Aga - ciepla woda czyli placisz za metr szescienny zimnej plus za jej podgrzanie. no a podgrzanie zapewnia cieplownia miejska. porownujac koszt wody w starym mieszkaniu podgrzewanej bojlerem + swiatlo jakie bylo zuzywane z rachunkami po przeprowadzce te blokowe byly jednak nizsze.
Oj, nie, nie... U nas jest tak- wodę ciepłą i zimną dostarcza miasto i płaci się wg wodomierza ALBO własnie tak jak w tym bloku w którym zamieszkam- czyli zimną dostarcza miasto a ciepła jest jakoś w bloku grzana. I ta róznica mnie zastanawia.
Ja dotą miałam piec dwufunkcyjny, który gazem ogrzewał mieszkanie i wodę, więc nie bardzo znam się na innych kosztach...
nie wiem jak wtej twojej nowej spoldzielni ale u nas pomierniki w jednej zczytuja w maju i rozliczenie dostaje sie w pazdzienriku i wtedy albo doplaca sie albo jest jeszcze zwrot. w drugiej zczytuja w pazdzierniku przed samym okresme grzewczym a zwrot w styczniu. w kazdym badz razie w zaleznosci o tego jak porzpedni lokatorzy sie grzali bedziesz miala albo doplate albo nadplate. no chyba ze ogrzewanie juz jest w gestii wynajmujacego mieszkanie to wtedy to nie twoj problem
moja mama,mieszka sama i ma 1200 renty,wezcie jak jej przyjda rachunki,zaplaci za cholernie drogie leki,to zeby w sciane...chore to wszystko...DZIEN DOBRY...
bry, u mnie slonko za oknem i mimo ze nie jest jakos super cieplo jest szansa na ladny dzien. ja juz przylecialam z zakupami i swiezym pieczywem. Gabrysia sobie tanczy a maz z Krzysiem jeszcze spia. zaraz jakies szybkie sniadanie i wyciagam rodzine do tesciow. dzieci poszaleja w ogrodku a my spokojnie auto umyjemy bo pod blokiem nie ma jak
wiecie co chyba przegapiłam złożenie dokumentów związanych z rodzinnym na Julę i Adę wrrr Powiedzcie mi do kiedy się składało do ostatniego sierpnia aby we wrześniu otrzymać ???
* Ogórek świeży krótki - 4 sztuki * Mrożonka „Danie Prowansalskie” HORTEX - 1 opakowanie * Olej sojowy - 3 łyżki * Sól * Pieprz biały świeżo mielony * Sałata masłowa do dekoracji * Majonez dekoracyjny - 160 g (ok. 8 łyżek) * Brandy - 1 łyżka * Pomidory Pelati - 80 g * Olej sojowy - 1 mała łyżeczka * Krewetki koktajlowe (bardzo drobne) * Drobno pokrojona natka pietruszki * Pieprz Cayenne lub kilka kropli Tabasco * Sól
Przygotowanie mieszanki dania prowansalskiego: Mieszankę „Danie Prowansalskie” HORTEX nie rozmrożoną smażymy przez 10-12 minut na oleju sojowym. Pod koniec smażenia wsypujemy zawartość saszetki dołączonej do mieszanki. Jeżeli jest to konieczne doprawiamy solą i świeżo zmielonym białym pieprzem. Odstawiamy do przestygnięcia.
Przygotowanie ogórka: Każdy ogórek po umyciu rozcinamy wzdłuż. Z każdej połówki małą łyżeczką wydrążamy pestki. Do tak wydrążonego ogórka wkładamy niewielki kawałek ładnie urwanego listka sałaty. Na wierzch nakładamy przestudzoną mieszankę warzywną.
Przygotowanie sosu majonezowego: Zmiksowane pomidory Pelat wraz z olejem dusimy do odparowania nadmiaru wody tak, aby powstał gęsty sos, który po przestudzeniu łączymy z majonezem poprzez dokładne wymieszanie widelcem. Do tak przygotowanego sosu majonezowego dolewamy brandy i ponownie mieszamy do momentu uzyskania jednolitej konsystencji. Dodajemy sól i pieprz Cayenne oraz odciśnięte z nadmiaru wody krewetki drobno pokrojoną natkę pietruszki. Mieszamy bardzo delikatnie, aby sos nam się nie rozwarstwił, dlatego między innymi należy pamiętać, aby wszystkie składniki sosu był schłodzone.
