a ja zjadlam 3 kromy chleba z maslem,jajem na twardo od kury domowej,pomidarem i masa cebuli...heee M spi dzisjaj w malym pokoju ,bo przeziebione,wiec przyszalalam z ta cebula...
Ciacho a slyszalas ze pomidora i ogorka nie powinno sie laczyc o cos tam nieporzadabnego wydziela? zreszta musisz jesc jakies miecho lub rybe, same warzywa dostarczaja za malo kcal. odezwala sie ta ktora wrabala pol glowki kapusty nim zdazyla sie z sola przegryzc
Żle się wyraziłam- nie gniazdek- a punktów. czyli łącznie- razem z oświetleniem, światłami na zewnatrz itp. Poza tym wiecie- ja mam tam 2 mieszkania- więc 2 kuchnie i takie tam.
Ciacho- jaki metraz ma Twój salon? ja jestem w stresie,ze mój za mały :/
a moj maz przez 3 dni pod namiotami w Mikolajkach bedzie koczowal i z tego co podaja prognozy to ma padac i burze przewidywane, nie zebym sie nie cieszyla
dziewcyzny siostra cioteczna zaprosila mnei na opijanie magisterki, jaki drobiazg bylby fajny z takiej okazji? tylko cos drobnego na prawde bo fundusze mam marne
Ania nie wiem czy od leków masz kaszel ale może być bo to co tam zalega musi się oczyścić, ja mimo brania leków dalej mam od czasu do czasu kaszel ale zauwazyłam że w dni kiedy siedze w ogrodzi to następnego rano mam przekichane bo kaszel przez dobrą chwilkę trzyma, a mąż twój na rajd pojechał, że mikołajkach pod namiotami. My w tym roku z racji finansów nie pojechaliśmy ale w przyszłym roku obowiązkowo jesli nie wszyscy to chociaz najstarsi znaczy zon i Jakub
Aga no to udanego urlopowania
A Jakson po tym jak tyle operacji sobie zafundował, wybielanie i bóg wie co tam jeszcze to i tak długo żył, co nie znaczy że szkoda go troszkę bo fajne kawałki miał, ale tylko te z młodości.
Hogus no u mnie po spacerach tez jest gorzej i to nawet w ten sam dzien, dzisaij wstalam zapuchnieta i z mega chrypa, chociaz to i tak pikus przy tym co bylo wiec juz nie narzekam
a R faktycznie na rajdzie, czesciowo sluzbowo mimo ze gora twierdzila ze to wyjazd "uznaniowy" ale wszyscy koledzy mowia ze to przygoda zycia dla faceta to pewnie i on to poniekad tak traktuje :D
bry prawie weekendowo....(u mnie juz weekendowo bo Połówek standardowo ma wolne) Ania bo oni zazwyczaj o takich rzeczach nie mysla...:D kurde no Jacksona rzeczywiscie szkoda... u nas przez ostatnie dni upaly...dzisiaj wstaje a za oknem deszcz...popadalo i po deszczu....poki co niebo zachmurzone...ale nie zdziwie sie jak jeszzcze goraco dzis bedzie... a mnie wczoraj nawalily plecy...nie dalam rady nawet sie przebrac do spania...od rana tez mnie napieprzaja...macie jakies rady co robic??? do lekarza raczej isc nie mam po co, bo jak szwagier byl z tym samym problemem to kazali ibuprom jesc a jak nie ma kasy to paracetamol....a do lekarza ma przyjsc jak bedzie go tak bolalo ze sie wys...ć sam nie bedzie umial....
u nas dzisaij pochmurnie i dosc wietrznie, temp 18stopni ale momentami czlowiek sweter zakalda bo zimno sie robi. polazilam 2.5godz i znwou kaszle jak glupia... wieczorem jeszcze jeden spacer z przyjaciolka uplanowalam i mam nadzieje ze dam rade...
