Ewa no sama piszesz ze mama jest samotna a jeszcze jesienna chandra tez pewnie swoje robi... z tym wyjazdem to wiesz mowia "starych drzew sie nie przesadza" wiec co sie kobiecie dziwic...
Krzys wlasnie cwiczy granie na perkusji. pogrywa na koszu na zabawki i pieluchy tudziez na lozeczku wyjetym z lozeczka szczebelkiem i jakos nie dociera do niego ze mozna by sie w co innego pobawic
Cześć kobiety z rana! Nie dam rady nadrobić wszystkiego And cieszę się strasznie że z Tosią coraz lepiej ucałuj małego pyszczaka :) u nas dziś ładna pogoda więc zaraz wybywamy na spacerek a jak tam u Was?
unas tez slonko wychodzi ale ja dzisiaj na strozowce. znajomi maja wpasc "po trasie" na kawe. powinni byc gora za pol godziny wiec w sumie juz na nich czekam
Krzys dorwal moj blyszczyk i sie nim wlasnie wysmarowal. od ucha do ucha ale usta udalo mu sie zahaczyc :D
Wstałam z Julką o 10 :) wczoraj goście poszli o 21 ( byli ze swoją pociechą, która jest o 4 miesiące starsza od Julki ) Dziewczyny bawiły się rewelacyjnie z niepominięciem małych kontuzji! Oczywiście dominowało moje łóżko w sypialni jak zawsze :) Dzieci je nie wiem dlaczego ale uwielbiają hi hi hi Wyskakały się ma całego :) Myśmy miło spędzili czas :) a potem jeszcze doszedł jeden niespodziewany gość i siedzieliśmy do 23 :) - Julcia oczywiście spała bo padła :)
ANIA wiesz,ja nie mòwie o mieszkani tutaj,ale na miesiac moglaby tylek ruszyc ,to nie Ameryka,ze podròz dluga ,tylko 1,20 MIN samolotem,ja to bym chciala byc na jej miejscu ,57 lat,renta,wlasne mieszkanie,zyc nie umierac,còrka w Italii ,wiec wakacje gratis ,eee moim zdaniem przesadza ,a samotnosc sami sobie stwarzamy...dlatego,mnie wykancza psychicznie,bo ja po prostu jej nie rozumie ...i sama nie wiem ,czy to ja jestem za twarda...
Hmm... Wiesz ewa- z tego co pamiętam mama ma skłonnosc do depresji... To bardzo cięzka i dziwna choroba. Postaraj się ją zrozumiec - samotnosc bywa okrutna. Renta i mieszkanie to chyba nie jest szczyt marzen, prawda? Naprawdę chciałabyś być na jej miejscu?
AGA ,w tych ,czasach renta ,czy emerytura graniczy z cudem,przeciez kazdy zatrudnia nr kròtkie kontrakty,ciezko o prace,a mieszkanie wlasnosciowe to lata splacania kredytu(pisze o ITalii),ja np ,mam na 20 lat ,taka kwote kredytu ,ze jakby sie cos stalo M ,TO SAMA NIE DALABYM RADY splacic,i laduje na ulicy,albo w jakiejs ruderze do wynajecia,wiec majac 57 lat,wlasne mieszkanie i rente,czy emeryture, byla bym zadowolona...Niestety nie rozumiem mamy i dlatego ,tez ciezko jest mi z nia rozmawiac, a tez sie martwie o jej stan zdrowia, wiec bledne kolo...wiecej niz zaprosic ja tutaj nie moge zrobic,przeciez nie przeprowadze sie do PL...
ewa ja Cie rozumiem,chcesz żeby mama chociaz wyjechała do Was na jakis czas a ona nie chce ale nie ma w sumie konkretnych argumentów-miałabys ja na codzien-jej i Tobie byłoby łatwiej,no ale niektórym ludziom nie przepowiesz...
Ewa- ja mam kredyt na 30 lat- jak skonczę go spłacać to będę miała 62 lata Takie są realia dzisiejszego życia- nie tylko w Italii.
MOja mama jest w wieku Twojej i jest po cięzkiej depresji leczonej w szpitalu, więc ja może trochę inaczej patrzę. Mysle,że to że mama nie chce przyjechac do Ciebie to nie jest jej zła wola - tylko lęk przed zmianami. To norma wśród osób które zmagają się z tą chorobą. Myślę,że mama byłaby najszczesliwsza gdyby czuła się potrzebna. Odkąd moja zajmuję się hanią niesamowicie odżyła. Tylko,ze ja rozumiem moja mamę- od zawsze jesteśmy blisko. jest moją największą przyjaciołką. Co oczywiście nie oznacza,że nieraz się nie sprzeczamy i ze mnie nie wkurza.
ciacho ,MòWI W FAKTACH ze ,robotnicy polsce spalili sie w jakims domu,biedni ludzie i rodziny ,czliowiek haka na obczyznie i taki koniec...w IRLANDII..
