Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthorMagg
    • CommentTimeMar 25th 2007 zmieniony
     permalink
    Lady, Aga piękny normalnie się łzy w oczkach zakręciły.... nigdy nie myślałam o tym w ten sposób....
    --
    •  
      CommentAuthorLadybird76
    • CommentTimeMar 25th 2007
     permalink
    Magg chyba żadna z Nas tak nie myślała ale chyba nie ma kobiety tutaj, którą ten wiersz za serduszko nie złapie :))
    •  
      CommentAuthorLadybird76
    • CommentTimeMar 25th 2007
     permalink
    Czy myślałaś kiedyś, mamo,
    Kiedy ziarno me zasiałaś,
    Kiedy tchnęłaś we mnie życie
    I jak rosnę, doglądałaś;
    W swych marzeniach o mnie, mamo,
    Rozpatrzonych tak dokładnie
    I w oczekiwaniach długich,
    Aż w twe serce się zakradnę;
    Czy myślałaś wtedy, mamo,
    Że i ja cię planowałem
    I na własną mamę właśnie
    Ciebie upatrzyłem?
    Mamę, która słodko pachnie
    I ma śliczne białe dłonie,
    Która czuła jest, kochana,
    I potrafi lęk odgonić?
    Kiedy nadszedł czas porodu,
    Czy powstało w twojej głowie,
    Że gdy ty myślałaś o mnie
    Ja pragnąłem ożyć w tobie?
    I jak leżę w twych ramionach,
    Czy wiedziałaś, sam nie wiem,
    Że gdy tak mnie poczynałaś,
    To ja wybierałem ciebie!


    (Colleen M. Story)
    •  
      CommentAuthorIzunia
    • CommentTimeMar 25th 2007
     permalink
    Hmmmmmmmmmm piękne !!
    •  
      CommentAuthorelli
    • CommentTimeMar 26th 2007
     permalink
    wierszyk sliczniutki
    --
    •  
      CommentAuthorMagg
    • CommentTimeMar 26th 2007
     permalink
    Dziś mi gra na przeglądanie rzeczy w szafach i wyrzucenie tych co już nie założę....
    --
    •  
      CommentAuthorLadybird76
    • CommentTimeMar 26th 2007
     permalink
    Magg czyżby wiosenne Feng Shui ? :))
    No u mnie w szafie jest wszystko co noszę na moje szczęscie... Szybko robię selekcję ciuszków a jak nie Ja to moja córa :))
    •  
      CommentAuthorLadybird76
    • CommentTimeMar 26th 2007 zmieniony
     permalink
    Wicie co kobiety moje! Chyba jutro się wybiorę do lekarza rodzinnego i do ginekologa! od kaszlu - bólu gardła i jeszcze od tego kataru, który powrócił jak bumerang jestem osłabiona jak nie wiem co :((
    Mam już dość a i biedna dzidzia bo kaszląc ładnie ją muszę podrzucać..... Moje mięśnie Kegla też są osłabione jak nigdy do tej pory!!

    Sama już nie wiem co mam robić! Lekarka juz mnie wcześniej badała i praktycznie nic mi nie przepisała chociaz jej mówiłam ze od około 22 lutego się męczę z chorobą! dostałam rutinoscorbin, tantum kazała mi kupić i jakieś krople do nosa przepisała, których aptekarka nie wydała a syrpo Bronchikum poddała wątpliwości :((
    Jutro przejdę się do niej raz jeszcze..... klatka piersiowa i plecy bolą buuu
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeMar 26th 2007
     permalink
    Lady a nie masz w przychodni jakiejs innej lekarki?? u nas w prawdzie kazdy ma lekarza rodzinnego ale w prztychodni przyjmuje 3 roznych i ja np mojego rodzinnego ostatni raz widzialam ze 3 lata temu :D biorac pod uwage to co przepisala ci poprzednio to teraz bym z nia nawet nie gadala... a twoj gin nie moze ci czegos przepisac? moj jak kiedys bylam u niego zasmarkana to mnie zbadal gardlo obejrzal i sam dal wskazowki.. moze to jest sposob
    •  
      CommentAuthorLadybird76
    • CommentTimeMar 26th 2007
     permalink
    Aniu wiesz chyba się do innego lekarza wybiorę tylko u nas jest ich wielu i nie wiem który jest dobry! Nie chcę znowu trafić do jakiegoś niekompetentnego!
    Bolą mnie plecy i klatka piersiowa wrrr jestem KO
    •  
      CommentAuthorMagg
    • CommentTimeMar 26th 2007
     permalink
    Mnie też męczy kaszel caly czas już nie wiem co na niego poradzić.....
    --
    •  
      CommentAuthorLadybird76
    • CommentTimeMar 26th 2007
     permalink
    Magg Ja to już nie mam siły na nic! mam ochotę tylko leżeć i leżeć! zmęczona jestem i obolała wrrr
    •  
      CommentAuthorLadybird76
    • CommentTimeMar 26th 2007
     permalink
    Jestem już po wizycie lekarskiej no i dostałam antybiotyk
    Novamox1,0
    Acodin
    Paracetamol
    Acc 600

