no to polowa tygodnia za nami. odliczanie do weekendu czas zaczac :)
ja sie wyjatkowo na weekend ciesze bo slubny ma wolne plus plany rodzinnego imprezowania u kuzyna cos przeswituja z lekka ;-) zobaczymy co z tego wyjdzie ale jakby nie bylo to licze ze weekend bedzie fajny :)

IWA czekoalda z rana hmmm chyba bardziej by mi sie przydala niz kawka :)

Witam i ja, w koncu przelecialam przez te wszystkie Wasze posty. Produkcja wielka.

Witajcie na porannej małej czarnej. ja zjadłam w nocy ostatnią czekoladę jaka była w domu
Ania z Kubutkiem w drodze do szkoły And wyszedł z Gabi.
Na noc najadłam się chleba z czosnkiem, popiłam gorącym mlekiem z siemiem lnianym i póki co jest całkiem miło w gardle mniej drapie
Z małżem rano odzywałam się tyle ile musiałam i ani słowa więcej, w nocy przyszedł do mnie do pokoju z pytaniem "co sie stało" wrrrrrr jakbym mało powiedziała :/ Ale choć w tamtym pokoju mi źle i nie dobrze było nie poszłam do niego ...
Jestem zmęczona tym wszystkim

Aniu ktos mi mówił ze zielona pietruszka ale nie próbowałam

cholera wczoraj ten film to na polsacie :D
alem głupia :D

buziaki środowe :*

Ale tu dzisiaj cichutko! Hihihihihi!
Wszystkie zbereźne rozmowy i nie tylko toczą sie pod wykresikami! Hihihihi!

Ciacho ja bym chyba nie pojechała... Powiedziałabym mężowi tylko co i jak, co powiedział sąsiad itd i albo niech maż to załatwi albo Ty ale dopiero gdy teść się odezwie - bo pewnie pytanie z ich str padnie na dzień dobry "no i czemu się nie odzywasz?" to odpowiesz grzecznie że "nie chcesz przysparzać im tematów do plot bo ludzie mówią co tatuś rozgaduje za moimi plecami" ...
Ciasteczko u mnie taka strategia pomogła chociaż na tyle że ojciec nie zmyślał na nasz (czytaj mój) temat. Pomimo 7 lat od dnia ślubu traktuje mnie jak zło konieczne, ale już nie kłócimy się z byle powodu. Część rozmów ucinam słowem "to Taty zdanie" czy "ma tata tylko część racji" Nie trzaska już drzwiami i jakoś siebie tolerujemy

Aaaa zapomniałam Wam napisać - byłam u pani dr pulmonolog nie ma żadnych szmerów w oskrzelach!! Jej zdaniem to lekkie zapalenie gardła i żadnych antybiotyków i leków !! Z lekowych rzeczy tylko rutinoscorbin jak najbardziej tantum (ale lepiej nie dropsy tylko areozol) septolepte tabletki do ssania z propolisem i tyle. W piątek mam do niej podejść

Ciacho, wg mnie And ma rację, trzymam kciuki, zeby udało się pozytywnie te sprawe rozwiązac.
Swoją droga miałam podobną sytuację w rodzinie (dziadkowie nie tolerowali mojego taty), zastanawiam się, czemu rodzice tak czesto nie potrafią zaakceptowac wyborów zyciowych dzieci, przeciez jesli ich syn/córka ze swoim wybrankiem są szczęśliwi, to po co mieszać?

Hogatko współczuje! I szybkiego powrotu do zdrówka życzę kochana!

Sheherezadah: zastanawiam się, czemu rodzice tak czesto nie potrafią zaakceptowac wyborów zyciowych dzieci, przeciez jesli ich syn/córka ze swoim wybrankiem są szczęśliwi, to po co mieszać?

