Ja jestem potwornie leniwa. No w sumie zamiast siedziec tu z wami to mogłabym isc pobiegać albo jakies brzuszki porobic- ale poooootwoooornie mi się nie chce.
Ciasteczko, ruch jest najlepszy, nie ma cudownej metody, żadne tabletki na dłuższą metę nie odchudzą jeśli nie są połaczone z rozsądną dietą i ruchem...
wiem She dlatego pewnie nie chudne bo tylko wiem a nie robie nic wiecej ja tez zmykam bo m sie wreszcie odezwał musze mu zdac relacje co u nas no i o zebie musze mu koniecznie powiedziec
siła jednak mnie rozpiera dzisiaj :/ chciałam wcisnąć czosnek do tej paciajki którą robiłam na kolację i połamałam wyciskarkę :/ wrrrrrr zawsze mi brakowało tego narzędzia w kuchni, specjalnie już kupiłam ciut droższe by było lepsze no i wiadomo podczas 1wszego użycia połamałam
Witajcie na kawie Ja chyba wyspana od 7 dzieci szaleją ale ja uparcie udawałam ze śpię :P Dzis u nas ma być ciepło więc chyba pójdę na działkę po zieleninkę na jutrzejszy rosół
napewno bym kupiła!!!! ja w domu narazie rano tylko w Polo na zakupach byłam bo jest u mnie brat to tzreba obiad zrobic,Pietruszka własnie zasnal.nie wiem co zrobic z dalsza czescia dnia bo nie chce kisic sie w domu moze przejade sie do naszego mini zoo bo u nas pogoda fajna
A ja niedawno wróciłam. Byłam u Teściów z Teściową super sie gadało dopóki nie wrócił ojciec z działki no i zaczęły sie zgrzyty :/ Ale ogólnie dzień ładny i słoneczny i jakiś meczący bo oczy mi się kleją :)
Słyszałyscie :) Tu jest chyba w miare nieźle wytłumaczone [url]http://www.rp.pl/artykul/56650,178551_Jak_przeliczyc_zanizone_wynagrodzenie_chorobowe_i_zasilki.html[/url]
U nas tak sobie,VEVE ma straszny katar,zeby jej wychodza i strasznie marudna a na dodatek ,dziaslo rozwalila o szafke...M nerwowy,buuu jakis kryzys w domu???????
ja nie bylam u lekarza z VEVE ,BO nie ma goraczki,tylko straszny katar i kaszle troche,obserwuje ja ,jak sie pogorszy to polece,ale jak przy zebach miala 40 stopni ,to wymieklam,nie spalam 2 noce ,wiec na pewno przy 2 bàblach,chorych ,jest ciezko...
Mdli mnie i nie miło mi sie odbija a do tego czyści mnie :/ tak od rana . Wczoraj Weronika robiła kupki jak noworodek - rzadkie i co pierdniecie.. kurde jakiś jelitówek czy coś ? Bleee mam dosyć
czesc gaduly troche tu nie pozagladac i jest znowu co nadrabiac :) wczoraj wieczorem tak z cicha pekl wpadli goscie i rozkrecila sie mala imprezka. bylo wesolo pizzowo i promilowo :) dobrze ze dzieci rano daly pospac do 8. mezu to jeszcze spi mimo ze Krzysko po nim lazikuje :)
Ewa - niech Veve szybko zdrowieje a mezy madrzeje :)
And - mam nadzieje ze to nie jelitowka. podaj jej orsalit albo gastrolit. ors2000u nas sie sprawdzil przy biegunce i Krzysia i Gabrysi takze polecam
Ania złaziłam się tylko i nic więcej ... Skorzystałam z pogody i przewietrzyłam doopsko bo przez ostatni tydzień znudziło mi się siedzenie w domu wrr ...
Dziś pogoda zapowiada się równie słoneczna i ciepła jak wczoraj - czy ja mogę choć na 30 min wyjść z chłopakami ? Doradźcie ... Szkoda mi, że kiszą się w domu non stop
Zaraz pogonię męża do apteki bo w domu nie mam nic z wymienionych przez Ciebie :/ Mam tylko smekte i już ją wypiłam i zjadłam węgiel ale nie pomaga :( Mała co zje robi kleksy w pampra. Jest "inna" ale nie ma temp (ja też nie) Dzieć jest śnięty i pokłada się, wczoraj mało jadła a dziś tylko mleczko i jak o tej porze jest już po kanapce czy innym śniadaniu tak nie chce :( wrrrrrr jak nie urok to ...
Izunia jesli jest cieplo i slonecznie a chlopcy juz nie kaszla to ja bym wyszla chociaz na chwile. sa lekarze ktorzy zalecaja spacery nawet przy zap. oskrzeli. krociutkie ale jednak. chociaz ja bym sie nie odwazyla :P
ANd - koniecznie niech kupi ors z hippa dla Weroniki. orsalit jest smakowy to moze niech taki wybierze to chenitej wypije niz ten zwykly okrutnie slony
Jak Kuba miał rok leżał w Karpaczu z ostrym zapaleniem płuc i skurczem oskrzeli (pierwsza doba pod respiratorem :/) na 4 dobę jak do niego pojechałam przeżyłam szok totalny - dzieciaczki ubrane cieplutko (grudzień) bawią się na placu zabaw a maluszki w wózkach śpią... Pan dr wtedy powiedział mi ze jak dziecko jest na lekach i nie ma temp można a nawet trzeba z nim wyjść, bo świeże powietrze jest zdrowsze niż latające w domu bakcyle. W tym czasie co jest się na dworze trzeba porządnie wywietrzyć mieszkanie - nie mały lufcik otworzyć ale zrobić przeciąg ... Myślę że jak Izuś wyjdziesz na pół godzinki z chłopcami nie zaszkodzi to im jeśli nie mają temp