    to zestaw moich leków i mam nadzieję, że choroba ustąpi i nie wróci szybciutko
    •  
      CommentAuthorgiga25
    • CommentTimeMar 26th 2007 zmieniony
     permalink
    na suchy kaszel polecam syrop pini, a jak sie juz zacznie odklejać, to flegaminkę; do tego ascorutical forte :))) no i jakieś witaminki - na mnie działa w ekspresowym tempie, ale M doktorek więc nie ma się co dziwić hihi

    Lady - u ciebie to chyba poważniejsza sprawa, ale te syropy naprawdę polecam; chociaż nie- skoro masz acc, to masz kaszel mokry i to jest wyksztuśne; nie wiem czy ci lekarz mówił, że to się tylko rano bierze o ile dobrze pamiętam (w każdym razie nie na noc); a gorączkę masz, że paracetamol masz brać?
    -- zesram się, ale się nie dam!!!!
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeMar 26th 2007
     permalink
    Lady - no wlasnie po co paracetamol??? mi i gin i rodzinny powiedzieli ze w wypadku wysokiej goraczki pyralginum jest lepsze bo dobrze zbija goraczke a z paracetamolem trzeba kilka razy podchodzic. Gigus ma racje z tym ACC, po poludniu lepiej tego nie brac a z pewnoscia nie pozniej niz o 17. zdrowka zycze!!
    •  
      CommentAuthorLadybird76
    • CommentTimeMar 27th 2007 zmieniony
     permalink
    Wiecie co kobiety czytałam wczoraj o tym ACC 600 i na ulotce pisze, że nie wolno go kobietom w ciązy brać :(( nie brałam bo się boję jak cholera :((
    Pozostałe tabletki owszem!
    Paracetamol może dlatego, że bola mnie jak diabli plecy i od kaszlu boli mnie klata piersiowa aż ciężko mi się oddycha :(( Nos obrzęknięty od siąkania, głowa boli - może dlatego - NIE WIEM!:((
    Kaszel mam raczej suchy niż mokry! Od czasu do czasu co 10 raz coś się oderwie więc nie wiem dlaczego mam to przepisane!

