Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthorluczynka
    • CommentTimeJan 3rd 2009
     permalink
    Są dwie szkoły - falenicka i otwocka :wink: - tak powiedział jubiler, który zmniejszał mój pierścionek zaręczynowy.
    Ja nosiłam na lewej. Bo z obrączką później byłoby mi go niewygodnie nosić.
    --
    •  
      CommentAuthorpsycho_patka
    • CommentTimeJan 3rd 2009 zmieniony
     permalink
    no ja poki co tez nosze na lewej....:) i tak juz chyba zostanie:)
    --
  1.  permalink
    a u nas jest tak ze do slubu nosisz na miejscu obraczki czyli na prawej a po slubie zmieniasz na lewa
    --
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeJan 3rd 2009
     permalink
    a ja nawet nie wiem jakie są "tradycje" w związku z tym :D
    --
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeJan 3rd 2009 zmieniony
     permalink
    moze kiedys sie dowiem :>

    Na którym palcu i której ręce
    --
  2.  permalink
    czesc w niedziele
    od rana jestem zła,bo M ma na mnie focha za to ze w nocy nie słyszałam ze mały sie kreci i on"musiał" sie zajmować dzieckiem.Nie wierze w to co mówi,ze budził mnie kilka razy a ja nic.I poszedł z fochem do pracy=pewnie mi zrobi na złość i jak wróci bedzie cały czas spał.
    Chce juz do domu:(((
    --
    • CommentAuthorewa74
    • CommentTimeJan 4th 2009
     permalink
    hej a u nas ,ciagle zimno i wieje w ogòle ostatnio ,ta pogoda nie wloska...
    •  
      CommentAuthorluczynka
    • CommentTimeJan 4th 2009
     permalink
    Witajcie :smile:
    Dzisiaj Cyryl pobił swój rekord spania - spał 13 godzin! I obudził się prawdopodobnie dlatego, że pieluszce skończyła się pojemność.
    --
    •  
      CommentAuthorluczynka
    • CommentTimeJan 4th 2009
     permalink
    Oczywiście ja nie jestem wyspana, bo do 1 czytałam książkę.
    --
  3.  permalink
    NR a co czytasz???
    --
    •  
      CommentAuthorHogatka
    • CommentTimeJan 4th 2009
     permalink
    Hej w niedzielę
    Ciacho no to jesli to prawda to twój wreszcie wie co to w nocy dyżurować a potem cały dzień na nogach, my tak mamy co dzień
    Patrycja gratulacje ja też nosiłam na lewej
    NR no widzisz oby częściej tak Cyrylek sypiał
    A ja wstałam dopiero chwilke temu jak żon ma wolne to ja śpię co najmniej do 10 młody podobno wstał przed 8 ale ja go w ogóle nie słyszałam.
    Ja mam nadzieję wiecej wieczorkiem posiedzę z wami jak mój wreszcie podłączy internet do Jakubowego kompa jak się uda to wtedy raźniej, bo tak przez tv w kompie trudno pogodzic jedno i drugie no i po feriach zimowych zaczynam wykresować, muszę tylko kaskę nazbierać na abonament i ruszam z koksem, ciekawe jak to będzie z tym moim nieprzewidywalnym Hubciem, który nocki ma w kratkę, ale już trzonowe poprzebijały dziąsła i coraz spokojniej spi więc może nionei zaciąże przez nieuwagę...
    --
    •  
      CommentAuthorluczynka
    • CommentTimeJan 4th 2009 zmieniony
     permalink
    Patrycja, czytam "Bezsennych" Mastertona. Na razie nie podoba mi się ta książka - mama mówiła, że straszna jest, to podkradłam bratu, ale na razie to tylko w niej tylko głupia przemoc. Przeczytałam na razie może 1/5.
    Denerwuję się, bo mój mąż już bardzo spóźnia się z pracy (jest po 11, a on powinien o 8 skończyć) i boję się, że coś się stało. Telefon oczywiście nieczynny :cry:
    --
  4.  permalink
    NR kiedys juz przerabialam fascynacje Mastertonem...ale po jakiejs 10 ksiazce mi przeszlo...:)) jakos pozniej wszystkie baaaardzo podobne do siebie mi sie wydaly i poprostu zaczely mnie nudzic...ostatnio marzy mi sie chwilka z ksiazka na kanapie...jakies 3 miesiace temu zaczelam "Czarownice z Portobello" P. Coelho...ale czasu mi brakuje zeby ja skonczyc...

