ale się naczytałam znowu o dietach i chudnięciu wrrr u mnie wszystko odwrotnie działa bo im więcej myślę o tym tym więcej jem po pracy a miałam możliwość dwa tygodnie zbijania wagi nie objadając się już po 21 i wzięło to postanowienie w łeb a waga 70 nadal a wiosna za oknem buuuu ( śniegu napadało się rozumie )
wiecie co jest po 1 w nocy 5 minut a Ja mam oczy jak kartofle i mam weekend :)) ale się cieszę.
Mój mąż szykuje na niedzielę niespodziankę. Mam się ładnie ubrać hmmm i do dzisiaj o niej nie wiedziałam co mnie bardzo złościło ale Adriana wiedziała i się wygadała :P:P:P mąż z okazji naszych 15 lat po ślubie zabiera mnie, dziewczyny, moją mamę, babcie i teściów do restauracji :)) Bidulek musiał kasiorę oszczędzać. Nie wiem czy powinnam mu coś kupić czy nie - nie mam pojęcia co robić w odniesieniu do jego osoby :((
Anulka ja tam się nie wyzbywam sprzętu bo nadal sobie ćwiczę a mogę sobie pozwolić na więcej nawet czasami na cosik słodkiego Ja mam orbitrek magnetyczny Body Iron 7135 i najlepsze w nim jest to że koło zamachowe ma 7 kilogramów i że sa programy , w zalezności jaki wybiorę to wtedy on sam reguluje siłe cięzkości, najczęściej to jest fat burn i cykl trwa 30 minut co 3 minuty wskakuje na mocniejsze obciążenie od 9 do 21 minuty jest na jednym trudniejszym poziomie a potem znowu co 3 minutki spada w dół Izunia super że masz na sląsku necik bo ja nie i jak latem to jakoś mi to nie przeszkadzało a zimą. Papa babeczki
witajcie sobotnio ja juz obkupilam rodzicow i nas wedlinowo miesno warzywnie. ledwo sie przyczlapalam i teraz cos kregoslup boli. no ale zaraz rozwiesze pranie to sie pogimnastykuje ;)
Hoga co do orbitreka to znajoma kupila taki za ponaad 3tys bo jej sasiad co ma fitness club polecil, chudnie ok 2kg tygodniowo twierdzac ze nie jest na zadnej diecie poza odstawieniem slodyczy. fajne te ustawienie z tym obciazeniuem ale niestety takie orbitreki to juz ok tysiaca kosztuja :( szkoooda
Lady no to widac ze maz sie starac zaczyna, i niech nie przestaje. oby tak dalej!!!
aaaaa w sierpniu w polsce bedzie koncert Madonny... kurde szkoda ze bilet 400zl chociaz bylabym gotowa zostawic meza z dziecmi i sama isc :D ehhh moglam totka wyslac dzisiaj
edit: i moze to glupie ale gdybym miala kase i do wyboru czy wydac na orbitreka lub na madonne to poszlabym na koncert
Ja polecam tą muzyczkę i koncert - już niedługo we Wrocławiu, byli też w ubiegłym roku i nie omieszkaliśmy z M zakupić bileciki. Było super, nogi same rwą się do tańca.
witam i ja Moi panowie śpią juz 2,5h, zaś będzie problem z wieczornym usypianiem. Izunia i Hogatko mam nadzieję ze uda nam się jakoś spotkać AniuM moja kolezanka idzie na koncert Madonny ale nie wiedziałam ze te bilety takie drogie.
Hoga- chciałam kupić tego orbitreka, którego Ty masz i dupa :/ Nie ma nigdzie. U nas w sklepach porażka- samo badziewie, albo jakies ostatnie sztuki wybrakowane
czy się stara tego nie wiem bo wkurzył mnie już na maksa dzisiaj swoimi złośliwościami i jutro jak tak dalej będzie niech mnie pocałuje w nos nigdzie nie pójdę z nim!
MAGG zazdroszcze ,ale ty pracujesz wiec latwiej poszlpo odstsawic,ja jescze szukam pracy,wiec odstawiam VEVE do tesciowej ,zeby ja nie ciaglo do cyca...
Ma któraś jakiego linka do jakieś czytelni on-line czy cos takiego? Aga ja jestem ale się uczę - mam nauczkę po ostatnim, żeby się lepiej przykładać do egzaminu ;)
Tu jest sporo literatury w ebookach ja jestem ale mnie nie ma - czytam ksiażkę, oglądam film i piekę (smażę?) oponki ... porąbało mnie ale nie mam ciasta na jutro a to kolejna niedziela bez deseru i aż dzieci się dopominają ... a i sama zjem takie mniam hihihi
And to bede o 15:) ja juz myslałamz e mi komp padł ,juz zdazyłam poryczec M do słuchawki a potem sie okazało ze cos bateria nie stykała,wyciagnełam ,włozyłam i działa! ale u nas napadało śniegu wiec jutro obowiazkowo pierwszy raz na sanki! boje sie tylko ze bedzie mi chciał schodzic:/ Aga widze ze sie napaliłas ostro na tego orbitreka..ja nawet mam gdzie postawic ale nie wiem czy M by mi teraz pozwolił na taki wydatek
Ja dzisiaj wzięłam Itkę na małe zakupy z sankami - super :) siedziała jak królowa na tronie a i ciut pochodziła (no tak pół na pół bo śniegu nam zabrakło pod płozami na kilku chodnikach)
Magg to JA ci zazdroszczę bo mnie przy mojej wadze trzyma w pracy czekolada z automatu hi hi hi i podjadanie po pracy :(( .... do jakiej wagi dobić chcesz ??? 60 ?
Cześć na kawie U mnie dziś piękna zimowa sceneria za oknem - śnieżek i słoneczko aż chce się iść na spacer :) Może wyjdę na chwilę z Tosią, muszę iść do CCC i kupić buty Weronice bo 1 za małe a z 2 pary but zginął nie ma, wyparował
aga mam strasznie mieszane uczucia....pójdę źle, nie pójdę jeszcze gorzej. Wkurza mnie to, że on w wigilię wyszedł z domu i niczym się nie przejmował psując nam święta a Ja ... muszę być ? Kurcze dlaczego Ja muszę wciąż się pokazywać z tej troszkę lepszej strony w jego oczach kiedy on nie zważa na nic..... najchętniej w moich odczuciach bym nie poszła bo nie mam ochoty świętować 15 lat naszego wspólnego bycia razem...
Ostatnio jakoś mi dobrze jak jest jak jest....jak chodzę do pracy jak mało się widzimy i kontaktujemy
Aga kurcze ale nos bym pomniejszyła sobie z pewnością..... brzuch też :)) Kurcze brakuje mi motywacji do schudnięcia 5 kilo wrrr aby wrócić do 65 swoich i byłoby ok :)) na razie to jeszcze te 5 to wylewający sie tłuszczyk ze spodni co widzę no i bardzo fajna sprzątaczka z firmy powiedziała mi, że mam fajną oponkę jak siedzę wrrrr więc chyba zacząć trzeba coś z tym robić :)
a tak to reszta ujdzie w tłumie....
Aga co serce dyktuje .... serce zgłupiało i samo nie wie już nic..... czasami robi dobrze a czasami widzę, że się myliło... życie!
Witam Kasiu nie przejmuj się wyglądem bo fajna laską jesteś.a ja znowu się z pokłóciłąm z mężem i mam go już serdecznie dość i powiem wam że gdyby nie Matus to bym wyszła i wróciła wieczorem