    Giga ciężarne mogą to brać co podałaś ?
    •  
      CommentAuthorMagg
    • CommentTimeMar 27th 2007 zmieniony
     permalink
    Lady nie mogą cięzarne miało być ani flegaminy ani syropu z pini.....:bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorLadybird76
    • CommentTimeMar 27th 2007
     permalink
    Maguś uczulenie masz?
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeMar 27th 2007
     permalink
    Lady z tym ACC to po prostu zadzwon do swojego ginka. przeciez ci powie czy mozesz brac czy lepiej nie ryzykowac. Ja jestem za tym zeby wszystkie leki skonsultowac z lekarzem prowadzacym, on zdecyduje czy mozna. Wiesz na wiekszosci lekow jest napisane ze niewskazane lub nie brac w ciazy ale jak gadalam z moim ginem czemu tak jest to powiedzial ze to tylko z tego wzgledu ze te leki nie byly testowane na kobietach w ciazy i oni sie po prostu zabezpieczaja. lekarz ginekolog jak ma sklad to wie czy to grozne czy lepiej podac niz mamuska ma sie meczyc, takze lap telefon i sprawdz...
    •  
      CommentAuthorLadybird76
    • CommentTimeMar 27th 2007
     permalink
    Aniu też tak zrobię.....
    Nie pozostaje mi nic innego!
    •  
      CommentAuthorgiga25
    • CommentTimeMar 27th 2007
     permalink
    Lady - sprawdziłam w indeksie leków; niestety przy obu syropach jest napisane, że można je brać w ostateczności :( czyli w waszym przypadku odpada :(
    -- zesram się, ale się nie dam!!!!
    •  
      CommentAuthorLadybird76
    • CommentTimeMar 27th 2007
     permalink
    giga tak samo pisze odnośnie leku - antybiotyku NOVAMOX - i bądź tu mądra :((
    •  
      CommentAuthorgiga25
    • CommentTimeMar 27th 2007
     permalink
    to fakt :( według wytycznych medycznych lekarz ogólny powinien sam prowadzić ciąże niezagrożoną, więc powinni wiedzieć jakie leki można stosować; w praktyce zwalają wszystko na ginekologów :( może dobrzeby było zapytać się gina czy możesz to brać...
    -- zesram się, ale się nie dam!!!!
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeMar 27th 2007 zmieniony
     permalink
    Lady na tym antybiotyku (keflex)co go bralam przy zapaleniu nerwu tez bylo tak napisane z tym podawaniem a jednak rpzepisal mi go ginekolog. oni wiedza co jest bezpieczne (wiem ze duomox podaje sie standardowo wrecz przy roznych stanach zapalnych) dlatego taki telefon wsyztsko wyjasni. a ten acodin to na co?
    •  
      CommentAuthorLadybird76
    • CommentTimeMar 27th 2007
     permalink
    Aniu mam wielką nadzieję, że wiedzą ale sama dobrze wiesz, że to wiąże się z lekką obawą ( może ciutkę więcej niż z lekką )
    Acodin jak dobrze pamiętam ( miałam go kiedyś już przepisany ), chociaż nie czytałam tej części ulotki jest na kaszel - jego zatrzymanie hmmmm i też niedobrze bo nie powinno tłumić się kaszlu z tego co słyszałam! Lekarz jednak wie chyba lepiej niż Ja :))))
    ACC w końcy wypiłam bo tylko mam go rano!
    Będzie dobrze! Musi być dobrze a od tych leków dzidzia jest dzisiaj bardzo spokojna aż za bardzo :((
    •  
      CommentAuthorLadybird76
    • CommentTimeMar 27th 2007
     permalink
    Hej mamuśki teraźniejsze i przyszłe :)) tak sobie latam po www odnośnie wagi ile powinnam mniej więcej przytyć i znalazłam troszkę ciekawostek, które i Was może zainteresują
    •  
      CommentAuthorLadybird76
    • CommentTimeMar 27th 2007
     permalink
    Ciąża na wadze

    Dla dziecka będzie lepiej, jeśli przytyjesz za mało niż za dużo. Ale najlepsza będzie oczywiście waga idealna. Co to znaczy? I jak ten ideał osiągnąć? To prostsze niż myślisz!

    Dodatkowe kilka kilogramów masz teraz zagwarantowane. Powiększa się macica, wykształca łożysko, rosną piersi. Na pośladkach, biodrach i udach pojawia się grubsza warstwa tłuszczu. W organizmie płynie więcej krwi, więcej jest też w nim innych płynów ustrojowych. Do tego dochodzi waga maleństwa i wód płodowych. To normalne. Ale część dodatkowych kilogramów to skutek nieprzemyślanej diety, a także siedzącego trybu życia. Można tego uniknąć!

    Ile kilogramów kiedy

    Przez całą ciążę powinnaś utyć około 10–14 kg. Jeśli spodziewasz się bliźniąt, Twoja waga powinna powiększyć się jedynie o ciężar drugiego dziecka.
    W pierwszych tygodniach ciąży przyrost wagi jest niewielki. Jeśli zdarzają Ci się mdłości, wymiotujesz, nie masz apetytu, możesz nawet schudnąć o 1–2 kg. Przeciętnie w pierwszym trymestrze kobiety tyją 3 kg, w drugim – 5–6 kg (po 1,5–2 kg na miesiąc), w ostatnim – 4–6 kg. Jednak u każdej kobiety może to wyglądać inaczej, trzymanie się ścisłych zasad nie jest możliwe.

