a za mna 2godz spaceru z malymi zakupami spozywczymi. torta dla meza tez juz zdzielalam i wlasnie pije kawe przeciagajac moment kiedy bede musiala isc bajzel ktory zrobilam posprzatac :D
Dzięki Izuń :) Lecę do Ani na zebranie szkolne - fakt mówi że nie muszę ale coś mam przeczucie ze powinnam Zresztą wypada pokazać sie choć na 2 zebraniach w ciągu roku szkolnego :) A no i wiem juz że na prezent dla wychowawcy składają się po 20zł :/
Dzięki Izunia, zobaczymy co wyjdzie:D, ja swój łeb przyciemnę, może myślenie też zmienię na mniej blond, to by mi nie zaszkodziło:D A co u chłopaków słychać?
Ooo a mnie się podoba w pierwszym rzędzie trzecie foto - kolor :P She Juniorzy ok, broją teraz w oczekiwaniu na tatę - i dobrze niech mężu teraz zajmie się dziatwą :D
ja jestem maniaczka wszelkich rudosci wiec drugi rzad pierwsza od prawej do mnie najbardziej przemawia :))
And z punktu widzenia nauczycielki to ja nie znosilam jak rodzice na zebrania nie przychodzili. nawet ci tych piatkowych uczniow...jak kilka osob tak podejdzie do sprawy ze nie musi bo dziecko problemow nie sprawia i ma dobre oceny to juz frekwencja zaburzona a czasami jest o wiele wiecej istotnych spraw niz oceny... no i nie wiem jak w innych szkolach ale u nas bylismy rozliczani z frekwencji na wywiadowkach, poza tym czesc spraw mozna przeforsowac dopiero jak jest powyzej 70% rodzicow... ja jestem za tym zeby jednak rodzice zebran nie opuszczali. ja nawet na te przedszkolne chadzam (3 w roku) mimo ze Gabrysia jest w grupie mojej kolezanki
Oj ale dzień Dopiero niedano usiadłam.Dostałam się do lekarza Hubi dostał na stałe bynajmniej do lipca Floridan a ja Oxis póki mama silny kaszel a potem w razie duszności , Alvesco na stałe i tabletki Alermed czy coś takiego tez póki co na stałe. Pogoda taka w kratkę, ze nie wiadomo czy będzie padać czy słonecznie, bo co godzinka inaczej.
AniaM hehe u mnie nie bylo problemu z opuszczaniem zebran (za to byl z moim opuszczaniem lekcji:)...mama musiala byc obowiazkowo...i jeszcze po zebraniach zostawala...niezbyt lubila te dni...:)
u nas zimno i pochmurnie... mam nadzieje ze do jutra sie wypogodzi...:)
Hehe zebranie było nieobowiązkowe i przyszła 3 rodziców... tylko ci przodujacej trójki :D Generalnie nie miałam po co iść, usprawiedliwiłam Ani tylko 1 dzień o którym wiedziałam więc żadne wagary, po prostu zapomniałam
Aniu na 1wszym zebraniu byłam, na 2gim nie bo było krótko po urodzeniu się Tosi i zapomniałam kolejne było mniej ważne i nie byłam bo zapomniałam. Zebrania są u nas tak że 1dnia Kuba (kl 1-3) 2go Ania (kl 4-6) Do przedszkola nie zawsze chodzę. Dzwonię do opiekunki (koleżanki) i pytam czy mam być czy mało ważne jak mało ważne to mówi mi co i jak.
Ta a ja o zebraniu które było w poniedziałek przypomniałam sobie wczoraj ale to tak jak Jakuba w szkole tej nie ma to zapomniałam a tak na każdym jestem. Zreszta ja tak czy siak zawsze raz w tygodniu w szkole bywam i dopytuję jak minął mu każdy tydzień nauki i jak z zachowaniem.
Ściagam sobie brzydulę jutrzejsza , obejrzę i kładę młodzież spać
Ciacho w ciazy w pierwszym trymestrze z reguly sie duuuzo spi :) no ale ja to bym chyba postawila mezowi warunek ze musialby do kraju zjechac a nie sama z 2 dzieci
no to swoja droga ale Aniu nie wyobrazam sobie spac gdy mam Piotrusia no nierealne! nie chce teraz naprawde ,poprostu nie chce znów zostac ze wszystkim sama
zastanawiamy sie nad wyjazdem do IKEA w weekend.remont za pasem i trzeba wywalic fotele bo nie damy rady w tamtym pokoju przy takich jak teraz spac... na dodatek lawa na ktorej siadamy w kuchni sie polamala i jakies a'la taborety by sie przydaly... jest fajna promocja dla wlascicieli karty ikea family na krzesla no i fajne fotele tez w promocji sa. u nas jeden taki to 350zl a tam 160 no i krzesla teraz po 50zl a normalnie po 150... tylko jest jedno "male" ale - nie zmieszcza nam sie zakupy do naszej micry
kurde to musicie tak jak w tej reklamie -na dach i heja! nie no zartuje,wiem ze małe auto na takie zakupy to problem a moze macie kogos znajomeh=go kto by nam na wyjzad wieksze auto pozyczył? my tak robilismy zM ,mielismy vectre i tez nam niewiele wchodziło i pozyczalismy sobie od tesciów busa
Fiufiu no to gratuluje podjetej decyzji...i gdzies tam w srodku cichutko zazdraszczam...ale tak pozytywnie...jak najbardziej....w jakiejs czesci mnie ostatnimi czasy znowu daje o sobie znac instynkt macierzynski...jednak ta druga bardziej rozsadna czesc mowi ze jeszcze nie teraz...ze moze by tak najpierw jakies wakacje a pozniej slub i wesele....do tego polowek twierdzi ze jeszcze sie Minikiem nie zdarzyl nacieszyc a ja juz o kolejnym napominam hehe...
ewa i jak z ta plaza??? zabierzesz mnie ze soba???? :)
a teraz lece swietowac...:) polowek przytachal martini...:)
wpadlam poczytac co u was a tu mi dwa razy prąd wyłaczyli, dobrze ze prace zdazylam zapisać She a co Ty masz za wykształcenie, jezeli mozesz zdradzic? bo moze cos w Katowicach poszukasz?
Myszorka, mam licencjat z kulturoznawstwa.W Katowicach też szukam, tyle, że prawa jazdy nie mam, a często jest wymagane, no i nie nadaję sie na przedstawiciela handlowego itp.
Kurde, ja to już zapomniałam jak to jest pracować. Dzisiaj zachrzaniałam jak dziki osioł. Stwierdziłam, że pierdzielę, robię przynajmniej połowę uprawnień mojego małżonka, żeby on mógł przejąć czarną robotę.
czesc baby... ja dzisiaj w kursie dziela od ponad godziny ale jakos na wczesne wstawanie nie narzekam bo to nie dzieci pobudke robily hehehe
Iza z tego co pameitam to Aga miala wracac wczoraj. moze sie dzisiaj zjawi :) a z dentyusta sie nie dziwie. nei daj sobie zrobic tego znieczulenia i tej trutki do zeba wlozyc co ostatnio!!!
Ja już na nogach , młody spi ciacho teraz chcesz się wyspać potem wrócisz do pracy i im młody starszy i bardziej samodzielny, ty miedzy ludźmi i będzie decyzja o dziecku coraz trudniejsza. Ale fakt lepiej miec męża na miejscu zawsze inaczej, a nie tylko na gościnnych występach
dzisiaj mam nerwy od samegorana,moze przez ta głowe nic mi nie pomaga i chyba sobie zafunduje rezonans pogoda dupna ale idziemy na dwór bo ręka mnie swedzi juz