aga - no to w szoku jestem, że na boso powiedział ci że mała nie może chodzić, bo mój uważa, że najlepiej na bosaka, bez butów, czy kapci. Jak powiedziałam o tych kapcuszkach co AniaM pisała np. ZET-POL, BEFADO itd. to w ostateczności powiedział, że ok. , ale nie za długo więc Oliwka chodzi w nich tylko do babci (górą przez strych idą) i troszke tam. Po domu jednak na bosaka raczej! A jeśli chodzi o nagrody to szefowa musi cie dobrze ocenić (musisz uzyskać min.16 punktów na 20)i musi wystosowac wniosek do naczelniczki. Dopiero jak spełniasz te warunki i naczelniczka uzna to za stosowne to przydziela bądź nie. Na bank wszyscy dostaja u nas tylko oszczedności półroczne i trzynastki - proporcjonalnie do przepracowanych dni w półroczu.
Iwa- no to ja jestem w szoku,ze Twój lekarz mówi,że po twardej podłodze ma dziecko na bosaka chodzić... Z tego co ja wiem i z tego co czytałam we wszystkich ksiażkach to boso tak, ale wyłącznie na piachu, trawie itp.
U mnie nei ma żadnego systemu nagradzania, ale za to jest bardzo dokładnie opanowany system marudzenie i obnizania wydajności i chęci do życia pracowników;D
hmm ja znam tą samą szkołę co Iwa - jak najwięcej na boso właśnie po twardym Weroni i tak chodzi na bosaka po domu bo kapcie zdejmuje w 3 minuty :/ pod rajstopy zakładam jej tylko ciepłe skarpety (skarpetki też oczywiście nie trzymają się na stopach :/) A tak w ogóle muszę sie Wam pochwalić że moja Itka coraz ładniej chodzi i na coraz dłuższe trasy :) Dziś dreptała fajnie ponad km i wcale nie miała ochoty siadać do wózka tylko wstrętna matka sie zmęczyła żółwim tempem. Zdecydowanie lepiej jej sie idzie jak ma "puste" rączki albo listki w nich zamiast trzymać mamę za palca - dziś szła na szelkach od wózka. W niebezpieczeństwie za to są wszystkie psy jakie widujemy, i lezie do każdego od małego jorka po wielkiego wilczura :/ żadnego się nie boi i aż ciężko by szła dalej - ciut mnie to niepokoi że się nie bpi tylko buzi chce dawać obcej zwierzynie
Cyt art z baby boom "Gdy po twardym podłożu biega na bosaka, zmienia się obciążenie stopy: kość piętowa ucieka na zewnątrz, wykoślawia się, a łuk podłużny stopy obniża się, co powoduje płaskostopie, a potem dochodzi do deformacji w stawach kolanowych, biodrach, a nawet kręgosłupie.
Aga a ten lekarz u którego byłaś z Hanią młody ? ... Nie no żartuję :P Muszę się wybrać z moimi do ortopedy - pewnie moim chłopakom zalecą chodzenie na szpilkach bo co lekarz to inna opinia ...
Aga nie wiem czy sprzed 20 czy jeszcze starsza ale mi pediatra też mówiła że im więcej na bosaka tym lepiej Póki co moje dziecie toleruje tylko 2 pary butów i ich nie zdejmuje - adidaski które dostała od Cioci i sandałki które są już na styk, więc chyba ani w 1 ani 2 nie dało by rady ją puszczać po domu :/ Jak teraz będę u ortopedy ze sobą spytam o to... jakoś wcześniej nawet nie przyszło mi to do głowy :/
And- z tego co ja wiem, to rzeczywiście dużo ma chodzic boso- ale po naturalnym terenie- po kamykach, trawie, wodzie, piasku żeby stopa mogła pracowac. Pewnie są jak zwykle 2 szkoły. Ja jakoś mam ograniczone zaufanie do lekarzy starej daty- wydaje mi się,że są często zamknięci na rozwój nauki.