    Kto szybciej tyje

    Oceniając swoją wagę, kieruj się zdrowym rozsądkiem. Jeśli jesteś szczupła, możesz sobie pozwolić na kilka kilogramów więcej (ponad przepisowe 14). Jeżeli zaś przed zajściem w ciążę miałaś nadwagę, teraz musisz szczególnie uważać. Kobiety otyłe mają bowiem większą skłonność do tycia także podczas ciąży. Uważać muszą również palaczki, które rzuciły nałóg dopiero wtedy, gdy dowiedziały się o swoim odmiennym stanie (tyją więcej niż kobiety niepalące). Także po 30. roku życia trudniej utrzymać właściwą wagę.

    Lepiej mniej

    To nieprawda, że jeśli więcej przybierzesz na wadze, urodzisz większego bobasa. Dzieci grubych kobiet są często mniejsze niż maluchy mam, które utyły stosunkowo niewiele. Czasami nawet rodzą się niedożywione, bo organizm otyłej osoby ma większe zapotrzebowanie na składniki odżywcze, czerpie je z pożywienia dla siebie, zbyt mało zostawiając maleństwu.
    Nadwaga prowadzi do nadciśnienia tętniczego i cukrzycy ciążowej – a obie te dolegliwości zwiększają ryzyko ciąży. Podwyższone ciśnienie może wpłynąć niekorzystnie na wzrost malucha. Cukrzyca sprzyja urodzeniu dziecka ze zbyt dużą masą ciała, które samo jest bardziej narażone na ryzyko tej choroby.
    Puszyste mamy mają osłabiony układ mięśniowy i kostny, co utrudnia im naturalny poród. A także większą skłonność do zakażeń i infekcji, więc gorzej goją się u nich rany po nacięciu krocza i cesarskim cięciu.
    Lekarze podkreślają, że więcej niebezpieczeństw dla mamy i dziecka niesie nadwaga niż niedowaga! Rzadko się zdarza, by nawet bardzo szczupła kobieta, która właściwie się odżywia, nie dostarczała maleństwu wszystkich potrzebnych składników odżywczych. Nie wolno Ci się jednak głodzić ani stosować żadnej diety-cud!

    Jedz z głową

    W pierwszym trymestrze potrzebujesz dziennie tyle samo kalorii, co zwykle – około 2000. W kolejnych miesiącach wystarczy o 300 więcej – tyle, co mała kanapka z serem lub kotlet z piersi kurczaka. Kopiaste porcje nie są potrzebne ani Tobie, ani dziecku.
    Im większą masz skłonność do tycia, tym staranniej komponuj menu. Gdy jesteś głodna – sięgnij po jabłko albo marchewkę. Są niskokaloryczne i szybko dają uczucie sytości. Gdy masz ochotę na coś słodkiego – zjedz trochę suszonych owoców. Od czasu do czasu możesz skusić się na kawałek czekolady, ale cała tabliczka to bomba kaloryczna!
    •  
      CommentAuthorLadybird76
    • CommentTimeMar 27th 2007 zmieniony
     permalink
    Woda zdrowia doda

    Pij dużo wody, nawet 3–4 litry dziennie, by nie dopuścić do odwodnienia organizmu. W ciąży nerki pracują szybciej, więc trzeba je lepiej filtrować. Płyny są potrzebne również po to, by rozrzedzić krew, która podczas ciąży staje się gęstsza. Najlepsza jest niegazowana, niskozmineralizowana woda źródlana, którą można pić bez ograniczeń. Zapobiega zaparciom, obrzękom i… nie zawiera kalorii!
    Dla urozmaicenia możesz pić świeżo wyciskane soki warzywne i owocowe oraz herbaty ziołowe i owocowe. Zrezygnuj zaś ze słodkich napojów gazowanych i energetyzujących – są nie tylko niezdrowe, ale i tuczące. Wyeliminuj z diety alkohol, który wpływa niekorzystnie na rozwój nienarodzonego dziecka. Dostarcza też dużo pustych kalorii i pobudza apetyt.

