And az mi ciarki przeszły z radosci!!! superrrrr Witaj Tosiu w domku
my po spacerze -u naz dzis mróz a za oknem wyglada ze ciepło-zdradliwa pogoda.Pietruszka był nawet wzgledny oczywiscie 20 metrów od domu juz były małe histerie ale szybko zosatły opanowane,teraz włąsnie zasnał i mam dwie godzinki dla siebie
Aga spoko my budujemy z czerwonej kratówy i Superex-u czy jak tam no i systemem gospodarczym jednak wczoraj pogadałam z M i mówił ze tak bedzie lepiej dla nas chyba taniej.
a z czego Wy budujecie? Aga o tych rzeczach decyduje tak naprawde M po uzgodnieniu z projektantem.Mój M ma swój swiat dot tego domu np dach ma u nas konstrukcje stalowa a ponoc sie nie robi takiej tylko drewniana ,projektant mu mówił o tym ze w sumie to nasza decyzja tylko z tego co zrozumiałam to stalowa jest mocniejsza ale za to mniej estetyczna.moze na temat cegieł pogladów nie wymienimy ale jak to bedzie pieknie jak bedziemy gadac o wykończeniach co?
NR gratulacje z okazji nowych czterech kólek- a masz prawo jazdy czy bedziesz miała M za szofera? ja wieczorkiem wpadne na drina bo teraz obiad robie mysle ze jeszcze cos zostanie ze nie wypijesz wszystkiego IWO!!!! hihihihi Aga u nas na poczatku tez miała byc drewniana ale M cos wymyslił i zmienił na stalowa-ehh tam niech ma.tez sie ciesze ze bedziemy mniej wiecej w tym samym czasie budowac bo zawsze mozna porównac albo jakis pomysł sciagnac.
to powodzenia NR i szybko zrób prawko to zobaczysz jaka niezaleznoc jest fajnaaa-wtedy dopiero pokochasz samochód hihihi Iwa ja wpadne tez na chwile ,no dobrze ze tam szefowa porzadku pilnuje a co!
Ciacho, jak dwa razy więcej to bardzo okazyjna cena. Przynajmniej w Wawce. Ja płacę za kurs 1049 zł i to jedna z niższych opłat, z tego, co się orientowałam. Mój brat kilka miesięcy temu robił kurs o połowę droższy (ale prawka jeszcze nie ma, hihi)
No tak - ceny kursów na prawko są straszne, a słyszałam, że niedługo będą jeszcze większe! Dobrze, że mam to w kieszeni! Swoją drogą jak podliczyłam wszystkie wydatki związane z kursem (prawko zdałam jak byłam w ciąży) to wyszło mi coś ok. 3 tysięcy! Niestety zdawałam kilka razy , a to wiązało się z kolejnymi wydanymi stówkami za egzamin i za kolejne jazdy, bo nie chciałam wyjść z wprawy i jeździłam bez przerwy po Wrocku! aga - chcemy bardzo się budować i już małe kroczki zostały poczynione, ale nie chcę zapeszać i narazie ciiiiiiiiii..........!
JA sie nieskromnie pochwale ze zdałam za pierwszym razem z goraczka 39 stopni,pamietam ze mama prosiła zebm nie szła ze ona zaplaci ta kare 50 zł i pójde na nastepny ale ja twardo szłam i dobrze ze poszłam bo zdałam,ale ja sie pewnie czułam nie było nic czego bym sie wtedy bała-teraz jest inaczej bo ja twierdze ze co na kursie nas ucza to jest nam potrzebne na egzamin-rzeczywistosc na ulicy jest jednak całkiem inna ale ja ezdze 5 lat wiec juz niejedno przeszłam na drodze i teraz jestem juz o te rzeczy mądrzejsza.Miałam fajnego instruktora-do dzis go odwiedzam i przysłałam mu pół swojej rodzinki i wszyscy pozdawali za pierwszym lub drugim razem. no to koniec chwalenia teraz sa inne zasady na egzaminie -NIE WIEM CZY BYM GO ZDAŁA
Co do przecen to nie wiem, bo nie dotarłam jeszcze i chyba ciężko bedzie przed świętami, a po już na pewni będą. Ja na zakupki małe jutro, ale do centrum handlowego gdzie akurat nie ma H&M
szcesliwa jest tez 7. U nas włąsnie jest takie małe centrum handlowe niedaleko i tam jest H&M i byłam dzisiaj tylko na dole tam gdzie ozdoby do włosów i czapki i skarpetki (bo tak fajnie jest podzielony pietrowo na działy)ale na góre nie dotarłam.jak byłam ostatnio w innym centrum to były przeceny ale tylko w meskiej czesci a w dzieciecej nie a mnie własnie dziecieca interesuje bo takie fajne spiochy widziałam z Hello Kitty a mam kolezanke która bedzie miała bliźnieta niebawem-dwie panny i chciałam zakupic ale sa wsciekle drogie dlatego czekam na przeceny,najwyzej pójde tam po swietach-swoja droga dziwnie robia przeceny działami
She zmieniasz prace? jesli tak to trzymam kciuki za nastepna lepsza Piotrus spi juz 2,5 godziny chyba go spacer wymeczył.jeszcze bede musiała do sklepu jechac ale to juz mam kawałek znudziła mi sie grzywka...zapuszczam ja zadecydowałam
Ciasteczko, musze zmienić, bo jużnerwowo nie wytrzymujętutaj, nie dość, ze zarobki marne, to jeszcze zero szacunku dla pracownikówk, a o wypłaty zawsze trzeba się prosić... To moja pierwsza praca, więc trudno mi było sięzdecydować na zmianę i tak to odkładałam i odkładałam z tygodnia na tydzień, ale już postanowiłam, ze w styczniu dajęwypowiedzenie i szukam czegośnowego, Szkoda tylko, ze pół roku wcześniej o tym nie pomyślałam, bo miałabym wtedy miesięczny okres wypowiedzenia, a tak mam 3 miesięczny niestety:(
hej a ja dzis kupilam prezent pod choinke ,dla M ,ciesze sie bo w zeszlym troku ,chcial bransoletke MORELLATO,ale byla droga, a dzis patrze promocja ,cena super wziela.m przedostatnia...poszly jak swieze bulki,babka powiedziala...