    co do powrotu małża hmmmm nie zazdroszcze...tez zawsze juz sobie ukladam w glowie najgorszy z mozliwych filmow...a pozniej polowek wraca i jakby nigdy nic mowi ze kogos tam spotkal a telefon mu sie rozladowal...ah ci faceci...
    --
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeJan 4th 2009
     permalink
    NR Mastertona to już parę książek połknęłam... ale "Bezsennych" nie dałam rady dostać :((((((((


    ja czytałam do około 2... "Cień wiatru" ;-)
    --
  5.  permalink
    dobra ide ogarnac caly ten bajzel ktory mam w domu...do potem dziewczynki:))
    --
  6.  permalink
    i co NR mąż sie znalazł?
    --
    •  
      CommentAuthorluczynka
    • CommentTimeJan 4th 2009
     permalink
    W końcu wrócił, cały i zdrowy. Wyszedł z pracy godzinę później. Później godzinę (sic!) stał na ulicy i słuchał radia („7dmy dzień tygodnia” w Radiu Zet). Następnie ruszył do Carrefoura, „po chlebek dla żoneczki”. I tak wrócił w końcu do domu o 11.23. A ja już zaczęłam kursowanie po klatce schodowej i wypatrywanie na podwórku naszego auta.
    Telefony były nieczynne „bo żoneczka dała nie naładowane”.

    Patrycja, to pierwszy Masterton jakiego czytam, być może, że wszystkie są podobne do siebie, miałam takie samo odczucie czytając książki Robina Cooka.
    --
    •  
      CommentAuthormyszorka
    • CommentTimeJan 4th 2009
     permalink
    witam i ja
    Patrycja gratulacje z okazji zaręczyn
    NR to małzonek Ci sie siwych włosów chce dorobić
    A mnie głowa napinkala 3 dzien i już nie wiem co mam robić zeby przestała.
    Jemma pociesze Cię ze ja jeszcze się nic nie uczyłam, a cos bym musiała zacząć.
    Dziś bylismy pierwszy raz na sankach, Matus siedział jak mumia:wink:
    --
    •  
      CommentAuthorharpijka
    • CommentTimeJan 4th 2009 zmieniony
     permalink
    NR, no i oczywiście to twoja wina :))
    Ciacho, już zaraz niedługo będziecie w Polsce, na pewno humory będą lepsze, bo jednak nie ma jak w domu. A M z wami wraca czy zostaje? a jak wraca to na jak długo?
    Pati, gratulacje, to kiedy WIELKI DZIEŃ? Ja nosiłam na prawej ręce, potem przełożyłam na lewą, a na prawej wylądowała obrączka, teraz noszę i pierścionek i obrączkę na prawej, na tym samym palcu - pierścionek mi spada z innych palcy, na inne jest za mały :)))
    Jedziemy do rodziny, będzie tam 2,5letnia dziewczynka, jej rodzice znają sytuację i wyrazili zgodę. Myślę, że jak dziecko bierze antybiotyk to już nie zaraża, 3 dawki antybiotyku teoretycznie zabijają wszystkie zarazki. Jeśli z Kamilem nadal będzie coraz lepiej, to jedziemy jutro wieczorem, do środy/czwartku będzie bez spacerów, potem jakieś krótkie zrobimy. A może wcześniej wybierzemy się tam do pediatry żeby go obejrzał, zobaczymy jak będzie z objawami. Najgoszy jest utrzymujący się nadal kaszel i to, że ciągle się zmienia, raz mokry, raz suchy, raz atakowo, raz w połączeniu z kichnięciem, a najczęściej jak młody zaczyna szaleć - ale to chyba normalne, że kaszel się uaktywnia w osłabionym organizmie, gdy się zmęczy. Jeśli będzie nadal kiepsko, to nie będzie tam wychodził. Jedziemy samochodem, w nocy, kiedy mały będzie spał, spróbujemy jednym ciągiem, będzie przykryty, z czapeczką na głowie (ze względu na uszy), będziemy rozpylać wodę w samochodzie, żeby utrzymać wilgotność, zapuszczę mu wodę morską do noska. Myślę, że gorzej mu nie będzie przez podróż
    --
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeJan 4th 2009
     permalink
    ale pogoda piękna u nas za oknem!
    bieluśśśśko! tylko -8 na termometrze :confused:
    --
    •  
      CommentAuthorluczynka
    • CommentTimeJan 4th 2009
     permalink
    Harpijka - właśnie, wszystko moja wina...