    Pływaj i tańcz

    Pamiętaj, że Twoim głównym sprzymierzeńcem jest aktywność. Ciąża to nie choroba, powinnaś więc jak najwięcej się ruszać. Jeśli przebiega prawidłowo, możesz chodzić na basen, tańce, uprawiać jogę. Zapisz się też na gimnastykę przedporodową i nie zapominaj o codziennych spacerach.
    Systematycznie wykonywane ćwiczenia poprawią Twoją kondycję, wzmocnią mięśnie kręgosłupa i lepiej przygotują Cię do porodu. Ruch pozwala utrzymać dobrą formę przez wiele miesięcy – reguluje metabolizm, ułatwia spalanie zbędnych kalorii i poprawia nastrój.

    Twój słodki ciężar

    Jeśli pod koniec ciąży ważysz około 10–15 kilo więcej niż na początku, tak rozkłada się Twoja waga:

    3,5 kg – dziecko
    1–2 kg – powiększona macica
    0,5–1,5 kg – łożysko
    2–3 kg – płyn owodniowy (wody płodowe)
    2–5 kg – tłuszcz
    1–3 kg – piersi


    Ile powinnaś przytyć

    Twoja waga sprzed ciąży to punkt wyjścia do dalszych obliczeń. Do tego dochodzą jeszcze niewielkie wahania wywołane różnicami we wzroście (jeśli jesteś wysoka, to trochę więcej, jeśli niska – odrobinę mniej).

    •  
      CommentAuthormonique
    • CommentTimeMar 27th 2007
     permalink
    Hej,

    Ja przytyłam 23 kg :D teraz mam jeszcze 8 do zrzucena :sad: i nie mam głowy jak to zrobić, bo lubię słodką kawę i herbatkę a i ciasteczkiem nie pogardzę. Karmienie na niec się zdaje. Mam nazieję na więcej ruchu na wiosenkę :cool:
    -- http://tickers.TickerFactory.com/ezt/d/2;10729;104/st/20060913/n/Nasza+cudna+Anulka/dt/6/k/a7dd/age.png
    •  
      CommentAuthormonique
    • CommentTimeMar 27th 2007
     permalink
    Urodziłam we wrzesniu 2006:bigsmile:
    -- http://tickers.TickerFactory.com/ezt/d/2;10729;104/st/20060913/n/Nasza+cudna+Anulka/dt/6/k/a7dd/age.png
    •  
      CommentAuthorLadybird76
    • CommentTimeMar 27th 2007
     permalink
    moniq to suuuper - rewelacja :)) GRATULUJę DZIECIąTKA - córy :))
    Waga jak to waga zawsze są z nią problemy jeśli chcemy się jej pozbyć!
    Ja kiedyś jak się odchudzałam i chociaż piłam kawę słodką z dużą ilością mleka i od czasu do czasu zjadłam czekoladkę to przed każdym posiłkiem około 20 minut wcześniej wypijałam 2 szklanki wody muszynianki! Pomogło bo pozbyłam się 12 kg :)) Jednak systematyczność w tym jest ważna :))
    •  
      CommentAuthorIzunia
    • CommentTimeMar 27th 2007
     permalink
    Hmmm sama nie wiem ile w tych mądrych wypowiedziach jest prawdy ... ja bynajmniej się nie objadam a tyję i dzidzie rosną to najważniejsze :bigsmile::wink:
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeMar 27th 2007
     permalink
    a mi dzisiaj w sercu gra.... sernik na zimno i zlosc ze malo ubranek w szafie juz na mnie pasuje... gdyby nie te moje bimbaly to nie byloby az takiego problemu ale po naciagnieciu na cycu i na brzuszku bluzki porobily sie tycie...
    przegladalam wczoraj wieczorem allegro i sie zalamalam totalnie, matko rozmiar xxxL do 102-104 w biuscie i to po naciagnieciu a do tego dlugosc 50-55cm!!! oni to chyba dla chinek szyja!!! poza tym nie wiem jak wy ale ja zdecydowanie wole bluzeczki przykrywajace brzuszek czyli dlugosci tak 65cm (mam 170wzrostu). no ale jak juz znalazlam cos w miare ciekawego na moje 110 w cycu to cena grubo powyzej 60zl a na tyle to mnie po prostu nie stac zwlaszcza ze nie wiem czy mam miesiac czy np 2 turlania sie ciazowego ... ogolnie to posiadanie 4 bluzek na krzyz jest dla mnie meczace ale pewnie nie tylko ja tak mam:wink:
  1.  permalink
    A ja mam mnóstwo ciązowych ciuchów( oj, jak dobrze miec przyjaciółki;-))))), ale najczęsciej chodzę w 2 parach spodni i w 3 czy 4 bluzkach. Jakoś najbardziej je lubię, a kiedy nie pracuje i nie mam wyjśc służbowych to wcale mi to nie przeszkadza:)
    •  
      CommentAuthorLadybird76
    • CommentTimeMar 28th 2007
     permalink
    no Ja lubię w tych moich jeansach ostatnio chodzić chociaż są luźnawe :)) poza tym wybieram sie z nimi do krawca na wyszycie pasa ciążowego wrrr bo mi przeszkadza przy tych bluzkach! Teraz noszę do nich bluzeczki takie aby było kieszonki spodni widać i nie koniecznie są to ciążowe - w zasadzie poza spodniami ani jedna bluzka jak na razie nie jest typu ciążowa!
    Wybieram się jak tylko mi się polepszy do sklepu po bluzeczkę białą na krótki rękaweczke bo coś jasnego kolorku mi brakuje - kolorku świeżości :)