Pati z tym bolem plecow to moze kup jakas masc rozgrzewajaca albo dla sportowcow. ciekawe czy to od rpzedzwigniecia czy korzonki np. dobre sa wszelkiego rodzaju plastry rozgrzewajace. aha no i goraca kapiel tez dobrze zrobi
Ania dzieki za rady...wydaje mi sie ze to jednak od dzwigania...od rana lykam tabletki przeciwbolowe, smaruje voltaren emul gel`em...zaciskam zeby i jakos daje rade...o plastrach tez myslalam tyle ze tutaj to strasznie drogie cholerstwo...mysle ze pomysl z goraca kapiela brzmi calkiem ok...:) jak nie przejdzie to jutro kupie te plastry...
Dziś każdy serwis informacjny w Teutonii zaczyna się wiadomością o Jacksonie. Ciekawe, ile jest jeszcze miejsc na świecie, w których o tym fakcie nie wiadomo.
a ja dzis wpadlam do benettona a tam przeceny 50%, oczy wywalilam ,bo wczesnie cos,to chyba przez ten kryzys, kupilam kurtke skòrzana dla mnie pilotke na jesien super z 250 euro na 100 przeceniona...i dla VEVE spodenki bawelniane...
Fiu u nas dzisiaj to chyba wszystkie stacje radiowe puszczaja tylko jego kawalki, przynajmniej te na ktore trafialam w ciagu dnia i w sklepach
mialam wyjatkowo udany dzien, najpierw jedne spacery rano a pozniej znowu polazlam z przyjaciolka pospacerowalysmy i pozakupowalysmy 4godziny, Krzysio jest mistrzem wytrzymalosci fakt pol na pol w wozku siedzial ale wszystko jedno, najsmieszniejsze bylo jak przyjaciolce buty podawal z tekstem "ciocia maś te" oczywiscie byly rozowe lub zolte i mialy full swiecidelek :P tak sie chlopak zmeczyl ze nawet myc sie nie chcial tylko wypil butle i odplynal
a ja byłam fanka Jacksona-mam wszystkie Jego płyty a moja ulubiona piosenka zawsze była i bedzie -Black or white
dziewczyny jutro to nieszczesne wesele nie chce mi sie isc naprawde.Aniu z okazji magisterki w upominakach sa takie fajne smieszne dyplomy albo kubki dla mgr
Ciacho ja dzisiaj caly dzien poza domem bylam i wody do zmywania nie nagrzalam po obiedzie a teraz lodowata leci. chrzanie nagrzeje gar jutro rano i pozmywam od razu po placuszkach hurtem :)
co do imprezy to nie ide, dopiero na 19sta a ja nie mam z kim dzieci zostawic a taxowka jechac zeby tam 1.5h pobyc mi sie nie usmiecha. szkoda bo mogloby byc fajnie
ja juz kombinowałam jak sie wykrecic od tego wesele.No nie da sie ide na max 3 godzinki Ewa ja sie rozerwe? z Piotrusiem? nie ma szans znajac zycie to bedzie cały czas biegał po sali jak dzikus a ja bede liczyc jego upadki i po jakims wiekszym go zwine do domu.Tak to widze
Jemma nikt nie ma 2 fotelikow dla dzieci a bez nie zaryzykuje. taxowka to wydatek 20zl wiec sporo, z buta ok 4km bym isc musiala z czego kawalek przez "pulwy"
dla mnie z dziecmi na 19sta to juz troche pozno... gdyby bylo np jakas 16 to bym sie zdecydowala a tak to nawet u mamy sie dzieci zostawic nie da a R mowil ze przed 22 nie wroci raczej
Jemma ja nie wiem czy ona w ogole bedzie z nim siedziala. powiedzialam jej uczciwie zeby nie wymawiala teraz pracy bo nie wiem co bedzie z moja praca. zreszta nie bardzo mam kase zeby jej za te pare nawet godzin teraz placic.