Tak Aguń i między innymi po tych rozmowach na tematy kapciowo - sandałowo - gołostópcowe zaczęłam takie kombinacje. Inny plus sandałów jest taki że aż tak ich nie zdejmuje jak kapciuszki, więc ciut cieplej w stopy niż na boso. Zostawiłam po 1 parze kapci a resztę oddałam koleżance, zostawiłam dla Niuni bo nie wiem jak to będzie z rozmiarem u niej i czy wiekowo wpasuje się w te co nosiła Itka
u mojego R poniedzialek pracujacy a na dodatek sobota niedziela cos wspominali ze wyjada do Druskiennik ale nic pewnego bo cos z rezerwacja tam nie gralo do konca... no ale odbijemy sobie bo 12go jedziemy do wawy :D
Tosia też w sandałach- kapciach lata ale nie cały dzień troche tak trochę na boska A Wasze dzieciaki to w tachich sandałach letnich czy specjalnych po domku biegają?
No moje nie mają tego komfortu sandałowego, bo ja latem im nie kupowałam bo nie było potrzeby jak nie chodziły jeszcze. Na razie mam ich na Befado, ale wybieram się do ortopedy na dniach (prywatnie).
Magg - Krzys chodzi w takich typowych letnich sandalach bartka. lekarz powiedzial ze wszystkei typu befado czy zetpol to sa od biedy tylko i ze lepiej zeby dziec w butkach profilowanych chodzil. btw bylas z Tosia na kontroli u ortopedy jak zaczela chodzic?
Witam piątkowo dziewczyny! Kurcze - znowu koniec tygodnia - szok!
My też mamy wolne 10 listopada i długaśny 4 dnowy wekend (jedziemu do Pszczyny do brata mojego M). Pozaty po tym wekendzie biorę 3 dni urlopu to sobie dłużej poleniuchuje w domku!
Oliwka też chodzi w sandałkach po domu - letnie z Mariquity - odkąd aga i Ania tak podpowiedziały po zasiegnięciu opini lekarza. I faktycznie jakoś tak ładniej stawia nóżki i chyba jej wygodnie, pozatym raczej ich nie ściąga!
myszorka - ceny kombinezonów nowych szok - starszne niestety. Ja już zakupilam Oliwce z Coccodrillo za 235 zł - przegięcie, ale bardzo mi sie podobał, bo taki prosty bez udziwnień w takim malinkowym kolorku. Ale ostatnio np. w C&A zakupiłam płaszczyk do kolanek za 64 zł i ocieplane spodenki (tylko bez szelek) za 49 zł takze można coś pokombinować!
Witajcie porannie i piątkowo :)) jutro wolne więc troszkę się cieszę bo w domku rodzinnie pobędziemy a może i pogoda dopisze to przyjemnie pojedzie się na cmentarze :)
w temacie ciuszkowym mam już wszystko za sobą poza bucikami na zimę... kombinezon jest, kurteczka dodatkowo jest... na spodenki czekam z allegro z DORY... czapusie dwie są jedna z dolly czy jakoś tak a druga z broela :)
na śląsku piękna pogoda wiec czekam jeszcze troszkę i idę z julka na spacerek na nóżkach ... ona bardzo lubi chodzić więc nie będę niszczyła wózka hi hi hi
Lady jeszcze dzisiaj pisalysmy o tym rano ze lekarze zalecaja jednak obuwie innego typu. u Krzysia z nozkami wszystko ok a lekarz powiedzial ze takie jak befado to tylko od biedy i ze jednak zaleca sandaly typu bartek czy elefanten czy innej firmy ale tego typu ze wzgledu na odpowiedni zapietek plus profilowana wkladke. Agi lekarz zalecal jej to samo no i moj po jakims czasie potwierdzil. ostate4cznie Krzys smiga po domu w sandalkach, HAnutek tez no i Oliwka tak samo.