    Wiecie tak sobie spoglądam na park za oknem i jak widzę te wierzby nad tym maleńkim stawem jak robią się coraz to zieleńsze to aż wesoło się robi na duszy :)) wszytko zaczyna nabierać kolorku :))
    Chyba się dzisiaj wybiorę nazbierać brzózki do wazonu na święta :))
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeMar 28th 2007 zmieniony
     permalink
    ja niestety mam kolezanki chuderlaki co to przed ciaza rozmiar 36 na maxa 38 nosily wiec nie ma szans na jakis spadek.
    wiekszosc bluzeczek zrobila sie po prostu za krotka ale jak w biuscie poszlo 8cm i w tym co kiedys talia bylo 30 to jest na czym sie podciagnac i rozciagnac wiec nic sie nie nadaje... ja w prawdzie do pracy nie chodze ale nie lubie lazic ciagle w tym samym a wlasnie tak to w tej chwili wyglada...jak tak dalej pojdzie to bede nosila T-shirty meza bo tylko one na dlugosc sa 'kulturne' :)
    •  
      CommentAuthorLadybird76
    • CommentTimeMar 28th 2007
     permalink
    Aniu u mnie tak samo prawie jest.. jak w biuscie się powiększyło i na brzuszku to na bioderkach się skróciło he he he
    ale nie ma tak źle biedę jeszcze można kurteczkami przykryć!
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeMar 28th 2007
     permalink
    Lady trzeba miec takie kurteczki jeszcze :D ja juz smigam w meza sluzbowej castrola bo jest duza i dluga. moje wszystkie byly raczej dopasowane wiec teraz lipa. a tak w ogole to mam nadzieje ze w Wielkanoc bedzie na tyle ladnie ze bede mogla isc w rozpietym plaszczu do kosciolka bo jak nie to nie mam co zalozyc...
    •  
      CommentAuthorLadybird76
    • CommentTimeMar 28th 2007
     permalink
    Aniu Ja ma dużo płaszczykowatych na szczęście do których co prawda się nie dopinam ale pupę przykrywają :)) te krótkie to sportowe no i mało w nich chodzę a poza tym one są na ciepłe dni :))

