Nie - czeka nas ta katorga w weekend:/ Na razie mam czesc rzeczy spakowane, w sobotę przyjeżdza samochód przeprowadzkowy. A tak w ogóle to wiecie ile kosztuje przewiezienie 2 łózek, kilku komód, 3 segmentów i 2 foteli?
Aga no bo to określenie jest w sam raz - ale nie będę cytowała :D No i życzę Ci wygranej i sobie również - ale cobyśmy nie wygrały jednego dnia bo będziemy musiały się dzielić rozumiesz :P
Aga Ty piszesz o stolicy - mieście droższym od naszego - u mnie samo wynajęcie bagażówki to 150zł + przewóz za km + orientacyjna waga załadunku -> nie umie tego wytłumaczyć ale jak dowiadywałam sie jaki jest koszt (tuż przed przeprowadzką) to taniej o wiele wyszło to że teść kupił przyczepkę i zapłaciliśmy 2 chłopakom :/ a przyczepka i tak sie jemu teraz przydaje hihihi Super że masz praleczkę taka jak chciałaś. Mnie czeka naprawa umywalki :/ Mam wielką i ciężką a ściane do d... i wypadają śruby mocujące. Muszę dokupić nogę pod umywalkę lub szafkę wolałabym szafkę bo w łazience nie mam żadnej ... ale to jeszcze ciut poczeka póki co jakoś choć prowizorycznie muszę zabezpieczyć tą umywalkę by nie pierdyknęła na ziemię :/
Witajcie na kawie :) Mało wyspana jestem ale n trudno raczę się kawą, czekam na męża aż wróci z przedszkola i chyba przytulę się do Weroniki i z nią podrzemię około 10 :P
No ja po wczorajszym aeroboku troszkę lepiej się czuję. Chyba porozbijałam już zakwasiki i jest nieźle. Jestem z siebie dumna, że wytrzymała, mokra byłam jak kot, ale to fajne uczucie tak się wypocić. Jeszcze mi sie sauna marzy, muszę znaleźć czas na basenik z sauną - 3 min. drogi od domku mojego!
nie nawidzę września!!!! Nie dość że książki drogie już poleciały 200 a jeszcze książka do anglika a gdzie plecak, zeszyty skarpety bo wyszły i gacie o spodniach i koszulkach nie wspomnę bo przecież mundurków już nie ma - zgroza...
Witam i ja zaraz będę sie raczyć kawką. Magg wrzesień njagorszy u mnie o tyle dobrze że ja młodego obkupiłam ciuchowo w wakacje tuż przed koloniami, a Jakub tak się przyzwyczaił do mundurka, ze i tak go wkłada a bluzki ma w barwach szkoły więc z tym luz, Ale w poniedziałek zebranko i wtedy znowu wszystkie składki 100 pęknie no i już powoli lista dodatkowa od nauczycieli tak mieć worek bez dna albo takiego osiołka jak w bajkach Andersena co go pociągniesz za uszy i kasa leci Iwa ja niby miałam 2 tygodnie tylko przerwy w ćwiczeniach i też mi zakwasiło troszkę mięśnie ale po wczorajszym maratonie żonek wymasował całe ciałko i luzik już jest dobrze
a do tego najpierw mój M zaprosił swojego brata na urodziny Franka - a mieliśmy nie robić ale zapomniał - to jeszcze Franek sobie 6 kolesi zgarnął po drodze !!!! OSZALEJĘ Z NIMI !!!! Mało tego od srody walczymy z budzeniem się Tosi ok 4 na cyckanie... w środę walka trwała od 3 do 6 dzisij już tylko od 4- 5 ...
Zakwasiki, zakwasikami, ale juz po 2 zajęciach czuję, że ten aerobik dobrze mi zrobi. Jestam jakaś taka naciągnięta i wogóle lepiej sie czuję> A może to mój eliksir działa cuda! Hihihihihihihihi