to ja mam jakies wbrakowane te polo... dobrze ze chociaz kaufland otworzyli to jest gdzie zakupy robic. a swoja droga co ciekawe kaufland z niektorymi produktami jest tanszy niz biedronka a o roznicy miedzy nim a osiedlowymi sklepikami nie wspomne
Zasypiam znowu w pracy, strasznie zmęczona jestem, a jak przyjdę do domu to muszę szybko sprzątnąć w kuchni, bo mam dzisiaj gości, i bedę sałatkę z przyjaciółka robić:)
Ja też strasznie jestem śpiąca, ale psuje się u mnie pogoda i ciśnienie leci. Juz nie mam czasu na kawkę, bo zaraz wychodze do domku. Dzisiaj brak było pomysłu na obiadek więc będą ziemniaczki w plasterki zapiekane, duża ilośc cebuli plus wędlinka i przyprawy. M ma jeszcze troszkę zuki do tego!
Bardzo ją lubimy, szybko znika z talerzy. Obawiam się tylko, ze średni kompan dzisiaj ze mnie będzie, bo ziewam na okragło, i spać mi się chce strasznie...
a ja slucha angielskiego z cd,musze kupic sobie tez kurs dvd...VEVE spi z M...ostatnio uczylam sie jak bylam w ciazy i widze ,ze sporo pamietam,musze sie przylozyc...
dopiero niedawno wróciłam do domu. Byłyśmy z Adą u fotografa zrobić selekcję zdjęć Julci i koszmar .... śmieję się, że ona nie chciała pozować i robiła takie miny, że ze 40 zdjęć niewiele można było wybrać i to takich na siłę! usteczka złożone w O albo ciągle zła minka :)) ale zrobione już są więc będą takie jakie będą. Na 18 urodziny Ada moja chce portfolio to i zrobię Julci kilka zdjęć :))
dokupiłam też z coccodrillo Julci sweterek czerwony do kolekcji ... to jeszcze pozostałości prezentu ze strony mojej mamy! Zastanawiałam się nad zakupem rowerka ale sama nie wiem czy jest sens!
Byliśmy też w IKEA bo M chciał jakieś półki ale ciołek nie pomierzył dokładnie jakie mają one być i nie dość, że Julcia miała dość sklepu to Ja szłam ledwo co. Jedynie na zabawkach mała się nieźle pobawiła z dzieciaczkami - miała dużo frajdy wśród maskotek :))
Julcia mnie wykańcza.... Ada mówi, że z niej maminy cycek - czepia się mnie jak rzep psiego ogona i ciągle tylko mama, mamo, mami .... i opa wrrr jestem dzisiaj KO. Jutro przychodzi moja mama to będzie na niej wisiała Julcia hi hi hi. Do tego wszystkiego wszędzie wejdzie, wszędzie idzie i nie patrzy czy Ja jestem za nią czy też nie no i mało kiedy chce mojej pomocy na zasadzie - daj rączke!
NR moja Adriana do dzisiaj ołówki wynosi w takich ilośćiach jak tam jest hi hi hi a IKEę każdą da się pokonać na skróty :)) wystarczy tylko spoglądać na drzwi "przejście dla personelu" . Nie raz jak jechałam coś załatwić nie chciałam jej całej przechodzić więc wystarczyło jedno tajemnicze i jedno dla personelu i byłam już przy kasach :))
Lady no to widze ze mialas szalony zakupowo dzien :) ta nowa kolekcja coccodrillo faktycznie jest super ale moim zdaniem dziewczeca znacznie ladniejsza niz chlopieca chociaz dla starszych chlopcow faktycznie ladne rzeczy sa. dla starszych dziewczynek (takich rozm 116 i wiecej) hot oil ma super przecene 70% az
NR podzielam zdanie co do przejscia IKEA. nie wiem jak to jest ale w markach nawet jak dziecko kuzynce plakalo to nikt z personelu nie zaproponowal drogi na skroty tylko pokierowali normalna trasa :|
a mnie tak za przeproszeniem napierdziela ucho ze zaraz zwariuje-nie wiem przewiało mnie czy co... Magg ale mi narobiłas ochoty na pizze...dzwonie do M czy sobie zamowimy a on nie odbiera:( dziecko dzisiajw zglednie grzeczne juz spi a ja poprostu kombinuje ztym uchem-chyba kamforowy olejek nie da rady
IKEA ma przejścia i to nie traską typu "strzałki na ziemi" ale w tych co byłam do tej pory nie miałam problemów! Są dodatkowe przejścia otwarte dla każdego a poza tym jak pisałam przejścia dla personelu są i nimi najczęściej się kieruję. Ze mnie taki szperacz czasami!
Ania czy dzień zakupowy to nie wiem! IKEA to był kaprys męża i w zasadzie nie wiem po cholere z nim jechałam wrrr
Jak byłam ostatnio w Ikei to tych przejść było już więcej i dało się wydostać szybciej, ale parę lat temu to masakra. Jeszcze ojciec ze mną kiedyś pojechał, to był dramat... Nogi go bolały, plecy... Ojciec chodzi o kuli, ma niesprawną nogę...
hehehe ja przy okazji spaceru zajrzalam do wszystkich mozliwych zabawkarskich z hurtowniami lacznie, szczegol ze nie maja serii tomek i przyjaciele ale nie bylo ZADNEJ fajnej ciuchci. normalnie ani jednej sztuki wartej uwagi
Nie ma za co Ciasteczko :) Dajcie mi kopa w zadek ... nie mogę sobie znaleźć miejsca dzisiaj, jest mi ble i nie dobrze a przede wszystkim nie wygodnie :/ Chce mi się spać i jestem ble a w łóżku mi nie wygodnie :/ Idę posiedzieć w wannie
dziewczyny zmykam ,mam jakis nurofen wiec do jutra przezyje jakos i najwyzej pojade do przychodni z rana.Kurcze na wesele w sobote idziemy wiec lepiej zeby mi przeszło.Dobranoc ,życze wszytskim spokojnej nocki żeby dzieciaczki nie wariowały
wlasnie zzeram juz 5 czy 6 pomidora dzisiaj. mama ma na dzialce malinowe takie pyszne ze moglabym je jesc kilogramami. no a jak malinowe to wiadomo olbrzymie - najmniejszy i tak jest wiekszy niz piesc... slodkie soczyste i pachnace ze az przyjemnie sie je - zupelnie co innego niz te sklepowe kolorowane
Witam i ja wiecornie Lady- ładne te ciuzki, które kupilas - kolorystyka fajna. Ciacho, And- współczuje :(
A ja dziś wzięłam się za pakowanie. Koszmar normalnie Mam juz 10 wielkich kartonów a spakowałam może z 1/10 Wywalam oczyuwiście całą masę ciuchów i innych szpargałów bo ie jestem typem chomika- ale zupełnie nie wiem skąd nam się wzięło tyle tego ustrojstwa
Lady bede wredna ale... powiedz mu ze jak bedzie brzdakal to nie bedzie siedzial w domu z Julka ale jeszcze zapylam po rejonach :D to tak zeby poczul ile ty w ciagu dnia musisz zrobic