    Ręce mi dzisiaj spuchły znowu i ledwo co się obudziłam a boli głowa :(( i dół brzucha :(( może to po lekach?
  2.  permalink
    Pogoda dziś jak marzenie :):):)
    Mężus wczoraj juz wystawil mi stół i fotele ogrodowe, więc cały dzień przesiedzialam na słoneczku obłożona gazetkami.Piwka tylko mi brakowało:)
    Normalnie latem juz pachnie :swingin:
    •  
      CommentAuthorgiga25
    • CommentTimeMar 28th 2007
     permalink
    fajnie masz, że masz ogródek :) też bym tak chciała.... jak narazie mam słoneczny pokój, a to już coś hihi
    -- zesram się, ale się nie dam!!!!
    •  
      CommentAuthorLadybird76
    • CommentTimeMar 28th 2007
     permalink
    a Ja nawet słonecznego pokoju nie mam buuu a działeczkę która jest pod budowę nawet nie ogrodzoną wrrr więc się kiszę jak ogórek w mieszkaniu
    •  
      CommentAuthorLadybird76
    • CommentTimeMar 28th 2007
     permalink
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeMar 28th 2007
     permalink
    Lady my mamy bardzo sloneczne mieszkanie - z rana daje popalic slonko z jednej strony, po poludnia z drugiej, nie ma opcji zeby latem dluzej pospac no i bywa ze latem mamy niezla spiekote w domku, dobrze ze to 1 pietro a nie tak jak u rodzicow 4 gdzie zar dodatkowo lod dachu daje sie we znaki

    Dzisiaj w dzien troche z mala polazilam ale myslalam ze wieczorkiem udamy sie na rodzinny spacerek i jakies zakupki przy okazji... na co nasza corcia stwierdzila ze moze isc na spacerek i moze nawet bajki nie obejrzec AAAALEEEEE pojedziemy samochodem :wink: no i z mojego rodzinnego spaceru po buleczki wyszla wyprawa samochodowa na zakupy... ehhh te mlode pokolenie :)
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeMar 28th 2007
     permalink
    a skoro juz o wesolosci mowa.... co powiecie na taka aukcje na allegro??
    http://www.allegro.pl/show_item.php?item=179613563
    •  
      CommentAuthorMagg
    • CommentTimeMar 29th 2007
     permalink
    nie zdążyłam zobaczyć aukcja została uasunięta przez pracownika allegro buuuuuuuuuu
    --
    •  
      CommentAuthorLadybird76
    • CommentTimeMar 29th 2007
     permalink
    Aniu aukcja na allegro została usunięta przez pracownika Allegro :)) szkoda ze nie zrobiła Printa z tego co tam było!

    Ja mieszkam na 2 piętrze, pod oknem mam plac zabaw a z sypialni widzę za drogą szybkiego ruchu park ze stawem :)) z drugiej zaś strony mam miasto, do kórego piechotką około 3 do 5 minut się idzie ( moim krokiem ) :))

    Słoneczko wschodzi w sypialni jak dobrze spojrzę na prawo przez okno - nie dociera bezpośrednio do pokoju ani jeden promyk ( jest to najjaśniejszy ogólnie pokój w mieszkaniu pomimo braku słońca ), następnie pozostałe trzy pomieszczenia to strona zachodnia i tu słoneczko gości w lato od około 13 - 14 godziny ( moge się ciutkę poopalać na balkonie, a w międzyczasie pory wieczorowej chowa się za blokiem sąsiednim jednym, drugim i zachód od czasu do czasu widzę w zależności od pory roku :)) w upalne dni mam świetnie w mieszkaniu - słoneczko i chłód :)) Zimą zaś cieplutko :))
    •  
      CommentAuthorLadybird76
    • CommentTimeMar 29th 2007
     permalink
    Wczoraj popołudniu chodziłam pijana jak zająć wrrr ręce mi się trzęsły! Potem kłótnia z M - jak to czasami bywa no i oczywiście jak zmierzyłam ciśnienie to świetnie podskoczyło 101/48 - 75 he he to ciekawe ile miałam przed kłótnią!?
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeMar 29th 2007
     permalink
    a szkoda szkoda ze nie widzialyscie bo widok byl niezly ;)
    moglam byla nawet zapisac i aukcje i obrazek ale widac myslenie mi nie sluzy :wink:

    u nas piekne slonce. na razie od strony duzego pokoju i pokoiku malej ale ze nasz pokoj i kuchnia sa dokladnie po drugiej stronie to i tutaj siegaja... jesli idzie o letnie opalanki to spokojnie od 10 do 13tej balkon mozna okupowac a i tak naj;lepiej na placu zabaw na karuzeli hehehe
    •  
      CommentAuthorLadybird76
    • CommentTimeMar 29th 2007
     permalink
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.