piatek piatek piateczek... to ile z was juz dzisiaj ma weekend a ile dopiero zacznie? u nas jeszcze czekanie do jutra do 15 bo mezu ma pracujaca sobote
Ania bry mój odkąd zaczął pracowac ma nawet pracujące niedziele, jak fucha wpada wię ja nie wiem czy weekend to tylko niedziela czy czekam do nastepnego :D
Agnieszka jak zawsze cos za cos... ja nie znosze jak moj maz wyjezdza ale srednio co miesiac jest jakis 2-3dniwoy wyjazd jak nie sluzbowy-rekreacyjny to sluzbowy-szkoleniowy no a teraz przez zmiany w firmie (pomysl centrali) siedzi wieczorami dlubie tabelki i jakies inne badziewie
no u nas juz weekend....ostatni dluzszy na kilka tygodni nareszcie...w przyszlym tygodniu brat Połówka z rodzina jada do PL...wiec Połówek bedzie pracowal i w piatki... z jednej strony fajnie jest miec co tydzien dlugi weekend, z drugiej z kasa krucho przy 4 dniowym tygodniu pracy....tym bardziej ze tylko Połówek pracuje...:/
Ania a no...:D myslalam nad bezem ale taki jakis smutny mi sie wydawal hehe... byly jeszcze zolte, ale do zoltego to robactowo sie zlatuje....wiec sa zielone...:D foty zrobie...tylko najpierw Połówek musi podniesc tylek z wyra i meble poskrecac...:) a to moze troche potrwac...:)
kupilam w koncu dzisiaj pilniczek szklany. no i faktycznie rewelacyjny jest. w komstycznym byly po prawie 30zl a w rossmanie po 9.99 takie jak na linku z allegro
cena kawy na wage w sklepach typu Kawa i Herbata z lekka powalajaca bo 13zl/100g ale stwierdzilam ze raz na miesiac bede probowala nowego smaku i 50g sobie wemze zwazywszy ze odrobina smakowej a reszta naturalna bezmskowa to calkiem wydajny zakup (no i maz takiej nie pija hehehe)
ja za herbatami nie przepadam ale smaki w Czas na Herbate sa rewelacyjne wiec czasami na male szalenstwo sobie pozwalam a pozniej delektuje sie smakiem i zapachem :) probowalam irish whiskey, waniliowej, tiramisu i dzisiaj mietowej . mam chrapke na orzechowo-kremowa i cherry :)
pomruki burzowe znowu nam obrzydzily spacerowanie. kurcze z ta pogoda gorzej niz z babskim pms'em :) mezu ciagle na szkoleniu (jeszcze z 2h) a moje dzieci chyba maja mnie dosc bo Gabrysia sie mnie juz zapytala czy nie mam przypadkiem nic do poczytania
Ania i co jej odpowiedzialas??? :) my wlasnie zjedlismy obiado-kolacje...wczesniej nie wyrobilam...i teraz idziemy na wieczorny spacerek coby dziec lepiej spal...:)
Moja córcia już zasneła :) Dzisiaj zaliczylismy dwa długasne spacery. Podczas pierwszego zlało mnie 2 razy, za drugim razem prawie się udało, zdążyliśmy do domu zanim burza się rozpętała. Dobrze, ze przynajmniej ciepło jest, to te deszcze tak nie przeszkadzają.
Mi smakowała kawa z kardamonem, kumpel jest Syryjczykiem i przywiózł tamtejszą, jest drobniej mielona, i parzy się ją w inny sposób; ja ogólnie za kawą nie przepadam, ale ta była pyszna, szkoda, że u nas takiej dostać nei mogę:(
calkiem zapomnialam o ogrodkowych fotach...jutro jakies wrzuce.... padam na pysk...zawsze na koniec cyklu czuje sie jakby ktos cale zycie ze mnie wysysal...wiec spadam sie polenic...sprzatac mi sie nie chce...licze na krasnoludki...:D
dzien dobry kochane :) A ja dziś wreszcie kupiłam sobie nowe żelazko :) Poprzednie ma niecały rok - ale to była totalna porażka :/ Gdybyscie kiedykolwiek miały zamiar kupić zelazko MPM to zdecydowanie nie polecam :/ Za to nowe jest piekne i z gatunku tych co to " maja wszystko" . Tylko wiecie- prasowanie dalej w szafce lezy - a zelazko stoi sobie dumnie na parapecie :) Ciekawa jestem jak długo;)