To że syn czy córka jest szczęśliwa to jest najmniej ważne - najważniejsze jest to by syn/córka przyszli i popłakali, porozmawiali jak kiedyś, by rodzic czuł sie potrzebny i zwrócił na siebie uwagę ... Nieodcięta pępowina :/ u matek jakiś "syndrom pustego gniazda"... u mnie teściowa jest super, za to teść ... ogólnie może i jest dobrym czowiekiem ale jak dowali czy coś palnie to "o matko" Ja wyluzowałam - przez 5 lat usiłowałam się jemu "podlizać" skoro moje starania nie dawały rezultatu to powiedziałam "dosyć!" Zmieniło się wiele - on ma mnie w nosie ja go też... nie ubliżamy sobie i nie kłócimy się, potrafię stanąć naprzeciw niego i powiedzieć co myślę na dany temat - co on z tym zrobi to jego problem!

no właczyłam juz bo co zrobie...kurcze czekam na M i wiecie co zamówiłam na allegro dla siebie....kalosze
bo mi wszyscy trabili ze do Norwegii musze zabrac ale czaderskie sobie kupiłam zaraz Wam wkleje

O kurcze- Ciacho- ale zaszalałaś

Podziwiam za odwagę - ja jakos nie mam jej tyle, jezeli chodzi o ubieranie. Nie lubię rzucać się w oczy

Aga to tez nie bardzo m oj styl ja nie mam zadnych takich butów ale w Norwegii...co mi tam!!! w Polsce nie ma mowy bo przeciez bym w lokalnej gazecie byla ale takie małe szlenstwo nie zasszkodzi.hahhaha kosztowały 50 zł troche drogo ale norweskie kolezanki mówia ze chodza w kaloszach non stop a tam to koszt ok 300 zł

Pewnie,że małe szaleństwo nie szkodzi. Buty są fajne- wesołe i takie niepowazne. Wiesz- ja się nie przejmuję tym, co mówią ludzie o moim wyglądzie- po prostu lubię stonowane kolory ;)

A ja lecę pooglądać jak tanczą. Tez bym tak chciała ;)

Mnie się podobają te kalosze, chociaż podobnie jak Aga pewnie wybrałabym bardziej spokojne kolory.

And osłabiona to Ty nie od dzisiaj jesteś ... może powinnaś więcej odpoczywać ? szkoda, że po ciąży nic na wzmocnienie nie brałaś!

Dlaczego Ci psycha siada???

czesc dziewczyny ja dzis miałam pobudke o cudownej godzini e 6.12
ale nocka do niczego srednio co dwie godziny musiałam wstac bo miauczał nie wiem o co

U mnie noc była mało ciekawa ... Kuba mi wymiotował :/ nigdy nie ruszał mnie widok wymiotującego dziecka ale wczoraj Andrzej musiał przy nim być bo ja tuliłam kibel :/ Na szczęście to było jednorazowe i normalnie spokojnie dziecko poszło spać dalej. Dziś rano i dobrze się czuł i wszystko ok więc podreptał do szkoły

Witanko w czwartek :D
U nas z każdym dniem lepiej - katar już gęstnieje coraz bardziej ale kaszle jeszcze dokucza ...

Ciacho buty zajefajne hahahaaaa :D

dzień dobry?
smutno mi
teściowa wczoraj zabrała mi dziecko i czułam się jakoś tak bez sensu, dzisiaj nawet wstać mi się nie chciało...

NR jak to Ci zabrała ? Chyba w celu pomocy, abyś Ty sama odetchnęła co ... :D

Hej dziewczyny:)
A ja jestem wkurzona od rana, wczoraj cały dzień czekałam na paczkę z ery, miała być dostarczona w godzinach mojej pracy, miedzy 9a 17, a dzisiaj wchodzę na stronę masterlink, sprawdzam, gdzie paczka, a tam informacja o nieudanej próbie doręczenia i avizie, którego wcale nie ma, kuriera tez wczoraj nie było i nawet nie raczył zadzwonić, zaraz mnie coś strzeli, a do DPD oczywiście dodzwonić sięnie mogę, bo cąły czas linia zajęta wrrrrr.....

Kofane kobiety co się dzieje choroba dopada i zaciąga do łóżka wszystkich po kolei ... Ja odpukać się trymam i Tola też chłopcy wyzdrowieli więc mogę odsapnąć!
Zdrówka Wam wszystkim życzę i pozytywne fluid ślę
U nas dzisiaj piękna pogoda słońce świeci i żyć się chce!!!! Mama się zgłosiła sama na spacer z Tosią więc oddelegowane a ja gadam z Wami :) aaaaaaaa i Tosia od dwoch dni już nie budzi się w nocy śpi od 20 do 6. 30 SUKCES!!!!