No ja jak bym zamówiła to mama i tak by mi nie kupiła, bo u mnie kosmetyki traca datę ważności.......... poprostu mam bzika na punkcie drogerii i nie wolno mi tam wchodzić, a że czasami mi sie uda to wychodze obładowana
Byliśmy dzisiaj w centrum handlowym i kupiliśmy sobie prezent, który zrefunduje nam mama - zestaw do słuchania mp3 w samochodzie, taki. Co ciekawe, kupiliśmy właśnie od tego sprzedawcy, a na wystawie ten zestaw kosztował 89 zł.
Delikatnie mówiąc jestem wkur.... Złożyłam dokumenty o rodzinne i becikowe - rodzinne wpłynęło w terminie takim jakim miało być ale becikowe nie, więc dziś zadzwoniłam o co chodzi bo decyzje odebrane itd ... nie mają pieniędzy i może dostanę w styczniu lub w lutym! Kurcze a tak się ucieszyłam że będę mieć przypływ kasy na świeta i w ogóle a tu dupa psia. Dziewczyna która rodziła o kilka dni później niż ja dostała kasę całą a nazwisko ma na O :/
No u mnie choinka też dopiero w Wigilię - dzieci ubierają same a rodzice są zajęci mieszkaniem :) Tak jakoś u nas zawsze to w domu było - tzn gdy ja byłam dzieckiem :) Tylko że w tym roku będzie sztuczna chyba - nie mam sił do igiełek :)
Ja w tym roku to w ogóle nie czuję świat, moze dlatego, ze pisze tę pracę swoją i wlasciwie z większości obowiązków jestem wyłączona, jutro postaram się właczyć choć w godzinach porannych, żeby mamę odciążyć. Kupiłam farbę, l'oreal color cream odcień miodowy blond, ciekawe co z tego wyjdzie:)
Aga, jeśli pisałaś wyżej o tym naszym zestawie, to on jest właśnie do radia - bo my mamy radio na kasety, to się wtyka w zapalniczkę i ustawia na taką samą częstotliwość jak radio, żeby nie wstawiać jakichś wielkich zmieniarek czy innych bajerów, to postawiliśmy na coś takiego.
She odpowiadam teraz:pierwszy raz na blond włosy kłądł mi farbe fryzjer-poprostu wiem ze jak wybierzesz zła to Ci wyjda czarne a ja chciałam mmiec brązowe-wyszły takie jak chciałam ale pierwszy raz sie szybko farba spłukuje.drugi raz i kolejne juz sama farba garniera kolor-ciemny blond-teraz mi sie zmyły i jak wróce to juz moge farbowac nie ciemnym a średnim blondem bo jest jednak jasniejszy.teraz jestem w trakcie zapuszczania grzywki bo mi sie znudziła,
Oj tak Ciasteczko- zmykaj juz bo niedługo na rzęsach będziesz chodziła :/ Pamiętaj jednak, że to MINIE. Trzymaj się :) Oby dzisiejsza nocka była lepsza
Aga ja codziennie własnie jak sie budze to mówie sobie ze potem bedzie juz tylko lepiej z tym spaniem bo wierze ze do szkoły to nie bede mogła go dobudzic teraz męczy go ten zab-juz ma miesiac przerwy i tak dziwnie bo ma 5 a ta druga dwójka sie przebic nie moze cos,no ale tak ogólnie to jest juz duza róznica ze spaniem-nawet potrafi spac do 7-7.30 a to juz duzo bo pisałam kiedys ze potrafil mi wstac o 5.no to dobranoc spijcie dobrze,czy Wy wiecie ze za 5 dni Wigilia???
witam i ja przy porannej, sobotniej kawce! skorpi zapodaj z pianką - proszę ;)
Ja zaaz zaczynam szorowanko kuchni i jak skończę to już chyba wszystko będzie zrobione - w sensie porządków. W poniedziałek i wtorek idę jeszcze do pracy także niewiele da się zrobić, a w środę to już tylko jedzonko, no i choineczka!
czesc dziewczyny! M pojechał do pracy na pare godzinek a Piotrus dosypia bo dzissiaj cos wczesnie wstał juz po 6 ja jakis wielkich porzadków tu robic nie musze bo sprztałam z nudow na biezacoc dzisiaj musze sie zabrac za łazienke i juz bedzie ok. niestety nici ze spaceru dzisiaj bo strasznie u nas wieje pokazuje ze wiatr ma predkosc 65 km/h
Ja mojego ostatnio tez nie lubiłam. Faceci juz tak jakos głupio są skonstruowani :/ Ja zawsze sobie tłumacze, ze on ma skok rozwojowy i to mi troche pomaga;)
Przydałby mi się jakiś Walkathon, może by mnie z domu wyciągnął. Zimno i mokro, niefajnie. Mężu wrócił z pracy - śpi. Kupił dziś w teskaczu o wiele za dużo mleka i cukru - ech.
NR mój w pracy-jjak wróci to tez pójdzie spac bo sasiad nam urządził taka jazde w nocy,miał takie party ze nikt nie spał.dzisiaj ja od samego rana jak ta złośliwa małpa wale muzyke najwieksza techniawke jaka mam a głosniki na podłodze bo sasiad z dołu
Ja poprawiam pracę, wreszcie dostałam odpowiedź od promotora, tyle, ze prawie nic z tego nie wiem, bo tylko kilka rzeczy mi w tekście zaznaczył, i nic więcej nie napisał, więc zakładam, ze mam dalej tak pisać jak pisze...