Izunia zacznij w sierpniu to będzie maluszek jak już ciepło się zrobi, ja z Jakubem zaszłam w listopadzie i urodził się w sierpniu super bo można było od razu wychodzic i człowiek nie jest uziemiony.
IWA no chłopcy na pewno pójdą do przedszkola, tyle tylko nie wiem czy będę miała gdzie wrócić do pracy - mój pracodawca naważył sobie piwa ... Przyznam się Wam, że wolałabym nie planować :D
Aga a gdyby to była prawda ... byłabyś zaskoczona i zwiedziona? Nie chcecie się już więcej starać? Tak tylko pytam z ciekawości - mam nadzieję, że nie będziesz mi miała tego za złe :P
Oj z chłopami to tylko pod górkę czasami, a dziewczynka mi się marzy jak nic, tylko jak sie zdecyduję a znowu wyjdzie kolejny bandyta to nie wiem :)z czterema pod jednym dachem to już za dużo tego dobrego by było:)
Ksiądz chodzący po kolędzie puka do drzwi. Otwiera mu mała dziewczynka i mówi: - Rodziców nie ma w domu. - Nie szkodzi, wejdę tylko pomodlić się i zaraz pójdę. - Niech ksiądz wejdzie. Po wspólnej modlitwie ksiądz pyta: - A gdzie poszli twoi rodzice? - Do znajomych. Ksiądz: - Jeśli następnym razem rodzice będą szli do znajomych, powiedz im żeby zabrali swoje nogi spod łóżka.
skorpi sterydów nie daj sobie wcisnąć kochana - nigdy. Wiem co mówię, mam męża sportowca. Grał kiedyś w kosza i tez kolana mu siadły. Później w siatke i bark niedomaga. (swoją droga chyba mi sie niedługo M rozsypie - hihihihi nic to wymienie na lepszy model hihihi - tak zawsze mu mówię jak narzeka ) Oczywiście zawsze tylko blokady polecaja i sterydy. A z tym kolanem to może smarowanie sie skończyło, rzepka niedomaga?!
ja miałam iść do neurologa... ale jakoś nie chce mi się lecieć do szpitalowca rejestrować się. poza tym chciałam też do ortopedy z moim (niby krzywym) kręgosłupem... ale sama nie wiem, bo lekarz rodzinny powiedział, że mam prosty.. a jak byłam u neurologa to powiedział, że krzywy... :/ bez sensu!