aga dokładnie - niech się dzieje co chce!
Planowałam dzisiaj myć okna ale jak na razie tez mi się nie chce! Mam do wyprania pokrycie w wersalki ale to dziadostwo jest ciężkie i potem muszę do teściowej na domek wywieź aby wyschło na słoneczku ... jakoś nie mam na to dzisiaj ochoty!

A ja kupiłam dziś sobie włóczke i zrobie komplecik dla malza teraz poodkurzam , pomyję naczynia, zupa z wczoraj jet wiec moge sobie pozwolic. Potem tylko drugie danie mi zostanie ale to szybciutko bo gulasz z piersi kurczaka i mizeria z ziemnaczkami

a Ja jeszcze nie wiem co będzie u mnie na obiadek! Może coś do przyjścia męża z pracy zdążę wykombinować! Chodzi za mną pomidorówka ale to się zobaczy :))

Juz ja to widze Szymonek z Filipkiem rywalizuja o Julcie - ha ha

Dronka rozumię Twoje samopoczucie, ale tak malutko już Ci zostało - bądź dzielna KOBIETO !!
A co do zaproszenia to jest aktualne BEZTERMINOWO !!

Chłopaki napewno będą uwielbiać Julcię hihihihi

Hihihihi DRONKA rozwaliłaś mnie teraz !! Normalnie TOCHAM CIĘ wiesz !! Dzięki napewno skorzystam z zaproszenia w przyszłości - uprzedzając Cię oczywiście !!

Lady ze wzajemnością oczywiście -

Izunia twoje maluszki są słodziutkie takie :))

A ja wczoraj znowu byłam u lekarza z małym zeby skontrolowac postep a raczej zanik zołtaczki i juz prawie jej nie ma :)) i zwazyli mi dzieciatko:)) tydzien temu jak byłam to przez tdzien przytył 160g a teraz jak byłam to przez tydzien przybrał 300 g :) i obecnie wazy juz 3740g :)) moj mały tłuscioszek :)) ciesze sie ze przybiera bo w szpitalu duzo z wagi spadł a pozniej mało przybierał:) ale widac w domu zawsze najlepiej :))

A ja dziś mam coś ble dzień. Poszłam najpierw pobrać tą krew i jak mi psikła tym spirytem myślałam że "puszcze pawia" poszliśmy na ryneczek z mężem (po drodze do apteki gdzie kupiłam tylko Alantan maść i tyle - cena 19zł za małą butelę Avent przeraziła mnie i podziękowałam) Na ryneczku weszłam do sklepiku z chemią i wyszłam bo mnie zemdliły zapachy - nie kupiłam nic. Po tym jak weszłam do mikro - zoo wybiegłam za sklepik rzygając wrrr. Drogę do domu miałam już z przebojami i co chwilkę biegłam pod krzaczek - w ustach mam ciągle posmak chemii i smród żarcia zwierzęcego... Masakra aż tak jeszcze nie miałam. Oczywiście z zakupów nici a mój maż skacze koło mnie przerażony...

Udaję że pracuję ale nawet i to mi nie wychodzi dzisiaj :D mam kosmicznego lenia i tyle że wyprałam pościel naszą i dzidziusiowe jasne rzeczy potem poprasuję może.

Idę do znajomej na kawę się odreagować i odpocząć - może dojdę bo upał jest w cieniu 27 a w półsłońcu 42 st

Lady ale nią nie jesteś !! Ciąża to nie choroba - wierzę Ci, że jesteś zmęczona, ale napewno wytrwasz do końca !! Jestem z Tobą Kochanie !! Trzymaj się dzielnie !!

And222s to naprawdę dziś przeżyłaś - smacznej kawki w gronie znajomej

tak Lady też pomykam na rolkach i rower też jest grany już doczekać się nie mogę ....

buuu pobolewa mnie w dole brzucha od czasu do czasu :(( od paru dni się to pojawia wrrrr ale na razie jestem spokojna. Czuję się jakbym miała dostać @ po czym po paru sekundach to mija...

Droneczko to odpoczywaj bóle przypominające@ sa typowymi przy skurczach porodowych , wiec pewnie macica juz ćwiczy aby nie za szybko

Magg a Ja to nie wiem dlaczego mnie dzisiaj tak tli w dole brzucha wrrr czuję się jak przed @
Przypuszczam, ze to przygotowania macicy :))
Fuj jak to słowo brzmi :))

Aga no nie wytrzymam z tobą hihihihi wredota ma nie przychodzić a jak twoja tempka?

Lady ja się zastanawiam co mnie NIE boli hihihihihihi

aga hmmm a jak się czujesz ??? kiedy masz niby dostać @???
Czujesz się jak zwykle czy ciutkę inaczej niż zwykle???
Jesio ale bym się cieszyła gdybyś piiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii

Magg poczekaj polecisz na porodówkę ..............

Lady niezłe jesteśmy Aga może odpowiadać hurtem hhihihihihi

o dziekuje za wylotowe fluidki - he he

@ mam miec dzisiaj(24dc) lub jutro (25dc) - a cylke mam takie 24-25 dni - wiec lada chwila

Lady - mam ćmiacy ból prawego jajnika (juz od kilku dni) a poza tym po serduszkowaniu troche mnie dół brzusia bolał - jak nigdy - a tak poza tym reszta typowo malpowa.

Ale co ma byc to bedzie czas pokaze

Co prawda dzisiaj juz chcialam sikacza robic - ale stwierdzilam ze jednak poczekam do jutra do rozwoju wydarzen i wizyty u ginki

ok - wiec ja zostaje - chociaz strasznie mi sie spac chce

aguś czekaj dzielnie nawet do niedzieli :)
Aguś no na mnie też nie działa ale jakoś piję ją gdyż chyba lepsze to niż czarna czy rozpuszczalna - zresztą ciort wie :))


Magg moja gadzinka to west highland white terrier :))

U mnie oberwanie chmury mmmmm a Ja właśnie wjechałam do domku. Miodzio taki deszczyk chociaż na dworze dalej duszno :))

to mój 5-letni pupil Gadget ( Gadżet ) a jego właściwe imię to Neron :))
Ostatnio mu coś na mordce włoski zbrązowiały i nie wiem czym to wytępić

A po co tępić, ładnie mu z tym, taki dorosły się zrobił

ale macie sliczne psinki to ja Wam pokaże moją malunią suczke Kore
[URL=www.fotosik.pl][/URL]

oo proszę galeria pupili :)))

Wszystkie kochaniutkie :)) mordeczki :)