    U mnie na termometrze podejrzane -0,6 st :neutral:
    --
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeJan 4th 2009 zmieniony
     permalink
    no właśnie szkoda.. że tak zimno :((((

    Saruś

    Moja psina robiła takie "miny", że nie mogłam się powstrzymać co by jej fotki nie pstryknąć :D
    --
    •  
      CommentAuthorluczynka
    • CommentTimeJan 4th 2009
     permalink
    Podejrzewam, że mój termometr jest zepsuty. Wydaje mi się, że zawyża temp. Niemożliwe, żeby było tylko - 0,6 i tyle śniegu.
    W nocy od tego śniegu miałam tak jasno w pokoju, że gdybym miała okna niżej, to spokojnie mogłabym czytać.
    --
    •  
      CommentAuthorluczynka
    • CommentTimeJan 4th 2009
     permalink
    Ładna psina :smile:
    --
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeJan 4th 2009
     permalink
    Heh.
    Wszystko możliwe NR ;>

    Dziękuję ;-p
    --
    •  
      CommentAuthormyszorka
    • CommentTimeJan 4th 2009
     permalink
    NR ja na 10 i niestety czytać mimo śniegu bym nie mogla.:wink:
    Moi panowie śpią jeszcze, ten większy strasznie chrapie wrrrr
    --
    • CommentAuthorewa74
    • CommentTimeJan 4th 2009
     permalink
    u mnie tez rodzinka spi a ja klikam...
    •  
      CommentAuthorluczynka
    • CommentTimeJan 4th 2009
     permalink
    Gdyby nie daszek, na którym leży śnieg to pewnie by tak jasno nie było. Zresztą, nie tylko nasz daszek, ale i inne dachy.
    --
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeJan 4th 2009
     permalink
    klik klik :>

    hehe
    --
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeJan 4th 2009
     permalink
  7.  permalink
    Harpi to miłego wyjazdu i oby Kamilkowi szybko przeszlo żeby tez cos z wyjazdu miał
    My wracamy razem,M zostaje na 2 tygodnie i leci z powrotem.Juz kurcze za długo razem jestesmy po zaczynamy sie nawzajem wnerwiac,a ja jak mam@ to juz wogóle wredna jestem:):wink: a co tam niech wie że zone ma i nie ma lekko.
    --
    •  
      CommentAuthorizza
    • CommentTimeJan 4th 2009
     permalink
    Cześć dziewczyny jak mija niedziela? :D
    Harpi zatem zdrówka dla syna i niech wyjazd wypali.
    •  
      CommentAuthorizza
    • CommentTimeJan 4th 2009
     permalink
    Pati gratulacje! No to teraz weselicho za pasem :P
    •  
      CommentAuthorIWA
    • CommentTimeJan 4th 2009
     permalink
    Pati - gratulacja - to jakie dalsze plany?
    Ja nosiłam pierścionek na prawej, ale na środkowym palcu, po ślubie obrączka obok, ale teraz i pierścionek i obrączka na tym samym.

    No wkońcu coś ruszyło - ponad 70 postów do przeczytania hihihihihihihi:wink:
    U mnie nie najlepiej - choroba dalej trzyma - jak jutro się nie polepszy to musze sie wybrać do lekarza, ale popołudniu, bo musze rano do pracy jechać!:sad::cry:
    --
    •  
      CommentAuthorMagg
    • CommentTimeJan 4th 2009
     permalink
    O talkatalka czytamy to samo :)))