Sposób podania: Ogórki układamy na półmisku a sos podajemy oddzielnie w sosjerce. Jeżeli chcemy podać indywidualnie, dla każdego gościa należy ułożyć połówkę ogórka na płaskim talerzu a majonez podać oddzielnie w małym porcelanowym naczynku (może to być np. naczynie do jajek gotowanych). Obok podajemy zrumienione ciepłe tosty.
czesc dziewczyny u mnie jeden sukces i jedna porazka sukces-mały PO RAZ PIERWSZY przespał całą noc od 19 do 6 rano porażka-moje ucho...M w nocy jechał do apteki i kupił Otivin i do tego nurofen-przez noc budziłam sie dokłądnie co godzine-tyle działała tabletka nurofen ultra forte tragedia teraz lepiej ale jeszcze czuje jak mnie szczena i gardło do tego bola.jak pogorszy sie a=to smigam z wesela na pogotowie-swoja droga ale bede miec wesele co??
my juz od tesciow wrocilismy. niby piekne slonce swieci ale jest taki wiatr ze w ogrodku nie za fajnie posiedziec a jak mam siedziec w domu to wole u siebie przynajmniej jakies konstruktywne dzialania moze podejme ;)
Ciacho a to nie poszlas wczoraj do laryngologa? szkoda bo nurofen nie bardzo pomoze, moze jednak skocz na pogotowie zeby ci antybiotyk przepisali (na ucho najczesciej augmentin lub ospamox Gabrysia miala) kicha z tym uchem na samo wesele ale moze jakbys leki lyknela to jeszcze ciut by przeszlo.
Lady u nas bylo tak ze trzeba zlozyc do konca lipca i wtedy dostanie sie we wrzesniu, zlozone w sierpniu beda platne w pazdzierniku dopiero. pamietaj tez o kasce zwiazanej z rozpoczeciem roku szkolnego. dodatkowa 100 na drodze nie lezy
Witam się sobotnio Od rana ganianie za książkami w kolejce ponad godzinę potem cwiczenia i wreszcie dotarłam. Jedyny plus to że bez Hubcia który został z tatą. Teraz chwila relaksu i czas na kawę. Ania super że u Gabi się wszystko goi i jest ok Więcej nie pamiętam co komu, bo tylko po łebkach przeczytałam. Rachunki potrafią dobić ja czekam za prąd ale ostatnio miałam nadpłatę za wodę prawie 190 zł więc chociaż raz miałam radochę. Miłego dnia dziewczyny, zon w domu to ograniczony dostęp do kompa
Mówię siemka i spadam :) Mamy dzisiaj gościa będzie wołek i wino... do tego sałatka pieczarkowa made in Aga i ciacho ze śliwkami mniak mniam... skromnie ale się nie zapowiedział tydzień temu pozdrowionka :))))
Nie wiem czy wam pisałam, mieszkam jakieś 400 metrów przed dyskoteką EVOLUTION i w nocy dziś jacyś chłopcy tak tłukli się nawzajem, że normalnie policja interweniowała wrr ... Oczywiście nie pospałam bo hałas wielki ...
Witam i Ja... wróciłam ze sklepu... byłam w poszukiwaniu warzyw na leczo no i na moje szczęście kupiłam mam nadzieję wszystko co potrzebowałam... Chęci jednak brak do siedzenia przy garach ale coż mogę począć jak nie zabrać się za robotę!
Kupiłam tego lisnera tutaj proponowanego przez ciacho ---- szczerze powiem OBLECI hi hi hi pomidorki super smakują te suszone :)))
Izunia Ja dziennie nie dosypiam bo Julka to cała Julka nie daje się wyspać. Nie chce franca przespać całej nocy tylko od 2 robi mi maratony! Poza tym ciucioki jej tylne wychodzą ....