Ja to jak zwykle już się pożegnam coś mnie chyba bierze zimno mi i wogóle brrrrr idę się położyć dziecie już śpią tzn jedno drugie gra mam wolne papapapa
Ewa a ja sie twojej mamie nie dziwie ze nie chce jechac, obcy kraj i jeszcze bycie na czyjejs lasce nawet gdy jest to corka... mowiac szczerze nie wiem czego jej zazdroscisz bo jesli ona w wieku 57lat jest na remcie to znaczy zen ie do konca zdrowie sprzyja ja bym wolala byc zdrowa jak ryba i pracowac do szescdziesiatki
ANIA ,NO CO TY, a jak twoja sister zaprosi was do siebie to nie pojedziesz? ,bo nie chcesz byc na lasce?przeciez to normalne ,ze rodzine odwiedza sie...Rente ma po tacie...
Ewa nie pojade bo nas na to nie stac :P lot do stanow to koszt ok $1200 od osoby :P a nawet gdyby kiedys bylo nas stac to jakos nie widze problemow bo znamy jezyk i nie bedzie problemow z komunikacja... wiesz my mlodzi mamy zupelnie inne podejscie do podrozowania. osoby starsze wydaje mi sie ze bardziej odczuwaja bariere jezykowa i kulturowa.
mysle,ze na stare lata miec wlasne mieszkanie,to komfort psychiczny,ze cie nikt z niego nie wywali , a tez renta ,czy emerytura jest wazna ...nie kazdy to ma...
zalezy ,od czlowieka ,moja ciotka ,siostra taty prawie 70 ma a lata ,po swiecie...ale pewnie ,cos w tym jest,pytalam tesciowa,kiedy pojedzie z nami ,a ona ,ze jak ozeni drugiego syna ...zobaczymy,pewnie powiedziala tak na odczepnego...
Julcia mała zasypia, ja czekam aż zaśnie bo chcę jechać po mleczko do apteki. Mam zamontowany nowy piec gazowy hurra i bardzo się cieszę bo mam nadzieję, że rachunki będę znowu ciutkę mniejsze! Niestety stary był większy a nowy mniejszy i zostało odsłonięte miejsce gdzie mam spieprzone kafelki wrrr wstrętnie to wygląda jakby łazienka była z czasów przedpotopowych wrrr partacze ci co to robili wrrr
Matko dziewczyny, ale mam nerwa na wszystko... Po 1 projekt, nad którym tyle pracowałam, a który omawiała inna osoba totalnie nie wypalił... Nie wiem, czemu zdecydowaliśmy grupą, że to ta kobieta ma go referować - w ogóle nie wiedziała o czym mówi Po prostu tragedia, tyle pracy, wszystko miała przygotowane od A do Z: 30 stron mysli przewodniej, kilkanaście wykresów, prezentacja w PP ... Nie mogę tego przeżyć Po 2 Gnojek-sąsiad, który wyszedł niedawno z więzienia przyprowadza na klatkę po nocach kolegów i ostatnio próbowali sie do nas dobijać. Strach, bo są zdolni do wszystkiego, ostatnio podpalali samochody na podwórku; tylko czekać aż komus drzwi podpalą Po 3 Jestem dzisiaj tak wk... na M, że szkoda gadać... Pojechalismy do Wro na zakupy, focha strzelił, że Maksiowi chcę kupić piżamę (30 zł...) , w ogóle bez sensu a teraz poszedł sobie wszsytkim kolegom stawiać browara bo ma jutro imieniny... Po 4 mam PMP i jestem
To nic nie da. Za podpalanie samochodów siedział tylko rok :/ Poza tym po co mam narażać Maksia, wolę nie podpadać. Do mnie to przynajmniej nic nie ma , bo do sąsiadki na przykład to dobijał sie kiedyś siekierą i krzyczał Krystyna ty ku... Ja podziękuję za takie "atrakcje" ...
Aniu długi weekend pracowity, bo uczelnia była,dzis fryzjer, ale jutro pogaduchy bo kolezanka wpadnie na kawe. Jemma na uczelni nawet spoko ale w niedziele był strasznie nudny blok o systemie ubezpieczen społecznych A Ty jak sobie dajesz rade?
no to połowa sukcesu za Wami:) Ja juz nie moge się doczekac kiedy my zaczniemy. Ogólnie jest to temat, który poprawia mi humor - nawet w takie jesienne dni jak dziś. Na pocieszenie własnie pije sobie campari i oglądam projekty ;)
Myszorka ja tez na niektórych wykładach zasypiam z nudów, najgorsze tez są dla mnie ubezpieczenia ale te gospodarcze :) Nas strasznie gnębia od samego początku: teraz na zjeździe mieliśmy 2 sprawdziany i tą prezentację; poza tym sprawdząją obecnośc i trzeba mówić "jestem" albo "obecna" - jak w podstawówce ...
Aniu, budujemy się za 2 lata ze względu na finanse - 800 zł. opiekunka i 500 zł. studia a za 2 lata tylko płatne przedszkole.
Aga nie wybraliście jeszcze projektu? Myślałam, ze macie to już za sobą
o matko no to fktycznie miesieczne zobowiazania bardzo obciazajace. koszt opiekunki to juz w ogole mnie polalil. ile godzin w sumie siedzi? pytam bo przeciez wasze miasto nie jest duze a cena hmm porazka