Aguś moja "nowa" pani pediatra jest młodą babeczką i sama ma dzieci malutkie więc jakoś tak bardziej jej ufałam niż poprzedniej pediatrze :/ Pewnie jest tak jak mówisz - są 2 szkoły. Idę do kuchni bo niebawem tata z dzieciami wróci więc już widzę ich radość na goferki :)
Aga ja znam tą nowszą szkołe dlatego młody smiga zarówno w kapciach jak i boso, tylko gnida gdzieś posiała jednego kapciucha wczoraj i ja go znaleźć nie umiem. Ja w innej sprawie od 3 dni młody odmawia jedzenia miał podwyższona temp, oczka zaczerwienione i lekko łzawił a od dwóch dni ma wysypke, póki była tylko na twarzy to jakos tego nie kojażyłam ale teraz jest wszędzie a na nogach wygląda okropnie zreszta na buziuni też. Czy ja dobrze myślę i kojarzę że on ma różyczkę bo pora roku tez niby by się zgadzałą.Poza tym ze jest rozdrażniony marudny i jakis taki nie swój
Izunia mnie też teraz tak się wydaje bo to że miał podwyższoną temp myślałam że to zęby potem przestał jeść normalnie dziubie po 2 łyżeczki i więcej nie chce a wysypka mnie własnie zastanowiła bo nic nowego do jedzenia mu nie dałam i do tej pory nic mu nie było, na nic z jedzenia proszku czy czegokolwiek nie reagował wysypką. Dopiero dziś jak ta wysypka zeszła na resztę ciała to siedzę i dumam .Chyba podjadę na dyżur choć i tak nic na nią nie dają ale miałam gości i oni u siebie mają wnuczka małego i muszę ich uprzedzić żeby tamtego maluszka nie zarazili. Bo zaraza się drogą kropelkową nawet dotykając rzeczy , czy przedmioty które miały styczność z chorym.
ja tez myslalam,ze na boso jest ok??? moja jeszcze nie chodzi,ale nie widze jej w papciach,bo skarpetki ciagle sciaga,wiec ubieram ja w rajtki...tez spytam lekarki...
co do chodzenia to u nas lekarz mowil ze dopoki dziecko nie chodzi samodzielnie to w ogole nie powinno sie mu butow ani typu befado ani zadnych innych zakladac. zobacze co we wtorek powie u nas ortopeda odnosnie chodzenia po domu na bosaka. Gabrysia chodzila w befado i wszystko bylo i jest ok (w przedksozlu mieli ortopede niedawno ktory sprawdzal nozki i kregoslupy) no i Krzys teraz tez w befado smiga i zmian jak na razie nie planuje
Aniu to robimy wymianę? Ja stawiam gofry z bitą śmietaną, dżemikiem i cukrem pudrem a Ty naleśniki :P Wiecie co jak widzę ten błysk w ich oczkach i rozesmiane gębusie aż chce mi się coś robić mniam :P
jak glupia sie nasmazylam tych plackow a suma sumarum juz jesc nie mialam ochoty za bardzo. najgorszy jest ten smazeniowy smrodek. czlowiek ma wrazenie ze chodzi za nim caly czas i pewnie z 2 dni bede go jeszcze czula. kurcze musimy w koncu na okap odlozyc bo ilez mozna przeciagi robic
btw Aga gadalam z sis odnosnie chodzenia i zalecen jakie sa w stanach. w rpawdzie u nich usg jest robione w gabinecie pediatrycznym przez technika i pozniej tez tylko pediatra dziecko oglada ale malec ma chodzic po domu na bosaka ewentualnie w kapciuszkach z miekka podeszwa jak w baletkach... znowu co kraj to obyczaj :|
Izunia wiem ze super bo u rodzicow byl. tyle ze te co mi sie podobaja sa poza zasiegiem fiansowym. nie dosc ze 50tka to jeszcze chce taka teleskopowa rozsuwana
A co do okapów... Ja w starym mieszkaniu miałam takie cudo, które nadawało się wylacznie do używania go jako dodatkowego światła przy gotowaniu. Porażka totalna- tylko bzyczał sobie. Jak bede kupowała nowy to napewno jakiś polecany przez znajomych, żeby znów się nie naciąć
Aga nie to ze sie upierasz, po prostu z ciekawosci zapytalam. zobacze co nam lekarz powie we wtorek ale juz wiele razy sie przekonalysmy tutaj ze w roznych czesciach kraju rozne "Zwyczaje" panuja
Wiem. Przeciez duza część dziewczyn w ogóle nie miała zleconego kontrolnego usg bioder bo ich lekarze twierdzili,że nie jest konieczne. Na kontrolę po rozpoczęciu chodzenia tez nie wszyscy kierują, więc domyslam się ,ze i zdania odnośnie butów tez rózne bedą ;)