo może na drugi rok przekłuję jej uszka :)) w tym jeszcze poczekam sobie...

No z kolczykami to ja bym też poczekała - ale możesz je nam pokazać byśmy popodziwiały :P

Lady ciesze sie ze wsyzstko poszlo gladko. jak tam Julka w kosciele dzielna byla??

co do akumulatorow to myslalam ze naladowalam na bardzo dlugo ale juz jakis deficyt sie robi... pocieszam sie ze teraz bedzie dlugi 3dniowy rodzinny weekend

Ania ale pomyśl o tym mile spędzonym czasie ..... warto było i niech on cię podładowuje :))

Lady no mysle mysle i juz mi sie geba smieje :) sis dzwonila dzisiaj zebym zalowala ze nie zostalam bo maja inwazje grzybow - prawdziwki i podgrzybki rosna przy drodze i wczoraj w godzine majac jezioro w zasiegu wzroku nazbierala wiaderko... no i faktycznie zaluje ze jak my bylismy to az tylu nie bylo bo ja kocham zbierac i przebierac gdzyby

no ja przytargalam w zeszla srode cala reklamowke - prawdziwki kozlaki kurki i podgrzybki. alez byla zupa :D

Ja tez lubie zbierac grzyby, a juz tak dawno nie byłam a jaka to radosc znaleźć grzybka

Ania wystawiaj bo to już koniec sierpnia i ostatnio patrząc po sklepach zaczyna się jesienno - zimowy szał kupowania.

Też bym musiała wystawić po Julci bo te noworodkowe dalej leżą w szafie i te letnie i dalej nie mam czasu na robienie fotek i wystawianie - leń się we mnie odzywa w takich chwilach :))

Lady a może te maleńkie trzymasz na jeszcze jedno dzieciątko hmm a nam wpajasz, że lenia masz :D

teraz jeszcze jest niska cena zimowych rzeczy. Z moich allegrowych obserwacji sezon na zimowe zaczyna się w listopadzie i to co teraz jest po 20zł w listopadzie po 35 Teraz jesienne rzeczy są na topie

Lady co znaczy DUSZOWAC???

Izunia no ja wlasnie wszystko wywalilam i bede wystawiala. rzeczy letnie po Gabrysi z ktorych wlasnie wyrosla odlozylam w karton i wystawie za rok kwiecien / maj bo wtedy sie najlepiej sprzedaja.

w listopadzie moim zdaniem to juz ostatni dzwonek i moze sie nie sprzedac bo ludzie juz sie obkupuja. ja pewnie lada dzien zdecyduje sie rzeczy powystawiac. mam po Gabie 2 kurtki z czego jedna prawie nowka z serii disneya to moze akurat nazbieram na kombinezon dla Krzysia :) a w listopadzie wystawie kiecki na bal karnawalowy - mam 3 rozne ksiezniczkowe, koniec magazynowania - wszystko idzie na pzrerob :)

Lady zaczyna do nas gadać szyfrem, jakimś dziwnym kodem, albo po "biedrońsku" :D

Oglądałyście "Where is Nemo" haha tam było gadanie po waleńsku - ale się teraz uhahahaaaałam przed kompem