    Iwa zdrowka życzę i ściskam ciepło w tę mroźną noc...
    Mam lekkiego pietra ... te święta tak szybko zleciały...
    --
    •  
      CommentAuthorMagg
    • CommentTimeJan 4th 2009
     permalink
    U nas i święta i sylwester minął fajnie i spokojnie na sylwka byliśmy u znajomych był łoch który rozbawiał wszystkich swoim "Że co?" bo tylko tyle umiał po polsku hihihi
    dzisiaj zliczyłam nawet zjazd z górki na sankach z Tosią hihihihih zawsze wiedziałam że warto mieć takie maluchy by bez oporów sobie posaneczkować hihihih
    u wAS też tak zimno?
    --
    •  
      CommentAuthorMagg
    • CommentTimeJan 4th 2009
     permalink
    No tak jak to znając moje szczęście nikogo nie ma.... wpadnę jutro tak ok 20 to powiem Wam jak było
    buziaki :))
    --
    •  
      CommentAuthorjem
    • CommentTimeJan 4th 2009
     permalink
    Ja włąsnie przybyłam i nadrobiłam posty. Czyli Magg jutro 1 dzień w pracy? Powodzenia, będzie dobrze :wink:
    •  
      CommentAuthormarta50000
    • CommentTimeJan 4th 2009
     permalink
    Pati wielkie gratki!!!
    Magg powodzenia zycze!!!
    Mi czas tak zapitala ze szkoda gadac!!!Da sie go jakos zatrzymac???
  8.  permalink
    co do obraczek to sory może zabrzmi troche głupio ale ja swojej z pierscionkiem nie nosze bo bym palca nie zgieła:) mamy troche grubsze niz standardowe chociaz pierscionek mam cieniutki i skromny to i tak jest moim ulubionym
    Marta weź troche mojego ja mam az za duzo
    --
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeJan 4th 2009
     permalink
    Magg i jak ci odpowiada ta książka ?
    --
    • CommentAuthorewa74
    • CommentTimeJan 4th 2009
     permalink
    ja chyba wpadne do Polski z koncem miesiaca z mama jest nie najlepiej ,wiec chce ja zabrac do mnie,problem ,ze ona nie chce...ufff...
    •  
      CommentAuthorAgunia05
    • CommentTimeJan 5th 2009
     permalink
    Cześć na poniedziałkowej kawusi. Za oknem u mnie zima - sypie sniegiem i temp w minusie :/
    Antosik daje mi popalić w nocy za inne dzieci, dziś od 2 co 1,5 godz jadła o 5 zrobiłam jej butelkę bo miałam dosyc i może się nie najada cycem - zjadła 20ml i spała do 6 :/ więc to chyba bardziej chęć tulenia się ją budzi
    --
    • CommentAuthorewa74
    • CommentTimeJan 5th 2009
     permalink
    HEJ babki,u nas piekna pogoda ale chlodno,milego dnia,moi jeszcze spia ,ja pale w kominku i robie herbate...
    •  
      CommentAuthorizza
    • CommentTimeJan 5th 2009
     permalink
    No i nastała codzienność - cieszę się, że mam ten świąteczny czas już za sobą :D
    Co tam u Was moje drogie?
    •  
      CommentAuthorizza
    • CommentTimeJan 5th 2009
     permalink
    U mnie też słonko, ale mrozik trzyma jest -7 :P
    •  
      CommentAuthorizza
    • CommentTimeJan 5th 2009
     permalink
    Magg ja również trzymam kciuki! POWODZENIA!
    Oczywiście jestem już ciekawa relacji wieczornej :D
    •  
      CommentAuthorHogatka
    • CommentTimeJan 5th 2009
     permalink
    Witam i ja i patrząc ile u was na minusie to u mnie najzimniej bo - 23 stopnie, choć słoneczko to my dziś musowo w domu musimy siedzieć

    Magg to czekamy na relację
    --
    •  
      CommentAuthorizza
    • CommentTimeJan 5th 2009
     permalink
    Wow! Hoga no to u Was przymroziło :D
    A co to znaczy musowo ... czegoś nie doczytałam :shamed:
    •  
      CommentAuthorHogatka
    • CommentTimeJan 5th 2009
     permalink
    Izunia bo przy takim mrozie to się z dzieckiem nie wychodzi, mały ma za krótki odcinek od noska do oskrzeli i nie da rady jego organizm ogrzać powietrza i bardzo łatwo o choróbsko, dlatego musowo musimy siedzieć w domu
    --
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.