jedyne do czego moge się przyczepić- na górze sa małe sypialnie ,malenka łazienka ( bierz pod uwagę skosy)no i brak pralni/suszarni. Dla mnie ostatni element był mega wazny- mam dosc rozstawiania suszarek w pokojach
Tak, masz rację ; na pewno będziemy się nad tym zastanawiać; na razie jedynie mamy jako taką wizję. Izunia, mojemu M bardzo podobają się tego typu domy.
a z tym językiem to mam blokadę bo jak słyszę Bożenę jak mówi to od razu mam zacięcia. Fakt jest może po kilku szkoleniach z zakresu komunikacji z klientem czy w rozmowie face to face czy telefonicznej....
Poza tym dzisiaj troszkę posłuchałam od audyta jak należy rozmawiać z klientem przez telefon... ale oni się trzymają ściśle tego co mają narzucone odgórnie!
Izunia nie ruszam telefonu bo nie wiem dlaczego mnie parzy jak nie wiem co wrrr a regułka jest po byku długa wrrrr i jakbym się zacięła to bym chyba nie mogła się odkręcić :))
Dzień dobry - tutaj się przedstawiam - tutaj podaję firmę dwa człony i miasto - dział serwisu w czym mogę pomóc...
jestem i ja i cieszę się na piątek Aniu nie wiem czemu ten czas tak zapitala a ja jeszcze mam weekend z uczelnią a porządki świąteczne to nie ruszone. Dziewczyny świetnie domki, a Izunia to zaszalała z wizjami Lady uwierz w siebie, będzie lepiej z dnia na dzień.
Witajcie w piąteczek - dla niektórych z Was bardzo miły dzień szczególnie po południu - WEEKEND :P
Ja się nie nadaję do wstawania w nocy :/ dziś "tylko" godzina zawalona ale poszłam spać po północy małą obudziła się przed 5 a ja zasnęłam po 6 :/ jak czubek wrrr oczywiście -> zaspaliśmy! Wstałam koło 8 jak mąż kończył ubierać dzieci i z nimi wychodził (Kuba szkoła Gabio przedszkole a Anka jeszcze spała!) Mała powoli się budzi więc będzie kawa na raty
czesc ja juz od rana wnerwiona Piotruszka znow swiruje śpi na siedzaco bo juz od 6 wojuje ale połozyc sie nie chce,dzisiaj bedzie miał dwa spania bo chce wieczorem jechac do sklepu z M a on by do 21 normalnie na jednym spaniu nie wytrzymał wrrrr niech on juz zasnie bo zaraz wyjde z siebie i stane obok
Witam piątkowo! Kurcze dziewczyny , ale wczoraj poszalałyście - dopiero nadrobiłam i przy okazji nabawiłam sie bólu głowy. Tak bardzo marzymy z M o własnym domku, że boimy sie mówić cokolwiek o naszych planach........! Stronke zapisałam sobie w ulubionych i na pewno przejrze ja w zdłuż i w szerz. Izunia na te tzw. "bawole oczka" w dachu to fortune trzeba wydać więc rzyczę wygranej w totka takiej jak wczoraj była! Kasia - rozkręcisz sie w tej pracy - przecież gaduła z ciebie, coś o tym juz wiemy po tych przeszło 2 latach wspólnego klikania! ciasteczko - Piotruś zaraz uśnie a ty na kawusie do nas i na ploteczki!
Ja wczoraj miałam troszke pracy więc zniknęlam przed południem, a później zakupki i imieniny mojej siostry zaliczyłam. Szkona że nie załapałam sie na pogaduszki i marzenia związane z domkami! Nic to pewnie jeszcze nie raz to powtórzymy!
Witam chlipiąc kawę :D Dziewczyny mnie również czas zasuwa jak dziki! Ale dobrze niech już będzie nowy rok i wiosna w końcu przyjdzie :P Myszorka, Iwa ja tylko wkleiłam przykładowy domek - po prostu podobają mi się takie niskie i rozłożyste, nie koniecznie tj. na foto :P No cóż, ale w tottka mogłabym wygrać :DDD
My z M często rozmawiamy na temat budowy, jednak wszystko sprowadza się do tego, że muszę wrócić do pracy. Teraz to chyba zacznę się rozglądać za nową skoro raczej nie mam gdzie wracać ...
ja tam tez wierze ze kiedys doczlapiemy sie wlasnego domu ale na razie ciesze sie ze jeszcze 4lata i splacimy nasze obecne mieszkanie i bedzie w koncu nasze a nie banku :))
ja tez chce do pracy!!!!!!!! jak wróce do domu to zaraz sie rozgladam za czyms-Pietruszke do Doroty zapłace jej jak normalnie opiekunce i moze mnie w starej firmie gdzies wcisna na pół etatu? ja czuje ze musze miec gdzies taka odskocznie i Piotrus tez bo ciagle tylko mama i z mamą to moze on tez na tym skorzysta jak bedzie kilka godzin wśród innych ludzi.nie wiem M jest przeciwny ale moze bym go przekonała. dziecko zasneło ,męczy go ta dwójka które sie wybija wiem to -mnie ona juz tez meczy.
Teściowe coś trąbią, że chcą nam zapisać mieszkanie swoje. Doceniam gest. Mieszkanie nie jest złe, na 3 piętrze, 47m2, dobra lokalizacja ... Zawsze to lokum. Ja jeszcze mam nadzieję na to nowe osiedle wojskowe, które mają budować. Jakby mieszkanie było ok, wykupić a potem się budować.
a ja wlasnie zdalam sobie sprawe ze mi sie termin fryzjerowych uciech moze pokryc z jaselkami u Gabrysi... chyba sie zalame normalnie jak tak bedzie... mam zamiar dzisiaj z pania podyskutowac o przewidywanym terminie i jak cos normalnie blagac o zmiane terminu badz godziny
ja nie pokazywałam WAm jeszcze ,musze zapytac M czy ma w komputerze swoim tylko ze nie wiem czy dam rade wstawic a pokazac bym Wam chciała chociaz to byłby projekt a nie takie piekne zdjecia jak pokazywałyscie wczoraj.zapytam go jak wróci czy ma i jak da rade wstawic to wrzuce
Dokładnie Aga a naprawdę coraz częściej łapię się na tym że się ziszczają marzenia jeżeli bardzo mocno w nie wierzę i nie są zbyt wygórowane... Aga ciacho pokażcie nam Wasze domy please.. Izunia jak tam bracia ksero?