cześć Wam :)

Chyba coś wisi w powietrzu :P

czesc -u mnie tez cos ewidentnie wisi
jak zaraz spadnie deszcz to tylko tak bedziemy w tym domu sie kisisc..echh nienawidze takiej pogody dobrze ze wczoraj mały sie troche wylatał
ja mam zamiar sie kimnac z nim w południe bo znów Simsy mi spac nie dały

Pati Ty masz chyba wczesniejsza godzine niz my dlatego tak wpadasz to po 23 juz nikogo nie ma
a trzymamy kciuki oczywiscie daj znac jak współlokator sobi eporadził z MInikiem
albo Minik z nim hehehe

ja w sobote ide na wesele..w zasadzie to ide tylko na obiad i o 18 spadam do domu,ide bo wypada oni tez u nas byli a samej mi sie nie usmiecha iść.
Kupic sobie tez nic nie kupuje ide w tym co mam przeciez nie bede robic z siebie gwiazdy jak ide tylko na 3 godzinki i to jeszcze z Piotrusiem
nie mam nawet telegramu jeszcze nic kompletnie

hej baby :)

U mnie pada- ale mam nadzieje,że to już ostatnie podrygi takiej dupowej pogody :)

Skorpio- link nie działa- ale z tego co pamietam to kjuz gdzieś pokazywałas ten pensjonat. Tylko dzikie ceny tam mają :/

Nie no -ja rozumiem - tylko po prostu cena 700 zł za dobę za pokój ze śniadaniem dla mnie nie jest do przyjęcia :)

Ja ogólnie nie nastawiam się na wakacjach na jakies super-hiper wypasione warunki. Jedynie co - musi być łazienka i ogólnie wymagam,żeby dośc czysto było. Poza tym - luz :)

Ale ta cena - normalnie mimo wszystko - nie dla mnie

Ja tez musze mieć łazienkę i czysto, pozatym dobre jedzonko i jest super!

Zastanawiam się tylko nas masażami, czytałam, ze mogą one wywołać skurcze macicy...

skorpi to prawda!

Aga na jaki masaż chodzisz - ile trwa i jaka cena u ciebie??? Jesli mogę zapytać!? ;)

Iwa- chodze na masaż całego ciała do faceta, który jest Ukraińcem. jest bosssski- ma ręce jak żelazka :) No i cena - 30 zł za godzinę

Haniu- to chyba zalezy od tego, jak znosi swój stan... Z tego co wspominałas, nie czujesz się najlepiej , więc pewnie poza jakimiś delikatnymi zabiegami na twarz, dłonie i stopy za wiele Ci nie zostanie...

ożesz, a ja się nastawiałam na jakies głaskanie hm...

Ciacho- najważniejsze ,że sobie zajęcie znalazł ;)
A Ty jak się nudzisz to nam scany wrzucaj

Przykro mi Izuniu :(

Nie wiem co się stało - mama przed chwilą dzwoniła, że wuja Krzysiu zmarł w nocy.
A to jest najmłodszy brat mojego taty - miał jakieś 46lat ...

Właśnie zadzwoniłam do taty, prawdopodobnie zawał ...
Najgorsze jest to, że ciocia jest w Niemczech (jeździła sezonowo!) nic jeszcze nie wie ...

moj wuj mial wylew jak jechal samochodem, tez mial okolo 45 lat... ale to bylo 20 lat temu... ms przed moim urodzeniem

hehe co do miejsca na krotki wypadzik to jakas specjalnie wymagajaca nie jestem...moze byc nawet namiot...:D
Izuniu bardzo wspolczuje straty....
Ciacho a ja chce zobaczyc PIotrusia naprawiajacego ten rower hihi...z ta godzina to masz racje...ale dopiero ok. mojej godziny 22 zazwyczaj mam czas zasiasc przy kompie...bardziej chodzilo mi o to ze nie raz mozna Was pozniej tu spotkac a ja mam chyba wybitnego pecha...bo co zajrze to pustki...a jak mnie nie ma to po 100 postow do poczytania hehe...
z przekroju to ja niestety niewiele potrafie wyczytac...jednak wyobrazna przestrzenna to u mnie nie dziala hihi...a tak a propos planow i przekrojow domow...Połówek kiedys zwrocil mi uwage czy dziewczyny na innym forum nie boja sie takowych wrzucac w neta...przeciez to tylko ulatwia robote wlamywaczom...

a teraz tak....
ja po egzaminie…weszlam jak wszyscy juz pisali…(jak zwykle spozniona – Minik jak na zlosc kupe musial walnac przed samym moim wyjsciem)…usiadlam, wypelnilam formularz….pozniej praca pisemna pod tytulem
I was born…
I like…
I am good at….
My…
i kilka zdan na jeden z tematow…„My Family” , „My Country” albo „My experiences in England” wybralam pierwszy hehe…
nastepnie chyba z 10 stronicowy test wyboru…
zrobilam to wszystko w jakies 40 min a przewidziane bylo 2h… babka powiedziala ze jak chce to moge isc do domu bo jeszcze nie ma jej kolegi, z ktorym decyduja kto na jaki poziom…i ze musialabym strasznie dlugo czekac…wiec wyniki i cala reszte wysla mi poczta…:D zapytalam tylko o cene…i jesli nic nie zmienilo sie od zeszlego roku to jesli dostaje te zasilki, ktore dostaje zaplace cale 6 funtow za rok hehe

takze za kciuki dziekuje…mocno musialyscie trzymac…bo chyba na glupsza nie wyszlam niz swiadcza certyfikaty…

Pati super ze juz po tescie. no tematy do napsiania faktycznie byly proste ale wiesz u mnie to juz zboczenie zawodowe i troche pod innym katem na to patrze :) szkoda ze ci przysla tylko wyniki a nie caly test bo chetnie bym cos takiego w kompie miala. a moze wiesz gdzie mozna znalezc przykladowe?

Ciacho dawaj rzuty z gory bo ja tez nic nie potrafie wyczytac :)

No PATI nie zrobiłam mu foty bo trzymałąm te kciuki!!!!
ale on tego imbusa nie oddał wiec pewnie jeszcze cos bedzie próbował naprawiac

Ciacho to koniecznie prosze o fotopstryka :))


kurcze a u nas pada. mezu dzwonil z trasy ze leje wiec jak sie pogoda nie poprawi to moze byc nie na 19 ale i pozniej... ehh a myslalam ze po zakupy jeszcze skoczymy..

ten brak wody to jakis kanal...normalnie podziwiam jak ludzie mogli kiedys bez biezacej wody zyc. gotowanie jak cie moge ale pozmywac nie ma szans. msyalalm ze dzisiaj sie zabezpeczylam (wszystkie gary plus 2 michy kuchennej do gotowania i w lazience 2wiadra i micha olbrzymia) a tu guzik, wpadlo umycie truskawek dzieciom, wyparzenie butelki 2krotne bo przeciez zimna woda nie umyje po mleku, umyciu ziemniakow i warzyw do obiadu no i zostalo mi tylko tyle co w malym garnczku i czajniku a tu jeszcze z 2godz wody nie bedzie... dobrze ze kibelkowo jeszcze sa zapasy zeby umyc rece czy wode 'spuscic'...
cholera zeby jeszcze chociaz porzadnie ciepla woda wieczorem leciala a nie jakies ledwo cieple brudya dzisiaj jeszcze dorwalam hydraulika i mowi ze planuja sobota niedziela tez caly czas robic bo juz maja opoznienie bo poszlo cos nie po mysli i raczej do srody przyszlej sie zanosi ze to potrwa

Heloł. Jest ktoś, czy pustki?